Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Stop prostytutkom

Kobiety mówią, że cenia sobie zaradność, a myślą tylko o kasie i furze

Polecane posty

Gość Stop prostytutkom
Mam dobre wykształcenie - podyplomowe oraz doświadczenie w zarządzaniu zespołami ludzkimi. Jak mam się dokształcać? Iść na studia prawnicze albo medyczne będac po 30-stce, czy może zrobić sobie kurs spawacza. Jest opcja, że z kumplem założę firmę, ale on najpierw musi uporządkować swoje problemy finansowe, związane min. z kredytami, a to może jeszcze trochę potrwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja niecierpie facetow
szkoda gadac czy tlumaczyc takim nieudacznikom, wiem ze facet przy kasie czy biznesmen moze imponowac swoja wladza, zaradnoscia, bystroscia ale nie kasa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Dzieci właśnie mam i muszę oczywiście płacić na nie alimenty. Ja nawet teraz w ramach oszczędności nie golę głowy żyletką, bo by majątek poszedł na maszynki Mach3 (na głowie szybko się tępią), pianki i balsamy (schodzi wtedy tego dużo), więc dodatkowo widać, że łysieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak autor miałem
Nie o to chodzi jaki jest facet jak raz potrafił awansować to w końcu awansuje. Jak jest zaradny to sobie da radę. Tu chodzi o to, że kobiety postrzegają własnie wszystko przez pryzmat pieniądza. Jak facet który starał się powiedzmy przez 10 lat i dobrze zarabiał to był wartościowy, a jak ma problemy to trzeba go rzucić i znależ sobie innego.... Niestety kobiety wbrew temu co deklarują własnie oceniają facetów tylko przez pryzmat portfela, a po cichu marzą o wielkiej miłości - której same nie potrafią dać. Po takim doświadczeniu jak miałem i miał autor - nie chce się człowiekowi starac nawet - bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj ułomny nieudaczniku, zrób sobie jakiś kurs (tak, nawet na tego spawacza chociażby) i weź się za robotę a nie jęczysz i narzekasz tylko. Co się dziwić, że żona cię zostawiła? Jakby mi mój mąż tak mi marudził to tygodnia bym z nim nawet nie wytrzymała. Jestem zbyt praktyczna by patrzeć na frajerów i jeszcze ich wspierac, a twoja żona pewnie myślała tak samo. Dobrze ktoś napisał, że dobrze, że dzieci nie masz. Przynajmniej oszczędzasz wstydu innym osobom, tylko matki twojej mi szkoda pewnie nigdy nie spodziewala sie ze jej syn bedzie taką chodzącą porażką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen ...
Dyplomy, to jeszcze nie wszystko ... Przypomina mi to faceta na podyplomówce w sweterku we wzorki ... Kiedy zapytano go: Za co płaci mu jego firma? Odpowiedział: za to, że przychodzi do pracy .... :D To był manager .... z wykształcenia i stanowiska ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak autor miałem
Na tym forum są same głupie cipy myslace jak moja była i twoja była autorze. Nie ma co z nimi dyskutować. Bo to są własnie prostytutki - dla których jedynym kryterium jest kasa. I powiem szczerze - odbiłem się od dna - podrywam dziewczyny - nie mam problemu, bo mam kasę, a jestem łysiejący i z lekkim brzuszkiem. Kończe się spotykać po 3 - 4 seksie. Nie interesują mnie ich łzy, płacze...a nich ryczą głupie pipy!!! I tak wiem, ze ryczą nie za mną tylko za moją kasą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Nigdy się nie użalałem. Zacisnąłem rękawy i poszedłem pracować fizycznie, a za jakiś czas już mnie żona zostawiła dla jakiegoś kochasia bogatego, bo się zaczęła wstydzić, że mąż pracuje fizycznie i nie jest już dyrektorem. Za frajera się nie uważam, bo zawsze ciężko pracowałem na swój sukces, a dla Ciebie od razu ktoś komu noga się powinie jest frajerem. A ta Twoja praktyczność to pewnie zwykły materializm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen ...
