Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stopro

Rozstanie

Polecane posty

Gość juu
wazko, zartujesz?? co to za pytanie?!?!?!?!?!!?!? TAK TAK TAK :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Hej wszystkim.Ja nareszcie uporzadkowalem sprawy wszelkie po powrocie;-) u mnie humore jak najbardziej pozytywny...o ex nie ma co mowic bo temat ewidentnie zamkniety przeze mnie.Ach ta zima nie odpuszcza nic a nic.Ale na narty trzeba sie wybrac mam nowa milosc ha ha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza1583
Nigdy w Warszawie nie byłam, ale jakby co to też mogę wpaść? :) Pietro fajnie, że sobie już wszystko poukładałeś i podomykałeś :) U mnie dołek był w Walentynki, ale chyba też już mam ten rozdział w życiu zamknięty :) Nawet nie chce mi się do niego odzywać i pytać co słychać, bo mnie to po prostu nie interesuje :) Teraz otworzyłam nowy rozdział w życiu - i bardzo dobrze się z tym czuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
wszyscy sa oczywiscie zaproszeni :)))) bez wyjatku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
hehehe widze ze kazdemu przypasował ten pomysł :)))) a jak, SABACIK pełną gębą :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) właśnie wróciłam z męczącego "zwiedzania" sklepów:P pół dnia dobrego humoru:) musiałam odreagować,bo znowu mi sie śnił:O już mi to zbrzydło...:O nie mogę doczekać tego sabatu:P aż sobie chyba urlop wezmę na tą okoliczność:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja na domiar wszystkiego rozchorowałam sie...mam 38 stopni i lezę, i niestety przez to mam dużo czasu na myślenie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
słuchajcie, wlasnie dzwonil... nie odebralam.. tak jak postanowilam.. mimo iz korciło niemiłosiernie.. ale nie.. nie odebralam.. matko, znow wraca wszystko.. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobrze kochana, nie odbieraj. Bądź silna i wszystko bedzie dobrze. Ja pierwszy raz jestem bez kontaktu z nim, od soboty i wiem że to tylko pomoże. trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
wazko, strzel sobie mixture :) wodka cytryna miod zagotuj to wszystko raze i chlusnij postawi Cie na nogi :))))))) i nie bedziesz zmuszona tyle myslec :PPP postaram sie byc twarda, ale wiecie jak to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Ale tu dzis spokojnie.Ja piwkuje od rana bo po powrocie z kumplami sie witam.Za pol godziny kolezanka po mnie ma przyjechac sama zaproponowala bo stesknila sie:-) masakra jakas fajnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
no to jak fajnie, to nie masakra :) heheheheh dobrze ze Ci sie uklada :) cos mie si ewydaje n\ze nikt nie wroci do ex..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Ja moge sie podpisac pod tym rekoma i nogami.Nie wroce do ex bo mi jest dobrze teraz.Przez te 10 dni zrobilismy ze znajomymi wieczor rozmow o wszystkim o zwiazkach itp...Kazdy prawie w wiekszosci uswiadomil sobie ze jest wartosciowym czlowiekiem a milosc jest i jej nie ma.Przychodzi nastepna.W sobote sobie gdzies wyskocze pozna sie moze kogos zobaczymy a nawet jak nie to sie fajnie pobawie:-) Moja ex juz mnie malo interesuje.Szczerze??? Jebie mnie to juz;-b serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
Pietro, a czy stało sie cos co sklonilo Cie do takich przemyslen??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
A wiesz ogolnie kilka osob dalo mi sile i dowartosciowalo bardzo mocno.Przekonalem sie do siebie i otworzylem oczy ze ona nie byla idealem i nie ma co sie zastanawiac na temat powrotu.Ja tez idealny sie bylem ale ten zwiazek juz przyszlosci nie ma wiec coz sie meczyc.Nie dlugo powrot na studia wiosna:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
a wiesz co jest najlepsze.. ze mi chyba powoli tez klapki opadaja.. ze najwyrazniej nie kochal az tak jak zapewnial skoro tak szybko sobie inna przygruchal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięku juuu, zaraz sobie zrobię miksturę, będę potem spała pewnie jak aniołek, ale jem trochę leków i nie wiem czy mozna mieszac:)Najwyzej dłużej pośpię... czuję się okropnie i psychicznie i fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
wazko, nei martw sie.. zrobimy sabacik czarownic i kazdej zrobi sie lepiej.. ponarzekamy na swoich ex :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze zaczarujemy ich? Zeby im siusiaki nigdy nie stawały?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana drożdzówka
