CHCĘ MIEĆ DZIECKO 2010

witajcie w ten pochmurny dzień jeszcze 22 dni do mojej kruszynki ;-) Martusia się wierci i wierci ;-) tak mi się czas wlecze że maskara ;-( przez całe życie oraz całą ciaże nie miałam zgagi a tu co dziś zgaga ale chociaż wiem co to jest teraz ;-( nic fajnego . odebrałam wyniki moczu no i wtedy sie musieli pomylic bo nie mam żadnego cukru ;-) Dziiś mam wizytę ale póżno wiec jutro dam wam znać co z maludą moją ;-)

z odchudzaniem do przodu:) -2kg mam :) czuje sie dobrze bo sie nie głodze:) wiecej ruchu by sie przyadało ale nie będę sie forsowac nie chce miec problemów z ta raną niech sie jeszcze goi chodze na długie spacerki aż mam zakwasy:P słabo z kondycją hehe zawsze mnie to zastanawiało czemu nie które dziewczyny tyją 8kg a inne 30kg spotykam na spacerach kolezanki co leżałam z nimi w szpitalu one wogóle brzucha juz nie maja laski jak nic a ja?? wyglądam jak słonik w wielkim czarnym płaszczu ciążowym:P chociaz brzuch mi sie ładny gładki zrobił na początku miałam wielki worek zwisający a teraz jest ładny co nie znaczy że nie wygląda jak w 4 miesiącu ciąży:P nic sie nie martw z przyrostem wagi taki urok ciąży hhehe najważniejsze żeby z dzidziusiem było wszystko dobrze a kg zlecą:) chociaz wiem jak przeszkadzaja;/

czesc dziewczyny..zrobiłam dziecku zdjecie do dowodu osobistego ma prawie 5 miesiecy zobaczcie jak wyszedł na nk...nie przyjmuja zdjec z taka buzka wiec musialam jeszcze raz robic ja wciaz waze 69 kg...masakra mam wciaz te 5 kg na plusie...ale nie odchudzam sie jem jakkon i wiecie co jak widze moje skarby to mam w nosie...moj maz nic nie mowi taki juz jest ze dopiero jak schudne to powie wiesz kochanie teraz dopiero dobrze wygladasz....zawsze tak mowi jak mialam czerwono granatowe wlosy slowem nic nie powiedzial dopiero jak znow wrocilam do blond kolory to powiedzial wiesz kochanie teraz wygladasz jak trzeba... mam szczescie...zycze wam tego samego

a powiedz prosze bo mnie to ciekawi jk wygralas te wyciecxzke i dokad? do jakiegos hotelu czy jak? Basiula gratuluje tych 2 kg

ooo jejku sie rozpisałyście:) ja nie mam czasu na nic nie wiem w co ręce wlożyć:/ Gabrysia kochana , czasami tylko pomarudzi ale na rączkach ja poprzytulam dam cyca i jest ok:) Kochaniutka moja;) Tylko zawirowanie straszne bo Janka muszę wozić na zajęcia jak M nie mo,że wyjśc wcześniej z pracy, no i lekcje robić z nim bo jak M zrobi ( a ma dysleksję ) to i tak potem musze poprawiać... poza tym mój promotor się upomniał o pracę magisterska :/ bo jest w projekcie międzynarodowaym i potrzebna jest wręcz na wczoraj więc urwanie du...y... żeby tego było mało to się z moim interesem torchę rozwikłało ( nei wiem czy wam pisałam ale chcę otworzyć salę zabaw w szczecinie) no i możliwe że będe musiaął jechać na rozmowy ........... bleeeeeeeeeeeeeeee wszystko się nawarstwiło... marudzę:D ale mnie dizsija chyba przez ta pogodę wzięło na smutki:) ale ważne że Gabi kochaniutka jest :) resztę oleje i będzie oki:) a poza tym to nie pamiętam co kto pisał:p Basiu no teściowe takie są czasami moja to porażka ale M jej tez nie lubi więc się za często nie widujemy:) i uwierz że noszenie na rękach i bujanie to nie taka straszna rzecz:) moja dwumiesięcznemu dziecku wpycha parówki do buzi i mówi że to takie mięciutkie... i wciska zawsze każdemu dziekcu niezaleznie od wieku colę bo.. "dzieci lubia słodkie" i wiele wiele innych ciekawostek... do tego przytakuje jak się z nią gada że ok że nie bedzie już więcej itd po czym jak sie odwrócimy to robi swoje:D janek kiedyś się nas zapytał dlaczego babcia nas chciała oszukac bo jak poszlismy do auta to mu po cichu wcisnęła batonika i powiedziała żeby nam nie mówić:D i Janek go nie wziął bo powiedział że nie oszuka rodziców:) hehe mała wstała idę:D:D pa a reszte to nie pamiętam co chi

