Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olka.P

Rok 2010 - damy radę D

Polecane posty

kurcze marzenka ale się sprawy pogmatwały.....najwazniejsze że za góra dwa miesiące bedziecie razem a we dwoje to się wszystko uda. Ja dziś w koncu podałam pierś Małej, mam nakładki do karmienia i zobaczymy czy moje mleko jej wystarczy, na razie dokarmiłam ją jeszcze butla po piersi. W ogóle straszne jazdy z nią mam, czasami ładnie zasypia po jedzeniu a innym razem mam istną wojnę, Mała ma oczy jak 5zł, mleka więcej nie chce, pielucha sucha, ziewa jej się a snu nie ma za to jest ogromna syrena, teraz bujałam się z nią ponad godzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie myślę ze może od jutra byśmy zaczęły sie werandowac skoro i tak syrena jest włączona i snu nie ma to jakos wykorzystamy ten czas .... przynajmniej nie będe się bała że podczas ubierania mi się obudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes to przez ząbki? Dajesz mu coś na dziasełka? Jeju...nam do tego jeszcze daleko a ja sie juz boje.. U nas noce póki co super,bo maly tylko na jedzenie sie budzi i zaraz po tym usypia,ale jak sie juz widno robi to oczy jak 5zł i spania nie ma...ok 7 juz trzeba byc na nogach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super ze tak ladnie ci zasypia Maksiu :) zazdroszczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenka trzymam kciuki zeby Wam sie wszystko poukładało...az przykro sie robi czytajac takie rzeczy:( Banmon mój tez zaczyna rózki pokazywać czasami bo wszystko ok,czyli najedzony,sucho ma a ryczy... czytalam,ze w 5 tyg jest jakis skok rozwojowy wiec moze to to.. I kurcze nie wiem czy przypadkiem nie pojdziemy dzisiaj do lekarza,bo juz ze 3 razy mały kaszlal dzisiaj i ma katarek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tego sie balam najbardziej zeby sie nie zaraził...chodzimy w tych maskach i chyba nic to nie dało:( W takich chwilach czuje sie calkowicie bezradna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze mam nadzieje ze jednak go ni nie zlapało.... ja czkam na teledfon od polozej bo mam miec patronaz ale na razie cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile u iebie chociaz moze skokiem rozwojowym to tlumaczyc a ja to juz nie wiem czym u nas tlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wam. Banmon zapomnialam ci właśnie napisać ze na początku mi pomogły te silikonowe nakładki :) Pociesze was ze u mnie jest to samo. Pojedzony, przewiniety i nie wiadomo o co chodzi. Na rękach złe, leżeć złe i marudzi. W nocy w miarę ok, zje, przewijam i posteka i śpi. Tylko nad ranem często sie budzi. Jak jest już widno to etap czuwania. To chyba ten wiek. Smile z katarem to jest masakra. Mój mały ma jeszcze dalej już 3 tydzień mu schodzi. Kupiłam sterimar ale pisze ze dla dzieci od 3 lat. Pozostają mi krople i aspirator. No i ciągle ta wysypka. Nie wiem co robić, na skaże mi to nie wygląda. Bije sie z myślami czy nie przejść na butle bo może coś go uczula co jem. A już nie wiem co jeść. Jem nabiał ale bardzo mało. Tylko boję sie ze będzie krzyk na butli a tak czasem pierś na chwilę podam i jest spokój i wiadomo mleko matki jest najlepsze. Cały dzień pada więc siedzimy w domu. Banmon a jak pierwsze kapanie? Marzenka wszystko sie ułoży, trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hEJ! Marzenka wspólczuje, mam nadzieje ze wszystjo