Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagienka24

Noworoczne postanowienia - 10kg mniej. Kto jest ze mna??

Polecane posty

Gość Karinaaaaaaaaaaa83
hej Kochane...to znowu ja:) Jezu ile aj mam pracy:((((((((((((((((((((((((((((((((((( A jeszcze szef wpadł na wspaniały pomysł, żebym do biura rachunkowego skoczyła...no oszalał chyba...tam sypie tak, że nic nie widać...żadna piaskarka ani solarka nie jeździ...no chce się mnie chyba z firmy pozbyć:) Powiedziałam że ok jak mi swojego merca do bo ma abs a to czym ja jeżdżę nie posiada:)No i nie jadę do biura:P Mikoto - no ja maniaczka czerwonej herbaty jestem:)W pracy to piję zwykłą ekspresową...żeby mi sie liście do zębów nie przykleiły:PA w domciu serwuję sobie liściastą:)I pamiętam, że jak się pierwszy raz odchudzałam:)to bardzo mi ta herbata pomogła...tak mi się wydaje... dlatego z sentymentu powracam:) Tak w ogóle...weszłam dzisiaj w najciaśniejsze spodnie jakie mam...kurcze tak sobie myślę, że może nie jest ze mną tak najgorzej????chyba jutro wejdę na wagę...wtedy będę wiedziała ile muszę jeszcze zrzucić:)))Nie będe się niepotrzebnie więcej katowała:PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe...a my mamy ćwiczenia abs. Bedziemy miały po nich niezłe zderzaki..;););) mikoto - robilam te cwiczenia, ktore podala na 3-ciej stronie topiku Figlarka. Tutaj ode mnie jeszcze raz link z tymi cwiczeniami na youtubie: http://www.youtube.com/watch?v=dnBhn7YSsnM I jeszcze streching zrobilam: http://www.youtube.com/watch?v=79sXwpZUeBw p.s. kolo ma na tym drugim filmiku fajne wdzianko:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoto
Jagienka24 Kobieto dałaś radę zrobić te ćwiczenia na pośladki? bo mnie to od samego oglądania słabo się zrobiło:( nie wyglądają na proste :/ ale ten gościu wymiata, szok. Ja nawet łydek nie mam tak napiętych jak jego tyłek, ehhhh.... Spróbuję wieczorem może dam radę :D przeżyłam abs to i to może mnie nie rozłoży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoto
aaaa zapmoniałam dodać, że cierpię też z tego powodu, iż nie mam odpowiedniego, na potrzeby tego ćwiczenia, stroju :D Ubranie tego gościa to jest to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaaaaaaaa83
Yyyy...obejrzałam przed chwilą pierwszy raz ten ABS:)Praktycznie to samo robię od 3 dni no nie wyrzucam tylko tych nóg do góry:Pale pomyślę o tym:) Tyle, że ja robię po 100 powtórzeń każdego ćwiczenia:))))...dodaje do tego nożyce:)Ale jak obejrzałam to na nogi...to stwierdziłam, że aż takich kulasów umięśnionych jak ta baba to nie chcę:)Mają być szczuplejsze:P Ale jakie ciacho ten facet z tyłu...znaczy ciacho...fajnie umięśniony:)Mojemu M to pokaże:)A co:PPPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe :D Kupiłam sobie jakąs herbatkę wspomagającą odchudzanie przed chwilą. Zaparzyłam i w ogóle, wypiłam jednego łyka, wyplułam do zlewu i na cały głos: co to za gó*no? :D hahaha śmieję się z tego do teraz ;D No cóż. Musiałam mieć boską minę, że też nie mogę tego zobaczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoto
Ediszon polecam herbatkę, o której pisałam wczoraj Vitax Wellness Tea Smukła talia. Mnie smakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm... poszukam może znajdę w najbliższym czasie ;) Zakupiłam sobie też JUST FIT Płatki pszenno-ryżowe z owocami egzotycznymi. Jak i to będzie niewypałem to się powieszę ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej a w ogóle najlepsze są chyba neastle fitness nie? Mi smakowały, choć dawno ich nie jadłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poproszę mamuśkę żeby mnie wzięła na zakupy i zaopatrze się w różne jogurty, wafle ryżowe itd. A właśnie! Jakie przekąski z jogurtów polecacie? Jogurty owocowe? Czy może naturalne. Jogurty do picia, czy nie? Podzielcie się :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoto
