ksiądz potraktował mnie jak dzi**ę

JAk nie było z połykiem to sie nie liczy i byla dziewicą :D

słuchajcie mojej "przygody" :o była to spowiedź przed ślubem i ksiądz zaczął mi prawić żebym pamiętała jaka jest moja rola po ślubie, że mąż powinien miec zawsze ugotowany obiad, wyprane ciuchy, i że najlepiej zeby zaraz robić dzieci i zebym nie traciła czasu na jakieś szkoły czy prace bo moje miejsce jest w domu i powinnam byc szczesliwa ze moge sprzątać dla męża :o :o :o

chore to jest ten caly kler :o az sie dziwie ze jacys katole nie zaczeli tu sie oburzac

bo to byla spowiedz przedslubna, mialam zrobiony licencjat chcialam isc na magisterke i ksiadz powiedzial ze po slubie musze sie zajac domem nie studiami i ze skoro decyduje sie na slub to powinnam zajac sie domem i mysleniem o dzieciach a nie jakies studia i ze kto to pomyslal ze kobiety w ogole ida teraz na studia ze swiat zwariowal :o:o:o:o:o:o

Człowiek żyjący w grzechu upodabnia się do zwierzęcia. Zwierzę nie ma rozumu, kieruje się instynktem. Podobnie człowiek, który upodabnia się do zwierzęcia, traci rozum i pozwala się kierować żądzom swego ciała. Znajduje upodobanie w jedzeniu, piciu i próżnościach tego świata, które ulotne są niczym wiatr. Żal mi tych biedaków, którzy gonią za wiatrem [w polu], niewiele zyskują, przepłacają stokrotnie swój marny zysk, oddają bowiem szczęście wieczne w zamian za nędzne przyjemności tego świata. Jak smutna jest dusza w stanie grzechu ! Jeśli w tym stanie umrze, wszystkie jej zasługi przed Bogiem nie będą miały żadnej wartości. To dlatego diabeł tak się cieszy, kiedy dusza trwa w grzechu, wie bowiem, że pracuje ona dla niego i jeśli w tym stanie umrze, będzie należeć do niego. W grzechu dusza nasza jest parszywa, zgniła i żałosna. Myśl, że Bóg na nią patrzy, powinna sprawić, że człowiek zacznie się sam sobie baczniej przyglądać. Jaką przyjemność czerpiemy z grzechu? Żadną. Śnią nam się potem koszmary, że diabeł nas porywa i wrzuca w przepaście piekła. Trzymajcie się lepiej mocno Boga, uciekajcie się do sakramentu pokuty, a będziecie spać spokojnie jak aniołki. Jaką łaską jest budzić się w nocy, by się modlić. Na usta cisną się wówczas same słowa dziękczynienia, z łatwością wznosimy się ku wyżynom nieba, jak orzeł wzbijający się w przestworza. Spójrzcie, jak grzech degraduje człowieka. Z istoty stworzonej do miłowania Boga czyni demona, który na wieki będzie Go przeklinał. Gdyby Adam, nasz praojciec, nie zgrzeszył i gdybyśmy sami nie grzeszyli każdego dnia, jakże bylibyśmy szczęśliwi! Równi bylibyśmy w szczęściu świętych w niebie, a na ziemi nie byłoby nikogo nieszczęśliwego. Jakże to byłoby piękne! W rzeczy samej to grzech ściąga na nas wszystkie klęski, głód, trzęsienia ziemi, pożary, gradobicia, mróz, burze i wszystko, co nas zasmuca i unieszczęśliwia. Człowiek w stanie grzechu jest zawsze smutny. Cokolwiek robi, jest znudzony i wszystkim zniechęcony. Człowiek zaś cieszący się Bożym pokojem jest zawsze radosny i ze wszystkiego zadowolony. Boimy się śmierci. To grzech sprawia, że boimy się śmierci. To grzech czyni śmierć okropną i straszną. To grzech budzi przerażenie w duszy złoczyńcy stającego na progu straszliwego przejścia do wieczności. A jest czym się przerazić! Można doznać wstrząsu na myśl, że jest się potępionym, i to potępionym przez Boga! Dlaczego? Z jakiego powodu ludzie wystawiają się na niebezpieczeństwo potępienia przez Boga? Z powodu złych myśli, butelki wina czy paru chwil przyjemności. Stracić duszę, stracić niebo na zawsze dla paru chwil przyjemności... Ujrzymy wstępujących do nieba z ciałem i duszą naszych bliskich, ojca, matkę, siostrę, sąsiada, którzy żyli tuż obok nas, z którymi dzieliliśmy naszą codzienność, lecz których nie potrafiliśmy naśladować, podczas gdy sami wtrąceni zostaniemy z duszą i ciałem do piekła, by tam stać się pastwą diabłów. Wszystkie bowiem diabły, za radą i podszeptami których szliśmy w życiu, przyjdą znęcać się nad nami...

