Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagienka24

Noworoczne postanowienia - 10kg mniej. Kto jest ze mna??

Polecane posty

hejka dziewczyny:) ja sie melduje...wlasnie wrocilam z uniwersytetu. Toche zla jestem bo nie zalatwilam tego co chcialam. Moja promotorka wlasnie wrocila z urlopu i nie przyszla sobie do biura, drugiego profesora tez nie bylo a potrzebuje od obu referencji. Do tego z relacji mojej wspollokatorki wynika ze mielismy dzisiaj istny sajgon w domu. Rozkrecili nam kibelek (doslownie wykrecili i postawili obok) bo jak spuszczamy wode to zalewamy podobno sasiada z dolu (wiem wiem apetyczne:P ) Biedaczka musiala latac dzisiaj za potrzeba na 1sze pietro do bistro. Ale na szczescie mnie cala zabawa ominela, juz wszystko stoi na swoim miejscu:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick--------------------START----------Cel-.......TERAZ **FIGLARKA**...........62,00..........52..........60,00 jagienka24.............72,00..........60..........70,5 Cukrowa Wróżka.....60,00..........50.......... małamała...............71,00..........50.......... obywatelka M..........79,80..........65.......... Ewelina1985............84,00........ .65..........82,00 poznanianka84........77,50..........65.......... *szeherezada*.........61,00..........54.......... FairyGirl................78,00..........64..........71,7 Malina17................59,00..........50.......... mikoto..................77,00..........62...........72,00 Egoocentryczna......67,00..........57...........63,50 Ediszon.................65,00...........55.......... MyLittleOne...........60,00...........50..........58,6 madzianietka..........73,5............63/65 stokrotka...............72,5............62.............7 0 inessa armand..........65..............55.............63,300 Witajcie Dziewczynki! Długo się nie odzywałam - znów brak doptępu do netu ;-/ z ciekawością przeczytalam wszystkie wpisy. Widzę nowe Kobietki :D Mam nadzieję, że nasze towarzystwo się nie wykruszy, wręcz przeciwnie, dołączajcie do nas Babeczki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ubiegły tydzień nie należał do udanych ;( W sumie trzymałam się diety, ale nie ćwiczyłam - i tylko dlatego - tak sądzę- zgubiłam tylko 1 kg :( :P Ale od dzisiaj koniec z obijaniem się! Trochę przychorowałam i nie miałam sił do wysiłku fizycznego, ale od dzisiaj ponownie ABs, nóżki i inne wygibasy :D Mam nadzieję, ze to zaowocuje większym spadkiem wagi :D i centymetrów rzecz jasna :D Jutro rano się zmierzę i zobaczę ile centymetrów mi zleciało, ale nie sądzę, że dużo - wszytsko przez ten brak ćwiczeń :P Zaaktualizowałam stopkę i za chwilę zabieram się za ćwiczenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikoto- 1kg to bardzo ladny wynik;) ja sie boje czy jak pojade na weekend do domu i stane na wadze to czy w ogole jakiskolwiek spadek wagi bedzie:):) Tez mam nadzieje, ze sie nasze towarzystwo nie wykruszy, bo naprawde mnie motywujecie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ :) mnie nie było w weekend w domu i dlatego nie pisałam;] u mnie dzis; sniadanko-kanapka z wedliną i pomidorem obiad- miseczka rosołu z marchweką , 1 skrzydełko podwieczorek- jogurt z płatkami kukurydzianymi kolacja-??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już jestem po ćwiczeniach: 1x abs i 2x Legs Dzisiejsze menu: 1.pół garści makaronu aldente, pół pojedynczej piersi z kurczaka, sos pomidowowy z ananasem, cebulą, papryką, kiełkami bambusa (kupiony gotowy, ale nie miałam czasu na robienie ;-/) 2. garść płatków fitness, połowa grejpfruta, mandarynka- to wszystko polane jogurtem naturalnym I dwie łyżki sałatki jarzynowej :P bo w u gości byłam, ale na nic więcej skucić się nie dałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeherezada*
