Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ZdeterminowanaJa

od jutra DIETA kto ze mną??

Polecane posty

Aha :) no to poszukam czegoś w sklepie i wypróbuję :) tak do końca nie byłam przekonana co do skuteczności tych balsamów, ale muszę spróbować regularnie je stosować to może faktycznie zadziała :) oczywiście w połączeniu z ćwiczeniami i dietką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obolały
Ja się przyłącze do diety, choć mi raczej zależy na tej żeby przytyć. Co do diet to możecie se poczytać na necie ja dodam żeby odstawić słodycze i cukier którym słodzicie kawę, herbatę jest to możliwe ja ani 1g nie używam w miesiącu. na 1 miejscu jest aktywność fizyczna, żeby was zmotywować u mnie na siłowni jest koleś co przy wzroście 1,70m ważył 190 kG !!! codziennie go widzę na siłowni po 4 miesiącach waży 79 kg !!!. więc do roboty. Trzymam za was kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestem justyna.mogę się przyłączyć?mój problem to 83 kilogramy przy wzroście 173cm. czeka mnie w lutym a dokladnie 6 lutego studniówka,chciałabym zejśc do ok.75kg.myślicie że to mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje założenia: -0 słodyczy (wytrzymuję już 1,5 tygodnia) -podobnie z fastfoodami(z tym akurat nie mam problemu) -dużo wody(z odrobinka cytrynki dla smaku),zielonej i czerwonej herbatki -węglowodany tzn chlebek razowy tylko w szkole do godz.15,16 -nabiał np jajka,twarożek,jogurty -po powrocie do domu warzywka -ostatni posiłek do godz 18.00 -ćwiczonka:jazda na rowerku,hula hop,ćwiczenia modelujące w tej chwili jestem na 9 dniu a6w na brzucho,polecam,efekty zauważyłam już po 4 dniu-brzusio odrobine twardszy-oznaka wzmocnienia mięsni trzymam kciuki za odchudzających się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Youstynka :) Myślę, że z nami wszystko jest możliwe:) także cieszymy się, że trafiłaś akurat na nas i życzymy sukcesów... w walce ze zbędnymi kilogramkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. wczoraj ostry dzien na uczelni - mam sesje - studiuje za granica. menu: pumpernikiel razy dwa, jajko razy dwa. salatka z czerwona fasola. troszke salatki ziemniaczanej dwa banany i dwa jablka. jezdze tyle na rowerku :) bo jest zepsuty i dziala tylko na najlzejszym obciazeniu. to ponoc dobrze bo tak sie spala tluszcz :) normalnie dawalam rade na srednim tylko 30 minut. aha. trzy dni bez slodyczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy youstynko :) mam podobne założenia co do dietki i ćwiczeń :) Wierzę, że nam się uda :) Dzisiaj już trzeci dzień :) Ja właśnie jestem po śniadanku Activia z musli i kiwi. Youstynko napisz coś więcej o tych cwiczeniach a6w, słyszałam że są dobre ale podobano cięzko wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wieczorkiem.dziękuję za miłe przyjęcie mnie do grona odchudzaczek;) samo pokazanie się tutaj jest pewnym zobowiązaniem, toteż jest kolejna motywacja:-) co do a6w, faktycznie są to ćwiczenia wymagające sporo wysiłku, ale widzę sama po sobie że warto.to tylko 42 dni;-) jeśli ja daję radę to wierzę że wy też sobie poradzicie;) ćwiczenia wyglądają tak http://www.zdrowy-styl-zycia.pl/cwiczenia/a6w.html dodatkowo wydrukowałam sobie tabelkę,powiesiłam w widocznym miejscu,i wykreślam każdy 'ćwiczony' dzień,wiecie to taki chwyt na umysł 'do zakończenia już tylko .. dni' ;-) dziś wróciłam póżniej do domku,odpocznę jeszcze chwilkę i lecę na rowerek.po rowerku a6w oczywiście też. później się odezwę. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Youstynka, przekonałaś mnie :) no to dzień z do przodu, jeszcze tylko 41 :) mam nadzieję, że wytrzymam :) Mój dzisiejszy bilans: Śniadanie: muesli z Activią i kiwi Obiad: 2 jajka z łyżeczką ziemniaków i sosem chrzanowym Kolacja: jogurt i 2 pomarańcze do tego aerobik i a6w :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dhalii masz sporo kilogramów mniej niż ja więc myślę że w Twoim przypadku brzuszek spłaszczy się szybciej i ładnie zarysują się mięśnie. trzymaj tak dalej z dietką i ćwiczeniami:-) haendem tak to prawda że jazda na mniejszym obciązeniu spala tłuszcz,a wieksze obciążenie wpływa na rozrost mięśni. 