Ślub we wrześniu/październiku 2010

Zapraszamy na naszą stronę, gdzie oferujemy Wam profesjonalną oprawę fotograficzną i filmową Waszego Ślubu i Wesela. Oferta ustalana jest indywidualnie w zależności od Waszych wymagań a ceny są naprawdę konkurencyjne. Wejdź. Zobacz :) www.projektslub.com Kontakt do nas jest na stronie internetowej.

cześć kobietki :) widzę, że nasz temacik ma się dobrze :) pozdrawiam i witam wszystkie nowe PM naszym mężatkom życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :) My dziś wróciliśmy z podróży poślubnej i było super :) No właśnie , miałyśmy się wymieniać fotkami, a tu cisza...

hej dziewczęta ile dni przed ślubem odbieracie suknię ślubną?? lub ile dni odebrałyście- mam na myśli mężatki. Pozdrawiam cieplutko

Ja odbieram dzień przed ślubem, Angela jakoś ostatnio za wiele ślubów na naszym topiku nie było, ja na pewno swoje wyślę Wam, ale dopiero po 30.10. :). Widzę, że urlop się udał, tylko pozazdrościć, pozdrawiam :) Idę dziś na farobowanie, jutro fryzura próbna i przymiarka sukni :)

Witam dziewczątka :) Ja swoją odbieram 19.10 a ślubujemy 23.10 :) Pozdrowionka

maibe ty już bedziesz farbowała włosy ja się zapisałam na tydzień przed :/

tak, bo ja nie chcę mieć takich, że będzie widać, że ledwo co farbowałam. Ja mam ciemne włosy, ciemny brąz, więc spiorą mi się troche do ślubu, tak akurat właśnie, bo tak to miałabym za ciemne. A Ty jakie masz? u mnie żadnych odrostów to nigdy nawet nie widać ;)

jestem naturalną blondynką ale od 2 lat farbuje się na czarno z jasnymi pasemkami .. Ja myślę ze może mi zejdzie przez tydzień troche bo pewnie 2 razy głowę umyje

Dajecie wiarę zostało nam 2 tyg :)

aha, no pewnie tak, ja mam takie włosy, że farbuję je dwa razy do roku, bo ani mi odrostów nie widać, a ni nic, kolor utzrymuje mi się mega mega długo. Ja nie daję wiary heheheh, i chyba dlatego ja nie odczuwam strsu, bo mnie się wydaje, że to jeszcze sporo, sporo czasu :) Tyle już czekam, że wydaje mi się, że dalej będę czekała i czekała.... ;)

ja swoją sukienkę odbierałam pierwotnie 3 tygodnie przed ślubem tak żeby w razie czego mieć czas na jakieś poprawki ... i dobrze zrobiłam bo okazało się że bolerko było źle uszyte i troczek do podwiązywania trenu był w złym miejscu i dało się to poprawić gdyby nie mój wyjazd odbierałabym ją dwa tygodnie przed ślubem żeby w razie czego mieć ten tydzień w zapasie ale fakt ja mam gdzie trzymać suknie. bo miejsce na suknie też jest nie bez znaczenia .... bo do szafy się jej nie wciśnie, żeby się nie wygniotła a raczej strach prasować bo materiały są wyjątkowo delikatne.

ja mam jutro przymiarke, żeby właśnie później nie było żadnych problemów

ja miałam przymiarkę wczoraj :) jest wszystko oki tylko zaczyna przerażać mnie wielkość sukni jak ja z nią sobie dam rade :/ Ja też nie mam stresu bo myślę ze to duzo czasu czekam 1.5 roku i nie wierze ze to juz tak blisko :)

