Juz dzis sylwester, kto spedzi go bez swoich partnerow lub na smutno samemu?

ja jestem sam- pozwolisz zeby kobieta ktora Cie skrzywdzila zamknela Ci drzwi do milosci na zawsze??? nie pozwol na to, a jak trzeba to idz do psychologa, to zaden wstyd, coraz wiecej ludzi chodzi,takie czasy a mysle ze bardzo by Ci to pomoglo!! Pokochaj kogoś, nie bój się, pokochaj i daj sie kochac!!

ja chodziłam do psychologa to mądra kobitka była:)

moja kuzynka tez chodzi bo jej ojeciec jest alkoholikiem, i ma trudne zycie, tez jej pomaga. idz naprawde mysle ze to genialny pomysl, wiesz "korespondencyjnie" my malo zdzialac mozemy ale taka osoba mysle ze wskora cos :)

moja siostra tez chodzi:)

to co kochani za ok pol godzinki witamy Nowy Rok ! :* szampan się chłodzi ????

stoi ale sie nie chłodzi:P

A ja nie piję :P Z reguły nie piję... Obiecałem sobie kiedys ze gdy będę smutny, NIGDY nie sięgnę po zaden alkohol, nawet dziś, nawet przy takiej okazji :) Co nie znaczyłoby, ze gdybym był tam, gdzie jest teraz moje serce, nie wznosiłbym toastu :) Petardy strzelają cały czas...

konserwa - to jak sie starasz ze sie nie chlodzi?? :):):D moonLightDreamer- wzniosl bys toast lampką szampana ale wtedy byl byś napewno pijany - ZE SZCZESCIA !! PRZY SWOJEJ DZIEWCZYNIE :)

a ja pije cały czas:) a petardy co najmniej od 2h:)

A JA PIJE TYLKO AJERKONIAK ALE ON TEZ JEST MOCNY I CHYBA TROSZKE JUZ CZUJE TE PROCENTY :) Moj ukochany pracuje do 3.00 :o :(

bo ja nie lubie "szampana" zreszta mam taki dla dzieci z ulubionego mego sklepu biedronki:P

konserwa to mnie zaskoczylas !!!! :D:D:D

kobietapewnegomezczyzny trzymaj się:0 bądź dzielna wierze w Ciebie!!!!!!!!

kobietapewnegomezczyzny - do tego alkohol nie byłby wcale potrzebny :) konserwa - hehe, jak byłem dzisiaj na zakupach, to taka góra tych kolorowych była ustawiona :) i biznes się kręci ;)

kobietapewnegomezczyzny no bo ja to wole konkretne lakohole:P więc ten rumki obalam i obalam :)

moonLightDreamer rumm od naszego bratniego narodu za miedzą czyli od Czechów:P

ten dziecinny to brzoskwiniowy jest dobry:)

ja mam w barku malibu domowej produkcji :D i wino musujące... i nic jeszcze nie otworzyłam, jakoś nie mam ochoty. Za to na papieroska chyba zaraz wyjdę do kuchni. Bo w pokoju nie palę. Troche mnie nie było bo czytam bloga Polki która mieszka w Japonii i za tamtejszego wyszła za mąż

moonLightDreamer- wiem ze alkohol nie byl by potrzebny dlatego napisalam ZE BYL BYS PIJANY ZE SZCZESCIA a nie przez alkohol :*

Ja to dopiero mam udanego sylwestra mówię wam! Wyszłam z pracy przed 19, po 10 godzinach pracy. Najpierw zrobiłam sobie samotny, łzawy spacer po mieście, a jak już sobie poryczałam to wróciłam do domu, i właśnie kończę równie samotnego szampana. Super prawda??? Mimo wszystko ten sylwester nie mógł wyglądać inaczej skoro nikt nie chce mnie przytulić :-(((

no właśnie mam tu taką brzoskwinkę:P

no to Was wszystkich przytulam:) bo już blisko coraz bliżej:)

"nikt nie chce mnie przytulić " -> Jasna cholera! Czemu akurat teraz wszyscy mamy z tym problem?!!?!??!?!?!??!?!!?!?!? kobietapewnegomezczyzny -> własnie, a poza tym, jeszcze nie znalazłem dowodów w swoim zyciu na to, zeby alkohol dał kiedykolwiek szczęście..

Zeta- skad to pesymistyczne podejscie ( tu kazdy ma jakies smtki) a skad sie wziely twoje?

no to przytulmy sie razem hhehhehehh:)

tak kazdy z nas chce byc przytulany i co z tego wynika? pocieszamy sie wzajemnie na kafe, zawsze cos ...:)

To pocieszę jeszcze - w tym roku wszyscy będziemy szczęśliwi!! :D

moonLightDreamer- OCZYWISCIE NIE MOZE BYC INACZEJ :)

ja spędzę , moj partner jest na dole - parter, ja zas na gorze fajnie co????????????????????

Tylko pytanie - czy będziemy coś robić w tym kierunku czy "co ma być to będzie"?