Hej .ja dziisaj na snaidanie zjadlam poltorej bulki, potem spdzilam 50 min na biezni, wrocilam do domu i.......... jak juz planowalam od 3 tygodni -dzisiaj byl ten wielki dzien w ktorym zrobie duuuuuze zamowienie z pizza hut jako ze mam 50% kupon.....zamowilam chlebek czosnkwoy, nachos (dla mojego faceta), srednia pizze z podwojnym serem i kurczakiem, duza pizze z tzw. cheesy bites ....i ciasto :-) i nie ejstem zadowolona bo to jedzenie bylo NIESMACZNE. normalnie uwielbiuam pizze hut ale widocznie moja lokalna pizza hut nie robi takiej dobrej pizzy, co w sumie wyszo na to ze polowe jedzenia wyrzucilismy...a wiec pozytywnie to sie odbilo na moejj diecie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, powiem Wam,ze zdrowe odzywianie jest trudniejsze niz dieta :) Ostatnie pol godziny spedzilam szukajac co powinno sie zjesc przed i po treningu aerobowym. No ale w koncu znalazlam :) szeherezada, ja wole dominos,ale moi domownicy uwielbiaja pizze hut. Ja nie jadlam pizzy juz od dawna i jakos mnie nie ciagnie :) mikoto,mysle,ze kilogram w dol to i tak bardzo dobry wynik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inessa armand
To jest jakiś dramat. Jestem pełna... przepełniona. Zjadłam właśnie kolację i co? I okazuje się, że bilans dnia dzisiejszego to 1153 kcal. Chryste, idę po jeszcze jeden jogurt, przynajmniej jakoś się zbliżę do tego 1300. Nigdy wcześniej bym tego nie powiedziała... ale 1153 kcal to masa jedzenia. Btw - okazuje się, że naleśniki nie są tak znowu super kaloryczne. Gdyby któraś z Was była zainteresowana, to jeden suchy naleśnik smażony bez tłuszczu ma 74 kcal (250 g mąki, 250 ml mleka, 250 ml wody gazowanej, 2 jajka, proszek do pieczenia - z tego ciasta wychodzi ok 15 naleśników). Zjadłam trzy z serkiem homogenizowanym (150 g serka) i obliczyłam, że mój obiad miał 402 kcal. Wiem, że naleśniki najzdrowsze nie są. Ale czasem warto pozwolić sobie na mały prezencik dla siebie samej (zwłaszcza jak towarzyszy temu umiar), dlatego dziewczyny nie możecie się zamartwiać weekendowymi grzeszkami, czy innymi. Przecież nie chodzi o to, żeby teraz już przez całe życie wyrzekać się przyjemności. Rzecz w tym, żeby wszystkiemu towarzyszył umiar : ) I to jest przepiękne. Tym optymistycznym akcentem kończę swój elaborat : ) Ale jogurtowi już chyba nie dam rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, umieram tak mnie wszystko boli po tej wczorajszej a6w- baardzo malo dzis zjadlam:( nawet sie nie przyznaje, bedzie tego jakies 250 kcal_ nie mialam czasu, teraz zebym sie nie rzucila na jedzenie pije powoli sok z wyciskanych owocow:) apotem zjem co lekkiego grejfrut z serkiem homo nat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inessa, rzeczywiscie jedzac tylko zdrowe jedzenie trudno wyrobic norme powiedzmy 1300-1500 kcl a jedzac smieci i fast foody trudno jest sie zmiescic w 2000kcl :) Podoba mi sie Twoje podejscie do diety, bo mam bardzo podobne zdanie :) Oliwko, zdecydowanie za malo zjadlas. Nie bede Ci prawic moralow, bo sama jestes rozsadna dziewczynka,ale wiesz,ze powinnas dodac wiecej kalorii do swojego jadlospisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinko czy możesz dradzić wyniki swoich poszukiwań?? Jestem bardzo ciekawa jakie powinno być menu aerobowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posilek przed powinien byc polaczeniem bialka i wegli zlozonych a po bialko (ale nie jestem pewna czy musi byc tylko bialko czy mozna do niego cos dolozyc, probuje sie wlasnie dowiedziec).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wiem Ewelinka ale tak soczek to bedzoe jakies 150 kcal i zaraz zjem kolacje bedzie dobrze...aha dziewczyny jak sie nie wysypiamy to nasz organizm bedzie szukal energii w jedzeniu, czyli wieksze napady glodu, wieksza ilosc spozytego jedzenia, szukanie szybkiej dawki energi (SLODYCZE) wiec kobiety spijmy dobrze:) i ja to wiem oststnio po sobie ,np piatek sobota niedziela kladalma sie pozno kolo 1.00 ( nie jadlam po 18.00) wstawalm kolo 11.00 spalam ok 10-9 godzin i faktycznie nie mialam az takiej ochoty na jedzenie, jadlam male sniadanie, sredni obiad i kolacje skromna, a jak spalam 5-7 godz( 24.00-7.00) to codziennie bym zaaarla slodycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inessa armand
