Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nic nie wiem

23.12 zaręczyny.. dwa dni pozniej okłamał mnie..

Polecane posty

Gość nic nie wiem
zerwałam z nim.. wyprowadzilam sie z naszego "mieszkania".Ale boli mnie to.Boli mnie to,ze nie daje mi spokoju.Dzwoni,przyjezdza .. a ja chcialabym miec swiety spokoj! a z drugiej strony nie mogę pojąć jak można byc tak dwulicowym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci tacy są... Dlatego, żadnemu nie powinno się do końca ufać. Teraz jest Ci ciężko ale z czasem będzie lżej. No i będziesz mądrzejsza o nowe doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok zrobił źle ok jego wina ok jest świnią ,że Cie okłamał itd... ale USPOKÓJ SIE!!!!!!!!!! Chyba przesadziłaś z reakcją!? Daj mu jeszcze jedna szanse jesli go kochasz !!! nie rob cyrków, wybacz mu i najwyzej obserwoj ,alwe nie popadaj w paranojwe , bo oboje zwariujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
Wiem....wiem .. Tylko tyle,że on nie zdaje sobie chyba jeszcze z tego sprawy i rozpacza..!! Tlumacze mu,ze bedzie lepiej jak sie rozstaniemy a on ciagle to samo.. a ja przez to tez nie moge miec spokoju.. Kurde .. juz drugi raz bylam w zyciu zareczona a jestem jeszcze taka mloda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 22 lata i byłam 3 razy zaręczona. Więc nie jest tak źle :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
okłamał mnie.. ale to nie pierwszy raz jęsli chodzi o ta kobiete.. ile mozna dawac szans? W zwiazku ciagle sie klocilismy.. Wiec woda sie przelala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmuurrii
to on powinien zerwac z toba ! Odstawiasz chisterie , sypiesz qurwami i absolutnie nie doroslas do tego, zeby byc zona. Dobrze sie stalo, dla niego :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
ja mam 21 i bylam dwa razy zareczona,wiec spokojnie jeszcze mam szanse cie dogonic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy to taka zła perspektywa? Co roku nowy narzeczony? :P:D Może będzie ich 5 albo 7 :D Nigdy nie wiadomo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
no tak .. moze nie doroslam do bycia zona .. ktora musi przymykac oczy na klamstwa, zdrady oszustwa... Dziekuje .. wole kupic sobie wibrator i sama sobie rozladowywac napiecia.. niz zyc w klamstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natallkaaaa
ZGADZAM SIE Z POZNANIANKA... wogole to dajcie sobie czas.. i na spokojnie np za miesiac porozmawiajcie... kazdy w zyciu popelnia bledy nikt nie jest idealny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE dawaj szansy
dobrze zrobiłas zrywając, nie dawaj mu szansy bo po co? lepiej teraz wszystko zostawić niż potem się zastanawiać całe życie czy on jest szczery kręci, kłamie, lawiruje i mydli oczy - po co ci taki facet? zwłaszcza na męża się nei nadaje... przechodziłam to samo, mój były narzeczony dwa m-ce po oświadczynach ...znalazł sobie koleżankę i prowadził podwójne życie do samego ślub :o ot, takie tam niewinne spotkania za moimi plecami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
no ale bez przesady ... z tymi narzeczonymi.Myslalam,ze tylko raz bede w zyciu zareczona ..a tutaj taki zonk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmuurrii
Kazdy kij ma dwa konce :-) Zastanow sie ( na spokojnie ) dlaczego tak postapil. Nie musisz mi odpowiadac, bo mnie to nie tyczy ale odpowiedz sobie dlaczego facet, ktory cche bys byla jego zona wymysla jakies glupie historie. Moze szykowal dla ciebie jakas niespodzianke i nie mogl powiedziec calej prawdy.... Ile macie lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE dawaj szansy
