CHCĘ MIEĆ DZIECKO 2010

Oficjalnie zakładam nowy temat staraczkowy :P Mam nadzieję, że znajdą się tutaj kobietki, które mają nadzieję na ciążę i poród w 2010 roku. Zapraszam do rozmowy.

Witaj 3bitt! To juz moj chyba III watek w tym samym obszarze zainteresowan, ale... nie widze przeszkod, zeby poplotkowac, pogadac i powspierac sie nawzajem w jeszcze jednym... Tak, mam nadzieje i co najmniej ciaze w 2010...i to wielka! Czekam na @, zeby sie potem zabrac znow "do roboty" ;-)! Moze jako Zalozycielka rozwiniesz topic? Pozdrowki wielkie!

hej To i ja się zapisuję do tego "klubu". Moje nadzieje na ciąze w 2010 roku są wielkie...nie śmiem nawet marzyć o tym że sie wyrobię również z urodzeniem dzieciątka w tym roku....to że zajdę w ciążę to już będzie sukces! Staramy sie z mężem już cały okrągły roczek ...jak widać bez rezultatów. Teraz czekam na @ aby ponownie rozpocząć staranka z Nowym Rokiem i nowym entuzjazmem:) Jak długo się już staracie kobitki?

Hej Paula! Ten cykl bez "dzialan, dwa poprzednie zakonczone niepowodzeniem, czekam na @, bedzie ok.08.01.2010 i...zaczynam 3ci cykl, tym razem z Clo/Duphastonem. Moj Pan ma 05.01 badanie nasienia. Tez w ramach postanowien noworocznych "na fali" zabralismy sie do dzialania "konkretniej". Mam juz corke, lat 9, z poprzedniego zwiazku, proby udane za pierwszym razem. Moja Druga Polowka tez ma dzieci, a teraz - razem - nam nie wychodzi... Myslalam, ze to przez za wysoka PRL po obciazeniu, ale - bazowa mam idealna, a poza tym, trzy cykle mialam monitorowane, owu jest, wiec nie ma co sie bawic bromem w moim przypadku - opinia lekarza... Sama mam watpliwosci, czy nie warto byloby tego zbic. Ale - wysoka PRL moze blokowac owu - a ja ja mam, a na ewentualna niedomoge cialka zoltego mam miec Duphaston... Przez dwa lata mialam spirale, wyciagnelam w pazdzierniku, boje sie, czy czasem mi sie zrosty nie porobily. Gina czeka do marca, wtedy lapatoskopia lub samo hsg, zdecydujemy pozniej... Wiem, ze staramy sie krotko. Ale...mozna sobie tlumaczyc, gadac, ja bym chciala JUZ! Smetnie mi, plakac sie chce, jak @ nadchodzi...pewnie czesc z Was to przerabiala...

witajcie! i ja chętnie się do Was przyłączę. my staramy się już od września. Na razie bezskutecznie ale mam nadzieję, że w tym roku uda mi się zajść w ciążę. to jest moje największe marzenie :-)

...i mi wyslalo w polowie z rozpedu ;-). Gdyby ktos mi powiedzial pare miesiecy temu, ze bede schizowac z powodu braku ciazy i dostania @, tobym chyba wysmiala...a jednak! Marwie sie! To moje jedyne praktycznie zyczenie na Nowy Rok: zajsc w ciaze i urodzic Zdrowa Dzidzie! Wam zycze tego samego! Pozdrowki wielkie!!!

