Ślub we wrześniu/październiku 2010

No heeej dziewczęta. Jeeeju jak to zleciało. Już jesteśmy ponad rok po ślubie. A tyle emocji było przed. Widzę, że każdej z nas inaczej potoczyły się losy. Zaciążonym dziewczynom gratuluję. Ja też byłam w ciąży niestety po 3 miesiącach skończyła się moja radość. Poza tym studiuję dziennie i na razie na tym się skupiam. Pozdrawiam Was wszystkie :)

Hej:) Widzę, że od czasu do czasu jeszcze ktoś tu zagląda:) Tylko nie wiem czy którakolwiek mnie jeszcze pamięta - ślub miałam 4 września i zniknęłam bardzo szybko z forum. Może to, że szłam z brzuszkiem do ślubu coś Wam przypomni:) No cóż mój robaczek za miesiąc skończy już roczek! Przed Bożym Narodzeniem zaczął dreptać, teraz już zasuwa jak czołg;) A my z M planujemy już rodzeństwo dla niego:) Zaczynamy kolejne starania w kwietniu i mam nadzieję, że pójdzie równie szybko jak za pierwszym razem:) Mieszkamy z moimi teściami i babcią M, bywa różnie - czasami mam ochotę ich wszystkich wybić, czasami cieszę się że są;) Najważniejsze, że jakoś się dogadujemy:) Powoli myślimy coś o własnym domu, choć to jeszcze kwestia długich lat zanim coś rzeczywiście ruszy, na razie cieszymy się z tego, co jest:)

Loonah ja Ciebie pamiętam :) ja miałam za to ślub po tobie - 18 września. To super, że mały się tak szybko rozwija. Oby Wam się udało z tym rodzeństwem dla niego :) my też myślimy o czymś swoim (bo teraz na takim jakby wynajmie jesteśmy) ale to w swoim czasie. Na razie starania o dziecko (jedno już straciliśmy ale nie poddajemy się) Pozdrawiam :)

Loonah ja również Ciebie pamiętam, choć byłam z tych dziewcząt, które kończyły śluby bo mój odbywał się 23 października. Moja córcia 13 skończyła 7 miesięcy i od kilku dni mówi "mama" co cały czas bardzo mnie wzrusza. Poza tym to my mieszkamy u teścia. W sumie jedynie co wspólne to wejście, bo oni mieszkają na dole my na górze. Ale pomimo tego też myślę o czymś swoim. Choć jak na razie to tylko ja tak myślę. Loonah i Barbinka trzymam kciuki za wasze starania o dzidziusia :)

Jak fajnie tak powspominać... Też wracacie czasem do swoich ślubnych zdjęć i filmów?

Barbinka - trzymam mocno kciuki, żeby szybko się udało i tym razem było wszystko w porządku :* Kiderka :) Miło mi:) Brałaś ślub w moje urodziny :) Gratuluję zdolnej córeczki :D Stokrotinka - ja już nieczęsto, ale miło jest sobie powspominać :) Zwłaszcza zdjęcia lubię oglądać, choć nie mieliśmy profesjonalnych ;) No i ogłaszam wszem i wobec, że moje drugie dziecko się pospieszyło i do kwietnia czekać nie chciało ;) Termin na wrzesień ;) Szkoda, że na końcówkę miesiąca - byłby cudny prezent na 2 rocznicę ;) Tak czy siak - prezentem będzie cudnym :D

Loonah: cudowna wiadomość i prezent :D U nas niestety nie będzie tak łatwo... :(

Loonah właśnie weszłam na forum, troszkę długo mnie nie było. Moje gratulacje cudownaaaa wiadomość!!! Barbinka zobaczysz na pewno prędzej, czy później się uda. U nas z drugim dzieckiem się zejdzie, ponieważ postanowiliśmy z mężem się budować więc zaczekamy z dzieckiem. Szkoda bo pewnie będzie duży odstęp wiekowy między moją córeczką a następnym dzieckiem ;/ Ale coś za coś.

Dziewczyny weszłam tu orientacyjnie. Otóż straciłam miesiąc temu już drugie dziecko (ciąża obumarła). Teraz czekają mnie badania... Ciekawa jestem co u was? Magda141086 odezwij się kochana.

Barbinko :( Tak mi przykro :( Robicie takie standardowe badania, czy już specjalistyczne typu na wirus cytomegalii lub genetyczne? Mam nadzieję i tego Ci życzę, by znaleziono przyczynę tych strat :* Jeśli chciałabyś pogadać na tematy staraniowe, o badaniach a w końcu i o ciąży to zapraszam Ciebie, ale i inne chętne dziewczyny na forum, które założyłam za sprawą wiecznie się wcinających upierdliwych pomarańczy: http://cpzwckafeteria.fora.pl

Grupa Grejt-Frut http://www.grejt-frut.pl/ Zespół muzyczny Lubuskie - wesele Lubuskie - Zielona Góra Zapraszamy!