aha, ja nie była taka mądra wtedy, dałam szansę i ...teraz jestem już po rozwodzie (w wieku 24 lat!!) nie popełniaj mojego błędu, wycofaj się póki możesz i znajdź kogos na kim bedziesz mogła polegać w 100% - przecież tyle sytuacji w życiu, dzieci, wspólna kasa, nowi znajomi, nowe prace itp - musisz ufać facetowi bo inaczej się zamęczysz podejrzeniami a mam wrażenie, że on nie będzie czysty, skoro juz teraz nie potrafi byc szczery :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE dawaj szansy
wiesz muuuri - jakby szykował niespodziankę to by się już wyjasniło i by się przyznał lepiej zburzyć głupią niespodziankę i być szczerym (jeśli szykuje się awantura) niż kłamać w żywe oczy i narazić się na brak zaufania... faceci są różni, a jak w grę wchodzi inna kobieta to wymyślaja takie historie, że głowa mała, robiąc z nas idiotki, żeby tylko się nie wydało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
Oj kobietki.. Chyba nie myślicie ze zostawilam go bo jeden jedyny raz w zyciu mnie oklamal? Otoz kłotnie byly dosc czeste... na poczatku tylko i wylacznie o ta kobiete.. no i kiedy juz myslalam,ze moge o ni9ej zapomniec oklamal mnie kolejny raz.. Nie chce ukladac zycia na klamstwie .. Fakt Świeta tez nie bylam .. bo potrafilam wiele przykrych rzeczy zrobic .. i mowic.. ale potrafie spojrzec na to obiektywnie ... dlatego swierdzam,ze czas sie rozstac.. Ciezko mi.. ale silna jestem dam rade... Ale wkurza mnie to ze cala moja rodzina, znajomi, jego rodzina jest w to wmieszana... bo on wszystko powiedzial .. oczywiscie swoja wersje i swoje klamstwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE dawaj szansy
hihi, mój ex też mieszał wszystkich - nie chciałam z nim rozmawiac to dzwonił do mojej mamy i jej sie tłumaczył :o przyjeżdżał z kwiatami do niej na pogawędki, kiedy ja mu zamykałam drzwi przed nosem...i tak uległam, głupia, bo "rodzina", bo już wszystko gotowe...i mam za swoje nie dawaj mu szansy, ja cię dobrze rozumiem, wiem jak to jest, jak facet kręci i się wybiela w oczach innych a ty się zastanawiasz czy jesteś głupia bo nikt inny w nim winy żadnej nie widzi :o zostaw manipulanta i nie oglądaj się za siebie, a rodzine olej, to twoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmuurrii
Skoro cie juz wczesniej oklamywal i ciagle sie klociliscie to po jaka cholere przyjelas te oswiadczyny ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda dziewczyno
co ci mowia na klamcow nie ma rady sama powiem o sobie jak raz zaczelam klamac jedna osobe - nie moglam przestac ... po prostu to nie bylo to w danym momencie osoby kochanej sie nie oszukuje podziwiem cie za sile i ze nie bierzesz go z powrotem malo takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
ta kobieta jest/byla jego przyjaciolka.Znaja sie od 18 lat.Jaka jest prawda??ze przyjazni miedzy kobieta a mezczyzna nie ma?Wiem o niej dosc sporo.Wiem ze moj byloy wiele dla niej zrobil, uslugiwal.I nie raz przekładał jej dobro nad moim dobrem.... Zwyklej kolezance chyba nie robi sie masazu gdzie ona jest pol naga?Nie spi sie w jednym lozku gdzie ona jest w samej bieliznie... Byc moze mnie kocha i klamal,zebym nie zrobila mu awantury ze z nia jechal... a moze tylko chcial zataic ich spotkanie bo chcial z nia porozmawiac, spotkac sie.. chociaz mi mowi ze ona dla niego jest nikim..!!.. to co ja przyszla zona.. czekam na n iego a on woli spedzic czas z kims kto jest dla niego nikim?!? woli mnie oszukac,zeby z nia porozmawiac? przyprowadzic do naszego domu..?? Tak samo .. zwyklej kolezance nie bierze sie telefonu na siebie(na raty).. a pozniej splaca.. bo ta jest nieslowna i placi jak chce.. Mam ochote jej napisac pare slow, ze mysle o niej jak o ostatniej szmacie.. Ja mam 21 on 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna istnieje moge w 100% potwierdzic:) Mozna spac w jednym lozku i mozna robic masaz mozna tez robic rozne inne rzeczy pomijajac seks oczywiscie!! Ja taka przyjazn przezylam w okresie szkoly sredniej, traktowalismy sie jak rodzenstwo i to bylo bardzo fajne;) Bardzo zaluje ze nasze drogi sie rozeszly:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze nie paniukuj kobieto tylko porozawiajcie szczerze i przede wszytskim mu zaufaj!! :) Skoro sie z TOba zareczyl to zanzczy ze chce z Toba spedzic zycie wiec po co mial by klamac ze spotyka sie z inna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