czegos tu nie rozumiem - sam siebie podsumowałeś ... jakim możesz być facetem, skoro ożeniłeś się z głupią kobietą? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam wolę prostytutki
które się nazywają prostytutkami, niż prostytutki, które mówią, ze nimi nie są (czyli reszta kobiet) Prostytutki, które przyznaja się do tego, że nimi sa - są przynajmniej uczciwe w stosunku do siebie i innych. Nie mamią, nie oszukują coś za kasę. Ja teraz sponsoruję jedną studentk - układ jest prosty - 2 x w tygodniu zostaje na noc i dostaje okresloną kasę + ciuchy. Przynajmniej układ jest jany i klarowny - no i w rezultacie wychodzi taniej niż żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Carmen, bo taki manager to człowiek zaradny, co umie się ustawić i nie musi harować jak przeciętny obywatel. Widać, że ciężko zapracował na swój sukces, by dostawać pieniądze za samo przychodzenie do pracy. Takie coś z niczego się nie bierze. Nasz premier też nie jest żadnym fachowcem, ale ma na tyle sprytu i cwaniactwa, że ciemnota go kupuje, a on niedługo zostanie sobie prezydentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
zastanawiajace jest to ze w tym temacie najwiecej obelg spada w strone autora tematu... zamiast jego zony, pieknie ukazuje to jaki typ kobiet przesiaduje na tym forum, naszczescie w rzeczywistosci nie jest tak zle... ma prawo byc rozgoryczony bo spadl z wysokiej pozycji, nie jeden by sie zalamal a on przynajmniej pracuje ponizej swoich kwalifikacji to tez o czyms swiadczy, calkiwicie mozliwe ze jeszcze wstanie na nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśl sobie co chcesz, ale jesteś frajerem i widac to po tym co tutaj wypisujesz. I przestań swoją głupotę nazywać "powinięciem się nogi". Praktyczna to ja jestem bo nie pierdoliłabym takich głupot jak ty na forum. Spójrz na siebie nie dość, ze nic nie masz nieudaczniku to siedzisz na damskim forum i się zalisz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjytuutukukuk
polskie buraczki, pojedzie o niemiec taki na ogory przyjedzie sprowadzi se stara bmke zamieni euro i potem biale kozaczki za nim rycza a ten juz mysli ze jest bosem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos tu nie rozumiem
Ok - nie chce ci się to nic nie rób, ale nie oczekuj, że zadbana, zaradna kobieta z klasą zainteresuje się kimś komu nie chce się robić nic poza narzekaniem. Potrafisz tylko obrażać kobiety i to wszystkie. Twoja kobieta ma być piękna, zadbana, z klasą a ty jaki masz być? Nie masz za grosz samokrytyki, żadnej refleksji nad sobą, żadnych wymagań w stosunku do samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Na tym forum są same głupie cipy myslace jak moja była i twoja była autorze. Nie ma co z nimi dyskutować. Bo to są własnie prostytutki - dla których jedynym kryterium jest kasa." Najprawdopodobniej masz problemy ze zrozmieniem tekstu, który czytasz Drogi Panie. Gdybym chciała tak generalizować jak Ty, to każdy facet po moim ex byłby degeneratem i fiutkiem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen ...
Widać, że nie masz zielonego pojęcia o zarządzaniu ... :O że też udało im się Ciebie pozbyć zanim firma przez Ciebie padła ... Nie masz pojęcia najmniejszego ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Nie powiedziałem, że nic nie mam. Mam sporo pieniędzy, ze sprzedaży mieszkania i samochodu, tyle że ich nie przepuszczam nie pierdoły i zamierzam je wykorzystać do poważniejszych celów, niż znowu kupić mieszkanie i drogi samochód. Na razie starczy mi jakiś przeciętny samochód, a o mieszkaniu pomyślę, jak będę w odpowiedniej sytuacji. Szkoda, że właśnie nikt tutaj złego słowa o mojej byłej żonie nie powiedział. No ale dla was zapewne kobieta żyjąca za pieniądze męża i kierująca się jego kasą to kobieta zaradna, umiejąca się ustawić. Tylko, że ja dalej jestem w stanie się sam utrzymać i opłacić alimenty na dzieci, a moja ex żonka jakby teraz miała iść do pracy i się sama utrzymać to by zginęła z głodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak autor miałem
No własnie - ktoś ma problemy ze zrozumieniem tekstu - NA TYM FORUM - nie wszędzie i nie wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen ...
Sam się przyznał, że jest głupi ...żaden inteligentny nigdy nie ożeniłby się z głupią ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do carmen
nie o tym jest jest temat idiotko... jakos jego zonie nie przeszkadzalo to ze byl w twojej ocenie slabym managerem, problem pojawil sie gdy stracil prace i zaczal pracowac fizycznie ale oczywiscie dla ciebie czarne jest biale a biale czarne :D co za pustak. ewelina z przeszloscia kurwy dajaca rady na temat zaradnosci finansowej wyglada conajmniej niesmacznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen ...
