Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietapewnegomezczyzny

Juz dzis sylwester, kto spedzi go bez swoich partnerow lub na smutno samemu?

Polecane posty

Gość konserwa
kobietapewnegomezczyzny dzięki wielkie:) wiesz chciałabym zeby to był taki ten z marzeń co go poznałam w październiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama ale nie samotna
no może trochę... :p Witam w ten ponoć wyjątkowy (choć ja tej wyjątkowości nie czuję jakoś) wieczór... też spędzam go sama, na stancji, raczej z wyboru....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
MMAMMAMMAAMAM malinkiiii wiesz chciałam kiedys córce tak dać na imię a co do męża a twego ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
witam cie serdecznie podoba mi sie twój nick:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMAMMAMMAAMAM malinkiiii- idz do niego i pogodzcie sie :) jednak mimo wszystko jestescie sobie bliscy :) nie ma czasu na klotnie. O co Wam poszlo? dzis sylwek nie psujcie sobie tego:) poprzytulajcie sie,pocalujcie i powiedzcie jak bardzo sie kochacie, bo wkoncu przeciez tak jest ???:* sama ale nie samotna- a dlaczego tak wybralas, zamien sie :) konserwa- no to ja tez Ci tego zyce, jest juz poznany wiec 50% zrobione, teraz trzeba dzialac dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama ale nie samotna
przeczytałam cały topik, widzę że nikt tu smutów szczególnych nie wylewa, nie obraża nikt nikogo, więc postanowiłam się przyłączyć :) ja tez bez mojego faceta, choć już to chyba ex facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
kobietapewnegomezczyzny ja już zrobiłam wszystko co mogłam terz moge jedynie czekać ale zobaczymy nie widziałam go juz ponad 2 miesiące:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
sama ale nie samotna ale dlaczego już ex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama ale nie samotna
wiecie ja to trochę taki samotnik jestem, w sumie to chętnie pobawiłabym się w kameralnym gronie i miałam zaproszenie do fajnych znajomych kilka bloków dalej, ale tam same pary i nie chciałam się łyso czuć a o facecie nie chcę pisać, dorosły, starszy ode mnie 8 lat ale jak dzieciak się zachowuje... i na dodatek ja w takich chwilach wracam myślami do exa którego bardzo kochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietapewnegomezczyzny - dziękuję :) pierwszy raz chyba zdałem sobie dzisiaj sprawę z wartości zycia, jak łatwo mozna je stracić i co się czuje gdy nie ma nikogo przyjaznego w poblizu - nikomu tego nie zyczę.. MMAMMAMMAAMAM malinkiiii- nie patrz na konwenanse, sama wyciagnij pierwsza rękę, zyj tak, zeby w zyciu niczego nie załować - jak będziesz wspominała ten dzień za rok? sama ale nie samotna - zyłem z tym dwa lata - minie - ale trzeba wyrobić w sobie cholernie silną wolę zapomnienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama ale nie samotna- wiesz, w takich chwilach zawsze wlaczaja sie wspomnienia i jakies zale i wogole smutki.. dlatego ja wole nie myslec jak tesknie i pisze tu sobie z wami i slucham radia eska :) niech ten wieczor minie bo oszaleje :) i czekam na szampana ktorego rodzice nie chca wczesniej otworzyc :( wypijemy sobie tutaj razem ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
sama ale nie samotna hmmm czasami warto sobie powyrzucać w szczególności ze tutaj jesteśmy anonimowi cho musze powiedzieć ze ma sta kumpelem z która utrzymuje kontakt w realu :) dzieli nas prawie 400 km ale bardzo lubię z nia rozawiać byłam już u niej 2 razy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama ale nie samotna
