dlaczego to ja musze miec honor i godnosc?

Z natury szmatą to jest kochanka a nie żona ,szmaciarzem jest też mąż ,palant i zdradzacz.Wypisujesz jakieś brednie .Jeśli się nie dobrali niech się rozwiedzie a potem szuka partnerki czy partnera.Mam szacunek dla takiego związku po przejściach ale uczciwie.Dla mnie lafirynda co daje dupy żonatemu jest zerem i taka jeszcze mówi o honorze ,koniec świata.Dziewczyny jeśli Wam ktoś powie ,że teraz to norma to powiedzcie ,że też tego samego życzycie ,jeśli to nic złego.A co z dziećmi bo tatuś chce się bawić ,bo znalazła się pocieszycielka biednego męża no i oczywiście żona powinna udawać ,że jest super.Jest topik kochanki i tam się popisuj i opowiadaj dyrdymały .

Oczywiscie jesteś kochanka, ktora poleciała na kase. NIGDY ŻADNA KOCHANKA przyzna sie o co jej wlaściwie chodzi. Pieprzą o "miłości" - tylko nie dodaja ze to miłość za pieniadze. I taka jeszcze ma czelnośc o honorze gadac. Posłuchaj kochanico: honor to mają prostytutki. Bo one pracuja, zarabiają, i nie ukrywaja swoich prawdziwych intencji. W przeciwienstwie do kochanek.

Dlaczego mam byc honorowa i nie chciec alimentow dla siebie skoro to maz zostawil mnie a nie ja jego? bo miał cię dość -nie dziwota.

"honor to mają prostytutki" :D tak, one sa najbardziej honorowe, dają dupy za kase, bez grama miłosci, zonatym i dzieciatym facetom chyba zostane prostytutką, jestem na medycynie ale skoro lekarz ma mniej honoru, to po co się męczyć :D ja nie byłam kochanką nigdy ale wolałabym byc kochanką i sie zakochać niż prostytutką i sie poprostu pieprzyć :o to jest własnie "miłość za pieniądze" głupia babo...