Ewcia dobrą masz teściowa:P nie zła jest:P co za babsko;/ grrr super masz pomysł na rozkręcenie interesu:) trzymam kciuki oby wszystko sie udało:) najwazniejsze że Gabi zdrowa i kochaniutka:) Izunia super zdjecie;) wycieczke wygrałam bo brałam udział w ankiecie było to chyba w sierpniu jest to hotelik mały przytulny ale zapomniałam nazwy. Jeżeli chodzi o odchudzanie sie to nie jem kolacji wiecej sie ruszam nie jem słodkiego ziemniaków i gotuje lekkostrawne rzeczy duzo pije wody i 2 kg zleciało zobaczymy co będzie dalej. Kuzwa ząb mnie boli szlag by to jasny trafił jak nie przeziebienie to ząb ehhh

jeju jak by moja tesciowa parowke dala 2 miesiecznemu to bym chyba ...i jeszcze zawalu dostala ze sie udusi dziecko.nawet nie chce myslec.. moja jest zupelnie inna....mojemu 5 latkowi do dzis obiera chlebek ze skorki hee hee i parowki ze skorki i karmi go...teraz sie z tego smieje zla jestem jak obiera miesko od szyi \z kurczaka bo twierdzi ze jest najmieksze i wogole pilnuje zeby do kazdego posilku miesko bylo....gra z nim godzinami w karty i pilnuje zeby zawsze wygrywał..hee hee zawsze jak daje mu kare to sie stawia za nim i do dzis strasznie mnie to denerwowalo ale wiecie co wlasnie uswiadomiliscie mi jak wiele dla mnie znaczy...jaka bylam glupia ze mnie czasem tak denerwowala jej obecnosc...od 7 lat jestem z nia ona ma 70 lat ja 26 wiec jest dla mnie jak babcia ..nie jestem jej idealem na synowa ale nigdy przy mnie zlego slowa nie powiedziala moze pozatym ze jestem histeryczka hee hee

juz niedlugo urodziny mojego starszaka..nie moge sie doczekac...mam juz oplatek na tort ze zdjeciem calego przedszkola...za 16 zl na allegro robia super... dziewczyny jakbyscie planowaly jakies uroczystosci dla dzieci od urodzin po chrzest komunie lub inne okazje to ja chetnie rada sluze i pomyslem od najtanszego pomyslu az do drozszej wersji...wiem juz chyba wszystko o zabawach prezencikach pamiatkach zaproszeniach itp

hej laseczki:) temat tesciowych sie ciągnie:) mimo że moja tesciowa tak robi to nie moge o niej złego słowa powiedzieć mam z nia dobry kontakt gadamy sobie o wszystkim ale wszystko na krotka mete nie da sie z nia mieszkac (mieszkałam rok) ona wychowywała mojego męża tak że nie miał nigdy obowiązków jemu wszystko było wolno a weszła taka jedna i zrobiła rygor;P czyli ja:D mój mąż nic nie potrafił zrobic nawet odkurzyc pokoju jak on wstawał rano do ubikacji przychodził do pokoju i miał łózko zrobione masakra ale powieziałam mojemu jeszcze przyszłemu męzowi jestesmy razem każdy będzie miał swoje obowiązki a nie że ja przychodze z roboty na pysk padam i jeszcze robie wszystko w domu teraz sie dzielimy obowiązkami sam sobie robi sniadanie do pracy ( wdł tesciowej nie do pomyślenia) sprząta robi zakupy;) nie gotuje bo nie umie jest dobrze ale najważniejsze dla mnie jest to że mój mąż jest zawsze po mojejj stronie nigdy nie bronił matki i ona wie że jak przegnie to nie będzie dobrze ma przykład swojego syna że jak za dużo sie wtrącała wszystko było zle i wiecie co?? oni wogóle ze soba nie gadają dla mnie nie do pomyslenia ale tak jest;( ale ogólnie jest dobrze zobaczymy co będzie dalej. Mój pierniczek spi od 20 jeszcze sie nie obudziła;P chyba tak pogoda na nią działa bo u mnie leje MOnis melduj sie;) Izunia jak będę roczek małej robiła to uderze do Ciebie:) bo ja nie mam zdlności manualnych i takich fajnych pomysłów Paula jak sie czujesz lepiej?? a u mnie krwawienia nabrały siły to juz nie są plamienia a krwawienie brązowe co jest?? rozumiem jak by to był okres ale on m sie skonczyl w piatek 4 dni nic i powróciło?? a może faktycznie to owulacja

