Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olka.P

Rok 2010 - damy radę D

Polecane posty

Raczej nie będę mieć chyba ze położna zaleci pod koniec. Ale nie będę pytać o płeć już. Niby się nastawiam na chłopca ale mam w głowie dziewczynkę :) dla mnie to będzie niespodzianka. Tym bardziej zw ciągle coś czytam ze są pomyłki. Nigdy nie ma 100% i jeśli będę w kolejnej ciąży to nie będę chciała znać płci bo za mało jest w życiu niespodzianek a dziecko można zaopatrzyć po urodzeniu w odpowiednie stroje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope no wiesz co...żebys ze mną sny miała:D Drobna i szczupła to ja bylam pare miesiecy temu;) No ale nic...jakoś sie schudnie:D Dosyć,że obiad zrobiłam to jeszcze pyyyszny piernik upiekłam z orzechami i polewą czekoladową! Nóg juz nie czuje:O Kompletnie i pleców też...a mieliśmy dzisiaj polazić po sklepach...Moze mi przejdzie jak odpoczne.. Banmon ja miałam zawieszac dzisiaj nowe zaslonki,ale R. mi zabronił i sam to zrobi jak wroci.. Juz dawno kupione i do tej pory jakos tak zeszło,że leża zapakowane...Ale juz patrzyć nie moge na te sznurki w salonie i koniecznie dzisiaj to zmienimy.. A w ogóle ten robot jest genialny..ciasto w momencie gotowe:) Ja tez poscieli nawet nie wyjełam..leży zapakowana i czeka na łóżeczko...Może sie w koncu doczeka na nie:) Jakoś tak zeszlo w tym tyg ze nie mielismy czasu po nie jechać.. To prawda,że jak sie poczuje ruchy to sie jest spokojniejszym...Na wizyte nie czeka sie jak na szpilkach...Mój mały to juz dzisiaj przechodzi samego siebie:D Chyba chce przez brzuch wyjść:D Dobra..bo sie za bardzo rozpisałam a papiery czekają:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope, ja właśnie mam ten Prenalen, został mi tylko kaszel, nie wiem czy to dzięki syropowi, nieważne, ważne zeby przeszło :) nie martw się nadmiarem wolnego czasu, na pewno go sobie jakos zagospodarujesz :P Ja się też już nastawiam na dziewczynkę, a i tak będzie zgrzytanie zębów jak to bedzie już pewne, no ale niech jest co ma byc, byle zdrowe :) Smile to jak moja siostra zupełnie - mówi, że jak urodzę, to codziennie będzie u mnie bawić malucha, a jak jej córka prosi rodziców o rodzenstwo a ona mówi, że jej się już nie chce w pieluchy bawić :P Ja niestety oaza spokoju nigdy nie byłam, a w ciąży pewnie przez hormony i strach o maleństwo jest jeszcze gorzej :o Jestem bardzo zawzięta, pierwsza ręki nie wyciągne, a w ogóle teraz to nawet nie mam ochoty na niego patrzeć, nie będzie mi nerwów psuł bo i bez niego mam ich za dużo A jak to jest właśnie z usg, na każdej wizycie jest później robione, czy nie? Bo ja na razie to bym chciała mieć własny sprzęt w domu i codziennie po kilka razy podglądać czy wszystko ok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem w sklepie i mała dziewczynka podeszła do mamy i mówi: mummy I love you. Aż mi sie płakać zachciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope ach te hormonki, ale na pmnie też teraz dziwne rzeczy działają, czasami aż mi głupio z jakiego powodu chce się rozpłakac :) Smile ja tam w ogóle nie wieszam ani nie ściagam firan u mnie zawsze to robił M ja nie lubię i mi nie wygodnie i jakos tak wszyło że to jego działka Marzena ja na poczatku też chciałam mieć usg w domu :D ale z czasem przeszło. Ja chodze prywatnie do lekarza i zawsze co wizyte mam usg, jesli sie chodzi na kase chorych to chyba tak nie jest. Ale wiem też ze niektórzy lekarze nawet prywanie nie sa zwolennikami usg co wizyte i preferuja tylko 3 zalecane usg w czasie całej ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes super te rzeczy, dzieci szybko rosną więc używane ciuszki sie sprawdzają ja nie mam nic przeciwko. Mam shreka nowego to sobie zaraz obejrzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez sie podobaja a sprzedawczyni widac dbala a i malo nosila bo jej maluch szybko rosl:P a i z kielc jest wiec moglam dotknac i zobaczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana_ruda
