Czemu ja muszę zawsze czegoś żałować...

No i popatrz Anette, żaden przecinek nam sie już chyba dziś nie trafi:( Pochowały sie czy jak? Chyba nie chcą niczego żałować:)

Jest to wynik mniejszy o kilka cm niż mierząc od dołu.Nie ma się czym podniecać takie moje zdanie. większego nie potrzebuje . http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/ce/Penis_frequency.svg

No i to jest lipa, skąd ta pewność? Ale miło, że się pojawiłes:)

Mogę tylko powiedzieć że nie penisem się zdobywa kobiety , przecież tego nie widać tu sytuacja wyjątkowa bo wiadomo więcej o moim penisie niż o mnie , ale w życiu bywa przeważnie inaczej ;)

No i to jest lipa, a Ty jakim jesteś facetem? Wytrzymałbyś z takimi wariatkami jak my z Anett

A właśnie, a jak zdobywasz kobiety?

Ciężko mi powiedzieć , znam kilka takich impulsywnych kobiet i uważam je za bardzo atrakcyjne , podobają mi się fizycznie (prosto ujmując są ładne) ale też odpowiada mi ich temperament bo ja z natury jestem spokojny one raczej nie .

Jeśli chodzi o mnie to nie mam szczęścia do kobiet . Wróćmy do tematu dyskusji Anette narzekała że zawsze coś "zadziała" wydaje mi się że żaden facet po kłótni nie zrezygnuje nawet bardzo ostrej kwestia charakteru albo się jest wytrwałym albo nie .

No to jest lipa na dzis się żegnam, miło było Cię spotkać znów:)

również pozdrawiam , jeśli chodzi o wasze problemy to moim zdaniem kwestia trafienia na odp. faceta (jak zawsze ). Znam kilka takich kobiet , jedną wspaniałą blondynkę poznalem nieadwno w pracy bardzo impulsywna kobieta ma męża dziecko zawsze chodzi uśmiechnięta :D

Żeby to była jedna kłótnia z mojej strony i jeden foch z potrójnym przytupem to jeszcze jak Was mogę!Ale miał rację,że nie wytrzymał ze mną! Sama czasem z sobą nie mogę wytrzymać!Jak jakiś zrzędny stary babsztyl!Nie ma chyba faceta,który by mnie utemperował:)

abc 101 może jeszcze jakiś ten przecinek się trafi.Jest kropka tzn.my musi być i przecinek:)

Na pewno jest i chłop dla was , kwestia utrafienia .Zauważyłem że takie kobiety są dość konkretne tzn jak już coś sobie wymyślą to starają się to realizować głupio nie głupio ale działają . Wszystko rozbija się o urodę no i ustępstwa jakie kobieta poczyni , jak wspominałem znam takie kobiety które zawsze stawiają kropkę nad i a są dobrymi matkami mają mężów sprzątają i gotują w domu , a że trochę sobie pokrzyczą jak im coś się nie uda... Fochy z przytupem to potrafią tylko tresowane , tak mawiała koleżanka )))

Fakt, rzeczywiście jestem konkretna i potrafię powiedzieć wprost o co mi chodzi. Nie wiem, czy to nie przeraża facetów. Chociaż z drugiej strony facetom jak nie powie sie wprost, to czasami się niczego nie domyślą.

abc 101 ja też mowię wprost,a oni myślą,że jestem niegrzeczna wobec nich.:(

Ale przecież faceci nie lubią dziewczyn typu szare myszki.Nie wiem o co moze im chodzić .Mógłby jakiś przecinek wypowiedzieć sie na ten temat.Może boją się takich jak my?

No i to jest lipa, widzę, że chyba Ci sie marzy taka, która posprząta i ugotuje.Nie wiem, czy to idzie w parze z tym , co wcześniej pisałes, że preferujesz kobiety silne z temperamentem. A nie obawiasz się, że taka to właśnie zaprzęgnęłaby Cię do roboty?

Ja tylko twierdzę że przy odpowiednim facecie taka kobieta nie traci nic z kobiecości , ugotuje i posprząta ,a że trochę przykręca facetowi śrubę to nic złego . Widziałem to wiem , jak wspomniałem te kobiety które znam są również atrakcyjne sądzę że aż za dobrze wiedzą ile są warte a mimo to dbają o swoich mężów . Wydaje mi się że to pewna rekompensata za wszystkie fochy z przytupami , inna sprawa że nie dają się wmanewrować w nic czyli ustalają jakieś reguły gry wspólnie z małżonkiem i tak to się kręci . Ja właśnie mam problemy z dogadywaniem się z kobietami , natomiast takie kobiety zdecydowane , temperamentne są dla mnie bardzo ok, mówią o co chodzi i ja jestem w stanie to zrozumieć , a jak się rozumie to żyje się łatwiej i nawet pokochać można

Chciałbyś taką, co przykręci Ci śrubę?Naprawdę?

Jeśli chodzi o szare myszki to lubią nie lubią z takimi się żenią . Mało taka gada , jest uległa nawet zdradę wybaczy itp. nawet tu na kafeterii widać ile jest szarych myszek :) cała masa i też mają masę problemów bo nie mogą nic wywalczyć dla siebie. Teraz coraz więcej jest kobiet wyzwolonych takich z klapkami na oczach feministek w złym znaczeniu tego słowa ,które myślą tylko o sobie takie kobiety to nic dobrego i rzeczywiście nie da się z nimi wytrzymać ani dogadać.

No i to jest lipa, wciąż piszesz o tych atrakcyjnych mężatkach. A czy Ty przypadkiem nie jesteś zakochany w jednej z nich?

W śmierci boli mnie to, że nie zobaczę waszej reakcji na fakt, iż żyć przestałam.

Ja z natury jestem spokojny i bardzo bardzo uparty ,ja się z taką czarownicą bić nie muszę ja ją przeczekam :P Na głowę wejść bym sobie nie dał ... Zakochany nie jestem , aczkolwiek znam tylko jedną taką panią stanu wolnego ,niedawno poznałem nawet drugą ale obie nie mają ochoty na moje amory :). Każda z zapoznanych pań niezależnie od wieku szalenie mi się podoba i te mające lat 25 i te 36 dla mnie to one się nie starzeją

Co za rozbieżność w latach tych pań. A wracając do tematu topiku, to czy Tobie tez zdarzyło sie czegoś żałować?

Tak wielu rzeczy , żałowałem i zapewne będę żałował ale co było to było mięło nie wróci.Wielu nie przemyślanych decyzji , nieudanych randek etc .

A ja mimo wszystko chyba niczego nie żałuję.pewnie to wynika z mojego charakteru.Bo ja jestem właśnie konkretna i wszystkie wątpliwe sytuacje wyjaśniałam na bieżąco.

No i popatrz, okazuje sie, że w pewnym sensie bardziej pasujesz do tematu topiku niż ja, choć różnimy się bardzo.Ja jestem konkretna i lubię jak do mnie należy ostatnie słowo, a Ty jesteś spokojny i daleko Ci do szaleństwa.

Zasadniczo wołałbym dopasować się do jakiejś kobiety a nie do topiku ;) że tak powiem.

A może z Tobą nie jest tak do końca, bo na początku rozmowy byłeś trochę zabawny. Lubię takich facetów.:)

Kurde ja też zawsze powiem coś nieodpowiedniego ...w najmniej odpowiednim momencie..