czy dziecko z płaczu może się zapomnieć?

droga nauczycielko ciekawe jakich masz wychowanków, pewnie nie ma w tej gromadzie żadnego rozkapryszonego bahora który swoim uporem zdominował i podporządkował sobie życie rodzinki... żałosna jesteś w swoich wywodach. zacznij studiować RESOCJALIZACJĘ żeby poprawić błędy wychowawcze rodziców którzy cię posłuchają....

Moi rodzice stosowali na mnie i nadal stosują taką metodę na małym bracie. Jest histeria, wypłacz się, a potem przyjdź i przeproś. Nigdy nie miałam urazu z tym związanego, więź z rodzicami jest i była silna. I nie sądzę, żeby dziecko czuło się "pozostawione same sobie". Pamiętam, że brat właśnie w wieku 2-3 latek wpadał w histerię, gdy nie dostał np. słodyczy. Popłakał przyszedł, przytulił i powiedział kocham Cię mamo. Bunt minął, mały ma 6 lat i nawet nie próbuje takich metod, bo wie, że nic nie wskura:)

chodzi o to że dziecko moze sie zanieść płaczem, tzn straci oddech.Tak było u mojej córci dwa razy jak płakała przy kolce. Masakra, dziecko nagle nie oddycha! dlatego nie powinno dopuszczac do takiej sytuacji.

Jeśli dojdzie do bezdechu - wystarczy dmuchnąc w twarz.

płacz płaczu nie równy, matka umie ocenić czy dziecko płacze "niebezpiecznie". moim zdaniem dziecku nie wolno ustępować. takie małe szkraby szybko się uczą. jak raz rodzice się ugną to dziecko to wykorzysta przy następnej próbie wymuszenia.

ciekawy topik... zgadzam się z autorką co do zagadywania dziecka lub odwracania jego uwagi od sprawy istotnej. to ważne żeby dziecko wiedziało że źle robi