3 dni bez słodyczy to już sukces jest,nie poddawaj się :) ZdeterminowanaJa mam nadzieję że nie zrezygnowałaś:-) a gdzie się podziały pozostałe kobietki? tylko wspólnymi siłami damy radę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) No jestem w końcu i ja :) Zjadłam dziś: - śniadanie - pół bułki razowej z wędlinką i pomidorkiem - obiad - talerz krupniku, udko z kurczaka + pół bułki razowej + sałatka z kapusty pekińskiej, pomidorów, itp - podwieczorek - banan kolacja - 2 tekturki :) Dostałam dziś @ no i z ćwiczeniami był problem ,ale za to godz spacerku :) Ale jutro nie odpuszczam i wracam do ćwiczeń :P Macie już plany na Sylwestra??? Bo ja jeszcze nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was serdecznie:) Postanowiłam od jutra się poodchudzać bo już patrzeć a siebie nie mogę:( Mam 161cm wzrostu i ważę 63,5kg! masakra jednym słowem.. Chciałabym schudnąć około 13 kg.. daję sobie na to jakieś 5 miesięcy, moja siostra bierze ślub w czerwcu i trzeba jakoś wyglądać:) Mogłabym się do was przyłączyć, czuję, że z wami będzie mi łatwiej:) Buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy Justys145:) Oczywiście zapraszamy do wspólnego odchudzania :) Na pewno jest raźniej:) Jaką dietę wybrałaś?Czy po prostu zamierzasz mniej jeść? :) Trzymamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.. ja wczoraj niezle az do wieczora. wieczorem kolezanka i paczka ciastke ale takich specjalnych jejku.. z marcepanem i czeko :) szkoda bo bylby czwarty dzien bez slodyczy a tak od nowa zaczynam. zreszta od dzis jest rowno 14 dni do wiglii. w sam raz. wczoraj: pumpernikiel razy dwa i jajko zupa wielowarzywna z soczewica dwa jablka zytnia buleczka z kurczakiem ciastka :( trudno. aha i godzina na rowerku. mam taki plan na dwa tygodnie: codziennie okolo godzina pedalowania, zero slodyczy i ograniczyc owoce (nie jem za wiele ale mam mega ssanie po jablkach). chce zobaczyc jak zmniejszy m isie cellulit po dwoch tyg. mam w obwodzie uda okolo 57,5 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuu no i gdzie jest moj post ja sie pytam. gdzie? napisalam i zniknal. dobra sprobuje odtworzyc: wiec najpierw bylo narzekanie ze hm zjadla wczoraj ciastka. tak. bo kolezanka przyszla a ciastka z marcepanem :( no trudno. za to rowerek - godzina. menu: pumpernikiel razy 2 i jajko zupa warzywna z soczewica zytnia bulka z kurczakiem dwa jablka ciastka byloby cztery dni bez slodyczy... a tak zaczynam od nowa. i wymyslilam plan na 14 dni - akurat do wigilii: pedalowanie dziennie okolo godziny, zero slodyczy, mniej owocow chce sprawdzic jak zmmniejszy mi sie cellulit. mam 57,5 w udzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) No to 4 dzień czas zacząć :) Haendem nie przejmuj się tymi ciastkami :) Justys145 witamy serdecznie :) Youstynka koleżankę też zaraziłam ta a6w :) i ja sama się na to napaliłam :) ZdeterminowanaJa niestety nie mam jeszcze planów na Sylwestra :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka aaaa
I ja się przyłącze:D 66 kg żywej wagi przy 168 cm . Od dzisiaj zaczęłam regularnie i zdowo jeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mam zaleglosci, jakby mnie z tydzien tu nie bylo :P jak narazie dzisiaj: rano-platki kukurydziane z activią IIśn-jabłkko obiad-flaczki hehe a na kolacje to jeszcze nie wiem ale cos sie wymysli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laski:) zdarzyło mi się zgrzeszyć kilkoma plasterkami żółtego sera...po prostu nie mogłam sobie go odmówić...no nic,teraz do wieczorka już tylko jabłko 1 w ostateczności 2,nic więcej. zafundowałam sobie zieloną herbatkę o smaku pomarańczy z guaraną.podchodzi ciut do smaku landrynek:-) pychota. później wskakuję na rower.wspominałam wcześniej o hula hop.kurcze za nic nie pamietam jak to się hulahopowało... ;/ witajcie anka aaaa i Justys145.fajniutko że postanowiłyście dołączyć z grupy trudniej się wyłamać;) Haendem no właśnie ciasteczka pewnie z koleżanką 1 opakowanie na pół (a to połowa kalorii mniej;) ),jeździłaś godzine na rowerku wiec nie martw się :) dhalii cieszę się że przekonałaś siebie i koleżankę do a6w.zastanawiam się tylko jak wytrzymam na ostatnich czterech dniach- to aż 24 powtórzenia... no nic,ja namówiłam Cię więc teraz sama nie mogę się wyłamać:-D Madurra masz już jakieś próby poloneza za sobą?ja już po trzeciej.przez godzinkę też można spalić sporo kalorii a przecież tylko się chodzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nisamowicie zdeterminowana AGa
