120 KG!!!...ale bedzie mniej!!!DAM RADE!!!!

hej dziewczyny witam czytam topik od początku i chciałabym do Was dołączyć, jesli mozna mam tu juz kafeteriowa historie, gdyz pisze od ponad 2 lat chyba pisalam na 2 tematach, ale na pierwszym moja obecność zakonczyla sie, a na drugim jestem wciaz, tylko szkoda, ze dziewczyny cos mało piszą, mysle, ze to chwilowe:) a ja lubie pisac do ludzi, a nie do siebie popełniałam same błedy chyba bo do niczego nie doszłam krotko napisze, ze zaczełam z waga ponad sto wtedy dwa razy udało mi sie schudnac do 80iu ilus tam teraz waze ponad 90 znów zaczełam tyc mysle, ze jest tego z 95- około wiem przynajmniej, jakie błedy popelniałam czasem bylo to jedzenie malej ilosci pozywienia do niczego to nie prowadzi albo jakies inne diety, ktore przerywałam trzeba miec tyle konsekwencji, co Pebi przynajmniej gubia mnie sodycze i brak ruchu postanowiłam sie odezwac, kiedy sie opanuje, ze nie medzic na nowym topiku, bo nie mam nawet zamiaru koniec!!!!! miałczeniem do niczego sie nie dojdzie teraz biore sie za ruch ćwiczenia!!! własnie sobie cwiczyłam z youtube- np pilates jest tego sporo zaraz bede cwiczyc dalej tylko sie tu musze zaczepic :D widzę, ze macie sporo energii i zapału do osiagniecia celu! ja czuje, ze dla mnie musi przyjsc etap zmian, czyli działania z mojej strony dzien bez ruchu to dzien stracony nawet poł godziny, ale musi byc chocby dla wprowadzenia odpowiedniej rutyny takze dziewczyny, ajk to autorka napisała, nie rozczulamy sie nad soba, tylko działamy i chudniemy, tak, jak to na innych topikach dziewczyny pieknie pogubiły kilogramy! jak patrze na ich stopki, to mi szczena nieraz opada niektore osoby wazyły na poczatku roku tyle, co ja, albo wiecej nawet i dzis waza po 70 kilogramów ja tez tak chce, a dzieki nim widze, ze to jest mozliwe jesli chodzi o mnie to nie moge działac tak, jak stara ania, tylko nowa ania czyli ruch i na talerzu wiele malych i zdrowych posiłkow i nie mozna rezygnowac ze wszystkiego w stu procentach, bo tesknimy do tego i mozemy sie na to rzucic wiec zamiast np moich słodyczy bede sobie czasem jesc ciemne pieczywo z powidłami a Pebi inaczej działała i to ona ma sukces, wiec nie ma reguły, ja tylko mówie o sobie, bo jestem człowiekiem, ktory z trudem działa konsekwentnie Pebi, wpadam na Twoj topik ale Ty juz chudziak jestes!!! a jak zobaczyłam, ze tam juz piecdziesieciokilogramówki zaczynaja pisac- to nie smiałam sie dzis odezwac takze mam nadzieje, ze bede mogła tu z Wami pisac oraz, ze Pebi tez bedziesz tu pisac a teraz kolejna porcyjka cwiczen:)

Witam, gratuluje dziewczyny spadku kilogramow, Pebi- wielki szacunek, pieknie schudlas, jaka diete stosujesz? milego wieczoru

No hey Ania:) Powiem tak ja się nie męcze że tego nie mogę czy tego:) Jak kupię moje niuni cipsy i nie mogę się powstrzymac to zjem z 2 czy 3 i daje sobie spokój:P Najbardziej to staram się nie podjadac i uważam bardzo na to co jem:) Może jakbym się bardziej pilnowała to bym szybciej chudłam, ale ja cieszę się z tego co mam i że waga w ogóle spada:) Powoli do celu:) Aniu pisz jak najwięcej, nawet jak masz ciężkie dni, po to jesteśmy żeby się wspierać:)

Dorota dzięki:) Ja zaczynałam od mz, później pokupiłam się na kilka diet, a teraz ciągnę nadal mz:)

dzis mi sie kolega,no myslalam,ze cos wiecej niz kolega "po randce" juz w necie,spytal co mi sie stalo ze sie tak roztylam,bo wygladam jak inna osoba na starych zdjeciach ktore kiedys widzial ;( to chyba cos najgorszego,boje sie wejsc na wage,ale wiem ze od jutra musze sie odchudzac teraz jestem kompletnie zalamana :(