Wiecie co?Wpadłam na chwilkę bo idęlulac już. D. dziś pojechał do domu:( i jest mi tak niesamowicie ciężko, tak dziwnie jakoś smutno:(tak się przez ten tydzień do Niego przywiązałam, że dziś chyba nie zasnę:( tęskno mi...Ale dzwonił do mnie podczas swojej 5cio godzinnej podróży powrotnej chyba z 4 razy więc chyba ok... Ehhh przejebana ta tęsknota,naprawdę...:( Ale uświadomilam sobie jedną sprawę-wykurwiście go kocham... Jutro napiszę resztę Przepraszam Was ale padam na pysk:o 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza1583
Juu - gratuluję, że wytrzymałaś i nie odebrałaś :) Oby tak dalej :) Pietro - u mnie troszkę podobnie jak u Ciebie - rozeszło się po wsi, że nie jesteśmy razem i nie było ani jednego słowa o tym, że źle zrobiłam (nawet jego koledzy i jego rodzina mi gratulowała) - to mi dodało pewności siebie i optymizmu :) Mam nadzieję, że sentyment i przyzwyczajenie już ani razu mi w głowie nie zamiesza :) Ważko - walnij sobie miksturę i nie myśl - nie ma sensu :) A pomysł sabaciku bardzo mi się podoba - jestem ciekawa czy wypali?? Ale mam nadzieję, że wypali, bo fajnie byłoby się spotkać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana drożdzówka
gadam jak wariatka. no tęęęęsknie, może wam się wydaje to dziwne, ale dla mnie pierwszy dzien to zawsze tak mam :P człowiek sie przyzwyczaja do dobrego bardzo szybko...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwonił.... poprosił o spotkanie... a ja głupia nie posłuchalam siostry ani swojego rozumu, tylko serca i poszłam. A czemu prosił o spotkanie? Bo chciał mnie zobaczyć, a tak w ogóle to nie wie. I powtórka z rozrywki, analiza błędów, z której nic nie wynikło, tylko moje łzy. I przepraszanie, bo nie chciał zeby aż tak wyszło. Bo przecież według facetów pewnie można się spotkać ot tak, po tylu latach i sobie pogadać jaka to chooojnia wszędzie. Chcę umrzeć. Osiągnęłam ostatnie stadium rozpaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
dzis gadalam z siostra.. ponoc w zeszlym tyg dzwonil do jej chlopaka , chcial sie spotkac.. ale ten powiedzuial ze nie ma czasu.. heh, chyba szczescia szuka.. czyzby nowa dziewczyna nie interesowala go az tak?? a do mnie wczoraj.. ale nie odebralam.. pewnie chcial zapytac co slychac.. moja siostra mi dzis powiedziala ze jest ze mnie dumna, ze tak postapilam.. ze niech on nie mysli ze bede jego kolem zapasowym.. i swoja droga powiedziala ze wie ze zachowal sie jak chujek ale tez wie ze jeszcze go kocham.. Agus!!!! przez kolano nalezy Cie przelozyc i spuscic porzadne lanie!!! no i po co sie dolujesz i dokladasz sobie stresu, nadziei i wszystkiego co złe?? no po co? zadreczasz sie na wlasne zyczenie.. kochana, po co Ci to?? no po co?? Zuza, ja tez mam nadzieje ze dojdzie do skutku i ze drozdzowka tez do naszego sabaciku dołaczy.. drozzdowko, ciesze sie ze Wam sie wwszystko ładnie poukladalo, a to ze tesknota to straszna rzecz to wiem.. niestety.. ale widzisz, doceniasz wtedy faceta :) wazka no zesz w morde jeża.. ześ walnela tekst roku :))) ej ale jak do nas wroca i te siusiaki dalej nie beda chciały stać to po co nam wybrakowany towar?? :)))))) a tak w ogole milego dnia robaczki :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
JUU.......... GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dałas rade:) Życze dużooooooooo siły na przyszłość!!!!!!!!!!!!!! Buziaki dla Wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
Lenko, dziekuje :) mam nadzieje ze wytrwam w tym postanowieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki Wam również miłego dnia. Ja mam 39,5 stopni gorączki wiec ide lezeć...Pamiętajcie ze przy stresach organizm jest osłabiony i łatwo łapie choroby wiec się nie stresujcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k***a!ja to jestem zajebista:O napisałam do niego,to chyba przez ten pieprzony sen:O a co najgorsze widziałam go rano:O no ch*j by to wszystko trafił!! ale musiał mieć zaj....minę.nie odzywałam się tyle czasu ,a tu ni z tąd i z owąd wiadomość...i to jaka:D i podjęłam decyzje:)wykasowałam nr,może nawet po jakimś czasie go zapomnę;) a tak poza tym to dzień dobry :) drożdzówka no to wspaniale:)oby tak dalej:) wazka-tekst mega:) też sobie wczoraj walnęłam miksture:D w związku z tym ,że nie mogłam zasnąć,a dalej jestem chora zrobiłam wódeczke,miód i sok bananowy:P w efekcie czego ryczałam przez godzinę:D heh nie jestem z siebie dumna dzisiaj:O juu ...jak tam?dalej dzwoni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×