Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 20 lat-to czasu szmat

za stara by być dzieckiem za młoda by być rodzicem

Polecane posty

Gość 20 lat-to czasu szmat

witam, moje życie potoczyło się tak, że mieszkam sama. mam 20 lat, studiuję dziennie, mam z tego tytułu rentę rodzinną - dzięki której się utrzymuję. to moja 2 wigilia, której nie spędzam z rodziną - tylko u kogoś-w tym roku u przybranego dziadka. w ubiegłym roku byłam u chłopaka. mój problem polega na tym, że jestem zawieszona między dzieciństwem a dorosłością. jestem za stara by ktoś mnie przygarnął jako córkę, a za młoda by założyć rodzinę. kocham mojego chłopaka - on mnie też, ale on nie jest na tyle dojrzały by założyć rodzinę - z resztą go rozumiem, jesteśmy zbyt młodzi, bez studiów, pracy... ale ja się czuję czasami taka samotna... studiujemy w innych miastach, dzieli nas 60 km, widzimy się w weekendy. a ja się już ta męczę na tych studiach, chciałabym żeby już było po wszystkim. chciałabym chodzić do pracy, mieć dzieci, gotować obiady, sprzątać, wkurzać się na dzieci i męża ale i czuć się kochaną i kochać ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest źle
eee... nie wiem co mam na to powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvbjnfjm
a gdzie twoi rodzice, rodzenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna wołga 84
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 lat-to czasu szmat
ojciec nie żyje, a z matką nie utrzymuję kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzz
hmhm mysle ze wiek nie ma tu nic do rezczy tylko to co ty czujesz. ja tez mam 20lat ale mam juz wlasna rodzine i nie narzekam.ciaza byla dla mnie pewnym "zaskoczeniem" ale nie dramatyzowalam z tego powodu takze studiuje dziennie i idzie mi swietnie.no powiem ci ze kiedys tez czulam sie tak jak ty -teraz jestem spelniona:)zycze dobrych decyzji i Wesolych Swiat!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 lat-to czasu szmat
mam 17 lat starszą siostrę, ale ona jest niezaradna życiowo, nie pracuje - utrzymuje się z tego, że się rozwiodła - ma alimenty + zrobiła sobie dziecko z innym kolesiem - daje jej kasę + zapomogi od państwa nie pochwalam tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starszy facet (to nie autoreklama) rozwiąże Twój problem. Tylko, niestety ta miłość do chłopaka :o "Miłość to uczucie głupie, zaczyna się na ustach a kończy na dupie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 lat-to czasu szmat
ja chciałabym mieć dziecko... ale mój chłopak ma wręcz fobię na tym punkcie. jak mi się okres spóżniał 3 dni to musiałam test wrobić bo świrował, nie mógł spać po nocach on też studiuje, jest w moim wieku, d tego uczy się grać jazzowo na saksie myślę, że on się tak tego boi bo musiał by z czegoś wtedy zrezygnować... bo tak ogólnie to on chce mieć dzieci... ale nie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 lat-to czasu szmat
nie chcę starszego faceta, uważam, że miłość jest bardzo ważna... on chce założyć ze mną rodzinę, ale po studiach - on jesy strasznie odpowiedzialny za wszystko - czasami aż za bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbie, miłość ma to do siebie, że bardziej dba sie o kochaną osobę niż o siebie. On chce, ALE... - po prostu żal! Masz duzy problem ze sobą skoro opisujesz go na forum a TWÓJ facet ma swoje ALE? Ta "odpowiedzialność aż za bardzo" to niepewność. Wiem bo też to przeżyłem. Teraz mam 32 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×