Ediszon tylko jogurty naturalne!!!! Nie daj się zwieść tym owocowym. Ja do naturalnych dodaję płatki owsiane, rodzynki, świeże owoce, suszone owoce - mnóstwo możliwości. Syte, małokaloryczne i odżywcze :D Dziewuszki podjadają wafle ryzowe, więc kupiłam i też chrupię je :D ok.3 na dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoto
Jeżeli chodzi o Nestle Fitness to zanim je kupiłam poczytałam na forum i to nie na jednym. Wypowiadała się jedna dietetyczka i nie były ti pochlebne opinie. Bo z tego co pamiętam i tak są kaloryczne :( reklama dżwignią handlu, jak to mówią :D i Nestle się wypromowało :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nadaz z czytaniem :) Ja polecam zrobic sobie koktaj z jogurtu naturalnego z owocami np. jagodami. Naprawde bardzo smaczne i na dlugo syci. Tak zachwalacie te cwiczenia ABS,ze chyba sama sie za nie zabiore. TYlko obawiam sie,ze za pierwszym razem nie dam rady i se zniechece :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia72
Cześć ;) Na zrzucenie kilogramów proponuję oprócz ćwiczeń dietę 1000 kalorii. Można na niej schudnąć nawet 10kg w 3 miesiące - to może długo ale jeśli chudnie się więcej w krótszym czasie to efekt jojo gwarantowany i do tego podwójny!! Tutaj macie przykladowa diete: http://www.pella.pl/odzywianie/odchudzanie-i-diety/92-przykladowa-dieta-1000-kalorii A jak już schudniecie to najważniejsze jest aby utrzymać wagę. Nadal trzeba regularnie ćwiczyć i patrzeć na to co się je aby jojo nie powróciło. Na stronie tez znajdziecie fajny artykuł wlasnie o efekcie jojo. Super sprawą jest też zapisywanie swoich odwodów, wagi itp. aby obserwować wyniki chudniecia. To bardzo motywuje. Na tamtej stronce jestem zalogowana i wpisuje sobie tam w zakladce "Moje wyniki" obwody talii, bioder, ud, można wpisywać własne propozycje, jest kalkulator BMI i poziomu tkanki tłuszczowej. Za nic sie nie płaci jak to sie zdaża na innych stronkach www ;) Ja też mam postanowienie aby schudnąć!! Wieć się przyłączam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaaaaaaaa83
Jejciu chwilkę mnie nie było:) a tu tyle informacji:) Ewelina 1985 najgorszy jest pierwszy dzień:)ja ledwo się ruszałam...a dzisiaj już 4 dzień będę ćwiczyła...i powiem Ci, że nawet nie mogę się doczekać:) A wieczorkiem spotkanie z przyjaciółkami:)))....ale chyba skończy się tylko na kawie:)Bo nie chcę zniweczyć już tego co osiągnęłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz zapowiedzialam mojemu narzeczonemu,ze nigdzie na razie z nim nie wychodze, na zadne drinki, kolacyjki i takie tam, bo wiem,ze trudniej mi bedzie pozniej wrocic na diete. Poza tym wole sobie zjesc kanapke niz wypic drinka wiec teraz na wszystko patrze pod wzgledem diety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :-) Ja sie odzywalam w srode w ciagu dnia i kurcze 7 stron bylo......teraz patrze a tu juz 15!!!!!WoOW! U mnie dieta jakos idzie chociaz w srode po poludniu pojechalismy odwiedzic znajomego i hm...jakby to delikatnie powiedziec....jakos nam sie tam tak zasiedzialo,ze wrocilismy wczoraj rano,ale najgorsze sa dwa fakty...mianowicie taki,ze w srode u tego znajomego wyżłopałąm....bo inaczej sie tego nie da okreslic..chyba z 800 ml wina,co prawda wytrawne bylo...Moj M z tym znajomym pili piwko a ja zostalam poczetsowana winkiem...a tak sie potem czestowalam bez ograniczenia do 3 w nocy ;-/...co prawda nie bylo jak zwykle nadmiaru jedzenia ,bo tylko jedna kanapke zjadlam...ale to wino... a najgorsze jest to,ze jutro znowu jedziemy w odwiedziny do tego znajomego.... Ah...a wczoraj dlatego sie nie odzywalam,poniewaz mielismy kolopoty z netem i dzisiaj dopiero dziala ..tak wiec spiesze napisac co u mnie... co do diettetycznego jedzonka dzisiaj ładnie idzie.dotychczas tylko