Jestem w ciazy.Co mam zrobic? WPADLAM

4 lata temu urodzilam syna.Bylam jedna noga na tamtym swiecie.Mialam cesarke,dali za malo znieczulenia,wszystko czulam. Pol roku dochodzilam do siebie.Rok chodzilam do psychologa,poltorej roku nie sypialam z mezem,przez to moje malzenstwo wisialo na wlosku.Gdy znowu zaczelam sypiac z mezem bralam tabletki..i wpadlam.Jestem zalamana,znowu wpadam w depresje.Zemdlalam jak bylam na usg.Wystrzegalam sie ciazy i sypialam z mezem z obowiazku.Mam mysli samobojcze..tamten porod mnie przesladuje..Nie chce juz rodzic,zbyt wiele mnie to kosztowalo,nawet zle traktowalam syna,bo uwazalam ze przez niego tak cierpialam:( chce umrzec,nie urodze.

Najlepsze dla Ciebie bedzie zmniejszenie tego leku poprzez odpowiednia terapie psychologiczna.

psycholog tylko pomoze

psycholog tylko pomoze

Bylam.Nie pomoglo.Juz nigdy nie bede uprawiac sexu.Strace meza,trudno:( Chce usunac.Albo sie zabic.Raczej sie zabije,bo zal mi tego dziecka

usuń, już jedno dziecko skrzywdziłaś, po co kolejne. tylko zrób to po ludzku- bo na czarno dopiero ci krzywdę zrobią ;/

Źle wspominam ciążę, sam poród to pikuś w porównaniu do tego co było po. Poród szybki i "bezbolesny", ale po...ból, powikłania. Dziecko z wpadki, nie chciałam miec dzieci i to spowodowało, że tak jak ty sypiam z mężem z przymusu, nie jesteśmy szczęśliwi, nie lubię kiedy mnie dotyka, drażni mnie nawet pogłaskanie po głowie...rozumiem Cię. Usunąc - ciężka decyzja. W Twojej sytuacji pewnie też chciałabym umrzec...Masz niesamowitego pecha, może to, że są osoby, które poczułyby to samo co ty podniesie Cię na duchu. Ja mam nadzieję, że już nigdy nie zajdę w ciążę i jeśli finanse kiedyś pozwolą to podwiążę jajniki albo coś w tym stylu. Trzymaj się. Rady w Twojej sytuacji nie ma!

Jesli cie stac, to zaplac za cesarke w prywatnej klinice- twoj lekarz dopilnuje, zeby cie nie cieli na zywca.

http://www.dzieciaczki.wxv.pl/ Zapraszamy do wspólnych rozmów!!

zrób to co uważasz sama za dobre dla ciebie, nie patrz na nikogo, na czyjeś opinie, komentarze itp.

Nie wiem co robic.Kazdy mysli,ze to bylo nic..:( ale ja ledwo przezylam

Płód to jeszcze nie dziecko. Masz pełne prawo nie czuć się na siłach na kolejne.

Boze dlaczego mi to robisz Bylam.Nie pomoglo.Juz nigdy nie bede uprawiac sexu.Strace meza,trudno Chce usunac.Albo sie zabic.Raczej sie zabije,bo zal mi tego dziecka MASZ PŁYTKIEGO FACETA,SKORO BY CIE ZOSTAWIŁ JAK NIE BĘDZIESZ Z NIM WSPÓŁŻYĆ,MÓJ MUSIAŁ CZEKAĆ NA PRZYTULANKO PRZEZ CAŁA CIĄŻE I POŁÓG,MIAŁAM CC IPODANO MI ZNIECZULENIE W KRĘGOSŁUP,NIE WIEM JAK MOGLI CIĘ CIĄĆ JAK CZUŁAŚ...?? MNIE SIĘ PYTALI CHYBA STORAZY CZY CZUJE LÓD,BO LODEM MNIE DOTYKALI PO CIELE,ALE POŁOŻNĄ MIAŁAM FATALNĄ,BO O CC ZDECYDOWANOPO 13 GODZINACH BÓLI I PO NIE UDANYM PARCIU,BO DZIECKO ŹLE SIĘ UŁOŻYŁO A POŁOŻNA KAZAŁA PRZEĆ :p TO DOPIERO BOLAŁO :) A TAK DO INYCH WYPOWIEDZI-NIEKTÓRYCH: ILE WY MACIE LAT,SYPIANIE Z PRZYMUSUJEDNO SIĘ NASUWA HAHAHA DZIECKO Z WPADKI... ZACHOWUJECIE SIĘ JAK DZIECI ! ZERO ODPOWIEDZIALNOŚCI ,TO SĄ KONSEKWENCJE WASZEGO ZACHOWANIA I NIE OSTROŻNOŚCI ! SYPIANIE BEZ ZABEZPIECZENIA =CIĄŻAI PRETENSJE MACIE,TROCHĘ ROZUMU !

Aga1979 JAK MOGĄ CIĄĆ NA ŻYWCA,WBIJĄ SIĘ W KRĘGOSŁUP I NIE ZAPYTAJĄ SIĘ PACJENTKI CZY MA CZUCIE I TNĄ,BEZ PRZESADY TO CO W HOSTELU BYŁA ??

