Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdepserowana dziewczyna

Nie mam za co żyć, jestem w tragicznej sytuacji co robić?

Polecane posty

Gość zdepserowana dziewczyna
Anq25 u mnie najwyższe socjalne stypendium wynosi 350zł więc skończ z opowieściami koleżanek. Ja mam taką co twierdziła, że dostaje 800zł socjalu a jak przyszło co do czego to na jej kierunku socjal maks wynosił 550zł. Więc tak to już jest z gadaniem innych. Może i Twoja koleżanka ma 1000zł stypendium, nie wątpie ale to nie znaczy ze na każdym kierunku tyle przyznają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest sluz z jelit
zdesperowana, wlasnie, ja tez moge Ci zrobic paczke z jedzeniem i jakimis srodkami czystosci czy do higieny jak nie masz... jak podasz mail to sie zgadamy co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej mieszkanie, znajdź pracę i dokończ semestr zaocznie jak będziesz miała dobre wyniki to od następnego roku znów wrócisz na dzienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
Anq 25 dopiero doczytałam ze Twoja koleżanka na UAM studiuje. Po pierwsze zapytam sie gdzie? Po drugie powiem ci ze jak na podlasiu to te ponad 1000zł socjala z palca sobie wysłala. Dziekuję bardzo za chęć wysłania mi paczki, ale moja mama z pracy dostaje paczkę na święta ze środkami czystosci z owocami i słodyczami dla brata (bo mama mieszka z bratem, który ma 13 lat), a z gminy dostaną te paczki z WE czyli makaron, masło, ser, mleko itd. Mi chodzi o to, że mi mama nie może pomóc, a ja potrzebuje na mieszkanie, rachunki i życie. O lekach już nie ma co wspominać bo to tylko abstrakcja dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos mi sie nie zgadza
skoro wynajmujesz mieszkanie to czemu piszesz z kompa brata? on mieszka z toba? wynajmujesz sama mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pożyczę te pieniądze
Chciałam dobrze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
Dostawała 1064zł co miesiąc...wystarczy wiosce złożyć wniosek o stypendium unijne...z tego miała 600zł, resztę z socjalnego uczelni i dojazdowego...wiec z UAMu ciągneła 500zł. Teraz skoczyla studia i marudzi ze zarabia 1200 brutto na etacie i lepiej na socjalu wychodziła. Zazwyczaj nikt nie wie skad pozyskac kase...jak downy ida tylko do dziekanatu i wiedza tyle co im baba w dziekanacie powie...a tak naprawde jest wiele opcji... Poza tym mozesz wziąć mały kredyt studencki niemal nieoprocentowany i zaczynasz go splacac 2 lata po zakonczeniu studiów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co studiujesz
no i dlaczego studiujesz w takiej sytuacji dziennie? jeśli jest to kierunek typu medycyna albo mechatronika, ok, rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leki może ci wykupić mops (jednorazowy dodatek czy coś - wczoraj o tym pisali) - skoro macie nie fajną sytuację w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukf
czemu nie możesz zamieszkać z mamą i bratem? skoro nie stać cię na opłacenie własnego mieszkania to na ten czas się do nich wprowadź, ludzie pomagają sobie wzajemnie, zwłaszcza w rodzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
nie przeniose sie na zaoczne bo mój kierunek jest tylko na dziennych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stypendium to dobry pomysł
ale to trwa i kasy nie będzie szybko. Jedyny rozsądny pomysł to pożyczyć od kogoś znajomego lub z banku. Albo rzeczywiście coś sprzedać lub zastawić (może masz jakąś biżuterię, sprzęt, aparat cyfrowy, telefon).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos mi sie nie zgadza
cos sciemniasz kolezanko laptop 13letniego brata?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
No i jeszcze jest stypendium żywieniowe. U nas 200zł wynosi. Wystarczy wnioski złożyć....A i chyba tak zle nie jest u ciebie skoro masz luskus wynajmowania mieszkania a nie gnieździsz sie w 3 osoby na pokoju w akademcu a brat ma laptopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasjop123
zdepserowana- to mogę np. wykupić Ci leki. Są na receptę? Jak cos to pisz na mail dziobica@hotmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
skoro wynajmujesz mieszkanie to czemu piszesz z kompa brata? on mieszka z toba? wynajmujesz sama mieszkanie? Brat mieszka z mamą, na 13 urodziny dostał od chrzestnych laptopa, a ze w domu ma komputer to mi pożyczyl go na okres studiów. A ja nie wynajmuje mieszkania tylko pokój w czteropokojowym mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyznaj się że przebalowałaś
co Ci rodzice dali na mieszkanie i się wstydzisz im przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukf
właśnie...mieszkanie wynajmujesz, a czemu nie akademik, skoro masz ciężko z kasą? i jeszcze sama w tym mieszkaniu mieszkasz? ludzie w kilka osób wynajmują gdy studiują a nie chcą mieszkać w akademcu lub nie było dla nich miejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
No to bart ma kompa w domu...wiec az tak zle nie jest....jak 13-latek ma kompa...do tego masz pokoj 1-os...cos na co moze sobie pozwolic niewielu studentow. Dlaczego nie mieszkasz w akademiku za 250zł? Dlaczego nie masz stypendium zywieniowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest sluz z jelit kajojka (karolina040488@gmail. com) nie mozesz zrobic debetu na kacie?? albo pozyczyc od znajomych??? 200 zl to nie taka duza suma jesteś głupia dla ciebie 200 to mało, ale ja się nie ma na leki/czynsz/chleb to w dloniach obraca sie kazda zlotowke sama jestes glupia bo jak sie nie ma pieniedzy to zamiast na forum siedziec mozna ofert pracy poszukac! ja pracuje i tez mam duzo wydatkow a jednak jakos sobie daje rade. i wcale nie powiedzialam ze dla mnie to malo poprostu chodzilo o to ze jakos da sie te pieniadze zorganizowac jak sie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
A jak chrzestni kupuja na 13 urodziny lapka bratu to niech ci te 200zł pożyczą...bo chyba cierpią na nadmiar kasy jak gowniarzowi lapa kupuja...jeszcze rozumiem na 18...ale 13?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdepserowana dziewczyna
No proszę dowiedziałam się tu że dobrze nam sie powodzi! Nie mieszkam z matką bo ona mieszka 75km od miasta gdzie studiuje, nie ma możliwości bym dojeżdżała. Druga sprawa to takie dziwne by 13 latek miał laptopa na urodziny od chrzestnych? Do koleżanki co pisała o stypendium- ty chyba wspominałaś o AM w Lublinie tak? Jeśli się mylę to sorry, ale w każdym mieście są inne standardy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukf
czemu nie możesz zamieszkać z mamą i bratem? nie chcą ci pomóc? porażka jakaś...do czasu aż odbiłabyś się od dna rodzina mogłaby pomóc... chrzestni kupili dzieciakowi laptopa, mimo że miał już kompa, którego teraz ci pożyczył? nawet nie dał tylko pożyczył? chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się to kojarzy z wczorajszym tematem - kobitka nie miała na leki dla córki ale była bardziej wiarygodna... też jestem studentką i wiem jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ile wiem wysokość
stypendium zależy od dochodów w rodzinie - jeśli są niskie to można osiągnąć w sumie te 1000 zł (mieszkaniowe, żywieniowe, dla półsierot itp.). Jeśli się leczyłaś uczelnia może Ci udzielić również jednorazowego wsparcia finansowego w wysokości 50% kosztów leczenia jakie wykażesz (o co musisz się dokładnie dowiedzieć na uczelni, bo każda ma swoje przepisy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukf
no to pisz od razu że masz daleko do domu...dżizzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10000000000000/10
wlasnie, naprawde nie ma NKGO z rodziny kto mohlby ci pomoc? chocby wlasnie z dalszej rodziny?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaku
Skoro nie masz na jedzenie, to dlaczego nie chcesz paczek z jedzeniem i środkami czystości? :O Dobrze, że chociaż ktoś leki Ci wykupi, jak napiszesz do niego na maila, jakie to leki mają być. :( Jednak na pomoc ludzi można liczyć.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos ludzie ci doradzaja
co mozesz zrobic zeby z takej sytuacji sie wydostac, a ty za kazdym razem znajdujesz wymowke ... jesli w tym miesiacu ci brakuje na mieszkanie, stracilas prace i nie mozesz na razie pracowac to w przyszlym miesiacu tez nie bedziesz miala kasy na oplaty i zycie... znaczy ze nie dajesz sobie rady ze studiami. Przestan studiowac albo wez dziekanke (ale pewnie tez nie mozesz bo....) uporzadkuj swoje sprawy finansowe, mozesz na ten czas wrocic do domu (zaoszczedzisz 400zl) i tyle. Niby nie masz na zycie (w poprzednim poscie piszesz ze za co bedziesz zyla jesli wydasz pieniadze na oplaty) a jak ktos ci chce rzeczy przeslac to odmawiasz, ze niby mama dostaje... a co ma twoja mama (ktora mieszka daleko) do tego co ty bedziesz jadla???? Na moje oko to ta panna czeka az ktos jej zaproponuje pieniazki, najlepiej bezposredni przelew. A za miesiac zmieni forum, i dalej bedzie zebrac. ZENADA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się nie ma kasy to trzeba z czegoś zrezygnować... co studiujesz? nie wierzę, że nie ma zaocznych z twojego kierunku. Przenieś się bliżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×