Stop prostytutkom - ale widać nie musi ... bo pokochał ją ktoś, kto jest zaradny i pewnie inteligentny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Nie mówię, że jak tak zarządzałem. Ja musiałem się nieźle naharować, by firma dobrze funkcjonowała. Z tym, że taki manager, któremu płacą za przychodzenie do pracy to inna kategoria. To jest cwaniak, z plecami i znajomościami, ktoś zbratany z przełożonymi i wygodny dla nich. Po prostu ich człowiek. On nie musi harować, on jest swój i ma plecy. Zapewne pije koniaki z prezesem, czy dyrektorem, a w pracy mu kawkę pod nos przynoszą. Niejeden by się z takim zamienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale dla was zapewne kobieta żyjąca za pieniądze męża i kierująca się jego kasą to kobieta zaradna, umiejąca się ustawić. Oczywiscie, że tak:D Od dawna wiadomo, że frajerow nalezy wykorzystywać, no i twoja żona wykorzystała cie i zostawiła. Za co mamy ją krytykować? Ja tam jej współczuje jeszcze że tyle czasu wytrzymała z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzak gepard chester
A ja się przyznaję bez ogródek: przy bliższym poznawaniu swojego faceta zwróciłam uwagę jak stoi finansowo. Bo to że jest inteligentny, przystojny, z poczuciem humoru i w ogóle wspaniały i go kocham za sam fakt istnienia to fakt, ale to miłe jeśli jest w stanie zapewnić kobiecie jakieś wyjazdy, wyjścia czy coś ;) Od razu uprzedzam pytanie dlaczego to facet musi coś zapewniać kobiecie... Teoretycznie nie musi, ale ja trafiałam zawsze na takich dla których ujmą na honorze byłoby np. pozwolenie kobiecie na dorzucenie się do rachunku itp, a jeśli proponowali wyjazd to przez myśl facetowi nie przeszło że mógłabym pokrywać koszty, od razu przychodził z wykupioną wycieczką. Ja byłam raczej od drobiazgów ;) I mój kochany jest zaradny w standardowym tego słowa znaczeniu, bo do wszystkiego doszedł sam. Na początku nie miał zupełnie nic, a teraz ma dom, ziemię, własną firmę, łódź itp. Może się mylę, ale ja twierdzę że na kasę każda patrzyłaby chętnie, ale nie każda może... Te niezbyt urodziwe nie mają zbyt wielu adoratorów, więc nie bardzo mają w czym przebierać. Ja akurat jestem atrakcyjna i zawsze miałam wielu adoratorów, więc wybierałam sobie najlepszego, który w dodatku jest najukochańszym facetem mojego życia :) Niestety, nikt nie zaprzeczy że posiadanie pieniędzy jest lepsze od ich braku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos tu nie rozumiem
Otrząśnij się trochę, zorientuj bardziej wnikliwie w rynku, zastanów się co mógłbyś i chciałbyś robić i jakie umiejętności i zasoby finansowe są ci do tego potrzebne, jakie zasoby posiadasz a jakie powinieneś jeszcze zdobyć. Zaplanuj swoją przyszłość i działaj. I zejdź w końcu na ziemię - nie jesteś już dyrektorem, więc zrezygnuj z dyrektorskich nawyków i oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Już widzę jak ją pokochał. Stary dziad z wąsem - tak wygląda obecny partner mojej żony. Starzy, zdesperowani bogacze są gotowi wiele płacić, by móc poruchać sobie jeszcze młode ciałko, zamiast oglądać obwisłe cycki swojej żony rówieśniczki. To cwaniaki, co dobrze wykorzystują materializm kobiet. Tym bardziej, że ślubu on z nią nie wziął i w każdej chwili może ją kopnąć w dupę, jak ona mu się z nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinawq
niektore wypowiedzi w tym temacie dobitnie pokazuja, ze autor w jakims stopniu ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen ...
Hmm ... z jego opowieści widać, że ona daje sobie radę świetnie w życiu .... a on w ogóle ... Jego wypowiedzi na jej temat nie są dowodem faktów, a raczej jego ułomności ... Trzeba umieć oceniać fakty, a nie słów jednej ze stron ... Podejrzewam, że ona by nam opowiedziała całkiem inną historię... A fakty są faktami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×