chodzi o to że od jakiegos czasu zaczęło sie miedzy nami trochę psuc i coraz czesciej myslę, że lepsi byliby z nas kumple niż para, pytałam go kilka razy o sylwestra, wczoraj był ostatni raz -a on "nie wiem, może będę siedzieć z dzieciakiem siostry jak oni gdzies pójdą, może w domu, bla bla bla" i ja się wkurzyłam, dzis dzwonił zapytac czy jestem jeszcze w pracy i chwilę pogadaliśmy, nie zahaczył o sylwestra, ale znając jego czekał aż go KOLEJNY raz spytam, może będę błagać, ale ile razy można pytać jutro pewnie napisze że szkoda że tak wyszło, ale ja już top zlewam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
pijmy pijmy razem :) ja jestesm na tak witamy tez ksieżniczkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moonLightDreamer- posiedz tu sobie z nami, Ty chyba z nami szampana nie wypijesz ale mozesz wzniesc toast herbatką :) wiesz, wlasnie ja probuje robic tak by niczegi nie zalowac, serce jakos mi mocniej bije gdy w radiu mowia "do konca roku zostaly 2 godziny" a w wyobrazni widze jak z lampka szampana witam ten rok z ukochanym.. a jego nie ma obok, chyba łezke uronie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
sama ale nie samotna kurcze to kiszka jak sie niby ma kogos ale nie można z nim spędzić sylwka dziwne to ale trzymam za ciebie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama ale nie samotna- masz racje, mysle ze powinnas rozejrzec sie za mezczyzna ktory powaznie bedzie traktowac ten zwiazek i kazda chwile z Toba bedzie szanowal i walczyl o kazda minutke. wkoncu tak sie zachowuja zakochani prawda? chca byc zawsze i ciagle razem. kurcze tak mi smutno, chyba znow mi sie cos wkreca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
kobietapewnegomezczyzny trzymaj się jakoś:) damy radę no nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietapewnegomezczyzny - ale wiesz, taka tęskonta tez jest czasem potrzebna, taki cement dla związku :) No i zawsze trzeba sobie wmawiać - za rok będzie inaczej, odbiję to sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama ale nie samotna
moonLightDreamer wiem tylko to strasznie ciężkie, u mnie właśnie w marcu inie 2 lata od rozstania, on od czerwca jest żonaty, nawet nie chcę myśleć przez co przeszłam... nie jestem już ta samą osobą... kiedyś jak byłam zakochana to wszystko zrobiłabym dla faceta, mogłam góry przenosić, a teraz(tak jak w sytuacji z obecnym) jak on tak postepuje to ja to zlewam-ni9e to nie, nie będę się płaszczyć, prosić, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
sama ale nie samotna hmmm ja sobie myśle ze co nas nie zbije to nas wzmocni przeżywałam to samo bardzo z mojego związku ponad 6-letniego wychodziłam ponad 1,5 roku myślałam ze nic mi sie złego nie przydarzy ale hmmm niestety przydarzało mi sie nawet na 2 tygodnie przed tym sylwkiem ehh trzeba miec jednak jaką tam nadzieje i ja ją mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moonLightDreamer- tak dziekuje , Obym sobie odbila za rok z nim....za kazdym razem gdy sie widzimy to dla nas wielkie swieto, ale czekam 2 tyg a nawet w taki dzien razem byc nie mozemy. jestesmy pol roku razem. Kochamy sie bardzo ale nam ciagle towarzyszy tesknota. zawiuje a jak u Ciebie i Twojej "byc moze" dziewczyny, dlaczego jest az tak daleko, i wogole co z Twoim serduszkiem? Konserwa- jasne ze damy rade :* Tutaj razem napewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama ale nie samotna Nie rób tego. Jestem facetem i sam z autopsji wiem, ze nie ma nic przyjemniejszego dla faceta jak taki widok, jak dziewczyna zebrze o uczucie - facet dopiero wtedy nabiera siły, wie ze wszystko zalezy od niego. Szkoda ze juz sie nie da odratować (ślub), ale jedyne co Ci pozostało - to zyc dalej, zyc i usmiechac się - nigdy nie wiesz kto się w nim zakocha :) P.S: mi od poprzedniego związku do obecnego zakochania minęlo coś ponad dwa lata - moze tyle to trwa, i Tobie -skoro jestes w podobnej sytuacji - tego zyczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa
moonLightDreamer a ta twoja przyszła dziewczyna nie mogła byc z tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×