Pebi, dziekuje, pisze choc nie wiem, czy tu mozna, bo jeszcze nie bylo załozycielek w kazdym razie chrupe marcheweczke z ogrodka pychota wczesniej piłam sok z marchwi a jutro bedzie sok z pomaranczy, jak znam zycie, choc juz nie z ogrodka znów troche pocwiczyłam i jeszcze sobie na pewno dzis wieczorem bede cwiczyc potem na koniec chlupne do wanny Pebi, podziwiam, ze mozesz poprzestac na 3 czipsach ale od dzis bede pisac pozytywnie ja tez moge- he!!! dlaczego nie lepsze sa 3 czipsy, niz wcale, a potem rzucenie sie na 3 paczki tyle czasu zajeło mi dojscie do tej prawdy, ktora teraz głosze

marchewka gotowana to nie jest dobry pomysl,ma duzy index glikemiczny ohydny ale najdrowszy jest seler -korzen

jakie diety juz stosowalyscie i sa bez sensu? :) czytal ktos ksiazke"nie potrafie schudnac" warto kupic?:)

smutnaAlex wiem, to przygnebiajace doswiadczenie, ale trzeba z tego wyciagnac wnioski ja mysle, ze weikszosc z nas ma takie, czy inne przykre doswiadczenie zwiazane z tym, ze jestesmy otyle, znaczy ja tak, a Ty nie weim, ile wazysz, bo moze wazysz z 70 kg to sory to jest dla mnie aktualnie waga piorkowa w kazdym razie trzeba przedsiewziac kroki, zeby zrzucic balast i wyłonic sie jako laska ;D:D nie, powaznie w przyszłym roku cały czas wierze w to musi sie udac sama mam juz dosc obciachu i tego swoistego uwiezienia w tym tłustym kims, a jestem wesoła, pogodna dziewczyna, wiec spadaj ode mnie tłuszczu i czep sie kogos innego! mam na mysli złosliwego szczuplaka jakiegos :D

wiem o marchewce za gotowana nie przepadam nastawiam sie na soki i teraz sobie chrupe surowa jest pyszna i slodziutka własnie tez jeszcze raz musze sie przyjrzec ig potrawom, ktore maja mały ig powinnam takie włąsnie wybierac

Brawo Ania- tak trzymaj, pozytywne nastawienie najwazniejsze. damy rade.

ALE TLUSCIOCHY!!!!

Witam co prawda nie mam az niewiadomo jakiej wagi ,bo waże 78kg ,ale mam dopiero17 lat i boje sie ,ze gdy bd miala 30 lat moge wazyc 150 kg bo bardzo latwo tyje .Od wczoraj zaczelam diete zero slodkosci ,wiecej owocow i warzyw ,wiecej sportu..:)

Dorota, pliz napisz cos, jak tyle schudłas i to tak szybko a ja chyba spalam wtedy jak niedziwedz- w tym czasie schudlam tez 10 kilo, ale 6 wrocilo beeee niewazne dam rade:D na jakim topiku chudlas? i jak?????

no wiesz,on jest b.szczupły,moze dlatego,nie wiem... okropnie jest byc grubym,czuje ze duzo przytylam... :( czuje sie fatalnie...

kurcze mam jakis mały problem z kafe Dorota, ale pieknie schudłas, w tak krotkim czasie do tego napisz troche co i jak, gdzie chudłas, na jakim topiku własnie takie wyniki mi sie podobaja

Witam co prawda nie mam az niewiadomo jakiej wagi ,bo waże 78kg ,ale mam dopiero17 lat i boje sie ,ze gdy bd miala 30 lat moge wazyc 150 kg bo bardzo latwo tyje .Od wczoraj zaczelam diete zero slodkosci ,wiecej owocow i warzyw ,wiecej sportu..:)

sprawdzam po raz 2

ozesz ;SD sie narobiło z t a kafe kilka postów takich samych, ja przynajmniej miałąm problem z kafe witaj Lady sushi ja tez zakladam sobie ze nie bede jesc słodyczy oprocz np powideł, czy banana to moja zguba i tez w Twoim wieku wazyłam 78 kg sporo teraz nie waze co rpawda 150 ale jednak stanowczo za duzo trzeba to zmienic i wyjsc na prosta akurat jestem dosc rozebrana, bo troche cwiczyłam i własnie widze moje ciało w całej okazałosci tak dalej nie bedzie