Witajcie ;-) więc nadal nie mam żadnego rozwarcia mała ma już 2975 ;-) i tak ogólnie wszystko ok . co tydzień teraz mam wizyty chyba zbankrutuje 140 zł co wizyta maskara ale jak trzeba to trzeba ;-( chociaż i tak wydaje mi się jak wszystko jest ok to za często te wizyty kolejną na pewno chodzę na kasę chorych ;-) ze to wyłudzanie już jest Codo teściowej to moja dopiero niedawno trochę jest milsza dla mnie ;-( a od 5 lat już jesteśmy małżeństwem .ale ona ma 73 lata i zabrałam jej najukochańsze dziecko więc cóż może teraz jak będziemy mieć dziecko to sobie trochę przemyślała ale ja się nie przejmuje bo ona tak naprawdę do własnych dzieci jest taką despotką tylko mój mąż to jej ulubieniec ale może że urodziła go jak miała 43 lata . zobaczymy mi jej jest żal bo mieszka sama dorosłe wnuki ją nawet nie odwiedzają bo sama tak zrobiła swoim zachowaniem ;-( przykre ale ja chce jak mała się urodzi częściej ją odwiedzać żeby mała miała jakieś wspomnienia ;-) ludzie starej daty sa czasem straszni ale moja babcia jak żyła była zajebista .

