KLUB NIEZASPOKOJONYCH ŻON

mój kiedyś chciał ciągle, ale pół roku po tym jak zamieszkaliśmy ze sobą to sie zmieniło. próbowałam już wszystkiego, prosiłam, rozmawiałam, złościłam się. teraz zaczyna mi być to obojętne:/ nie będę się więcej poniżać i upokażać. przez niego przestałam się czuć atrakcyjna i kobieca. jesteśmy ze soba już kilka lat. zawsze był dla mnie jedynym facetem...przez to jak mnie ignoruje moje uczucie gaśnie...

Skąd wy bierzecie te wybrakowane egzemplarze mężczyzn, z Chin ? przed ślubem mu się nie chce,rany wstyd dla normalnego grona facetów . Powinna być Eutanazja jełopów !

A mówi się że wchodzimy w związek z miłości i to jest prawda .Wiek młody nawet się nie zastanawiamy czego może brakować ,wszystko wychodzi po czasie .Cóż począć ,trzeba walczyć zawsze komuś się to uda ale nie wiemy w którą stronę to pójdzie a czas leci .

mój mówi że dzisiaj nie bo zmęczony jest i takie tam typowe dla kobiety rzeczy... Ja przed slubem miałam pięknie :) a teraz sie staram by znowu tak było i ty może też spróbuj co....

olaskr... ale ja kocham mojego męża, zaspokaja mnie seksualnie!!! Napisałam, ze nie o zaspokojenie seksualne mi chodziło!!! Z mężem mam seks CODZIENNIE!!!

mam 24 lata i w ostatnim czasie seks raz w miesiącu, pół minuty..:/ nawet nie zdążę nic poczuć i koniec. Marze o dniu, w którym pokocham sie z moim partnerem 5 razy i sama powiem, że nie mam już siły:) ale to marzenie ściętej głowy:/

no to oleńka35 po co ci kochanek??? Skoro mąż cię zaspokaja masz seksu po pachy??? Chyba czegoś nie rozumiem niestety......Lubisz ten dreszczyk zdrady czy jak....

ja przed ślubem miałam kogoś takiego....z narzeczonym sex, a z nim....... oh bylam wtedy najbardziej uwielbianą kobietą, pieszczoną na wszystkie sposoby ( nie fizycznie) ale skończyło sie i zostal mąż.... ale tamtego mi teraz brakuje bardziej niż...... czego i kogo kolwiek....

oj olaskar troszke pomyśl.... mąż-kocha, zaspokaja-rutyna, a kochanek daje Ci poczucie kobiecości ( o czym twoj mąż totalnie zapmnial) daje Ci tą wyjątkowość......

Napisałam już... jestem od 15 lat z moim mężem i coś się wypaliło. Nie ma w jego oczach tego błysku, zachwytu... Poza tym, jak napisała sexy, moze to jest próżne, ale potrzebowałam tego dla podbudowania własnej samooceny. Pomogło ;-)

olaskr ja sie starałam przez dłuższy czas ale to staranie (proszenie) stało się dla mnie strasznie upokażające:(

anusia, przybij piąche... kumasz bazę '-)

każda pragnie tego samego, tylko jedna się przyzna druga nie :\

oleńka doskonale Cie rozumiem ....rutyna :O,stajemy sie matkami ich dzieci,kucharkami,sprzątaczkami ....powszedniejemy ...na szczęście nie wszystkie :)

ok fakt sorki może po 15 latatch tak jest.... Nie wiem wypowiem się za 14 lat na ten temat..... Oby mnie to w życiu nie dopadło....

Sexy nie wszystkie i nie wszystkim, jak sie okazuje. Olaskr dopadnie, kochana, dopadnie... nie czarujmy się. Już masz źle i się skarżysz.

mnie dopadlo po 1,5 malżeństaw, a co dopiero po 15......... hoho

anusia kurcze po 1,5 roku?:O ja pierdykam to jak chcesz z nim przezyc 30 czy 40 lat?:O na post i niemoc to ty masz jeszcze czas :O

Czy wy sie tutaj chwalicie czy żalicie:D

cóz to za palanty ci wasi ukochani albo nie mówicie jak ma się zachować.Trzeba mu rozjaśnic jak niedouczony:(

oleńka ale ty masz rutynę... Ja bym chciała taka rutynę... Ech... Mnie dopada niezaspokojenie a nie rutyna niestety.....

Tylko macie fałszywy wstyd albo tu nieprawdę mówicie.:O:(

a niech będzie naruszone EGO tego "wspaniałego" ale nauka nie pójdzie w las:P

a co ja mam zrobić? rozwieść się? bo mąż zamiast żonusi chce mamusie?

anusia24 nie wiem... skro nic nie dziala to chyba kochanek zostaje... Tylko czy dasz rade uczuciowo skoro kochasz męża....

"wykopać" z przyzwyczajeń .No nie masz sposobu.? A trochę zazdrości niegroznej podziała jak afrodyzjak.A z teściową nie walczyc tylko wspólną taktyke obrać.Bijatyka wzmocni nienawiść "synusia"

ah nie chce mi sie bawić w zazdrosną żonę czy męża......

anusia24 a co ja mam zrobić? rozwieść się? bo mąż zamiast żonusi chce mamusie eee tam rozwiesc się :O zwyczajnie stac sie kobietą-vampem :) i troche pokazac mu i pobudzic nie wierze ze facet mając atrakcyjną kobietę nie chce seksu :P moze go coś w Tobie blokuje :)

padła dobra podpowiedź... zazdrość faktycznie może się okazać fajna....I zbawienna....

anusia macie jakieś niedomówienia,może sie nie domyśla.Facio przewazznie tak mają.Jako facio mówię ci.