Dlaczego. chude vs. grube

uroda nie chodzi w parze z inteligenja,takze spoko:) Ta do pustego,ale nie portfela;)

oj z tym portfelem to sie zgadzam xD :D :D ale o do urody to zaprzecze, ja na powodzenie nie narzekam, a nie uważam się za pustaka xD .. jestem jedną z trzech dziewzyn w klasie na profilu "tehnik mechanik" , i uwierz mi, ze to brudna robota, nie dla pani "o Boże mój paznokieć" ;)

ja nosze praktycznie cale zycie (z malymi przerwami na szalone diety )rozmiar 42-44.i nigdy nie mialam problemu z facetami. nigdy nie zapomne jak kiedys na dyskotece moja kolezanka (szczupla,ale niezbyt ladna i mila)wygarnela mi ze zloscia:jestem od ciebie szczuplejsza a caly wieczor bawie sie sama,w przeciwienstwie do ciebie! i mysle,autorko,ze tu masz odpowiedz na swoje pytanie. kazda ma w sobie cos pieknego.wydobadz to z siebie,eksponuj. obejrzyj program""jak pieknie wygladac nago" emitowany na tvn style.

Rozmiar 34/XS to już lekka przesada:o Najbardziej uniwersalny jest 38, jak sądzę :) Ale chyba lepiej mieć ładną z buzi, zadbaną w rozmiarze 42 niż paszczura w 36:o

Kant po świętach przydałoby się zgubić co nieco :O od dzisiaj ćwiczenia, nie ma bata:O

a tak wracając do tematu, to nie ma znaczenia rozmiar, tylko charakter, bo nawet jak jesteś boską blondyną z fiurą o krórej każdy śni i jesteś super inteligentna; masz mgr i prof. ale niestety charakter zryty pod dachem, to ciężko będzie Ci kogoś znaleź.. a Wydajesz się spoko osóbką, więc nie wiem z czego robisz problem ;) ..

Poświęce sie _ Tu Leja siemaa :D

E tam, ja tam wole bardziej okragle kobietki. Cholera, po to jest kobieta by byla miekka i zeby bylo fajnie sie do niej przytulac. W lozku tez przyjemniej, bo ma wieksze "atrybuty" a to sie w lozku liczy :) Osobiscie uwazam - i wiem ze to moze przesada - ze faceci ktorzy wola takie chudziny... maja chyba problem z tozsamoscia seksualna, bo to troche tak, jakby nie lubili kobiecosci.

Ja noszę rozmiar 36(bardzo rzadko 34) i wcale nie jestem wieszakiem. Mam kształtną, ładną pupę i jędrny biust. Nie muszę się jakos szczególnie ograniczac z jedzeniem, jem wszystko :D

wzrosice 175 58kilo. bylam zgrabna, dzis waze he ok 70. I wiem, ze za duzo, ale kazdu mowi, ze z twarzy wygladam lepiej i ci powiem ze mam wieksze powodzenie niz jak wazylam te12kilo mniej... wiec nie wiem o co chodzi :D

z rozmiarem 42

Fryta bo pomysle ze sie rekalmujesz;P

"ze faceci ktorzy wola takie chudziny... maja chyba problem z tozsamoscia seksualna, bo to troche tak, jakby nie lubili kobiecosci." Hahahahahahahahahhah :D

"bo nie ma ładnych dziewczyn z rozmiarem 42" chyba chodziło Ci,że się nie podobaja, a nie, że nie ma ładnych. 42 to coś jak Liszowska. Naprawdę jest aż tak źle ze mną? Bo rozbraja mnie, kiedy widzę tak brzydkie dziewczyny trzymające za ręke sensownego faceta. Pytam ogólnie, boja znalazłam już swoją miłość.. Z małą różnicą, że nie od faceta ;).

36 tez jest OK, przeciez to zalezy tez od wzrostu

naczytałam się wielu rzeczy [m.in. strona "Grubej baby] i wiele dziewczyn myśli tak jak ja, czyli, że faceci wolą chude i brzydsze, niż grube i dość ładne z twarzy.

T. tak jak pisalem,ze Liszowska jest bardzo apetyczna,jeżeli chodzi o moje zdanie:)

właśnie przeczytałam Twój post, Antonio. Właśnie, żejesteś chyba wyjątkiem. O ile wiem, to faceci takich kobiet się nie trzymają. Nie wiem, ja powodzenia u płci przeciwnej nigdy nie miałam..

T. kiedys jak bylem niedojrzalym chlopcem gustowalem w wieszakach,teraz z biegiem lat i kiedy jestem dojrzalym mezczyzna zaczynam dostrzegac inne walory piekna kobiecego:)

no właśnie, ja mam 18 lat, poza domem to spędzam czas wyłącznie w szkole, więc tam raczej faceta dojrzałego nie spotkam. Z drugiej strony spotykałam się kiedyś z 25 latkiem, to stwierdził, żegdybym schudła trochę, to byłabym niezłą "laską".

Moze dojrzeje tak jak ja ,jak bedzie mial 30+

.T wyslesz mi foteczke na @?

Powstają tu ciekawe definicje :D Szczupła dziewczyna = wieszak Facet, któremu podobają się zgrabne, szczupłe dziewczyny = dewiant :D :D :D

moja dziewczyna mówi, że jestem seksowna. Ja mam trochę wątpliwości, bo powodzenia nie miałam. Naczytałam się podobnych opinii jak tu wyżej "grube nie są ładne". Niby jest okej, ale każda kobieta chciałaby się podobać, więc kiedy ja siedzę z koleżanką, która nie jest atrakcyjna z twarzy, to boli mnie odrobinę.

A, nie jestem aktualnie w domu, także foty nie mam jak wysłać.

Zalogowana generalizujesz i lapiesz za slowka;)Kazdemu podoba sie co innego,i bardzo dobrze.

Nie generalizuję, jedynie streszczam wasze (m. in. Twoje) wypowiedzi :)

Nie streszczasz,tylko upraszczasz je.Nigdzie nie napisalem ze zadbane,szczuple kobiety sa be!

" faceci ktorzy wola takie chudziny... maja chyba problem z tozsamoscia seksualna, bo to troche tak, jakby nie lubili kobiecosci" "wieszaki sa dobre,ale w szafie.Tam maja swoje zastosowanie."

Zalogowana " faceci ktorzy wola takie chudziny... maja chyba problem z tozsamoscia seksualna, bo to troche tak, jakby nie lubili kobiecosci" To nie jest moja wypowiedz.Wypowiedz druga jak najbardziej jest moja.Nic na to nie poradze ze nie podobaja mi sie kobiety wygladajace jak modelki lub larwy.Zero kobiecosci,zadnych piersi,tylka,nic.Taki pospolity manekin lub wieszak.Nie mam problemow gdy laska wyglada jak Liszowska lub jak Marta Trzebiatowska-Żmuda.Zadnej z dwoh wymienionych bym nie odmowil:)