Z suknią największy problem jaki jest to przy siadaniu .... u nas w Kościele są bardzo głębokie krzesła i niestety musiałam siedzieć na brzegu i pilnować się by się nie garbić bo o oparciu można zapomnieć. Przypomnij kierowcy by umył próg auta od spodu z tej strony z której będziesz wsiadać. (mój tego nie zrobił) W tańcu nie ma żadnych trudności no chyba że uszyli Ci za długa wtedy będziesz ją deptać

a dużo suknie ubrudziłaś jak dzeszcz by nie padał to po prosze . U mnie z siadaniem to jest tak ze ja siadam a ona na boki się mi rozkłada cała koło się jakoś tak układa

patrząc na sprawę obiektywnie to nie widziałam jeszcze nigdy młodej w tak brudnej sukience. Wstyd się przyznać ale taka właśnie jest prawda. Miałam sukienkę z baaardzo długim trenem ... taki chciałam, taki wymarzyłam - nie żałuje. No ale idąc po schodach w domu i pod kościołem chciałam żeby się ciągnął za mną więc sama rozumiesz że czysty nie mógł pozostać. (mieliśmy cudowną pogodę no ale wiadomo że czysto to nie było) Na początek załatwiłam się właśnie o próg auta .... czarna kreska z boku sukienki została. po wyjściu z Kościoła obrzucili nas kolorowymi płatkami .... wyglądało to cudnie ... ktoś krzyknął żebym nie zrzucała z trenu tych płatków ... efekt wielkie czerowno- zółto zielone plamy no coż.... nie wspomnę o sesji. Ale szczerze nie myślałam i mało kto to zauważył. a na koniec wszystkiego ponieważ zobaczyłam że czyszczenie sukni w pralni kosztuje około 250 zł (ze względu na tren bo normalnie 200) więc niewiele myśląc wrzuciłam suknie do pralki w domu i wszystko pięknie się wyprało i nic nie uszkodziło. wyprasowałam tylko i wygląda jak nówka sztuka

Ja też mam z trenem i planuje tylko odpiąć tren do kościoła ponieważ u dziewczyny która miała taką suknie jak ja na you tube oglądałam było widać podczas pierwszego tańca jaki tren miała brudny taki szary pas jak był tam tren podpięty i chce tego uniknąć bo fajnie to nie wyglądało :/

polecam fajne kubki: http://allegro.pl/show_item.php?item=1273104732 na każdą okazję :]

jutro mam plener jak bede miala fotki to wam wysle, mialam na slubie eskotre motocykli , ogolnie bylo ok, chociaz sobie i tak sie nie podobalamn ...

http://www.fotka.pl/profil/karaluk/ nie chce mi sie wam indywidualnie wysylac fotek , nie patrzec na mnie ;p hihi motorki ladniejsze byly, a halasowaly ze szok ;p

ślicznie wyglądałaś i bardzo piękna z Ciebie kobieta, nie wiem czemu się sobie nie podobałaś....

dzieki ;-] no chodzi mi o to ze grzywka nie wyszla ale ogolnie sama sie picowalam i wyszlo dobrze , nawet reka sie nie trzesla, a makijaz z 2 poprawkami (puder) wytrzymal do 5 rano i teraz kazdy chce zebym go malowala jak zwykle ;-] ps. pogoda byla idealna

Ślicznie wyglądałaś wszystko zgrane super .. Kobietki 16.10 dzis piękna pogoda wszystkiego naj . Też bede się bawiła na weselu :)

Karaluk bardzo ładnie wyglądałaś :) Tylko skąd ta smutna minka? Wiecie co? Musieliśmy dzisiaj zamówić obrączkę dla mojego męża bo zgubił swoją w Egipcie :/ Przy okazji zostawiłam swoją do odświeżenia i jakoś mi pusto teraz na palcu...

karaluk wyszłaś pięknie :) o troszkę zbyt poważnie. Ładną masz fryzurę :) podobną będę miała na swoim ślubie. Ja już za tydzień :) Dziewczętom z dnia dzisiejszego dnia życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :)

Stresa mialam ;p wiec taka minka byla

stresa to ja już mam. Sobota 23 mój wielki dzień. To już tylko kilka dni :)

Byliśmy na wesele 16.10 ładnie było słonko świeciło ale potem zaczoł wiać taki zimny wiaterek i mróz był w nocy :)

Kiderka ja już też :( mam mega stresa:(

pati już wszystko załatwiłaś?? ja jeszcze 3 dni do pracy i dopiero urlop. w tym tygodniu zostały nam ustalenie menu, z orkiestrą pierwszy taniec i takie tam :)