wszyscy sa szczesliwi - a co ma piernik do wiatraka? czy to usprawiedliwia chamskie, szowinistyczne traktowanie nas - kobiet przez księży? a zreszta oni sami "gonią za ucichami życia" - patrz na tego co sie onanizowal w konfesjonale :o

nigdy mnie nie zrozumiecie bo ja jestem ponad to, jestem księdzem i rozumiem wasze pokuszenie do grzechu, sam je miewam szczególnie jak widzę małych pięknych chłopców...

a w ogóle to wielkanoc i boze narodzenie zajęły miejsce dawnych świąt pogańskich!!! i nie tylko one.. nasz kalendarz to kalendarz GREGORIAŃSKI od papierza Grzegorza - on przesunął czas o kilka dni do przodu żeby święta pogańskie pokrywały się z chrześcijańskimi !! NAJBARDZIEJ DRAŻNI MNIE NIEWIEDZA I IGNORANCJA KATOLIKÓW W TYCH SPRAWACH, KTÓRE MAJĄ WIEEELKIE ZNACZENIE DLA ŚWIATA CHRZEŚCIJAŃSKIEGO!!! w OGLE NIE POWINNIŚMY CHODZIĆ DO SPOWIEDZI! SPOWIEDŹ ZOSTAŁA WPROWADZONA PRZEZ KOŚCIÓŁ KATOLICKI .. Kościół Katolicki uznaje się za jedynego i kompetentnego pośrednika między Bogiem a człowiekiem w kwestii pojednania, głosi że poprzez sakrament pojednania czyli spowiedź ustną, którą należy czynić przed Katolickim księdzem, człowiek może otrzymać odpuszczenie swoich grzechów. Instytucja ta została wprowadzona do Kościoła na Soborze IV Laterańskim w 1215 roku. Badajcie pismo święte, uczcie się , uważam że jeśli chcecie być prawdziwymi chrześcijanami musicie non stop wzbogadzać wiedzę, nie przestawać w poszukiwaniu JEzusa Chrystusa w swoim życiu, bo to tylko Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem. Poszukiwanie JEzusa to ciężka, długa i żmudna praca i wysiłek intelektualny! Nie wystarczy przeczytać 1 Biblię! Trzeba przeczytać wiele pism świętych żeby umieć odsiać ziarna od plew! Prawdziwe Słowo Boga jest zasypane pod gruzami innych fałszywych nauki, które są uznawane za pradziwe!!