basiu po ciąży to różne figle hormony robią:) Ja po Janku nie miałam okresu orzez pół roku a potem............ przez pół roku miałam non stop z przerwami chyba na 3-4 dni:/ i leki nie pomagały.. hormony się same wyregulowały i już:) ach jeszcze coś o autach na gaz pisałyście:) wiem że cyny paliwa koszmar ale ja miałam autko na gaz i dziękuję bardzo więcej nie chcę:( poza jedną oczywistą korzyścią jaka jest ekonomiczność nic dobrego z tego gazu nie wyszło... choć mielismy niby jakąś super sekwencję Duńską za 5000 zł:/ autko z 2004 roku więc tez nie jakieś mocno stare a jeździlismy skodziną od 2007 do 2010. więc co do minusów gazu które u mnie były to przede wszystkim to że silnik się strasznie zajechał choć niby lalismy tak jak trzeba było co jakiś czas samą benzynę żeby oczyścić , poza tym trzeba było jeździć co 2 miesiące do gazowników żeby nam regulowali instalację (każda wizyta koło 200 zł) bo się rozlegulowywała i auto gasło w najmniej nieoczekiwanych momentach, w zimę to w ogole porażka bo jak do garażu nie wstawiliśmy to istniało duże prawdopodobieństwo że bedziemy musieli janka rano wieźć autobusem:/ M miał gaz w pandzie służbowej kiedyś to jak pojechał na kontrol to mu koleś powiedział żeby się cieszył że nie pali bo by wybuchł:/ okazało się że się gaz ulatniał do auta.... właśnie mu coś waliło ale nie narzekał:/ Więc ja osobiście dziękuję za auto na gaz już:) Ale może to tylko mi sie tak robiło:p chociaż mam tylko jednego znajomego który z gazu jest zadowolony a tak to większość narzekała po czasie:) teraz mamy diesla i miesięcznie wydajemy około 50 zł więcej na paliwo więc wydaje mi się że bardzo mało:) A komfort jazdy o niebo lepszy:) a teściowa ... hmmm... no coż żadko ją widuję więc mi tak nie przeszkadza to za bardzo. a teraz to się w ogóle M do niej nie odzywa bo go wpieniła:/ więc na razie spokój.... ale sobie tak nagrabiła że nie wiem czy się M do neij jeszcze kiedyś odezwie więc może będę ja miała z głowy na zawsze:) Wcale nie będę płakać z tego powodu:)... ale jestem nie dobra:( z ciekawostek o mojej teściowej to dawała też 4 miesięcznej córce kuzynki M słonecznik:/ normalnie rozłupywała i wkładała jej do buzi i ona to połykała w całości:/ lubi też "dziumgać" czyli brac dziecko ( nawet noworodka) i całowac w taki sposób że wciąga jego poliki do do swojej buzi wydając przy tym specyficzny dźwięk i "dziumga":/ w efekcie trzeba wycierać dziecięce policzki tetrą bo cieknie z nich slina:/ nie wspomnę o tym że jara jak smoczydło i uważa że jak ona pali w kuchni a my siedzimy obok w pokoju to nam nic nie bedzie bo ona przecież w kuchni jara... tyrko że my nawet jak tylko do niej na chwilę wejdziemy i wyjdziemy to i tak walimy szlugami... co jeszcze ona ma za madrości... hmmmm.. niech pomyslę..... wiem!!! Karmiła Janka jeszcze do niedawna w ten sposób że sadzała go przed telewizorem robiła ciapę z ziemniaków podziabanego mięsa i dużej ilości sosu i karmiła go na nieświadomce gdy miał buzię 30 cm od telewizora:D a że był niejadkiem i bardzo mi zależało na tym żeby jadł świadomie to mnie to wkurzało na maxa. Przewoizła też rocznego Janka z wujkami nad jezioro 30 km w jedna stronę jednym autem golfem bodajrze którymś i jechali w chyba 8 osób oczywiście bez fotelika bo gdzie tam jeszcze fotelik wsadzic i twierdziała że " to przeciez blisko i ona zawsze tak całe życie jeździła i sie nic nie stało to teraz też się nie stanie". :/ pomijam fakt że dziecko ciągle w strachu bo niby to dla zabawy ciągle mu mówiła że mu coś zabierze albo że go komuś odda:/ i się śmiała przy tym. Teraz tak robi 2,5 letniej córce kuzynki M np. "oddawaj smoka, zabiorę ci go , i spalę , so śmieci go wrzucę , oddawaj go" a mała jest przerażona bo ten smok to dla niej taka ważna rzecz:/ A ta głupia sie cieszy jak mała płacze:/ Ale ja to nic nie mówię bo uważam że to nie ma sensu ona i tak nic nie zrozumie z tego co do niej mówię tylko przytaknie i zrobi swoje... więc złościłam się w duchu . na szczęście wizyty trwały krótko i niezbyt często więc loozik:) znowu mam chwilkę to sie rozpisałam :D:D a aaaaa mam do was jeszcze pytanko... bo moja myszka strasznie płacze po kapieli i mi jej tak strasznie szkoda. potem jak się usypiamy to widze że jest przez to nerwowa i nie może usnąć... miałyście tak może?? bo ja ja karmię tak pół godziny przed kapielą żeby nie była tak mocno głodna potem się bawimy jeszcze , kapiemy i spać ale ona się drze mimo wszytsko w niebogłosy:( topik sie zrobił o wszytskim innym tylko nie o staraniu:):) Dziewczynki starające się kto tam następny do testowania?? Alutki dawno nei było a zaczynałysmy jakoś w tym samym czasie.... pisac co u was kobietki:) kto testuje?? Jakie rokowania?? Kto był u gina?? tylko bez takich mi tu " czekam na @ i pewnie i tak przyjdzie" bo ja tu czekam na jakieś dwie krechy. PO moni to chyba nikt dobrych wieści nie przyniósł a monia zaraz rodzi:/ ach no rpzepraszam bardzo... superburek nas zaskoczyła mile:)

U mnie torbiel trochę mniejsza, ma już tylko 2 cm. Jak wszystko dobrze pójdzie to w nastepnym cyklu będę miała stymulację i może wreszcie się uda. Pozdrawiam Was wszystkie:) Wiecie co, pisałam tu kiedyś że założyłam nowy topik dla staraczek. Topik ten został zabity przez jakąś wredną chorą psychicznie pomarańczę, która nas wyzywała, obrażała a na koniec wklejała nasze linki do nk i imiona i nazwiska. Administratorzy na kafe działają w takim tempie że musiałam kilka dni czekać na usunięcie moich danych. Na szczęście usunęli już ten temat.

