Jak rozkochac w sobie chlopaka-artystę? Pytanie do artystów

On jest calkiem inny, ma swoj swiat swoje kredki, ja dosyc niesmiala...No ale serce nie sługa, zakochałam się, on interesuje sie malarstwem, sztuka, rzezba... Jak uwiesc takiego faceta? Trudna sztuka...

slodko to opisalas, naprawde :) a jaka sztuka sie interesuje? renesans/surrealizm/el greco/rzezba?

albo sobie daruj :P

Bądź sobą. Skoro to artystyczna dusza, to także człowiek, który raz-dwa Cię rozpozna, jak będziesz udawać. Serio. Bądź sobą, nie musisz mieć tych samych zainteresowań, ale dobrze by było, gdybyś coś tam wiedziała o Picassie czasem. Ale nie ucz się czasem na siłę, żeby mu pokazać, że coś wiesz - bo i to szybko wyjdzie, jak zacznie temat, a ty się zatniesz na jednym obrazie o którym wyczytałaś na wikipedii:D wybacz, ale musisz byc soba. zreszta to sie tyczy NIE TYLKO artystow, ale W OGOLE LUDZI. bedzie dobrze, rozmawiaj z nim, spedzaj czas, chodzcie na dluuugie spacery, na kawe, a nie na dyskoteki. powodzenia!

zachęcaj bądź muzą, natchnieniem i łącznikiem ze realnym światem z mojego dośw - artyści lubią gdy łechtasz ich ego, lubią silne panny które ich zdaniem mogą prowadzić ich przez życie, przez które najchętniej przeszliby z zamkniętymi oczami

Nie wiem dokładnie jaką sztuką...ale widac, ze kocha to co robi.. Wiem, ze mnie lubi, raz nawet powiedzial, ze moglby mnie narysowac, ze bylabym idealna modelką, ale nie wiem czy to cos znaczy.. Ciezko go zrozumiec..Doradzcie cos..moze macie jakies doswiadczenia z artystami..:)

NO TO NIECH CIĘ NARYSUJE! Taki prezent to WIELE! Zobaczysz:D na co czekasz? MASZ PIERWSZĄ OKAZJĘ I SIĘ ZASYANAWIASZ?????? JAZDA!:D:D:D:D

czy zawód? Jestem po studiach artystycznych, chlopaki tam były normalne, no - może częsc pozerów, ale nie sadze, zeby trzeba bylo do nich jakos inaczej podchodzic. Zachowuj sie naturalnie, bron Boze niczego nie udawaj.

"z mojego dośw - artyści lubią gdy łechtasz ich ego, lubią silne panny które ich zdaniem mogą prowadzić ich przez życie, przez które najchętniej przeszliby z zamkniętymi oczami" no juz nie przesadzaj, kase sami potrafimy zarabiac i byc normalnymi facetami:D

hmm.. po sobie wiem ze takim osobom trudno sie otworzyc wobec innych i musisz byc cierpliw zanim pokaze ci prawdziwego siebie . poza tym nie jestem pewna czy to dobry wybor na dluzszy zwiazek bo artysci lubia miec przestrzen i eksperymentowac , a nie ograniczac tylko do jednej osoby. no i te rozne dziwactwa typu dziwny ubior czy muzyka... to ze zamiast wieczoru z ukochana osoba wola zostac w domu i rysowac. ale zaznaczam ze w tym przypadku kieruje sie swoja osobowscia, z nim moze byc inaczej.

On tez jest po studiach artystycznych...

jeslui to zawodowiec, to fakt, ze cie chce na modelke moze o niczym nie swiadczyc, raczej wybiera sie modelki charakterystyczne niz piekne. takie lepiej malowac. Inna rzecz,ze w trakcie malowania nabiera sie stosunku emocjonalnego do modela, wiec jak ci na nim zalezy, zgodz sie.

dzieki temu pozwolisz mu sie WYKAZAC! a faceci to lubia, jak sie ich docenia i moga sie czyms pochwalic. cierpia, gdy sie ich wyzywa, poniza i jak baba ma wieksze jaja niz facet i robi wszystko za oboje..... nie marnuj okazji!