Co byście pomyślały, moje dzieci, widząc człowieka ustawiającego wielki stos i gromadzącego drewno, który by wam powiedział: „Szykuję sobie stos, na którym spłonę"? I co byście powiedzieli, widząc, że podkłada ogień i rzuca się w płomienie? Popełniając grzech, robimy dokładnie to samo. To nie Bóg wtrąca nas do piekła, wiodą nas tam nasze własne grzechy. Potępiony powie: „Utraciłem Boga, własną duszę i niebo. Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina!" Na chwilę wyrwie się z płomieni, by zaraz potem znów spaść na rozżarzone węgle. Wciąż będzie czuł pragnienie poszybowania w górę, gdyż zawsze będzie czuł potrzebę wzniesienia się do Boga Najwyższego, który go stworzył, jak ptak zamknięty w pokoju wzlatuje pod sufit, uderza o powałę i spada na ziemię. Sprawiedliwość Boża jest sufitem, o który potępieni nieustannie się rozbijają.

TO NIE JEST TEMAT NA TEMAT CZY WIERZYMY, CZY KOCHAMY BOGA TYLKO O TYM ŻE KSIĄDZ POTRAKTOWAŁ KOGOŚ JAK DZIWKĘ, O TO TU CHODZI, CO MA PIERNIK DO WIATRAKA??? JEDNO NIE MA Z DRUGIM NIC WSPÓLNEGO, KSIĄDZ TO NIE BÓG

KSIĄDZ TO NIE BÓG ale jest po drugi po Gogu a potem Maryja i jej aniołowie i na końcu sa swienci a o spowiedzi to juz mówił Jezus w bibli Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane (Jn 20:21-23). Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej (1 Kor 11:27). to ze dopiero w 1215 roku na soborze wprowadzona to nie znaczy ze przedtem nie spowiadano do tego czasu spowiadano sie publicznie czyli wyznawali grzechy przed wiernymi np jak ktos zdradził zone to muwił to publicznie ze zdradził przeklinał czy masturbował sie to muwił publicznie

ja powiedziałam księdzu że nie lubię chodzić do kościoła, ale chcę to zmienić a on zaczął krzyczeć na głos ATEISTKA! zdecyduj się w co wierzysz albo czy w ogóle! kto to widział takie rzeczy, dziewczyno masz ciężki grzech! byłam w tzw. budce z drzwiami do spowiadania, więc myślałam że nie będzie tak tego słychać, poza tym spowiadałam się podczas mszy wyszłam i wszyscy gapią się na mnie :O a ja czerwona, rodzice też słyszeli, każdy słyszał, chciałam zapaść się pod ziemię ale całe szczęście że to nie był mój kościół parafialny tylko kościół w innym mieście

ten tekst pt. "co masz do zaoferowania mezowi po slubie" ja tez slyszalam. dokladnie slowo w slowo.ja mysle,ze oni maja pranie mozgu robione w seminariach. zreszta tak slyszlam,ze im jest nienawisc do kobiet wpajana caly czas,zeby nie miec pokus,zeby sie brzydzic kobietami. dlatego kobiety tak rugaja na spowiedzi, bo maja nas za suki,co jak psu nie da to ten nie wezmie :-O

ostatni raz bylam u spowiedzi jak bylam swiadkiem na slubie 3 lata temu :-) wiecej nie pojde. ksiadz mi wizytowke dal,zebym dzwonila o kazdej porze :-D dokladnie juz tego nie pamietam,ale kazal mi sie wyprowadzic od chlopaka albo nastepnym razem rozgrzeszenia nie dostane

kosciol sam sobie szkodzi,bo odstrasza nawet tych nielicznych,co w nim pozostali :-D i dobrze, zeby szybko padl :-P

kosciół i tak poszedł na ustepstwa popatrzcie na islam jeszcze ojciec pio wyganiał z koscioła kobiety co w spodniach chodziły ojciec Pio był strasznie wymagający nawet dla mężczyzn Z kolejki do konfesjonału z kwitkiem odsyłał nieskromnie ubrane kobiety, tak iż czasem z wielu oczekujących wysłuchał zaledwie kilku spowiedzi. Współbracia ojca Pio umieścili na drzwiach kościoła napis: Na wyraźne życzenie Ojca Pio niewiasty muszą przystępować do spowiedzi w spódnicach sięgających co najmniej 20 cm poniżej kolan. Zakazane jest pożyczanie dłuższych spódnic na czas spowiedzi. Dodatkowo na życzenie ojca Pio umieszczono bardziej szczegółową informację: Zabrania się wstępu mężczyznom z obnażonymi ramionami i w krótkich spodniach. Zabrania się wstępu kobietom w spodniach, bez welonu na głowie, w krótkich strojach, z dużym dekoltem, bez pończoch