z przyjemnoscia stwierdzam ze moja tesciowa zajmuje 1 miejsce wsrod wszystkich wymienionych.. nie pali, nie karmi dzieci ponizej roczku nie wtraca sie mimo izmieszkamy razem juz 7 lat a jak spiewa to i ja zasypiam hee hee... nie no bez jaj...nawet najlepsza tesciowa jak sie z nia mieszka zacznie wkoncu przeszkadzac...moim glownym problemem jest chyba tzw sex do poduszki to by potwierdzalo moja opinie bo oboje dzieci splodziłam poza domem hee hee ja bym sie wsciekla jakbym taka pomaranczke miala u siebie na topiku...

Ewcia pobiła rekordy rozpisania sie:):) super;) ta twoja teściowa to babsztyl okropny;/ skąd sie biora tacy ludzie;/ Victoria trzymam kciuki oby sie udało:) niech ta torbieła znika Izunia u mnie tez był problem seksu do poduszki dopiero po slubie kiedy zamieszkalismy sami to odbilismy sobie wszystkie lata seksu do poduszki:):) hihihihi zaczynalismy na pietrze a konczylismy na dole;P HIH zobaczymy jak teraz będzie jak jest pierniczek:P:):):):) co za okropna pogoda znowu z mała na spacer nie wyjde leje w cholere:(

fuck.... podsumowując mój dzisiejszy dzień to poza tym że zapierdziel:) sprzątanie ,pranie ,wizyta położnej i moi rodzice przyjechali to właśnie dzisiaj w szkole Janka afera na 3 fajerki:/ Do wczoraj była cisza nikt nic nie wiedział .. Dyrka pewnie znowu chciała pod dywan zamieść ale się nie dało... Masakra........ http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110317/SZCZECIN/435675725

masakra gnojek jeden kto wie czy mala nie bedzie miala urazu...

hej Ewka widze ze ze szczecina jestes...no to juz nas dwie...

hej laseczki:) Witam w pierwszy dzien wiosny:) jaka cudna pogoda do razu chce sie zyc:) cisza zapadła na fourum:( staraczki cos przestały sie odzywać mam nadzieje że pracuja odpowiednio:):):) lolitka juteczka victoria paula odezwijcie sie:) BUreczku jak sie czujesz jak tam kręgosłup?? musze sie Wam pochwalić że moja waga wskazuje 71kg byłam dzis rano badzo mile zaskoczona:) ogólnie czuje sie lżej:) ale te pierwsze kilogramy zawsze szybko lecą zobaczymy co będzie dalej oby pozytywnie:)

ewcia masakra az ciary przechodzą u nas w lokalnym radiu nawet o tym mówili takim frajerom łapy uciąć i przyrodzenie na zywca!!!! masakra:(

bureczku napisałam Ci wiadomośc na nk:P powazne wyzywanie mam przed soba:P i musisz mi pomóc:P

Cześć! Basiulka ja się nie odzywam bo właściwie nie mam o czym pisać. Cierpliwie czekam na całkowite wyleczenie torbieli. Brakuje dobrych wieści na forum, Superburek dała nam sporo nadziei, teraz mogłoby się udać kolejnej dziewczynie. Za wszystkie mocno trzymam kciuki.

hej no nareszcie sie ktos odezwal..ja waze 69 kg...i nie moge jakos zaczac sie odchudzac nie mam motywacji...moj synus konczy jutro 5 miesiecy...ale zleciało...pogoda cudowna.az chce sie zyc

hej dziewczyny,dostałam 3 dni temu @ :( ale o tydzien za szybko na dodatek trwala tylko2dni a 3dzien taki brazowy śluz tylko a moja @ trwa zawsze 7 dni, czy to moze byc jakis dobry znak:)?? :) :D

