Tetralogia grillowa

3 minuty temu, Get Out napisał:

Tak tak a reakcje na forum dawał twój zmartwychwstały syn takie to urlopy bezrobolu masz.

Widmo, weź  się  powstrzymaj od hejtowania. Zaczepiasz Śliwkę a potem ją obrażasz. 

Gorąco jest. Nie podgrzewamy atmosfery. Schładzany, schładzany...

7 minut temu, murb napisał:

Czyli zatrzymałam się w czasie. 

To jest niemożliwe. Czas jest zawsze z tobą. Pytanie tylko, nie kiedy a jak. Bo czas jest częścią niekończącej się pętli czasowej. Tak żem się dowiedziała z prenego serialu, w którym odbywają się podróże w czasie, lata do przodu i lata wstecz. Nie można powiedzieć: gdzie jest brum, tylko jak jest brum. Takie rzeczy, pani. ;]

Przed chwilą, Sev napisał:

To jest niemożliwe. Czas jest zawsze z tobą. Pytanie tylko, nie kiedy a jak. Bo czas jest częścią niekończącej się pętli czasowej. Tak żem się dowiedziała z prenego serialu, w którym odbywają się podróże w czasie, lata do przodu i lata wstecz. Nie można powiedzieć: gdzie jest brum, tylko jak jest brum. Takie rzeczy, pani. ;]

Odpowiedź na pytanie "jak jest" to dopiero wyzwanie. 

28 minut temu, Get Out napisał:

Organizm musi walczyć żeby pozbyć się nadmiaru temperatury temu homo sapiens jest mniej wydolne.

Ze dwie godziny w polu poplewić i moment zejdzie ciśnienie. ;] Kawy nie piłeś czy co? 

1 minutę temu, murb napisał:

Widmo, weź  się  powstrzymaj od hejtowania. Zaczepiasz Śliwkę a potem ją obrażasz. 

Gorąco jest. Nie podgrzewamy atmosfery. Schładzany, schładzany...

Polemizował bym kto tu kogo zaczepia, bo zwyrol łazi za mną ponad dekadę.

3 minuty temu, murb napisał:

Ocet z yuzu. Muszę sprawdzić co to jest.

Mam ocet domowej produkcji. Nawet nieźle wyszedł. Oczywiście nie ja go robiłam. Mam jej produkcji nadawał się tylko do wyłania do zlewu. 

To ocet z ryżu z dodatkiem, nie żebym była taka światowa sprawdziłam w Google. 

Nie mam czasu i zaparcia by jeszcze ocet robić sama. Używam głównie jabłkowego do jedzenia  i zwykłego do przetworów. 

Przed chwilą, murb napisał:

Odpowiedź na pytanie "jak jest" to dopiero wyzwanie. 

Dobrze, że na wiele pytań nie ma odpowiedzi. Człowiek temu ciekawszy.

23 minuty temu, Get Out napisał:

Palenie papierosów i picie wódki widziałem pod sklepem w taki gorąc.

Wczoraj widziałam kobietę w południe 36 stopni było a ona biegała sobie zadowolona.

2 minuty temu, Sev napisał:

Ze dwie godziny w polu poplewić i moment zejdzie ciśnienie. ;] Kawy nie piłeś czy co? 

Kto dziś plewi oszalałaś są preparaty od tego .

Piłem, jadłem i zaraz wyruszam z domu. 

2 minuty temu, Get Out napisał:

Polemizował bym kto tu kogo zaczepia, bo zwyrol łazi za mną ponad dekadę.

ORób co chcesz. Nie przekonuje się przekonanych. I wyjątkowo nie chce mi się dziś walić głową w mur.

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Wczoraj widziałam kobietę w południe 36 stopni było a ona biegała sobie zadowolona.

Kurde zaczynasz obserwować gatunek ludzki jak ja i jeszcze dużo rzeczy wejdzie Ci w nawet zadawając się że mną . Dobrze dobrze

Przed chwilą, Get Out napisał:

Kto dziś plewi oszalałaś są preparaty od tego .

Piłem, jadłem i zaraz wyruszam z domu. 

Wygodniccy? Jak ci się nudzi to idź tyraj i się zmęcz. Troski pójdą w piach, chociaz na chwilę. Gdzie idziesz w taki skwar?

4 minuty temu, Sev napisał:

Dobrze, że na wiele pytań nie ma odpowiedzi. Człowiek temu ciekawszy.

Ciekawszy, bardziej zaskakujący, intrygujący. 

Przed chwilą, murb napisał:

ORób co chcesz. Nie przekonuje się przekonanych. I wyjątkowo nie chce mi się dziś walić głową w mur.

Bo rzeczywiście byłoby waleniem głową w mur przekonując mnie do kogoś, bo jak skreślę kogoś to jest koniec i nie stanowi żadnej wartości oprócz nawozu pod rośliny.

2 minuty temu, Get Out napisał:

Kurde zaczynasz obserwować gatunek ludzki jak ja i jeszcze dużo rzeczy wejdzie Ci w nawet zadawając się że mną . Dobrze dobrze

Co z tego, że obserwujesz skoro wnioski, które wyciągasz są czasem jak kulą w płot. Potwierdzają tylko tezy, które sam wymyśliłeś. 