Witajcie! Mam problem i to poważny. w środę tj8grudnia dostałam miesiączkę, zazwyczaj trwa ona 7-8dni teraz jednak w niedziele tj 12 grudnia miesiączka ustala. Kochałam sie z moim chłopakiem w ta niedzielna noc. Nie mieliśmy gumki więc seks oralny ale na kilka chwil on we mnie wszedl bez no tak 5-8 pchnięć. I wczoraj 17 dostałam lekkiego krwawienia wymieszanego z białym śluzem a dzis rano 18 poczułam straszny bol brzucha w okolicach macicy taki potwornie kujacy i utrzymywał sie przez jakies 5 minut. Obawiam sie ze to krwawienie to nic innego jak krwawienie implantacyjne. Nie chce być w ciąży mimo iż nie miałam nic przeciw. Ale na moja zmianę zdania wpłynął mój chłopak który gdy dowiedział się że dostałam niewielkiego krwawienia i muszę zrobić test powiedział nic innego jak: "kur*a" ;( co mnie bardzo zabolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i??? czego oczekujesz? Dziewczyny ja dzis na nogach od 5 rano:D No szczyt..Mieliśmy jechać po siostre R. na lotnisko,ale sie okazało,że w Londynie odwolali loty i dziś nie przyleci...I juz nie poszlismy spać:) Miłej niedzieli:) A Agnes ładne te ciuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z tymi lotami to niezłe akcje ale podobno od środy ma byc odwilż ;) mała ma już skręconą komode, powrzucałam tam te wszystkie szparagały i przynajmniej kartonów nie mamy w pokoju :) dziś też w końcu choinkę ubraliśmy, chyba tego mi było trzeba bo jakoś nie czułam tych świąt a teraz jakos bardziej to do mnie dociera. Wczorak cały dzien na nogach, dzis też a teraz w koncu mogę sobie odpocząć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu takie pustki ? jak czuja się nasze świeże ciężarówki ;) ? dzisiaj się wazyłam prawie tak jak się nalezy czyli bez ciuchów no ale po śniadaniu i wychodzi na to że ja nawet tych 8kg nie przytyłam .... dziwadło jakies ze mnie, od miesiąca jak nie lepiej waga mi ani drgnie. Dzis idę do gina to zaobaczymy czy wszystko jest ok.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OklahomaCityrr
Przepraszam , że wtrącam się do tematu,ale może Wy mi pomożecie. 20 dnia cyklu byłam na usg dopochwowym (okresowe badanie), byłam już po owulacji (wiem, kiedy ją mam,było to dokładnie 12 dnia cyklu), cykle mam około 23-26 dni, ostatni był 24 dni. Teraz mam 26dc i okresu brak (ciąże w 90%wykluczam). Jestem trochę przeziębiona od soboty i może to miało wpływ? W ciąży nie chciałabym teraz być , stosunek był przed owulacją i moje pytanie brzmi: czy ginekolog, podczas tego usg w 20 dniu cyklu zauważyłby coś (pęcherzyk, cokolwiek,świadczące o ciaży? ). Dodam, że powiedziała tylko -jest pani przed okresem?-co mogła mieć na myśli? TO, że owulacja była ? I tak siedzę i z nudów rozmyslam,gdzie ten okres . Proszę pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie mogła zobaczyć, jednymi w przypadku ciązy rozpulchnione ednometrium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OklahomaCityrr
no ale chyba coś by zasugerowała w takim razie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba zasugerowała ze jestes przed @ czyli nie widzi niczego co by wskazywało na ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OklahomaCityrr
no niby tak. mimo, iż niby nie ma możliwości ciąży to zawsze jakaś obawa jest. Co ma się nijak do waszego tematu,bo Wy albo już macie dzieciaczki albo ich wyczekujecie albo chcecie zajść. Nie zrozumcie mnie więc źle. Gdybym była w ciaży cieszyłabym się tym darem, ale wiem, że narazie to nie byłby dobry moment, nie mamy odpowiednich warunków ku temu. No nic, pozostało mi czekać na te @. Owocnych starań i szczęśliwych porodów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OklahomaCityrr
a co do stwierdzenia, że jestem przed okresem? Skąd mogła to wywnioskować? Jak mogła zobaczyć to, że jestem po owulacji? Pęknięty pęcherzyk Graafa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem nie jestem ginekologiem, może zobaczyła że nie ma juz pecherzyka w jajniku, moze wywnioskowała po cieńkim edometrium.... najlepiej bylo sie jej zapytac po czym ona wnioskuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry a w zasadzie juz na dworze ciemno wiec moze dobry wieczor:) Ja mam dzis jakis zly dzien...ciagle sie wkurzam na kazdego moze to poczatek miesiaczki. K jest na naszym mieszkanku uklada meble a ja z Kacperkiem u mamy. Troszke jestem niezadowolona z Wigilii bo mialam ja spedzic z moja mama a jedziemy do K rodzicow co za bardzo mnie nie cieszy ale coz... Banmon do pielegnacji pupinki ja uzywam Penaten a jak odparzenia to sUdocrem