Kasiu wlkp troszke cierpliwosci..ja wiem ze bys bardzo chciala . ostatnio mam wrazenie jak czytam wszystkie twoje posty jakbys miala nadzieje ze kazdy stosunek konczy sie ciaza..no oby tak bylo w przypadku tych co chca...kazda z nas chcacych mysli ze jak tylko cos zakluje ,albo zemdli albo sie spozni o jeden dzien ze to moze juz to...a samo to ze czlowiek sie stresuje i oczekuje tych 2 kresek sprawia ze stajemy sie bardziej czujne na wysylane sygnaly i przez stres nawet spoznia sie okres... tymczasem ciaza w wielu przypadkach nie daje zadnych objawow...jak okres spozni sie okolo tygodnia wtedy warto zrobic dopiero test...nie ma co sie nakrecac bo mozna sobie samej juz zafalszowac date okresu...ja wiem ze moze w moich ustach to dziwnie brzmi...bo juz mam te dziecie a nawet dwa..ale uwierzcie mi ze zadna z was nie zrobila tyle testow ciazowych co ja..przy pierwszym zajsciu...a ile testow nie wyszlo mimom iz bylam juzbo za szybko...trzeba po prostu czekac choc te 7 dni...po dniu spodziewanej miesiaczki

kasia ile ty masz wlasciwe lat?

22 lata mam:]

z tym testem to jest roznie zalezy od stezenia tego hormonu w moczu zapomniałam jak sie nazywa hsg??:P bo ja dwa dni przed okresem miałam wyrazny pozytywny test więc u każdej z nas inaczej to wygląda ale Kasiu Izunia ma racje na duzo sie nakręcasz wiem że to ławo pisać bo każda z nas to przechodziła wyczekiwanie na brak okresu i najmniejsze objawy ciązy u mnie też zadnych objawów nie było czułam że okres dostane ale 2 dni przed okresem temperatura mi spadała a jak zaszłam to była podwyższona i dlatego nie wytrzymałam i zrobiłam test hehe wiec moze zacznij sobie mierzyc temperature. a u mnie dzisiaj 14 dzien cyklu i jak to w 14 dniu cyklu brzuch i kregosłup mnie napieprza sluz piekny płodny:P więc wróciło wszystko do normy krwawienia ustały no i całyczas post kurcze boje sie w gumie a jestem tak wyposzczona ze masakra:P ale zaczekam jeszcze kto by pomyslał rok temu o tej porze byłam staraczka a teraz moja córa sobie słodziutko spi;) dziewczyny zycze Wam tego mam nadzieje że za rok o tej porze napiszecie to samo:) ale mam szczescie patrzałam sobie na allegro ciuszki dla Sandry juz chba stałam sie zakupoholiczka :P znalazłam aukcje co laska sprzedaje ciuszki po swojej córce za grosze a same firówki bluzki george nexta za 5 zl znowu cała siate zamówiłam na lato ciuszków i nie całe 100zł zapłaciłam gadałam z laska przez telefon to mi powiedziała że jej nie zalezy na kasie tylko żeby sie tego pozbyc bo ma małe mieszkanie hehehe zobaczymy jak paczuszka przyjdzie

Izunia do kiedy nosił twój synus ciuszki 68?? bo mój pierniczek cały czas 62 nosi a duża dziewuszka z niej ale mysle ze w kwietniu 68 zacznie i długo je ponosi?? bo w wiekszosci to ciuszki na 68 letnie:P wiec moze przesadziłam z zakupami:P a w srode konczy 10 tygodni ostatnio miała 58cm i 5,5kg

moj synek ma 5 misiecy i nosi 74...od dawna...choc nie jest jakis super wielki ma okolo 7 kg...ciuszki po praniu maleja wiec kupuje 74 po praniu mam 68...

Witajcie wczoraj wizyta i wszystko k szyjka długa więc nie widać porodu ;-) mała już ma 3kg a mam pytanie bo mój mąż dowiedział się w pracy że podobno jak weżnie opiekę po porodzie to mi skracają o te dni macierzyński to jest prawda ? Basiu to masz fajnie jak możesz to daj namiary na tą dziewczynę z ciuszkami ;-) piękna pogoda aż wam mamusią zazdroszczę tych spacerków juz się nie mogę doczekać .wiecie ze przez tydzień schudłam prawie 2 kg dziwne bo zajadałam sie czekoladami w nic ;-) chyba jak jem czekolady to chudne a jak nie jem to tyje ;-)