przez tych chamów, szowinistów i glupków niedługo nikt nie bedzie chodzil do kosciola, zreszta teraz to juz same moherowe babki chodza :D i dobrze :D może polska nie bedzie takim zaściankiem :o

hej mi się przypomniało co ja przeżyłam, mi ksiadz powiedział podczas spowiedzi przedślubnej że po ślubie "należę do męża", i jak powiedziałam ze chce iść dalej na studia to powiedział że albo małżeństwo albo jakieś studia i że w sumie to "studia i praca to jest dla meżczyzn a dla kobiet sprzątanie i dzieci", powiedział też że moja rola jest w domu i tam jest moje miejsce i nie mam zmieniać natury, ze "kobiece umysły nie są stworzone do nauki czy pracy tylko do sprzątania i wychowywania dzieci" wyobrażacie to sobie? :O

wszyscy sa NIE szczesliwi bo kler niszczy polskę

"powiedziałam na spowiedzi przedslubnej że miałam 3 facetów z którymi spałam zanim poznałam przyszłego męża, powiedziałam tez że paliłam zioło (dwa razy) i ze się masturbuje, to ksiadz powiedzial mi ze jestem łatwa i mąz na pewno nie będzie mnie szanował" - o ja jebie, nie mam pytań :o

musicie chodzić do Kościoła co niedzielę, a najlepiej codziennie, najważniejsza jest hojna ofiara tylko dzięki temu będziecie rozgrzeszeni i zyskacie przychylność u Księdza - jedynego pośrednika między Bogiem, a ludźmi.

No to idź do innego następnym razem.

ency w kiecach

:o:o:o:o:o:o

jak ksiądz siedzi po ciemku w konfesjonale i się tylko wsłuchuje w "grzechy" to mu pewnie nieźle tam ręka chodzi

koscioł ???

:o

w głowie mi się nie mieści że można iść do spowiedzi , naprawdę

wszyscy są szczęsliwi - czy Ty nie jesteś nawiedzona i nie przedstawiaj się za ksiedza tylko zdejmij ten mocher z glowy i znajdż inny topik gdzie latwo dogadasz się ze swoimi. Resztę pozdrawiam , księza nie są zaraz po Bogu i z Bogiem nie maja nic wspolnego. Są to niewyżyte samce, którzy pracą sie nie schańbili w swoim życiu, Nam dają "światłe" rady jak mamy zyć a pokazują że ich te porady nie dotycza. Z czego mają super fury. ekstra mieszkania a Biskupi pałace i oczywiście gosposie , ogrodnika, kasyna, alkochol, wyjazdy zagraniczne i nie koniecznie do Rzymu i możnaby tak wymieniać w nieskończonośc. Oni swoją władzę mają w Rzymie, jest u nich też polityka, walka o stanowiska i wszystkie grzechy popełniają jakie są na Ziemi. Poczytajcie sobie o Państwie Watykan , o biskupach i hierarchii kościelnej to będziecie wiedzieli po co idziecie do spowiedzi. Za komuny wielu z nich donosiło na ludzi i na kolegów ale sprawę wyciszono a ks. Zaleskiemu zabroniono o tym mówic.

seminaria i plebanie to zbiorowisko patologii i frustratow... poczytajcie ksiazke pt. "byłem księdzem", do sciagniecia za darmo z netu. podatkow nie placa,a w polityke i pod pierzyne sie wpierdalaja kazdemu :-O