Witam chciałam się do was przyłączyć:):) w tym wspieraniu grupowym. Ja swoją dietę stosuję od trzech dni jest to dieta rozłączna, Dr William Howard plus do 1000 kcal dziennie. Zamierzam ją stosować przez dłuższy czas, co jest fajne właśnie w tej diecie to to ,że na prawdę nie jestem glodna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) No grono nam się powiększa w zastraszającym tempie :) Ale fajnie :)Ja dziś zjadłam: śniadanie - pół bułki razowej z serem i pomidorkiem obiad - krupnik+udko z kurczaka+ ziemniak i sałatka z pekińskiej kolacja - activia No i jak narazie godzinka aerobiku :) ale jeszcze wcześnie więc może wskoczę na rowerek albo znowu aerobik:) Poczekam na natchnienie :) Ile macie lat? Bo ja wśród tych studniówniczek czuję się staro, a mam 23 lata ... anka aaaa - witamy :) Madurra coś nas zaniedbujesz :) pojawiaj się częściej i wpadaj TU na pogaduchy :P Heandem tak jak youstynka powiedziała nie ma się czym przejmować :) Mamy jeszcze 2 tygodnie żeby na Wigilii wyglądać szczuplej :) ciekawe ile można schudnąć przez ten okres. Jak myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nisamowicie zdeterminowana AGa
26 więc chyba taka stara wśród nas nie jesteś, chcę zrzucić 10 kg moja waga wyjściowa 64,9 determinacja moim przyjacielem :) A TO MOJE DZISIEJSZE menu Dzień 4 śniadanie: tuńczyk w sosie własnym, plaster cebuli, pl.papryki,zioła ok 150 kcal Obiad: 2 skrzydelka z kurczaka gotowane bez skóry,warzywa duszone w łyżeczce oleju:cebula, brukselka, papryka,por, marchewka, cukinia. kolacja:marchewka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ZdeterminowanaJa kobietko mi już w lutym pojawi się z przodu 2 zamiast 1 ... w sensie lat oczywiście;) wogóle wszystkie jesteśmy tutaj podobne wiekowo.wagowo to chyba ja najwyżej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Youstynka->to widze ze mamy taki sam cel aby cos spalic tego tluszczyku:P-studniówka. yhym mialam tez 3 próby, i powiem ci ze jak cala godzine tak sie chodzi to mozna sie zmęczyć hehe ;D Zdeterminowana-> poprawię się ;D kurcze zgrzeszyłam, zjadlam 2 kostki czekolady ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnie, że nam się grono powiększa :) Ja mam 22 lata :) Właśnie zabieram się za a6w :) Mój bilans dzisiejszy: śniad: jogurt i banan śniad 2: marchewka i pomarańcz obiad: łyżka ryżu z duszoną marchewką i piersią z kurczaka kolacja: ćwiartka pomarańcza niestety również dzisiaj zgrzeszyłam i zjadłam batona bounty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłącze się...a co :) Mam 22 lata i ważę 63 kilo, mam 167 cm. Chcę schudnąć do 55 kilo. Będzie mi trochę ciężej bo od pewnego czasu mieszkam w Anglii z angielską rodziną a oni jedzą same 'śmieci', nie kupują nic zdrowego...o piersi z kurczaka mogę tylko pomarzyć ;/ Niestety nie mam żadnego sprzętu do ćwiczeń więc zostają ćwiczenia w pokoju. Chcę spalić tłuszczyk w brzucha i ramion. Nogi mam strasznie chude i wygląda to nieproporcjonalnie. Biorę się za siebie od teraz. Znalazłam świetne ćwiczenia ABS na brzuszek i ramiona. 20 min ćwiczeń dziennie a widoczne zmiany po miesiącu...przekonałam się na sobie wiele lat temu :) http://www.youtube.com/watch?v=_WwK9lWwxnw http://www.youtube.com/watch?v=sWjTnBmCHTY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, że wcześniej ważyłam 70 kilo ale wzięłam się za siebie przed wakacjami i doszłam wagi 59 kg ale odpuściłam sobie i znów zaczęłam dużo jeść a niestety mam skłonności do tycia. Schudłam 11 kilo bo regularnie ćwiczyłam na orbitreku..godzinę dziennie i wykonywałam ćwiczenia (te linki, które wkleiłam wyżej). Teraz będzie trudniej bo nie mam pod ręką sprzętu ani ciężarków do modelowania ramion. Zamierzam jeść regularnie o 8.00, 11.00, 13.30, 16.30, 19.30 (na szczęście godziny pracy odpowiadają mi do tego planu :)) Wracam do dietowych nawyków. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BiMbO witamy :) W wakacje byłam 2 tyg w Anglii i faktycznie tam jest taka masakra z jedzeniem, już nie wspomnę o takich typowych angielkach, które się "wychowują" na takim jedzeniu :/ no to z taką grupą wsparcia musimy osiągnąć nasze wymarzone cele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×