Tabelka ;-) Nie mozemy sie obyc bez tabelki, prawda? NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ aniamaja........29.................3.......................02.02.2010 Dopisywac sie moje Panie i sie blizej przedstawic!!!

no nie ma mowy... tabeleczka musi być :-) NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ aniamaja........29.................3.................... ...02.02.2010 orananana......25.................4........................09.01.2010

NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ aniamaja........29.................3.................... ...02.02.2010 Paula_27.........27................13......................04.01.2010 już jestem:) Ja też mam już jedno dziecko. Córcia w kwietniu skończy 3 lata. Za pierwszym razem poszło łatwo tylko teraz tak jakoś na opak wszystko... Od września mam monitorowane cykle, owulacja jest i nadal lipa Biorę luteinę. Widzę że jak na razie spośród Was wszystkich ja działam najdłużej... Ale drogie moje Panie w tym Roku wszystkie zajdziemy!!! Zobaczycie!!! Fajnie że Was tu znalazłam:) Razem weselej i łatwiej znosić kolejne niepowodzenie! Bierzmy się więc do roboty bo przecież staranka są takie przyjemne:)

NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ aniamaja........29.................3.................... ...02.02.2010 orananana......25.................4..................... ...09.01.2010 Paula_27........27..................13.....................04.01.2010 Poprawiam tabeleczkę

NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ orananana......25.................4..................... ...09.01.2010 Paula_27........27..................13.................. ...04.01.2010 aniamaja........29.................3.................... ...02.02.2010 To ja siebie na dol przerzucilam, bo ja czekam na @ zeby wdrozyc schemat lekow i...zaczac dzialac, a termin okresu podalam juz lutowy (oby nie przyszedl!!!). Paula, a badania hormonow robilas? Czasem tam tkwi podstawowy problem... Masz racje - PEWNIE, ZE ZAJDZIEMY!!! Uzywacie jakis kalkulatorow plodnosci, innych wynalazkow typu wiesiolki, etc (jak ja - hihihi...)? Pozdrowki!

witam!! kja tak samo jak Wy tylko jedno marzenie na Nowy Rok gdyby mi ktos powiedzial pare miesiecy temu ze bede plakac jak dostane @ nieuwiezylabym jak narazie staramy sie od 2 miesiecy! ale i tak juz panikuje i nie moge wrzucic na luz i nie myslec o tym nie moge latwo sie mowi a ja i tak zyje tylko owu pozdr

NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ orananana......25.................4..................... ...09.01.2010 Paula_27........27..................13.................. ...04.01.2010 aniamaja........29.................3.................... ...02.02.2010 jablko............29................3.........................27 .02. 2010

To ja też się dopiszę To nasz 3 cykl i znów nic. @ powinnam mieć przed wczoraj. Dziś na teście jedna kreska.

poczekaj niekoniexcznie sostaniesz@ moze test zle wskazal??

w poprzednim cyklu miałam tak samo. Testy z moczu i z krwi negatywne a miesiączki nie było. Miałam wywołaną. Teraz już się nie nastawiam bo nie ma to sensu. Jutro jeszcze przeczekam a potem biorę leki.

Witam . Mam na imię Aneta i rowniez zaczynam starania o upragnionego dzidziusia. Będzie to pierwszy cykl staran. Niestety raz juz poroniłam 8.10.2009. Musiałam teraz odczekac 3 miesiące. I teraz moge zaczynac. Troche sie boje . Pozdrawiam

Witam . Mam na imię Aneta i rowniez zaczynam starania o upragnionego dzidziusia. Będzie to pierwszy cykl staran. Niestety raz juz poroniłam 8.10.2009. Musiałam teraz odczekac 3 miesiące. I teraz moge zaczynac. Troche sie boje . Pozdrawiam

NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ orananana......25.................4..................... ...09.01.2010 Paula_27........27..................13.................. ...04.01.2010 aniamaja........29.................3.................... ...02.02.2010 jablko............29................3................... ......27 .02. 2010 staaarająca....26................2..........................06.01.2010 hej staraczki - dopisuje się do tabelki i powodzenia!!