tak samo jak na jakies krostki na ciele to tez sudocreme bo fajnie wysusza. Agnes mega paka super,na allegro te paczki sie oplacaja bo mozna za niezla kaske obkupic sie na dobre pare miesiecy. ...chyba ide sie polozyc do mojego synka bo na prawde ten humor moj...brak slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenka ja tez ma dziś nie lepszy dzien :o może to przez ta pogodę, oby jutro było lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby bylo lepiej,bo ja to nawet chodze i placze a nie wiem o co...o byle co...tragedia...czekam az maly sie obudzi bo go bede kapac potem mleczko i nyny i ja tak samo wole dzis jak najszybciej isc spac by sie jeszcze cos nie wydarzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenka moze to przez hormonki przed @ albo zmiane planów co do spędzenia Wigilii takie rzeczy potrafią człowieka zdenerwować, chociazby tak niesmiadomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem...chyba przez @ ...bo niby mialam dzis dostac ale pojawily sie takie tylko lekkie brazowe plamienia i narazie echoi tym tez sie stresuje... Malutki juz nyna a ja....jeszcze chwike i tez sie poloze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam nadzieje,że humory juz lepsze;) Ja nie mialam nawet kiedy do was zajrzec bo jak kiedys pisałam teściowa u nas była..No i sie rozsiedziała do wieczora;) Banmon a Ty co nie piszesz jak po wizycie!!?? Pisz szybko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile ty lepiej pisz jak po wizycie tesciowej ;) Gin zaproponował mi pobyt w szpitalu dwu dniowy żeby zrobic profil glukozy czyli trzymaliby mnie na dietce cukrzycowej i mierzyli cukry. Zmarszczyłam się strasznie i gin stwierdził że moze mi podarowac pod warunkiem ze będę zdyscyplinowana i sama będe się pilnowac. Staram się jak moge. Z malutka wszystko ok, ziewała strasznie na tym usg :) Wagi dokładnej nie znam bo nie zapamietałam i stwierdziłam ze zobacze sobie na płytce a tu zonk bo pierwsy raz płytki nie dostalismy, ale waga cos koło 1400 ... Mała jest główką do góry ale ginek powiedział ze z plusem dla mnie bo mnie jeszcze tak na pęcherz nie naciska ;) następna wizyta 20 stycznia. Móiwłam ze martwię się tym że waga stoi w miejscu to i gin i tak dzuiewczyna co z nim siedzi stwierdzili że inne babeczki by zazdrościły a z malutka i tak zabiera to co potrzeba dla niej i żeby sie tą wagą nie martwić. Więc nadal mam na plusie 7-8kg -zalezy czy ważę się z rana czy wieczorem. Według tej wagi u gina waga jest dokadnie taka sama jak ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po wizycie spoko..jak zawsze:) To wyluzowana babka,posmialismy sie,pogadali i tak zleciało..Podobno kupila mnóstwo rzeczy małemu i mi i R. ale dopiero jak ogarnie paczki to nam da..moze w Świeta..:) Banmon ja ostatnio tez juz plytki nie dostalam..ale w sumie to i tak juz był na tyle duzy,że np. w kadrze była tylko nóżka albo inna czesc ciała..A wazyl dokładnie tyle co Twoja:) No i ja to zdecydowanie przytyłam jak byłam w Twoim miesiacu...Teraz to bedzie 2kg na plusie od ostatniej wizyty..Nie wiem czy to dobrze...Ja tam sie moja wagą stresuje bardzo:( No jutro sie okaże jak tam sie sprawy mają,bo ostatnio bardzo czesto boli mnie brzuch jak na @..i twardnieje ciągle:( Czasem wstaje w nocy i ide po paracetamol:/ Musze o tym powiedzieć ginowi jutro no i ciekawe czy mi sie jakieś rozwarcie nie robi albo ja juz głupieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj przyszły mi ta pozytywka i karuzela na łozeczko..Śliczne są:D Koty miały frajde...myslalam,że padne tak sie patrzyły z zaciekawieniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile może to przepowiadające, moja kolezanka w piatek zdaje sie miała tak silne bóle że myslała że rodzi, i to co minutę, pojechali w końcu na porodówkę i okazało sie ze to przepowiadające tylko ona jest w 37 tyg więc rodzić moze. Macica pewnie się ostro u ciebie przygotowuje do porodu ale powiedziec i tak trzeba gnkowi, trzymam kciuki zeby to żadne rozwarcie sie nie robiło ;) My chyba po swietach w pon pojedziemy w koncu do tej hurtowni na górną i zobaczymy co oni tam mają i może już cos kupimy bo w sumie nie wiadomo jak to będzie wyglądac po tej podwyżce vat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×