Jak czasem napiszecie, co jadłyście w ciągu dnia to jestem przerażona - wydaje mi się, że to strasznie mało. Ewelina, właśnie. Straszne to jest. Chyba dlatego zdrowe odżywianie pomaga utrzymać dobrą figurę :p Swoją drogą, nie tylko fast foody mają taki ogrom. Fast foodów akurat nie jem, ale "obiadki mamusi" też są bombami kalorycznymi. Stokrotko, tak właśnie wróciłam na moment do pierwszych stron tematu, żeby się czegoś o Was więcej dowiedzieć i napisałaś, że jesteś na profilu ekonomicznym. Chodzisz do technikum ekonomicznego, czy do liceum profilowanego? No... i jak Ci się podoba ekonomia? Pytam, bo jestem po technikum ekonomicznym, ale absolutnie z ekonomią nie wiążę przyszłości i studiuję kierunek podobno humanistyczny : ) Znowu się rozpisałam - - Miłego wieczora życzę, uciekam się uczyć, bo w środę mam egzamin : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inessa armand- jestem w technikum ekonomicznym i hmm średnio mi sie podoba ... duzo nauki jest i zawodowych przedmiotów ... tylko niewiem co po tym..co dalej gdzie na studia itp.. napewno rachunkowosc odpada bo nie lubie;] a ty zmieniłas kierunek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaluje ze poszlam na ekonomie:( szkoda ze nie poszlam na te stosunki miedzynarodowe lub handel zagraniczy...ahhh ale zawsze mozna jeszcze zrobic 2 kierunek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak faktycznie:) przypomnialo mi sie:) cos sie moj facet fasi do mnie:)))))) ciekawe czego chce menda:) chcialam wam powiedziec ze a6w rozlozyla go na cacy:) ja ma sie trochelepiej niz on i mam w tym satysfakcje..heheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jakiś rok temu miałam z chłopakiem robić a6w. Ja u siebie, on u siebie, ale po prostu mieliśmy razem się motywować :P Więc robimy sobie, pierwszy tydzień super, codziennie pisaliśmy sobie jak nam idzie, potem przestał o tym wspominać, ja też. Minął 3 tydzień a6w, miałam okres, przeziębiłam się i jakoś porzuciłam ćwiczenia. Było mi głupio i w końcu po kilku dniach mu powiedziałam, że porzuciłam ćwiczenia... a co on mi na to? "eee no ja już po pierwszym tygodniu przestałem..." ! i takie są właśnie ćwiczenia z facetami! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egoocentryczna ja mam 170 wzrostu i w liceum ważyłam 55-57 i to była waga, w której najlepiej się czułam i wyglądałam. Teraz marzę o powrocie do tej wagi :P Ale jak zobaczę na wadze 60 też będę szczęśliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też kiedyś tyle ważyłam i świetnie wyglądałam, może byłam ciut niższa, ale nie wiele... Tylko wkurza mnie już to, że mama mnie ciągle opieprza za to że chudnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kochane :) Jej mam tyle nauki, że nie wiem za co się zabrać :/ po prostu nic mi się nie chce.. ale cóż niestety tak to bywa :P dzisiaj na wadze 59 :(:(:( ale to dlatego, że nie ćwiczyłam, bo była troszkę przeziębiona i zabiegana.. cóż, czasem tak bywa.. biorę się do roboty, luty ma być lepszy niż styczeń !:) Co do mojego jedzenia to dzisiaj też nie było za dietetycznie:) Śniadanie - kanapka z razowego chleba z pomidorem, sałatą, rzodkiewką i nie wiem co tam jeszcze było hhe :) Obiad - rosół z kluskami ( niestety , ale żeby się odczepiło ode mnie choróbsko musiałam:) ), kotlet cieniutki schabowy, buraki, kapusta kiszona, i ziemniaczek :P Kolacja - brak , może zielona herbatka :) a i pokusiłam się o jabłko :) No dziewczynki a co u Was słychać? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egoocentryczna wszystko zalezy od budowy, czy ktos jest drobnej kosci czy grubej, pzry grubszej szybciej bedzie widac kosci wiec moze byc tak ze przy 60 bedzie dla ciebie super ale sama zobaczysz:) ja iwm ze dla mnie wga 55 to ideal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×