tia... kase zarabiacie jak macie dobry sezon, albo dobrą fuchę, albo idziecie w komerche i potem płaczecie nam w rękaw a potem jest susza i trzeba pocieszać i gonić do roboty i mówić że tylko wy potraficie tak grać/malować/pisać i że bez was świat w sumie mógłby się zawalić w między czasie trzeba wam zorganizować coś do żarcia i pilnować żebyście sie pocieli

nie pocieli - oczywiście :D

chce narysowac Ciebie nie dlatego, ze jestes jedna z wielu, ktore moglby narysowac.... ale tez dlatego, ze jestes osoba, ktora sie moze zgodzic, a jak ktos wyzej powiedzial - stosunek emocjonalny. dokladnie. bo cie bedzie pamietal, ze rysowal. w pewien sposob dasz mu czesc siebie, pozwolisz na to. i jeszcze sobie obrazek powiesisz w pokoju, ktory Ci "kolega" NA RAZIE KOLEGA narysowal. i tyle. moze cos byc wiecej, a moze i nie, ale na pewno juz mu nie bedziesz obca.

odradzam związek z artystą - maja zryte berety

" tia... kase zarabiacie jak macie dobry sezon, albo dobrą fuchę, albo idziecie w komerche i potem płaczecie nam w rękaw" ale pierdolisz, dziewczyno... artysta to takze grafik komputerowy, architekt, fotograf i inne... mozna miec normalny zawod, a tym sobie dorabiac..... puste twoje gadanie. normalne, ze za same obrazy w Polsce ciezko wyzyc, bo trzeba byc znanym, ale to nie znaczy, ze od razu ma sie nie udac. a skoro Twoj facet Ci placze - to Twoj i jego problem. mozna zarabiac majac firme lub pracujac na etacie, ale mozna tez dodatkowa prace miec w sztuce, niekoniecznie w zasyfionej pracowni.

" różowa krówka odradzam związek z artystą - maja zryte berety" a różowe krówki mają tipsy:D

Podziwiaj wspieraj-jesteś w związku z artystą? :p To samo co napisałaś mógłby napisać mój chłopak o mnie :p

jak po porzadnych studiach artystycznych i dobrze maluje to zgodz sie na pozwanie. I licz sie z tym,ze wyladujecie w łozku. To nie bedzie swiadczyc o jego rozwiazłosci, sprawa ma sie tak, ze jesli sie kogos maluje, to w tym momencie , niezaleznie od tego,czy jest ladny, brzydki, madry, głupi. po prostu sie ma do niego bardzo cieply stosunek, czasem wrecz kocha. Mozesz to wykorzystac.

Nieskromnie przyznam, że mi się często trafiają tacy faceci.. I kompletnie nie wiem, dlaczego:O Mam ciążki charakter, zawsze swoje 3 grosze do wciśnięcia, jestem dziwna i trudna w kontaktach z innymi ludźmi.

" tia... kase zarabiacie jak macie dobry sezon, albo dobrą fuchę, albo idziecie w komerche i potem płaczecie nam w rękaw a potem jest susza i trzeba pocieszać i gonić do roboty i mówić że tylko wy potraficie tak grać/malować/pisać i że bez was świat w sumie mógłby się zawalić w między czasie trzeba wam zorganizować coś do żarcia i pilnować żebyście sie pocieli" wspolczuje Ci takiego faceta..... serio:D skoro tak wszystkich jedna miara mierzysz - SPOKO:D

Myslicie, ze jak pierwsza zaproponuje mu spotkanie np kawę, to nie potratuje mnie tak, ze sie narzucam.. Nie wiem jaki jest tok myslenia takiego faceta..

nikomu sie nie żale :D pisze jak jest a grafik komputerowy to taki artysta jak z koziej dupy wycior do armaty ksiegowy tez artysta?

matko nie traktuj go jak jakies bozyszcze :D to normalny facet tylko troche bardziej wrazliwy ale o nie zonacza ze niemeski czy ciapowaty czy niewiadomo co jeszcze :D:D wazne zebys Ty sie czula dobrze przy nim i byla soba a nie udawala kogos zeby mu sie przypodobac

Autorko weź wyluzuj, przecież to normalny człowiek. A co do tego, że bardziej wrażliwy-to, że jest bardziej wrażliwy na kolory, to nie znaczy że jest bardziej uczuciowy czy coś w ten deseń. Hitler też malował, a chyba za wrażliwca nikt go dziś nie uważa :p

"a grafik komputerowy to taki artysta jak z koziej d**y wycior do armaty" oj wiesz o co chodzi..... zawsze blizej do tworczosci, niz twojemu prawnikowi czy ksiegowemu, dziewczyno.... wyluzuj nerwy...

"Hitler też malował, a chyba za wrażliwca nikt go dziś nie uważa " Hitler malowal, zeby sie uspokoic:D a tworcze to on mial metody.....

tworzyć sobie image, zastanów się czy to prawdziwy artysta czy tylko pozuje żeby laski na niego leciały. Jeśli prawdziwy - to ciężkie z nim będzie życie.