Nie dawaj szansy No wlasnie widze,ze mnie rozumiesz.. Czuje sie jak wariatka,ze ja sobie cos wmawiam..a wszystko do okola wierzyli mu a nie mi.Nawet moje przyjaciolkji ktore znam od 18 lat.. praktycznie od zawsze, sluchaly go .. mu wierzyly..Przychodzili do mnie go wybielac.. nikt nie chcial mnie sluchac.. Jego siostra tez uwaza mnie za najgorsza.... Czuje sie sama z tym wszystkim i nawet nie mam z kim porozmawiac .. bo przeciez ja zwariowalam a on jest swiety... Przyznal sie do klamstwa dwa dni temu... i wtedy moja rodzina przestala mnie wyzywac, ale nadal namawiaja ze mam wrocic, ze on mnie kocha .. itd.. ze sie przyznal..ja go chce... ale nie chce zyc w klamstwie,klotniach..braku szacunku.. a odnosnie pytania dlaczego zgodzilam sie za niego wyjsc? Bo go kocham i zawsze mialam nadzieje,ze bedzie lepiej...Ze moze rzeczywiscie sobie cos wymyslam... Ale miasrka sie przebrala... Dochodzilo do tego ze jego slowa zaguszaly moje mysli.. moja intuicje.. i sama nie wiedzialam co myslec. tracilam rozum .. Swieta tez nie bylam .. bo tez go niszczylam .. potrafilam go uderzyc .. wyzwac.. Niszczylismy sie wzajemnie..dlatego dobrze sie stalo i musze byc slowna i nigdy wiecej do niego nie wracac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwestia zaufania,a jeśli tego braknie to amen!Ni cyba,że kobiety niektóre lubią jak je się okłamuje!Dobrze zrobiłaś.Tego się nie wybacza-perfidnego kłamstwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
kasiek.. ja przyjaznie sie tylkoz facetami.Wiem ze moge na nich liczyc, ale nigdy nie pozwolilabym na to,zeby ktos mnie masowal jak bede pol nago.. Poza tym miedzy nimi nie bylo przyjazni ..Ona go zmanipulowala..a on sie chyba w niej kocha.. Gdyz sam mowil... ze zawsze bylo tak jak ona chciala .. ze jak przyszedl po rade to musial robic to o ona mowi...Ona powiedziala idz mi do sklepu on szedl. Nie mial przy niej swojego zdania bo zawsze musialo wyjsc na jej zdanie.To jest przyjazn ?? chyba nie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
kasiek.. ja przyjaznie sie tylkoz facetami.Wiem ze moge na nich liczyc, ale nigdy nie pozwolilabym na to,zeby ktos mnie masowal jak bede pol nago.. Poza tym miedzy nimi nie bylo przyjazni ..Ona go zmanipulowala..a on sie chyba w niej kocha.. Gdyz sam mowil... ze zawsze bylo tak jak ona chciala .. ze jak przyszedl po rade to musial robic to o ona mowi...Ona powiedziala idz mi do sklepu on szedl. Nie mial przy niej swojego zdania bo zawsze musialo wyjsc na jej zdanie.To jest przyjazn ?? chyba nie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze czegos tu nie rozumiem nie wiem? Ale moze jeszcze porozmawiajcie?? po co by cie prosil o reke w takiej sytuacji? Moze ta kobieta ma na niego duzy wplyw i dlatego cie bie oklamal? moim zdaniem nie powinnas go skreslac tak po prostu, potrzebna jest wam szczera rozmowa moze postaw mu warunek zeby sie z nia przetsal przyjaznic jesli cie kocha to zrobi to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
moze gdyby tylko mnie opklamal,ale odrazu by sie przyznal .. to by bylo co innego.Ale robil ze mnie idiotke w oczach mojej rodziny,znajomych,jego rodziny...no kurde ..plakal mowiac ze ja sobie cos ubzdurałam?Wychodzi na to ze wie, ze mogl mnie robic w balona... i ze moze wszystko mogl mi wmowic,ale miarka sie przebrala .. Chcial i zrobil ze mnie debila..tego sie nie wybacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×