Jestem z dziewczyną dla kariery!

Moja dziewczyna ma wiele wad Najważniejsza to jest taka że ma dwóch synów. Pierwsze dziecko urodziła w wieku 18 lat jakiemuś chłopakowi który nawet siedział w poprawczaku. Drugie dziecko urodziła już swojemu byłemu mężowi który najprawdopodobniej ją bił. Ja nie jestem z nią miłości tylko dla kariery, w tym roku kończe ostatni rok prawa a jej ojciec jest znanym sędzią. W ten sposób mam szanse się przebić w zawodzie. Właśnie dlatego z nią jestem! Jestem gotowy się nawet z nią ożenić bym tylko zaistniał w zawodzie.

Prowokacja.

To nie jest prowokacja! Dziwi Cię to że jestem z kimś dlatego że dzięki temu umożliwie sobie start w karierze? Wiem że ta dziewczyna mnie kocha, ja ją co najwyżej lubie. Z jej ojcem staram się mieć jak najlepsze relacje.

Wiesz co. Kończ waść i wstydu oszczędź.

Wiesz. Mnie tam nic nie zdziwi. Ile to kobiet wybiera facetow przy kasie by godnie zyc i milcza przez wiele lat ...

Tylko że ja nie chodze ze swoją dziewczyna dla forsy tylko dlatego że zależy mi na tym by zaistnieć w zawodzie. Dzisiaj zamierzam się swojej dziewczynie oświadczyć! Godzine temu umówiłem się z nią dzisiaj wieczorem na kolacje.

ale to mamy Ci pogratulowac czy opierdolić, bo w sumie nie wiem w jakiej intencji to piszesz?... :D

ale zdajesz sobie sprawę z faktu, że jeśli rozstaniecie się z twojej winy (np. zdrada) lub jej tata po prostu się domyśli, to szanowny tatuś Twojej dziewczyny Cię zniszczy?

Narazie staram się by nasz związek był udany. Mnie zależy wyłącznie na karierze, jestem pewny że moja dziewczyna zgodzi się za mnie wyjdź.

Właśnie - na razie. Potem uwierz - nawet, jeśli jakiś czas w tym będziesz siedział, odpuścisz sobie udawanie miłości... Ujj, jej tata nadal będzie na tyle wpływowy, że zniszczy ci karierę.

no i pytanie co dalej? bo jak słusznie zauwazyła kolezanka wyzej - w razie jakiejś podpadziochy z Twojej strony teściu i jego koledzy po fachu Cię rozniosa po prostu :D

Gdybys jeszcze chciał zrobić karierę gwiazdorską na przykład, to bym się nie zdziwiła, ale jeśli masz takie morale i będziesz o innych ludziach decydował w przyszłości, to obrzydliwy jesteś.Los zemści się na Tobie, ostrzegam.

Popieram wcześniejsze wypowiedzi. Ileż mozna udawać miłośc i udany związek ?? prędzej czy później wyjdzie na jaw, że jej nie kochasz... albo znajdziesz sobie kochankę, a takie rzeczy cięzko ukryć, i co wtedy ? tatuś-sędzia wymierzy Ci sprawiedliwosc i slusznie zreszta, fąłszywy gadzie.

Napewno zrobie wszystko by nie podpaść przyszłemu teściowi. Jego córka mnie kocha i on to widzi, widzi też że ją szanuje. Zyskałem sobie też sympatie jej dzieci. Czy jest coś w tym złego że chce mieć lepszy start w życiu?

Jest coś złego w udawaniu miłości wyłącznie dla przyszłych profitów.

Przecież napisałem że lubie te dziewczyne, miłość może przyjdzie z czasem ale teraz jest najważniejsze to bym się ustawił zawodowo. Ja nie mam zamiaru jej skrzywdzić!

jesli bedziesz o nia dbał i nie zamierzasz jej skrzywdzić to nie widze problemu w takim związku.