sie ulozy. Smile zycze zdrówka, oby Maksiu nie zachorowal. Banmon i jak nakadki, daja rade? :) Bylo werandowanie? Hope ale ladnie Gabrys przybiera :) mamine mleko mu sluzy . Agnes wzystko w porzadku? Zniknelas z nk i troche sie martwilam. A gdzie sie podzialy nasze ciezarowki czyli osoby ktore chociaz teoretycznie powinny miec najwiecej czasu na pisanie :P A my dzisiaj bylismy na szczepieniu, plakal nasz bidulek :( Na szczescie mamy spokoj ze szczepieniami az do listopada :) A jutro idziemy na spotkanie dotyczace odstawienia od piersi i wprowadzanie nowych pokarmow :) No i Malz ma urlop od jutra do konca tygodnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope no moze i ten wiek ale twój Gabrys jednak starszy to i takie czuwanie może miec a ta moja glizda to chyba jeszcze nie.... hm Niedawno karmiłam piersia, całą godzinę sie bujaliśmy a Mała nadal nie spała i głodna, juz ciagnąć nie mogła poczekałam chwilke i odciągnęłam na siłę laktatorem (raptem 20ml) piersi obie opróznione na maksa. Małej jakos ni epodeszło, może z 10ml wypiła, w końcu dałam 30ml mleka sztucznego i zasneła.......... Ola jutro chyba dopiero będzie werandowanie, jak się z mamą zbierzemy w sobie ;) Czyli do listopada macie spokój i bardzo fajnie. Czyli twój M ma teraz wolne a wy kiedy do Polszy lecicie ? chyba już niedługo, albo coś mi się standardowo pomyliło :) Kapiel pierwsza była robiona przeze mnie, wczoraj przez mamę, Mała najbardziej lubi jak się jej nóżki smaruje oliwką wtedy ma błoga minkę :) no ale zobaczymy jak będzie dzisiaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem jestem, czytam Was :) nie ma co pisac, leze w domu i nic nie robie dzisiaj bylam u kardiologa bo mam bardzo niskie cisnienie i bardzo wysoki puls, ale ekg niby mam ok, kazal jeszcze zrobic usg serca i zalozyc holter na 24h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola mam depresje... tak mi sie bynajmniej wydaje.. chodze i rycze nic mnie nie cieszy nawet to ze jesli dobrze pojdzie to wyjezdzamy do holandi na stale.. fizycznie wysiadam psychicznie tez... j zalozyl nam wspolne konto bo ja usunelam wszystko zaproszenia wyslalam Wam:) eh.. czuje sie jak wrak czowieka a fizycznie jakbym mial conajmiej stowe... zmykam bo nie chce wam lamentowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes no co ty, wiosna idzie zostaw ta depreche na jesień. Wiem ze samej ci ciężko ale wszystko przed wami. Masz kochanego synka i będzie dobrze :) Mój bąk śpi u mnie na brzuchu właśnie bo sam leżeć nie chce. I zaczyna płakać a za chwilę się śmieje taki aparat, miny stroi śmieszne. Stwierdziłam ze od jutra mam dietę eliminacyjną nabiał całkowicie. Nie wiem co będę jeść ale muszę dojść do tego co to za wysypka. Raz gorzej raz lepiej. Czasem nie widać, jak jest chłodniej np a w necie znalazłam ze to trądzik niemowlecy. A my na pierwsze szczepienie idziemy 5 kwietnia, już się boję :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes na wiosne też można mieć sezonową depresję :O Mam nadzieję że już niedługo Ci przejdzie, tym bardziej że masz wspaniałe wieści! Może już niedługo cała Wasza rodzinka będzie razem :D BAnmon gratuluję pierwszej kąpieli :) A kikut odpadł, czy nie czekałaś i kąpałaś mimo tego? Może będziesz stosować mieszany sposób karmienia? Zawsze to dostanie od Ciebie przeciwciała a butelką się naje? ;) Siesetka trzymam kciuki żeby z serduchem wszystko było ok. Hope nie bój się szczepienia. Lilka płakała dosłownie kilka minut a potem już uśmiechała się nawet do pielęgniarki ;) chociaż to trzecie szczepienie jest najgorsze bo aż 3 zastrzyki :O A my do Polszy jedziemy za 5 tygodni :D Muszę koniecznie mamie wysłać papiery i na Wielkanoc najprawdopodobniej będzie chrzest :) (już kupiłam na e-buy 2 sukieneczki bo się zdecydować nie mogłam ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mama
