Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdepserowana dziewczyna

Nie mam za co żyć, jestem w tragicznej sytuacji co robić?

Polecane posty

Gość zdepserowana dziewczyna

Do 14 muszę opłacić mieszkanie, mam tylko 300zł na koncie. Leżałam ponad tydzień w szpitalu i straciłam dorywczą robotę gdzie dorabiałam podczas studiów. Mam do opłacenia 400zł za mieszkanie plus 100zł rachunków. Nie mam za co tego opłacić a jak tego nie zrobie to dostane wypowiedzenie z mieszkania:( Nie wiem już co robić, nie wydam nawet na leki bo nie mam kasy. Cała ta sytuacja mnie przytłacza coraz bardziej:( Zaznaczam, że nie mogę liczyć liczyć na rodzinę ani na to że ktoś mi pozyczy taką sumę. Może ktoś podsunie mi pomysł co zrobić w takiej sytuacji lub sam w takiej sie znalazł i ma jakieś rozwiazanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pękać
Próbuj negocjować odroczenie spłaty. Każdy normalny człowiek zrozumie, że pobyt w szpitalu to nie przelewki i może mieć skutki finansowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd jesteś........
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
pożyczyć od znajomych pożyczyć z banku czego nie polecam może debet może jakakolwiek praca (ulotki, promocje, sprzatanie, może pakowanie prezentów, cokolwiek) kradzież czego tez nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozesz zrobic debetu na kacie?? albo pozyczyc od znajomych??? 200 zl to nie taka duza suma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnA 29
debet na kacie - umarłam :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
nie moge negocjować odroczenia opłaty za mieszkanie, bo właściciel ma to w dupie. Debetu nie wezmę bo nie mam konta które ma stałą sumę wpłacaną co miesiąc. A 200zł to może i nie dużo ale co z tego jak opłace mieszkanie rachunki a żyć nie będę miała za co? Poza tym dla studenta 200zł to dużo:O Pracowałam na promocjach i w barze na weekendy ale po nieobecności mojej jak byłam w szpitalu podziekowali mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaldi
skoro już doszłaś do siebie to może warto poszukać teraz starszych i samotnych osób, przed Świętami aż błagają aby ktoś im umył okna , dywany wytrzepał i odkurzył mieszkanie , można wymyślać teraz , robota aż do drzwi puka i błaga - przyjdź i poratuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
"sprzedaj komputer" To laptop brata więc raczej nie sprzedam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaldi
jeżeli się robić nie chce to nic nie poradzę, poszukaj Kiepskiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
też chodziłam na promocje i nawet nieźle płacili :) skąd jesteś? Mam namiary na fajna pracę dla osoby dokładnej i zorganizowanej-praca w biurze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja za 2 tyg bede bez pracy
maz zarabia 1300zl, z czego 400zl rachunki i 600zl za mieszkanie. Zostanie 300zl. He... ciekawe z czego my bedziemy zyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
Kto powiedział że doszłam do siebie? wczoraj mnie wypisali i musze byc na lekach pod kontrolą lekarza. Przejrzałam wszystkie ogłoszenia ale jako studentka dzienna marne mam szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość setny raz pytamy skąd jesteś
!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
mieszkam na podlasiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włacha kurna skąd jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 36457657
Ja już od listopada jestem praktycznie bez środków do życia. Mieszkam z dzieckiem niepełnosprawnym, utrzymuję się obecnie ze świadczenia pielęgnacyjnego (420 zł), + dodatków jak rodzinne. Musiałam złożyć ponownie, zrobiłam to pod koniec października. Maiałm je już przedtem, więc powinna to być formalność. Ale panie w urzędzie potrzebują dwa miesiące - tak mi powiedziano - na wydanie decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pożyczę te pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaldi
do chętnej pożyczania - pamiętaj o zgłoszeniu pożyczki do skarbówki , pożyczobiorca musi zapłacić podatek od otrzymanej pożyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasjop123
zdepserowana- A rodzina nie może pomóc? Niedlugo są święta. Spędzasz je z kims?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
pożyczysz mi? hehe wątpie:) chciałąbym wierzyć w cos takiego, ale biorąc na logikę dlaczego obcy człowiek miałby pozyczać drugiemu forsę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasjop123
36457 a dlaczego nie pracujesz? jaki masz zawód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
spędzam święta z mamą, ona nie ma pieniędzy nie ma z czego mi dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
studiuje dziennie, nie mam jeszcze zawodu. Mialam tylko dorywczą pracę która w połaczeniu ze stypendium pozwalała mi na bardzo skromne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasjop123
nawet za 1850 zł. miesięcznie brutto nie pójdą do pracy i będą narzekać ciągle, że rząd jest do duupy i należy z Polski uciekać bo tu żadnej przyszłości nie ma , A pewno, bo z czego sie tu cieszyć za 1850 zł brutto? Człowieku chory jesteś? Boże, po co ja wrócilam do tej Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
Z tego co sie orientuje jak u kogos kiepsko z kasa to dostaje socjal...moja kolezanka na UAM na dziennych dostawala ponad 1000zł miesiecznie...dorabiala 200-300zł i miala prawie 1500zł....wiec albo sytuacja twoich rodzicow nie jest zla skoro nie masz socjalu albo wiesz ze dostaniesz kase w nastepnym miesiacu z socjala i pozycz a na swieta do domu i paczke z zarciem wez. Inna sprawa poszukaj tanszego pokoju. W poz masz miesce w dwójce od 250zł...albo akademik za niecałe 300zł...zawsze 200zł w kieszeni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdepserowana dziewczyna, np. po to żeby zarobić a bardziej pomóc obcy człowiek może Ci pożyczyć pieniądze. Lokaty są oprocentowane w granicach 4,5- 5% rocznie więc każde wyższe oprocentowanie (a nawet trzykrotnie niższe niż kredytu w banku) stanowi jednocześnie i biznes i dobry uczynek :) Co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest sluz z jelit
kajojka (karolina040488@gmail.com) nie mozesz zrobic debetu na kacie?? albo pozyczyc od znajomych??? 200 zl to nie taka duza suma jesteś głupia :O dla ciebie 200 to mało, ale ja się nie ma na leki/czynsz/chleb to w dloniach obraca sie kazda zlotowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasjop123
zdepserowana- co studiujesz? Przykro to czytać, że tak ludzie mają:-( Jak można Ci pomóc? Czego oczekujesz na cafe? Mogę Ci wysłać paczkę na święta z jedzeniem, niezbędnymi środkami, ale Tobie pewnie chodzi o kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×