Niski facet to nie facet.

Wstyd z takim się pokazać, chyba że jako kolegą :P

pieprzenie

wiem dlatego zadna takich kurdupli nie chce

Dokładnie, wszystkie karakany poniżej 180 centymetrów nawet nie pwoinny wychodzić na ulice.

Jeżeli niski facet to nie facet, to niska dziewczyna to nie dziewczyna?

a tales był z miletu

BRZYDKI NISKI BEZNADZIEJNY -> No i...?

nowe kryterium rozróżniania płci? kim w takim razie jest niski facet?

niektóre topiki nic nie wnoszą... żenua...same prowo 0/10

Dla mnie niski to do 180 ... :O

określenie tego tematu....

"e 165 wz ma zawsze mowila ,ze tylko wysoki facet ,bo tacy najlepsi , .. od roku ma meza ma 164 i k**wa t" a ten maz jest? "i? kim w takim razie jest niski facet? " w warunkach polskich? 174 cm i mniej niepozadanym przez kobiety singlem frustratem

Mówiąc krótko, mężczyźni z przedziału 170-180 cm mają miano KARAKANÓW a poniżej 170 cm - karłów. Tak mi przykro.

kobiety XXI w. niby inteligentne, domagają się swoich praw a zachowują się jak płytkie, bezwartościowe lalki....

idealny pod względem wzrostu

Mój realny ma 198 ...

A kobiety powyzej 50kg grubej lochy

...i sfrustrowane kurduple się zleciały :o....

"yjde na ulice to widze jak fajna laseczka w szplkach idze z nizszym facetem" w zyciu takiej pary nie widzialem najmyzej facet z 1 cm nizszy i laska w normalnych butach a nie jakich s + 5 cm

a moj facet ma 174cm i tez zawsze mowilam ze chcialabym wysokiego faceta ;p sama mam 165 a co do mojego faceta uwazam ze jest mega przystojny :D

Jakbym miała 50 kg miałabym anoreksję ... przy moim wzroście i budowie to niemożliwe ... gdy miałam 53 kg miałam kości na wierzchu ... Ale rozumiem, że też mowa o kobietach kurduplach?

ze wiekszosc dziewczyn to pustaki ,to tak jak by ktos zalozyl topik ,ze lubi brunetki ,a blondynki zagazowac

dlaczego tacy jesteśmy? nie potrafimy zaakceptować odmienności, a przecież na niektóe aspekty fizyczności człowiek nie ma wpływu :o nie mówię, że macie wyjść za niskiego faceta, żeby mu nie było smutno :) ale minimum szacunku każdemu się należy, więc nie potrafię zrozumieć waszych poglądów :o

Fakt,poniżej 180 cm nie ma nawet co patrzeć...

0/10

Eh ... nie patrzę na niskiego (poniżej 180) jak na ufo ... jednak nie jestem zainteresowana bliżej ...

kobiety poniżej 160 ,nawet nie ma co zwracac uwagi

i przestan pieprzyc, gwiaaaaazdo zaranna

Też się zgadzam ... Krótkonogie nie wyglądają najlepiej ... :O

wiesz ile znanych aktorek, uważanych za symbole kobiecego piękna nie ma nawet 170 cm wzrostu? zresztą wzrost to nie wszystko - pozostaje jeszcze figura, twarz, włosy no i (chyba najważniejsze) - wnętrze :o http://www.lansik.pl/5692/niskie-gwiazdy/6/ (obok bardzo ciekawe komentarze obiektywnych osób :D )