Dziewczyny, czytam was i nurtują mnie dwie sprawy. Mianowicie, dlaczego nie kąpiecie dzieciaczków od razu po wyjściu ze szpitala?? Sama mam dwoje dzieci i w tym samym dniu,jak wróciliśmy do do domu to była kąpiel. Przecież można dzieciątko tak wykapać,żeby nie zmoczyć pępuszka. A poza tym wbrew pozorom, takie maleństwa naprawdę potrzebują codziennych kąpieli-przecież te kremy, oliwki zostają w zagłębieniach skóry, pod paszkami,za uszkami itd. A druga sprawa, to do banmon-przy karmieniu butlą podaję się witaminę D-dopiero od 3 tygodnia życia,ale obowiązkowo się podaje. Może ja źle zrozumiałam wasze wypowiedzi, jeśli tak, to sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hope ten katarek u gabrysia moze byc na tle alergicznym jesli wysypka ciagle jest.... moj maly ciagle ma czerwone poliki i czasami bledna kremy pomoga na suchaskorkeale zaczerwienienia raczej zostana jesli skora robi sie mocno sucha musisz czesto balsamowac malca nawet 4 razy na dzien proponuje ci odstawic nabial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylismy u lekarza,ktory stwierdził ze nic zlego nie widzi:O A on kaszle dalej...i widac ze go to meczy..katarek tez jest jakby wiekszy.. Eh.. Agnes dołaczam do Ciebie z ta depresja... I niby tak male dziecko nie moze nic brac na ten katar...wyciagam mu go ta frida ale jemu tak wyzej charczy:( Ułozyłam go wyzej w wozku,tzn. głowke ma troche wyzej..moze troszke mu ulzy.. Tez mama my malego kapiemy jeszcze co drugi dzien..jak nie ma kapieli to przemywam go tylko wacikami..Ja nie uzywam praktycznie kosmetyków,pudrów itp bo to sama chemia wiec tez nic mu sie nie zbiera..Czasem tylko dupke smaruje kremem p/odparzeniom ale tak profilaktycznie i nie zawsze..Poki co nie mamy problemow ze skora.. Mnie juz ta choroba wykańcza..Biore tone leków i dzisiaj znow wstałam z goraczka:( Wszystko mnie boli i z nosa cieknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i kapiemy w oilatum wiec juz nic nie trzeba natłuszczac.. A z wit. D to nie wiem,ale mi patronazowa polozna powiedziała,że jak jest mały na butelce to nie trzeba juz podawac...Wiec nie wiem jak to jest..zapytam na szczepieniu,bo moze rzeczywiscie trzeba podawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes główka do góry tak jak ci pisałam będzie dobrze 🌻 to i ja moge smiało do depresyjnych dołączyć ;) Ola nasz Mała jeszcze kikut ma, więc kąpiemy normalnie i osuszamy. W ogóle po kapieli wczoraj i godzinnym karmieniu piersia Mała przespała ładnie 3 godzinki, więc myślę że bardzo przyzwoicie jak na cycu. Ale juz dziś rano wyciagnęła wszystko i ciagle było mało więc trzeba było jeszcze mleczka podac.... może będziemy tak kombinowac że najpierw moje a póxniej jeśli będzie chciała jeszcze to mleczko modyfikowane. Co do wit d3 to zdaje się wczoraj liczyliśmy i nawet jesli Mała wypijałabym zalecaną dobowa dawkę mleka modyfikowanego to i tak nie pokrywa to jeszcze zapotrzebowania na