Ania- na topiku: zaczelam w poniedzialek 22.06.09. Jestem na MZ, wczesniej wazylam o 6 kg wiecej, tyle zrzucilam sama a resztzrzucilam z kolezankami z topiku.

a dziekuje poczytam sobie

Witam serdecznie wszystki nowe forumowiczki PABIA DOROTA GRATULACJE TO JEST TO MOŻNA ŚMIAŁO BRAĆ PRZYKŁAD ALEX OLEJ TEGO GOŚCIA ALE BIERZ SIE ZA SIEBIE:) ANIAMINKA Z TYMI TRZEMA CHIPSAMI TO MASZ RACJE LadySusshi WITAM MŁODZIEŻ FAJNIE ŻE BĘDZIESZ WALCZYĆ Z NAMI JUDYTA JA TEŻ UWAŻAM ŻE PROTEINOWA JEST ŚWIETNA PRZYNAJMNIEJ DLA MNIE ZA DUŻA DOBRA BĘDĄ KOPNIAKI NIE BĘDZIEMY SIĘ UŻALAĆ I POCIESZAĆ BO TRZEBA TWARDO IŚĆ DO PRZODU A NASZ CEL ...........BYĆ SZCZUPŁE..... TO DO DZIEŁA SZCZUPŁA PIERWSZE EFEKTY BRAWO .......A O JAKĄ STARĄ GRUBĄ KOBIETĘ CI CHODZIŁO??????????????????? PRZESTAŃ 40-TKI TO SUPER MŁODE DZIEWCZYNY JA DZIŚ PRZETRWAŁAM W MIARĘ POPRAWNIE OBIAD ZE ZNAJOMYMI W RESTAURACJI ZAMÓWIŁAM RYBKĘ Z GRILLA I WARZYWA Z WODY DO TEGO WODA I CO WY NA TO ? JESTEM DUMNA Z SIEBIE BO WSZYSCY JEDLI RÓŻNE SMAKOŁYKI NA TŁUSTO SŁODKO I PROCENTOWO MIŁEJ NOCKI LASKI WYSPAĆ SIĘ BO PODCZAS SNU SIE CHUDNIE:)

Witam :-) Właśnie przeczytałam wasz temat i podoba mi się atmosfera jaka u was panuje. No i co najważniejsze, widzę, że macie już pierwsze sukcesy na koncie, czego wam gratuluje. Jak się ma motywację i silną wolę, to naprawdę można zrobić wszystko. I wierzę, że wam również się uda. A w zasadzie to nie wam, ale nam, bo ja też walczę z kilogramami. Zaczynałam od 109 kg, teraz jest ok. 94. Dokładnie nie wiem, bo nie ważyłam się od 2 tygodni, bo zepsuła mi się waga. Ale mam już nową, więc jutro rano sprawdzę. aniaminka --- cieszę się, że Cię tu widzę. Podczytywałam topik, na którym się wypowiadałaś, ale widzę, że coś się tam niedobrego porobiło ostatnio. Nie wnikam w to, w każdym razie lubiłam Cię czytać, więc będę tu zaglądać również ze względu na Twoje wpisy :-) Ja już mam jeden topik, na którym staram się pisać, ale różnie z tym bywa, bo czasem nie mam na to czasu. Tak czy owak, do was też będę zaglądać i w miarę możliwości pisać. Dziewczyny, damy radę :-)

witajcie,tez mam sporo do stacenia,ale jednego sie strasznie boje,ze mi zostanie obwisla skora,ostatnio ogladalam program o odchudzaniu i im zwisaly takie puste baloniki zamiast brzuchow,przerazajace,tez tak macie? chyba tylko ostre cwiczenia pomoga,co? :(

