Tetralogia grillowa

2 minuty temu, Sev napisał:

Znalazł dzban z dukatami na końcu tęczy? Czy to nie ten?

Na końcu tęczy pasą się jednorożce.  

3 minuty temu, murb napisał:

Zapomniałam o Twoim na motywie przewodnim. 

Wolę nastawić się na najgorsze i nie mieć złudzeń.

Przed chwilą, murb napisał:

Na końcu tęczy pasą się jednorożce.  

Szoke. Kupiłam sobie sweter z jednorożcem ostatnio! Na całej klatce jest z pięknym rogiem. 

6 minut temu, murb napisał:

Z doświadczenia wiem, że patrzy się tylko z jednego punktu widzenia - własnego.

No właśnie patrzysz z jednego punktu skoro z doświadczenia. A ja nawet z lotu ptaka mogę spojrzeć aby lepiej dokonać analiz. W nocy też inaczej wyglądają te same miejsca.

4 minuty temu, Get Out napisał:

I kto to mówi baba która robi rowerem dystanse 10 km w jedną stronę i jeszcze by coś porobiła. 

Jeszcze dużo się nauczysz ode mnie przydatnych umiejętności tylko żebym bestii nie stworzył

Ale rower a bieganie to co innego bo bieganie duzo bardziej męczy.

Nie dasz rady żebym stała się bestią

2 minuty temu, Get Out napisał:

Słomę dawali między krzaki żeby owoce czyste zachować jak kupowałem i czymś pryskają żeby była ładne i zdrowo wyglądające. 

Co kupić ? Wodę gapo bo ona się zawsze przydaje i mam ochotę na arbuza.

Wiem, wiem. Troszku się droczę bom cię dawno nie widziała. :] 

Woda gazowana dla mnie raz, litrowa. Poroszę i do tego czekoladę. Arbuz? Sprawdź melony, dobre są i bez pestek. A jak sprawdzasz arbuza bezpestkowego? Bo, że dojrzały to wiadomo kiedy. Lekko wypłowiały tu i tam na skórce.

10 minut temu, Sev napisał:

Widmo nie ma adhd, jest wielce rozmowny i nie bierze oddechu czasem. ;]

Nie wiemy czy nie ma, badań lekarskich nam nie przedstawił

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Ale rower a bieganie to co innego bo bieganie duzo bardziej męczy.

Nie dasz rady żebym stała się bestią

Kiedyś wyczytałam, że jak ktoś nie może być najlepszy z najlepszych to przeinacza się w byciem najgorszym z najlepszych. [śpię] W radio leci: Queen.

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Nie wiemy czy nie ma, badań lekarskich nam nie przedstawił

Jak nie? Pełna diagnoza jest. Ciekawa i fascynująca osobowość. Tyle styka.

5 minut temu, Get Out napisał:

No właśnie patrzysz z jednego punktu skoro z doświadczenia. A ja nawet z lotu ptaka mogę spojrzeć aby lepiej dokonać analiz. W nocy też inaczej wyglądają te same miejsca.

Tak, z lotu ptaka! Powodzenia.

52 minuty temu, murb napisał:

U mnie bardziej niemiło niż wczoraj. Duchota.

To u nas tak wczoraj było. Czułam się jak stary astmatyk zawałowiec wychodząc poza dom.

48 minut temu, caryca rzeczywistości tak napisał:

To u nas tak wczoraj było. Czułam się jak stary astmatyk zawałowiec wychodząc poza dom.

jak ty w tym wieku juz tak masz to warto wykupic polise ubezpieczeniowa na duza sume niech chociaz dzieci maja cos po twojej smierci

1 godzinę temu, Get Out napisał:

I kto to mówi baba która robi rowerem dystanse 10 km w jedną stronę i jeszcze by coś porobiła. 

Jeszcze dużo się nauczysz ode mnie przydatnych umiejętności tylko żebym bestii nie stworzył

 

 

20 km na rowerze to nie jest jakiś wybitny dystans.

1 godzinę temu, Get Out napisał:

I kto to mówi baba która robi rowerem dystanse 10 km w jedną stronę i jeszcze by coś porobiła. 

 

10km to przejedzie 70 latek ktory od 30 lat nie jezdzil rowerem w dodatku po operacji bypassow - sprawdzone. 

jak ktos nie przejedzie rowerem 10km to moze juz sie rozgladac za kwatera na cmentarzu i wypatrywac zawalu/udaru bo cukrzyce to juz zapewne ma. 

2 minuty temu, Śliwka w Polonezie napisał:

20 km na rowerze to nie jest jakiś wybitny dystans.

tyle to przejkedzie 3 latek jak mu dasz 3 kolowy rower i jezdzi wokol domu przez 2h

4 minuty temu, Śliwka w Polonezie napisał:

20 km na rowerze to nie jest jakiś wybitny dystans.

Promyk chyba na rowerze ostatnio po komunii siedział wiec nie wie ze na mniej niż 20 km nie opłaca się roweru wprowadzać.

Dokładnie.

Nikt nie mowi że 20 km to dużo tylko że w taki upał 36 stopni w słońcu to ciężko biegać i jakikolwiek sport wykonywać.