d3 i trzeba by ze 2 może 1 kroplekę podac.... więc doszliśmy do wniosku ze normlanie będziemy podawac. Teraz zresztą tym bardziej bo ona mieszane jedzonko ma. W szpitalu u nas myli tym Oilatum ale Mała i tak miała suchą skórkę na odach więc chyba jakoś słabo ją to nawilża, teraz smaruję ją oliwką bambino ale tez coś mi nie pasuje, moze pojde za rada Agnes i kupie balsamik, bo ta oliwka ją tylko natłuszcza a nie nawilża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope moja kolezanka ma dwójkę dzieci ze skaza białkową i tą mniejsza własnie na piersi trzyma też zero nabiału je....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś chyba będziemy werandowac, M oczywiście panika w oczach twierdzi zeby czakac do 3 tyg !!!! no chyba trochę za długo nie wiem skąd on sobie to wymyslił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mama ja nie kapalam tydzień bo tutaj zalecają tak żeby utrzymać barierę ochronną dziecka. I nie smaruje oliwka, narazie używam emolientu do buzi i tylko pupę bephantenem czasem. Chyba kupię ten oilatum też. Amerie katar to on złapał ode mnie i tak mu schodzi, przynajmniej tak mysle bo miał wtedy też chrypke więc to było przeziębienie, a ze nie umie sam się tego pozbyć to mu schodzi długo. Wstałam rano i odruchowo zjadłam jogurt, złą jestem jak nic, zapomnialam sie. A ta wysypka jest tylko na buzi raczej. Są pojedyncze czerwone vkrostki i są takie skupiska np w brewce, na uchu i te skupiska są luszczace. Ale nie widzę żeby go to swedzialo. Może dlatego taki niespokojny. I sucha spięta skórę ma na twarzy. Raz lepiej raz gorzej. Żeby wszystkie te alergeny mleczne zeszły z mleka trzeba czekać z dwa tygodnie. Ja nie wiem jak to będzie. Pójdę do lekarza jeszcze raz ale już słyszę diagnozę. Amerie a oni tobie zapisali specjalne mleko? Jak się nazywa? czy sama zamawiasz na necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon ja miałam takie same obawy jak Twoj M,bo tez czekalam praktycznie do 3 tyg:O Nie wiem czy dobrze czy zle..teraz sie juz nie boje ale poczatkowo to jakies opory miałam przed werandowaniem,nie mowiac o spacerze:) Wszedzie czytam,ze ten kaszelek to od kataru,ktory splywa do gardelka...Dobrze,ze pojechalismy wczoraj bo przynajmniej wiem ze nic w pluckach sie nie dzieje,bo zostal osłuchany bardzo długo... Był tak grzeczny,że szok:) Przez prawie 2 godz nawet nie pisnał tylko sie rozgladał;) Pojechalismy jeszcze do galerii po nawilzacz powietrza..super rzecz,od razu inaczej sie oddycha w mieszkaniu.I termometr do ucha,bo juz miałam dość tego elektronicznego.. W ogóle to jak tylko zakładam pajac na dwór to od razu dziecka nie ma:) No i nie wiem czy nie za wczesnie,ale dzisiaj jak do niego mówiłam to sie tak usmiechnał,że sie poryczałam:D:D Chyba to był pierwszy świadomy uśmiech mojej bezzebnej jaszczureczki:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope jesli te plamki sa łuszczace to raczej jest to cos o podlozu alergicznym niestety...Moze nie akurat od nabiału,ale raczej to jakas alergia.. Mojemu tez czesto wyskakuja takie pojedyncze krosteczki,z białym w srodku ale na drugi dzien znikaja zeby sie w innym miejscu pojawić...Pytałam wczoraj w przychodni to podobno to jest normalne,gruczoly lojowe dopiero sie wykształcaja.. No i jak mu jest goraco to je bardziej widac..na dworze praktycznie ich nie widac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×