1 minutę temu, Sev napisał:

Wygodniccy? Jak ci się nudzi to idź tyraj i się zmęcz. Troski pójdą w piach, chociaz na chwilę. Gdzie idziesz w taki skwar?

Czemu ty każesz mu tyrać daj mu trochę wytchnienia dziś a nie do roboty ciągniesz

Przed chwilą, Sev napisał:

Wygodniccy? Jak ci się nudzi to idź tyraj i się zmęcz. Troski pójdą w piach, chociaz na chwilę. Gdzie idziesz w taki skwar?

Wpierw ziemię preparatem żeby chwasty nie rosły i później rosną zasądzone właściwe krzewy, tylko podlewać trzeba i witaminy aplikować. 

A kupić cuś chce tylko trzeba wyczaić gdzie nie ma tłumów.

2 minuty temu, murb napisał:

Ciekawszy, bardziej zaskakujący, intrygujący. 

Pociąg do tego co nieodkryte? Jak najbardziej!

1 minutę temu, Get Out napisał:

Bo rzeczywiście byłoby waleniem głową w mur przekonując mnie do kogoś, bo jak skreślę kogoś to jest koniec i nie stanowi żadnej wartości oprócz nawozu pod rośliny.

Homo sapiens ma zdolność do elastyczności myślenia i dokonywania refleksji. W tym autorefleksji. 

1 minutę temu, murb napisał:

Co z tego, że obserwujesz skoro wnioski, które wyciągasz są czasem jak kulą w płot. Potwierdzają tylko tezy, które sam wymyśliłeś. 

Wątpię bo z różnych punktów widzenia.

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Czemu ty każesz mu tyrać daj mu trochę wytchnienia dziś a nie do roboty ciągniesz

Widmo nie ma adhd, jest wielce rozmowny i nie bierze oddechu czasem. ;]

3 minuty temu, Get Out napisał:

Kurde zaczynasz obserwować gatunek ludzki jak ja i jeszcze dużo rzeczy wejdzie Ci w nawet zadawając się że mną . Dobrze dobrze

Bo mnie zaciekawiła że tak biegnie a ja bym padła będąc na jej miejscu. Ze mnie sie lało jadąc na rowerze powoli. Haha widzisz ucze sie od ciebie

Przed chwilą, murb napisał:

Homo sapiens ma zdolność do elastyczności myślenia i dokonywania refleksji. W tym autorefleksji. 

Destrukcja zapomniałaś o destrukcji i eliminacji się nawzajem .

Przed chwilą, Sev napisał:

Pociąg do tego co nieodkryte? Jak najbardziej!

Czasem tak. Kolumb to miał. Wsiadał na statek i płynął sprawdzić gdzie się kończy świat. 

1 minutę temu, Get Out napisał:

Wątpię bo z różnych punktów widzenia.

Z doświadczenia wiem, że patrzy się tylko z jednego punktu widzenia - własnego.

1 minutę temu, Get Out napisał:

Wpierw ziemię preparatem żeby chwasty nie rosły i później rosną zasądzone właściwe krzewy, tylko podlewać trzeba i witaminy aplikować. 

A kupić cuś chce tylko trzeba wyczaić gdzie nie ma tłumów.

 

W krzakach truskawek nie popryskasz, więc lepiej wyrywać ręcznie chwaściki. A co kupić? Też kupię i będziemy mieli to samo. ;] 

Czy dziś będą naleśniki na ostro? Przewrotna? Przywołuję cię na zeznania.

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Bo mnie zaciekawiła że tak biegnie a ja bym padła będąc na jej miejscu. Ze mnie sie lało jadąc na rowerze powoli. Haha widzisz ucze sie od ciebie

I kto to mówi baba która robi rowerem dystanse 10 km w jedną stronę i jeszcze by coś porobiła. 

Jeszcze dużo się nauczysz ode mnie przydatnych umiejętności tylko żebym bestii nie stworzył

2 minuty temu, Get Out napisał:

Destrukcja zapomniałaś o destrukcji i eliminacji się nawzajem .

Zapomniałam o Twoim na motywie przewodnim. 

1 minutę temu, murb napisał:

Czasem tak. Kolumb to miał. Wsiadał na statek i płynął sprawdzić gdzie się kończy świat. 

Znalazł dzban z dukatami na końcu tęczy? Czy to nie ten?

1 minutę temu, Sev napisał:

W krzakach truskawek nie popryskasz, więc lepiej wyrywać ręcznie chwaściki. A co kupić? Też kupię i będziemy mieli to samo. ;] 

Czy dziś będą naleśniki na ostro? Przewrotna? Przywołuję cię na zeznania.

Słomę dawali między krzaki żeby owoce czyste zachować jak kupowałem i czymś pryskają żeby była ładne i zdrowo wyglądające. 

Co kupić ? Wodę gapo bo ona się zawsze przydaje i mam ochotę na arbuza.