ANESTEZJOLOG JAK SIĘ MI WBIŁ JUŻ IGŁĄ TO ODRAZU NIE CZUŁAM SKURCZY,BO JA MIAŁAM ROBIONĄ CC GDY JUŻ MIAŁAM MAX ROZWARCIE I NA SKURCZACH,ODRAZU NÓG NIE CZUŁAM

Saleminka-Nie mam plytkiego meza.I przy pierwszym dziecku nie wpadlam.Zaden facet nie bedzie czekac kilka lat na sex.Dali mi zbyt malo znieczulenia i mialam przed zawal podczas CC.Mnie tez meczyli 24 godziny zanim zrobili cesarke. I kochana sypianie z przymusu to nie to co ty interpretujesz. Ja sie teraz zabezpieczalam.Tabletki zawiodly.

zapewniam Cie autorko , ze Bóg z twoja wpadką nie miał nic wspólnego !tez miałam trudny poród , co wiecej dziecko to wcześniak , po cc , lekarka powiedziała " dziecko na pewno umrze do rana , nie przezyje" i co ? przezył i dalej zyje a ma prawie 4 latka , ja powoli zapominam o tym zdarzeniu , o tym całym zamieszaniu z 1 dzieckiem , za jakis czas planujemy drugie

AUTORKO I JESZCZE JEDNO-BÓG CI TEGO NIE ZROBIŁ,SAMA TO SOBIE ZROBIŁAŚ

Saleminka-tak,pytali jak dali w kregoslup.Mowilam,ze czuje,ze boli,to powiedzieli,ze zaraz beda nogi dziwne i nie bede czula.Mowilam,ze czuje jak mnie dotykaja. Tez mialam ciezka ciaze.Przytylam 46kg,bralam duzo lekow,do 6miesiaca bylam pewna,ze dziecko urodzi sie bez nog.Wod nie mialam prawie w ogole,lozysko sie odklejalo od poczatku.

Saleminka-az dziwne,ze jestes kobieta.Zadnego wspolczucia nie masz dla innej kobiety.

saleminka8 --> Idz się kobieto wykrzyczeć na dwór, bo zioniesz agresją na kilometr :o Autorko bardzo Ci współczuję, czasami najlepsze metody antykoncepcyjne zawodzą. Nie będę Cie pocieszała, że będzie dobrze, bo wiem, że niechciana ciąża może zrujnować życie, tym bardziej, kiedy ma się jakieś bolesne doświadczenia. Nie będę Cię także namawiała do aborcji bo to tylko i wyłącznie Twoja decyzja. Ale nie pisz proszę, że odbierzesz sobie życie - masz syna, masz męża, masz dla kogo żyć. Zastanów się kilka razy... Obyś nigdy nie musiała żałować.

Jeśli nie czujesz się na siłach to usuń farmakologicznie.. pod warunkiem, że to ciąża do 9tyg. (chociaż od 7-9tyg) to już widać płód i są niemiłe przeżycia, mogą wystąpić komplikacje itp.

mogą ale nie musza

jak wy mozecie komus doradzac zabicie wlasnego dziecka!!!!!!!!! 2-3 tydzień ciąży – zarodek nie ma jeszcze określonego kształtu, ale już powstają zawiązki tak ważnych organów jak serce i naczynia krwionośne. 4 tydzień ciąży – zarodek ma około 5 mm i waży 0,02 grama. Tworzą się zawiązki kończyn a serce zaczyna bić. Powstają zawiązki płuc, wątroby i żołądka, a także mózgu. Na głowie powstają płytki oczne i uszne. W 5 tygodniu zawiązuje się twarz. W kończynach widoczne są stopy i dłonie. W sercu zaczynają się wyodrębniać komory i przedsionki, powstają pierwsze mięśnie i chrząstki. 6 tydzień – Twoje dziecko ma już palce u rąk i stóp, powstają zawiązki zębów, następuje dalszy rozwój płuc i przewodu pokarmowego. Rozpoczyna się kostnienie kości. W 8 tygodniu zarodek ma około 2 cm długości i waży około 1 grama (słownie: jednego grama). Twarz nabiera rysów charakterystycznych dla człowieka, różnicują się narządy płciowe - jądra lub jajniki. Dalej, nieustannie postępuje rozwój innych układów i narządów, by w 12 tygodniu zarodek osiągnął „wzrost” 5cmi masę 14g. W 12 tygodniu można już zaobserwować paznokcie(!). Działają nerki, płód połyka płyn owodniowy. Zewnętrzne narządy płciowe różnicują się zgodnie z płcią.

http://www.youtube.com/watch?v=6ZptBX_nHZc polecam wszystkim ktore sie jeszcze sie zastanawiaja!!!!!!!!!!!!!

mysle, ze potrzebujesz pomocy psychiatryczno- psychologicznej. twoj stan psychiczny swiadczy o jakims zalamaniu nerwowym. jedno jest pewne tu pomocy fachowej nie uzyskasz, wiec zachowaj sie jak dorosla osoba i idz do SPECJALISTY!!!

http://www.youtube.com/watch?v=9vNRjovR0DE&feature=related

naprawde jest mi przykro ze autorka miala takie ciezkie przezycia ale ludzie wezcie w garsc!!! nie posuwajcie zalamanej rozwiazania jakim jest aborcja!!!

podsuwajcie

POWINNAS ISC DO PSYCHOLOGA A POTEM DO PSYCHIATRY. LEKARZE POWINNI CI DAC ZASWIADCZENIE O TWOIM STANIE PSYCHICZNYM, DO TEGO DOKUMENTY DOTYCZĄCE WCZEŚNIEJSZEGO PORODU I POWINNAŚ MIEĆ SKIEROWANIE NA PORÓD POD CAŁKOWITĄ NARKOZĄ.