serek wiejski z pomidorkiem i 3 male kanapki z pelnoziarnistego pieczywa.Nawet gdzies dzisiaj kawy nie pilam,bo mi sie nie chcialo...potem pewnie sobie zrobie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! U mnie 4ty dzień całkiem nieźle aczkolwiek trochę więcej zjadłam niż w poprzednie dni;/ tak na oko około 1000 kcal. w poniedziałek ważenei , już nnei mogę sie doczekac ;p O ile weekend wytrwam na dioecie a dziisja moz ebyc trudno bo idzimey na mała imprezke do znajomych a jutro nad ranem ajd edo gdanska ( ode meni prawie 6 godzin ) na podyplomówkę i boje się ze tam z zimna i nudów będe wcinac sama wieczorem w hotelu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeherazada*
a ja mam dzisiaj zalamke, nie idzie mi dietkowanie od rana,a na dodatek wczoraj mojfcet mi powiedzial ze, cytuje: ''dupa ci urosla ;-) ''. zjadlam rano jak juz pisalam bulke z jogurtem a potem jeszce jdna bulke z maslem i dzemem!!! do tego banana i pltki owsiane i kilka suszonych brzoskwin.....!!!!! nudzi mi sie w pracy,chcociaz powinnam sie uczyc na egzamin , i tak sie jakos czuje,ze sie tak niezrecznie wyraze, ''ze musze miec cos w buzi ''.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoto
Ewelina1985 dasz radę! Tylko nie rezygnuj po pierwszej próbie! Za kilka dni wstaniesz o własnych siłach :D Poznianianka84 ja też czekam z utęsknieniem na poniedziałek :D Też zważę się dopiero po tygodniu stosowania diety i ćwiczeń. Szeherezada nie przejmuj się! To są właśnie momenty, które zaliczamy do szeroko rozumianych momentów krytycznych! Jednym uchem słuchaj, drugim wypuszczaj! Ja jak ostatnio byłam u babci to na przywitanie usłyszałam: Ale Ty okrąglutko wyglądasz mój Pysiu Pysiu?! Okrąglutko?! A ja wtedy schudłam!!! Szok, szok, szok! Ale złość mi szybko minęła. Babcie takie są, niestety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i znowu jestem, w końcu udało mi sie wszystko do końca przeczytać!!! :D hmm to tak najogólniej napiszę, ile udało mi się zapamiętać.. jogurt naturalny polecam z jabłkiem, ja lubię sobie wkroić małe kawałki, a o tej porze roku mamy pyszne jabłka więc warto skorzystać, albo wrzucić tak ze 2 mandarynki, oczywiście podzielone na cząstki,a te cząstki przekrojone na pół (wtedy wydaje się że ich więcej), są one może i słodkie ale mało kaloryczne więc polecam :) a co do suszonych owoców to bardzo na nie uważajcie!!! są ZNACZNIE BARDZIEJ KALORYCZNE niz świeże owoce!!!!! zwłaszcza takie suszone gruszki, morele, ananas itd.. jedyne co to raczej rodzynki można spokojnie wcinać, ale na pozostałe radze uważać! co do ćwiczeń to mają być one męczące! co prawda z tego co wiem zakwasy nie są zbyt dobre bo tzn że mięśnie sobie nie radzą czy coś takiego (koleżanka z fizjoterapii mi to kiedyś tłumaczyła:P ) ale w trakcie ćwiczeń powinnyście się czuć zmęczone i po tym bardziej! :D ja kiedyś doszłam do takiej wprawy w ćwiczeniu 8min ABS że mogłam zrobić pod rząd 3 serie tzn 3x 8minABS, i nie byłam po tym jakoś wielce zmęczona.. warto też pamiętać że po pewnym czasie nasze ciało i mięśnie stają się odporne na wykonywane ćwiczenia, tzn przestają być one skuteczne, dlatego warto co jakiś czas zmieniać zestaw ćwiczeń, no a z czasem wprowadzać coraz więcej i coraz trudniejsze :) wiem ze to wszystko przerażająco brzmi ale bez tego spalanie tłuszczu z brzucha czy nóg i pośladków się nie obejdzie.. :D aha a co do haseł na temat naszego wyglądu, to za przeproszeniem WALCIE TO ;) zawsze trafi się jakas osoba która pogrzebie cały nasz zapal, ale nie można się poddawać! w takich momentach myślcie sobie 'jeszcze dam ci popalić!' 'ja wam jeszcze pokaże na co mnie stać!' itd.:) aha noi nie zapominajcie o wizualizacji! :P to jedna z najlepszych metod na podtrzymanie swojej motywacji i silnej woli, kiedy tak wyobrazimy sobie siebie w mniejszym rozmiarze, w wymarzonych ciuchach itd.