Pomyśl o sobie jak o niej. za wiele lat dowiadujesz się, ze ktoś, komu poświęciłeś całe życie i oddales calego siebie nigdy Cie nie kochal - zauwazyla cie, bo masz tate, ktory pomoze jej sie ustawic... Nie czułbyś się wykorzystany?

ona nie musi tego wiedziec. przeciez facet - jak rozumiem - nie zamierza sie ze swojej motywacji spowiadac. jesli bedzie dla niej dobrym mężem, bedzie o nia dbał i w ogole małżeństwo bedzie funkcjonowac poprawnie to to sie moze udac. mało ot jest małzeństw z rozsądku? tyle ze przewaznie to kobiety mają taką motywację. pytanie jak długo on wytrzyma? bo jak sie zakocha w innej to co bedzie?...

Jak dla mnie to to jest podłe oszustwo i tyle.

kimze jestem zeby oceniac ... Jesli masz dobre intencje, myslisz ze pokochasz, to czemu nie .. Ale jesli potem zaczniesz zdradzac bo zabraknie ci milosci.... Szkoda zebys marnowal jej zycie... Teraz jest szczesliwa ale jak twoje motywacje wyjda na jaw ? W sumie mnostwo kobiet tak robi wiec czemu faceci mieliby byc zakochani do szalenstwa Obys byl dobrym i pomocnym prawnikiem a nie zyla

pokierowac do tej pory zyciem córki (poprawczak, bicie) to nie liczyłabym na to,ze przejmie sie skutecznie zieciem /

To nie moja dziewczyna w poprawczaku tylko jej pierwszy chłopak a potem jej drugi facet ją bił. Moje kontakty są z nim bardzo dobre, podobnie jak z dziećmi mojej dziewczyny. Moja dziewczyna mnie kocha a ja ją bardzo lubie i tyle.

ja można być takim sku*wysynem?! nie masz ambicji żeby samemu dojść do czegoś tylko przez protekcje i kłamstwa jeszcze w sferze uczuć? pojebany jesteś i tyle ale nie martw się różnie w życiu bywa i ta twoja świetlana kariera może wyjść ci bokiem-czego życzę:)

dodaj jeszcze więcej szczegółów, to zmniejszysz szanse na identyfikację wiele małżeństw z miłości kończy sie tragedią, wcale nie wiadomo, czy takie nie może być lepsze, zalezy od wielu rzeczy jakbyś był lojalny i uczciwy, kto wie?

dla mnie jestes zwyklym burakiem ktory przez cipke swojej dziewczyny chce zrobic kariere, żalosne !!!! mężczyzna, a zero ambicji, lepiej pojsc na latwizne.... A ciekawe z jakiego miasta jestes, bo historia tej dziewczyny cos mi znajomo brzmi >>

poza tym miłośc nie musi oznaczać tylko motylków w brzuchu, dłuogofalowo lepiej jest chyba w małżeństwie się przyjaźnić chociaż oczywiście fajnie jest, jak jest jak w filmie, ale lepsze potrafi być wrogiem dobrego, a dobre wcale nie jest złe, tylko dobre i warto się tego trzymać powodzenia:)

"dla mnie jestes zwyklym burakiem ktory przez c*pke swojej dziewczyny chce zrobic kariere, żalosne !!!! mężczyzna, a zero ambicji, lepiej pojsc na latwizne.... A ciekawe z jakiego miasta jestes, bo historia tej dziewczyny cos mi znajomo brzmi >>" i tak jest 10 razy lepszy od tych materialistek ktore hajtaja sie z ustawionymi facetami dla kasy, on przynajmniej chce robic kariere a nie pasozytowac na kims...

wiadomo ze to prowokacja, a jezeli nie to jestes wyjatkowym imbecylem podajac tyle szczegółów ze łatwo cie zdemaskować

boze kolego i co ożenisz sie z nia i spodkasz na drodze jakąś seksowna babke i co ty zrobisz bedziesz całe zycie z brzydulą ? a sex ? mam tez takich znajomych on jest z nia bo ona ma kase a raczej jej rodzice orzenił sie z nia maja dziecko i zostały mu pornosy zeby sie dobrze zaspokoic bo z nia seź jest bleeeeeeeeee a boi sie skoku w bok bo wie ze to juz bedzie jego koniec sielanki