witam Kulka27, mam nadzijee, ze bedziesz pisac a wage mamy taka sama, własnie sie zwazyłam waze niecałe 94 kilo jutro moze bedzie trocvhe mniej ostatnio dietuje, ale jeszcze niedawno jadłamduzo - i tak ciesze sie, ze przytyłam jakies ponad dwa kilo, nie wiecej takze fajnie, ze jest nas duzo :) i coraz wiecej jesli chodzi o baloniki... tez mnie troche nastraszyłyscie kolezanka z pracy mnie nastraszyła co do piersi jest szczupła jak trzcina, ale kiedys ponoc była spora i ona mi sie zwierzyła, ze byla gruba, a nastepnie powiedziała o piersiach, ze ma dwa worki i ze ja mam sie na to przygotowac- o shit kiedys chudłam z wagi 80 i wszystko szo pieknie, ale 80 to nie sto a miałam wtedy ponad 20 lat... nie weim, jak to bedzie jestem dobrej mysli ale teraz mam taka dewize, ze najwazniejsze aby schudnac a potem bede sie martwic o inne sprawy jesli bede wygladała koszmarnie to... uzbieram na operacje tylko, ze ja sie paniecznie boje nie, narazie o tym nie mysle oooo, przypomniała mi sie inna kolezanka w moim wieku, ale po 2 porodach figure ma ladna, szczupla na wycieczce była ubrana modnie, w dzinsy i jakies t- shirt taki krotki i specjalnie wystawiła swoj opalny brzuch niestety nie dało sie na ten brzuch patrzec własnie był pomarszczony taki..... u niej to pozostałosc po ciazy najpewniej ale widok niezbyt ciekawy... ale nie martwmy sie tym teraz... nalezy brzuch masowac stosowac jakies kremy cwiczyc miesnie i racjonalnie jesc tyle w naszych rekach

Aniu, ja bym się tą skórą nie martwiła na zapas. Prawda jest taka, że każda z nas jest inna i inną ma skórę. Znam kobietę, która urodziła trójkę dzieci i zaliczyła parę wzrostów i spadków wagi, a mimo to brzuch ma jak modelka. Skóra gładka, napięta i ani śladu rozstępów. Więc myślę, że nie ma reguły. No ale ćwiczenie mięśni i jakiś balsam ujędrniający na pewno nie zaszkodzą - tak na wszelki wypadek.

witam się i ja , przypadkiem tu trafiłam bo tytuł mnie zaintrygował , jestem w podobnej sytuacji , ważyłam 126 , schudłam 23 , wróciło 5 i teraz spadło 4 , przed nami święta , tego najbardziej się boję , jak pewnie każda z was życzę wam powodzenia , przed wami (i mną) długa droga , wiele zawirowań ale najważniejsze to nie poddać się przy pierwszym grzechu , kiedyś tak zawsze kończyłam odchudzanie a teraz podnoszę się jak feniks po każdym szaleństwie , nie ma się co łudzić że uda się wytrwać bez potknięć , nastawcie się na to że nawet w sytuacji zastoju czy wzrostu wagi trzeba to przeboleć i walczyć dalej ze mną pisze dziewczyna która w pół roku schudła 60 kg. , widziałam zdjęcia i nie jest to ściema , jest żywym przykładem na to że może się udać wpadnę tu czasem jeżeli nie macie nic przeciwko:)

no i witam "stare" koleżanki , gratuluje sukcesów :)

Kulka, to mnie pocieszyłas, nie martwmy sie witaj Oska, sorki tak czytałam, ze dziewczyny na Ciebie wołaja w skrocie, wiec tez tak napisałam bo nik porazajacy wiem o kim piszesz, choc fotki oczywiscie nie widziałam, ale sukces powwala na kolana zreszta Tobie tez swietnie idzie dlatego ja tez musze cos osiagnac a nie tylko spadac do 90-tki tylko teraz juz nie bede glodowac, a raczej jesc ostatnio odkrylam kasze sa takie gotowe nawet z warzywami, jak ktos nie ma czasu ugotowac pyszna sprawa kasza to weglowodan, ale zdrowy i doczytuje ostatnio, ze kasza, czy chleb sa potrzebne np naszemu mozgowi- nie mozna rezygnowac z tego nie zamierzam chodzic głodna bede liczyc kalorie fajnie uda sie na swieta nie planuje nic wystawnego u mnie bedzie skromnie ale swieta kojarza mi sie z pierogami, ciastami i cukierkami trudno- jakos dam sobie rade wiem, ze czas tak pedzi- ani sie obejrze i bedzie wiosna no musze w koncu ktorejs wiosny zablysnac :D hehe słucham muzykli- starej nie chce mi sie isc spac, ale musze jeszcze troszke- do pierwsze

co to za brednie,jesli sie tylko bedziesz odchudzac a nie cwiczyc miesnie brzucha to bedziesz miala brzuch jak balon z ktorego uszlo powietrze nie ma co sie oszukiwac ze ktos ma inaczej,wlaczcie sobie" chirurgia otylosci" to zobaczycie jak to na żywo wyglada :(