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i jeszcze tak dopowiem, bo sama się niestety kiedyś na to nadziałam, jakiś czas temu jadłam codziennie rano owsianke, no a wiadomo że sama ma średni smak więc do tego dorzucałam sobie łyżke rodzynek i tak ok 2 łyżek lub więcej wiórków kokosowych, owszem smak był super ale nawet nie wiecie jak sie przeraziłam jak sprawdziłam ile te wiórki mają kalorii!!! ponad 600 kcal na 100g wiórków, wyobrażacie to sobie?! to wychodiz na to że lepiej wszamać całą tabliczke czekolady niż taką małą paczuszkę wiórków! a ja niby taka mądra że owsianka sprzyja odchudzaniu a tu prosze.. ze zwykłej niezbyt kalorycznej owsianki uczyniłam bombe kaloryczna!! :D także przed tym też was przestrzegam żebyście pod żadnym pozorem nie podjadały wiórków kokosowych! niby takie nic a jakie kaloryczne!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*szeherazada* '' ze musze miec cos w buzi ''..... Nie no, rewelacja ;-) Mam to samo spostrzeżenie na swoj temat ;p Ja dzisiaj wcinam wafle kukurydziane ale takie cienkie po 19 kcal ;p z serkiem turek łososiowym i juz 6 zjadłam ;/ Niby zadna tragedia ,ale miałam nie jeść pieczywa ,a jakoś nie mogę się powstrzymać Dzisiaj miałam troche stresów w pracy więc boje się ,ze w każdej chwili moja buzia może się uaktywnić i zacząć pochłaniać co sie da ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoto
Obywatelka M ma rację! Trzeba uważać na suszone owoce! co do ćwiczeń także się zgadzam - przyzwyczajamy się i konieczna jest różnorodność zestawów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha a co do podjadania.. niestety ja mam tak że właśnie jak mam dużo nauki stresów czy cos to cały czas chodze i jem! mam sporo koleżanek które jak się stresują to nie sa w stanie nic przełknąć a ja wręcz przeciwnie! jak odkurzacz :D dlatego dziewczyny nie przejmujcie się, nie jesteście z tym same :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja sie wtrace;) te suszone owoce sa chyba przed suszeniem poddawane jakiejs obrobce jeszcze, kandyzowane czy cus. Najlepszy dowod, ze takie suszone sliwki lub zurawina (mniam!) az sie lepia a chyba nie powinny. Chociaz ja sie tam nie znam za bardzo Poznanianka- moze zuj gume? albo umyj zeby. Podobno to dobry trick, bo jak mamy czyste zeby i swierzy oddech to nie chcemy jesc zeby tego nie zaprzepascic. Ile w tym prawde tez nie wiem ale chyba cos w tym jest;) mikoto- nie wiem jakos zrobilam te cwiczenia na tylek. Moze ja je jakos zle robie bo naprawde bardziej mnie zmeczyla ta rozgrzewka niz same cwiczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj: musli z mlekiem 1 banan, 2 mandarynki, sałatka grecka z sosem takim lekkim i z bułeczką pita I juz nic więcej :) (ew. jakiś owoc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoto
Dzisiejsze zmagania z pokusami zaliczam do udanych, mimo złego samopoczucia :( Menu: 1.3 kromki ciemnego pieczywaka z pastą z makreli ( średnia makrela, czerwona świeża papryka, 2 jajka, szczypiorek - będzie jeszcze na jutro :D )mniam :D 2.jogurt naturalny z 3 łyżeczkami płatków owsianymi i łyżeczką rodzynek 3. połowa piersci z kurczaka i dwie garści warzywek na patelnię - przygotowane na łyżce oliwy z oliwek i ziołami 4.2 wafle ryżowe 5.mandarynki Potężnie to wygląda jak się na to patrzy, ale napisałam dania z ich objaśnieniami (może któraś z Was zasmakuje w tych potrawach ) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zjadłam dużą zapiekankę na mieście i racuchy z cukrem :/ Nie jestem z siebie zadowolona. Za to nie zjem dziś kolacji. A do tego okres i brzuch boli... Całe szczęście, że dziś piątek. Nie jestem zadowolona z tego dnia, a już taka dumna z siebie byłam. Chyba nadszedł kryzys:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×