No to i ja się dopisuje

Hej na razie badań hormonów nie miałam Od września uregulowałam lekami cykle bo krwawiłam od owu do @ Teraz w grudniowym cyklu znów plamienie od owu aż do teraz ale takie mniej krwawe (jeśli wiecie co mam na myśli), więc nie nastawiam się że coś z tego wyszło:( Ale głowa do góry! Tamten rok zamykam jako stary rozdział i zaczynamy od nowa, z większą nadzieją i bagażem doświadczeń poprzedniego roku.... A wynalazków? Żadnych nie stosowałam...oprócz kalendarza dni płodnych, choć i to odpadło we wrześniu gdy zaczęłam mieć monitorowanie pęcherzyka. Co z tym wiesiołkiem?Już gdzieś o tym czytałam, podobno dobry na śluz owulacyjny...ale z czym to ugryżć i jak stosować to pojęcia nie mam...

Ale nas się już duuuużo zrobiło...:P Topik kwitnie jak widzę....hi hi:) Buziolki Działaczki (Związkowe)...hehe

Hej dziewczyny ja się już staram 3 miesiąc:( brałam tabsy 6 lat i teraz mija 7 miesiąc od odstawienia może tym razem się uda:)

Peciolka----------26------------3----------15.01.2010

A więc i ja zaczynam z nadzieją że ten rok będzie dla nas bardziej udany niż poprzedni. O tamtą ciąże starałam się chyba z 6 miesięcy. Kupiłam testy owulacyjne. I nie udawało mi się . Jak już dałam sobie spokój i pomyślałam że już nam się nie uda . Pomyślałam trudno . kochałam się z mężem dla przyjemności. Wielkim zdziwieniem dla mnie było jak okres mi się spóźnił w lipcu. Ale nawet nie pomyślałam o ciąży . Bo tyle próbowałam i nic a wtedy może z cztery razy się kochałam z mężem . Zobaczymy jak teraz będzie lekarz przepisał mi duphaston , kazał brać folik. Dołączam się do Tabelki NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ orananana......25.................4..................... ...09.01.2010 Paula_27........27..................13.................. ...04.01.2010 aniamaja........29.................3.................... ...02.02.2010 jablko............29................3................... ......27 .02. 2010 staaarająca....26................2...................... ....06.01.2010 xena64..........25................1........................ 28.02.2010

witam kobitki U mnie już brzuch pobolewa lada chwila przyjdzie @. Niech już przychodzi i odchodzi jak najszybciej żeby można było się starać....Jestem pełna wiary i nadzieji...MUSI się udać... nie przyjmuję innej opcji do wiadomości!!! Moja córeczka tak strasznie lubi dzieci, gdy widzę jak się opiekuję maleństwami to mi serce rośnie:) Miłego dnia Kochane!

xena64 a wiesz jaki był powód poronienia? Przykro mi że starciłaś swojego Aniołka, to jeszcze gorsze niż bezskuteczne działania.... Rozumiem Twój strach...ale zobaczysz...wszystko będzie dobrze:) Pozdrawiam ciepło

Ale tu cicho i pusto od rana.... Ja mam dzisiaj wolne więc lecę sprzątać w piwnicy, Bo już nie da rady wejść:) hihi

Paula_27 .Nie znam do końca przyczyny . Ale wydaje mi się ze przyczyną była choroba na początku ciąży . Miałam gorączkę , ból gardła , potem jeszcze grypa zołątkowa . Nie wiem czy to była grypa czy wczesne objawy ciąży. Ale u mnie w domu dzieciaczki tez wymiotowały. Ale to moje przypuszczania. A i jeszcze w dniu spodziewanego okresu bolał mnie w nocy brzuch i wzięłam sobie ketonal co tez nie pomogło mojej ciąży

Heh...ja to generalnie musze posprzatac, bo jak chodzic nie ma, a poza tym, wywiewa mnie jutro na kikla dni... Wroce chyba w piatek, moze juz bedzie @, wiec zostanie tylko ok.10-11 dni do "robot produkcyjnych" ;-)! Wspoluczuje Xena przezyc...najwazniejsze, ze znow mozesz sie starac... Jakos "nie lubie poniedzialkow" - smetny mam i nastroj i pogoda za oknem niesprzyjajaca...a jak tam u Was? Pozdrowki wielkie!