Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość joda1972

problemy z dorastajacym synem

Polecane posty

Gość joda1972

szukam pomocy ,rady jak mam sie zachowywać w stosunku do 17 letniego syna,który nas okłamuje okrada ...,nie mam czasami siły .Teraz wigilia i nie mam ochoty nawet na zyczenia,a musze stworzyc atmosfere dla reszty dzieciaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosołek -
ale to jakieś poważniejsze problemy - czy takie zwykłe pyskowanie i podbieranie pieniędzy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci sie wychowuje
z tego co piszesz masz kilkoro dzieci, także trzeba było mieć mniej a przynajmniej dobrze wychowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosołek -
odezwała sie dobrze wychowana po co sie tu udzielasz jak nie masz nic do powiedzenia madrego - ? idz karpia skubać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joda1972
mam z nim problemy od zawsze,jak miał 9 lat bylam z nim pierwszy raz u psychologa,pozniej u psychiatry i tak ciagle wkołoNa zeszło roczne swieta zrobił nam prezent ze wywalili go z praktyki bo ukradł pieniadze.Mi wczoraj wzioł 10 zl no i dopatrzyłam sie ze wziol tez wódke z barku no ale sie wypiera .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hndfhfd
przede wszystkim ogranicz mu wyjscia,dostep do kompa i neta,zero kasy,a wy nie trzymajcie swojej tak zeby mogl znalezc,najlepiej miejcie w domu same karty,nie zna szczyl pinu to i nic nie wezmie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooooooooooohhh
Moze za malo czasu z mezem mu poswiecacie to jest trudny wiek dla takiego nastolatka, warto by sie zastanowic czy ma wystarczajaca ilosc kieszonkowego, porozmawiac z nim o jego problemach klopotach wiem co mowie poniewaz mam zajecia z psychologiem i on poruszal ten temat wychowania wlasnych dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hndfhfd
a barek zamykaj na klucz jak możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joda1972
wychowuje wychowuje mam troje dzieci i nigdy tego nie załowałam,a Ty najwidoczniej żadnego kopniaka od zycia nie dostałaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooooooooooohhh
Macie widac ze soba zly kontakt, on potrzebuje wsparcia, a wy go uwazacie za czarna owce w rodzinie przeciez to widac.. chwalicie go w ogole za cokolwiek? zapewne nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joda1972
ja sie staram ale czasami nie starcza sił.Syn czasami dostaje takiego szału ze zaczyna kopac szafki drzwi wówczas boje sie bo i do mnie startuje z rekami.Jak narazie mnie nie uderzył,ale jak to zrobi to nie wiem jak zareaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosołek -
a co na to jego ojciec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałaś że bylaś z nim u psychologa w dzieciństwie. Co powiedział Psycholog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooooooooooohhh
Powinnas wiecej uwagi mu poswiecac i dac mozliwosc rozwijania pasji. zeby gdzies dal ujscie swoim emocjom, zapisac go na jakis kurs walki czy sport :) na pewno ma jakies zainteresowania, to naq pewno dobry chlopak tylko potrzebuje wiecej uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooooooooooohhh
Jesli teraz mu nie pomozecie to pozniej moze byc coraz gorzej.. szczegolnie jak dorwie sie do nieodpowiedniego towarzystwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosołek -
podejrzewam ,ze juz jest w tym niodpowiednim towarzystwie - bo wódki raczej sam nie pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooooooooooohhh
Joda ja kiedys tez tak sie zachowywalam, nawet szlam z rekami na wlasna matke ale przeszlo mi to to kwestia temperamentu charakteru :( do teraz jestem choleryczka ale staram sie kontrolowac, a jesli zaczynasz go denerwowac to sie nie dziw ze tak reaguje ja reagowalam podobnie tutaj tylko spokojna rozmowa pomoze, a ja zawsze mialam krzyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusiaaaa
tak wychowujesz, ze z tego co widać jest nie wychowany, Jak można dobrze wychować jak ma się troje dzieci, ciekawie kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joda1972
Syn próbował jeżdził na kig boksing do gdyni ale miesiac i mu sie znudziło,teraz ma dziewczyne i mam nadzieje ze to jakos pozytywnie na niego wpłynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooooooooooohhh
zlosc krzyki wywoluja agresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosołek -
ty dusiaa - idz sie wysikac bo ci mocz mózg zalewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooooooooooohhh
Dusia tyu masz z glowa? co ma do tego ilosc dzieci? moZesz miec 1 (akurat ja jestem jedynaczka) a dalam rodzinie ostro popalic!! Tu ilosc dzieci nie ma nic do rzeczy to zalezy od charakteru i towarzystwa nastolatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dusia , daj sobie spokój . To nie temat dla ciebie. Popieram poprzedniczkę, w jakichkolwiek rozmowach musisz zachować stiocki spokój. Mówić bez emocji, żeby nie wyczuł, że przeżywasz. To trudne wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooooooooooohhh
Najlepiej niech dziewczyne do domu przyprowadzi dowiecie sie z kim macie do czynienia bo jesli jest porzadna to go na pewno wychowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczkadusi
dajcie dusi spokój, ona ma rację, a co do tego, ze syn ma dziewczynę no to jak on taki do przodu to zaraz zostaniesz babcią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joda1972
psycholog powiedział ze wiecej uwagi potrzeba poswiecac synowi ,jezdzilismy równiez na terapie które syn miał w grupie rówiesników ale nie wiem czy to cos pomoglo.Wiem ze co niektórzy mysla ze mysmy nic nie zrobili dla syna i łatwo osadzac jak sie nie ma takich problemów.Psychiatra stwierdził stan nerwicowo depresyjny i syn brał dłuzszy czas leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwolenniczka dusi Idzćie razem na piwko bo gadacie głupoty i nie kompletnie nie wiecie co to problemy z nastolatkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale cos ukrywasz powiedz na
nam czemu byl w wieku 9 LAT U PSYCHOLOGA,NADPOBUDLIWY JEST CZY COS WIECEJ, ? no i co jego ojciec na to bo tez unikasz odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooooooooooohhh
No nie moge z was ludzie!! To niech z nim usiadzie i porozmawia o seksie i konsekwencjach!! Kupi mu ksiazki itp. teraz mlodziez sie rozwija ale powinni dowiedziec sie od rodzicow o konkretnych sprawach wiem ze to wstydliwy temat ale lepiej zeby dowiedzial sie faktow od rodziny niz mitow od znajomych i dajcie mu intymnosc jesli przyprowadza dziewczyne do siebie to niech pobeda sami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosołek -
watek dziewczyny to też jest niebezpieczny - raz dwa i zostanie nieletnim tatusiem - tacy młodzi głową nie myślą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×