maz cieszy sie ze jestem brzydka

Moim zdaniem kiedy kogos kochasz wydaje sie on ci najpiekniejszy na swiecie -ja w ogole nie zauwazam innych mezczyzn

nie zabilabys

bo tak jest w moim srodowisku ze rozwodka to ta gorsza ktorej maz nie chcial

a moze moj maz wyszukuje u mnie wady i zadrecza mnie nimi zeby siebie dowartosciowac,najwiekszym przystojniakiem to on nie jest ale mnie pociaga,ale mowic szczerze ze dobrze ze nie jestem ladna to szczyt

Przed ślubem nie było tego widać? Wiesz z reguły faceci lubią cisnąć po dziewczynach po jakimś czasie, mój były też mi gadał o swojej byłej jak na złość miała to samo imię co ja aczkolwiek to imię jest mało spotykane i poznał ją po tym jak się rozstaliśmy, a potem jak wróciliśmy opowiadał jak to "jego koledzy za nią piszczeli" że była ładna i ble ble... zrobiło mi się przykro z tego powodu tylko po co zostawił jakąś tam 16/17latkę dla dziewczyny, która była w jego wieku? Ale faktem było to, że był bardzo we mnie zakochany (ale potrafił takie rzeczy mówić) bardzo dużo mężczyzn cooś chlapnie bez myślenia, a potem nas to zastanawia i boli... u mnie np. zawsze takim kompleksem były ręce znaczy ramiona, bo mam takie bardziej umięśnione i faceci potrafili żartować "a ty co na siłownię chodziłaś" albo "ooo jakie mięśnie" ogólnie jestem szczupłą osobą i tylko te ręce mi nie pasują.. i niestety, ale zawsze każdy chłopak mi to podkreśli, wiem, że oni to robią bezwiednie, ale mi automatycznie się robi przykro :( mam ok 170wz 56kg nie jestem gruba, ale przez te ręce to oni mnie po prostu dobijają... :( Na Twojego męża brak mi słów po prostu :( jak na razie żaden facet mi tak nie powiedział, ale cholera wie co oni sobie myślą... :(

a Twój mąż jest jakimś bogiem urody , męskości i prZystojności czy może leczy swoje kompleksy Twoim kosztem?

a Twój mąż jest jakimś bogiem urody , męskości i prZystojności czy może leczy swoje kompleksy Twoim kosztem?

Taaaaa jej mąż to top model :[]

a teraz caly dzien chodzi i fuka na mnie ,jak ja smialam robic mu takie wyrzuty powinnam byc szczesliwa i zadowolona na zawolanie,ja chyba zwariuje

nie jest szczegolnie urodziwy ale dla mnie naprawde sie podobal bo bylam bardzo zakochana,moje kolezanki powiedzialy ze wyglada jak ten dziennikarz Kamil Durczok

a Twój mąż jest jakimś bogiem urody , męskości i prZystojności czy może leczy swoje kompleksy Twoim kosztem?

oooooo takie obłe typki sa najgorsze, prawie bez zarostu, be testosteronu, mały kutafonek miedzy nogami...cóz, masz pecha dziewczyno:(

:-(

Nie czytalam wszystkiego co tu napisaliście, ale myślę, że on źle ubrał w słowa to co chciał powiedzieć. Myślę, że on kocha Cię taką jaką jesteś i nie zamieniłby na żadną inną :) Faceci to prości ludzie, czasem nie potrafią się wysłowić.

ale to byla dluzsza rozmowa nie jedno zdanie,wiec wiedzial co mowi

i tak pewnie umowie sie na jakas psychoterapie bo to mie wytracilo z rownowagi,nie potrafie sie uspokoic

a moze ja faktycznie jestem tak malo atrakcyjna ,ale taka sama bylm tez przed slubem wiec nie rozumiem o co chodzi

:-(

:-(

Autorko mysle ze Ty nie powinnas byc z kims takim jak on bo jesli masz słabą psychike to prędzej czy pozniej wysiądziesz jak Ci tak bedzie dogadywał....powiedz czy on przed slubem tez mowil Ci podobne rzeczy?

pierdolnal cos bez namyslu i tyle ....slon w skladzie porcelany nie przejmuj sie :) po 4 mcach nie zmienilas sie przeciez walnij sobie makijaz ciuszek i wyjdz sobie na spacer :)...jak zbyt dlugo nie bedziesz wracac to wyleci za toba jak wyglodnialy wilk :)

trzeba być cepem, żeby coś takiego palnąć, trzeba być skrajną idiotką, by z tego robić taki problem

upierze a brzydka to nikt jej nie zabierze :D

Pewnie o to chodzi.Przed slubem nic takiego nie mowil,byl uroczy ale tez nie przypominam sobie zeby za czesto zachwycal sie moja uroda

Myślę że powiedział to właśnie głębiej nie zastanawiając się nad tym ot tak chlapnął.....lub woli żebys myślała że nie jesteś taka piękna(choć tak nie myśli) bo jest zazdrosny o Ciebie i boi sie że jak będzie Ci prawił komplmenty to Ty zaczniesz interesować się innymi facetami, bo za bardzo w siebie uwierzysz.

jak masz jakieś wątpliwości to zapytaj go wprost czy go jeszcze pociągasz i czy Cię kocha:)

Oczywiscie ze pytalam i jasne ze mowil ze kocha i pociagam go ale co ma mowic tak na chlodno :-( nie powie mi przeciez prosto w oczy ze jest ze mna bo czuje sie bezpiecznie z mniej atrakcyjna,to co powiedzila podczas ogladania filmu to bylo spontaniczne i dlatego szczere

juz dzis czuje sie lepiej i zrobilo mi sie to obojetne co o mnie mysli ale najgorsze jest to ze chyba i on robi mi sie obojetny ,jak mam teraz isc z nim do lozka okazac uczucia ?

Wiesz autorko powiem krotko: ten facet na Ciebie nie zasługuje...jestem tego pewna - ciekawe co by powiedział jakbys mu powiedziała, ze chcesz rozwodu bo poznalas kogos innego? Po prostu jego minę chcialabym widziec...nadal by tak uwazał, ze nie jestes tak atrakcyjna?

;-)