Gość Olenika Napisano Luty 3, 2016 Agata, na USG w jakim celu będziesz szła? też masz monitoring cyklu? Sali...kochana..ja wierzę, że wszystko się ułoży i do nas wrócisz.. Mi lekarz jeszcze zrobił cytologię i przy wypełnieniu formularza zapytał czy palę - potwierdziłam, na co on w szoku zasugerował żeby rzucić palenie bo też może mieć negatywny wpływ i to bardzo.. Tak więc po wizycie wypaliłam ostatniego swojego papierosa, mąż też :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2016 Kobitki, patrzcie co mam. Na chwilę robię offtop, przepraszam :P Bratowa mi poleciła. Testowanie za darmo, właśnie dostałam emaila o tym, że załapałam się na kampanię testowania jogurtów, przyjdzie do mnie cały karton, nie wiem kto to zje :D Ale dietetyczne jest:P Też możecie spróbować: https://ekspert.streetcom.pl/pl/secured/user/share-registration/672057f7976a889f87b90709c4cde7ae Wystarczy się zarejestrować. Zapodam wam zdjęcie jak przyjdą te Activie, mają być w ciągu 2 tygodni. Ale są też kampanie proszków do prania, słodkości, szamponów, kremów itd. Dostaje się całe pudełka, potem tylko trzeba wystawić opinię. A ponoć na starcie każdy się łapie na jakąś kampanię, no tak jak ja teraz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2016 Doktor kazała mi przyjść na kontrolne usg koło 10 dc, chce zobaczyć jak pęcherzyki się rozwijają po metforminie. Agata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość juax Napisano Luty 4, 2016 U nas przewidywana owulacja za 2-3 dni. Olenika fajnie ze byłaś u dobrego lekarza i miał jednak dobrze ocenił wyniki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 4, 2016 Olenika, pewnie, ze widziałam :) póki co wszystko jest ok. Ale takie obawy się pojawiają, że jest ich więcej niż radości. Jeszcze jak wiem, ze kuzynka poroniła w drugim miesiącu to tym bardziej... Wiesz jak jest, donosić chyba trudniej niż zajść, no ale trzeba być dobrej myśli. Po potwierdzeniu przez lekarza powiedzieliśmy najbliższej rodzinie i bliższym znajomym. Juax to weekend bedzie u was ciekawy :) trochę tęsknię za staraniami :D olenika, ja juz c***isałam o tych papierosach, ze to faktycznie moze utrudniać. Niby palący plodza dzieci bez problemu, ale wiesz co ci powiem, koleżanka siostry palila wiele lat, jej mąż tez i dlugo nie miel dziecka. Nie wiem czy sie starali, ale kiedyś na imprezie uslyszalam jak mowila: A myślisz, ze tak łatwo zrobić dziecko? Wiec myślę, ze się starali dlugo, skoro w ciążę zaszła dwa lata po ślubie. A i kilka miesięcy wczesniej rzucili palenie.... Wiec to na pewno moze tylko pomoc, będziecie zdrowsi, poza tym przyzwyczajaj sie juz bo w ciąży nie będziesz mogla :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 4, 2016 Ale fajnie... :) Wiem Ola, nic dobrego nie przynosi to całe palenie.. Niestety, ale to nawet zabija plemniki chociaż mąż i tak dobre miał wyniki nasienia. Jutro jadę znowu na USG sprawdzić czy pęcherzyk rośnie :) Mam ogromną nadzieję, że urośnie i będę się cieszyła z mężem tą wiadomością cały weekend :D A jeśli nie... cóż, są leki które wspomagają owulację na szczęście :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 4, 2016 Ola, a pracujesz nadal czy już nie? Dbaj o siebie i maleństwo, a będzie wszystko dobrze :) Nie przejmuj się niczym na zapas Czujesz coś, cokolwiek, że coś tam Ci w brzuszku rośnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 4, 2016 Olenika ola dobrze mówi że nie ma reguły na to. Ola ją wykańczam się powoli znowu wymioty od sboty się po 3godz w nocy bo kręci się w głowie rano wymioty . w poniedziałek wizyta u położnej ale chyba pójdę jutro do lekarza bo powiedzialam się że tu położna nie wypisze l4 tylko lekarz no chory kraj ciążę prowadzi położna a do lekarza po l 4 . asi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 4, 2016 Asia, współczuję ci :( Idź na to zwolnienie, bo masz dosyć fizyczną pracę, odpoczywaj lepiej. Myślę, że nie będziesz tak miała całą ciążę, niedługo to minie. Fajnie, że tu zaglądasz :) Ja też nie umiem się rozstać z dziewczynami i tylko czekam aż im się uda i zmienimy temat :) Wypowiadam się niby na temacie o wczesnej ciąży, ale tam to nie jest to samo. Tutaj się fajnie dogadujemy. To jest w ogóle niesamowite, nie znamy się osobiście, ale na forum bardzo dobrze, każda każdą tu wspiera. Olenika, ja jeszcze pracuję, bo mam lekką pracę, wiekszość siedzę za biurkiem, do łazienki mogę iść kiedy chce. A czuje się srednio. Jak bedzie gorzej, to wtedy lekarz da mi zwolnienie, tak powiedział, że nie bedzie problemu. Na razie nie chce mi sie siedzieć w domu, od studiów jestem przyzwyczajona do pracy, potem też często dodatkową pracę brałam. A teraz nie wyobrazam sobie tylko siedzieć w domu, no ale jak bede sie zle czula to nie bedzie wyjscia. Wtedy będę leżeć i narzekać :D A czy czuje dziecko w brzuchu, powiem ci, że dopoki nie zoaczylam na usg to się nakrecalam, ze test dal falszywy wynik pewnie z moim pechem, a teraz jak zobaczylam na wlasne oczy to w sumie nadal w to nie wierze :D Może jak poczuję jak się rusza, to bedzie inaczej. Olenika, widzę u ciebie lepsze nastawienie :) to super :) zobacz jak się zgraliście z juax. A robisz teraz testy tak z ciekawości? Super, że dni płodne w weekend, naprawde macie fajnie, podejrzewam, ze oboje bedziecie bardziej zrelaksowani i wypoczęci, to juz musi sie udac, tylko pamietaj, nie mysl o tym natrętnie, że musicie itd. Po prostu w ten weekend miło spedzajcie czas, na tym się skupcie. Z resztą chyba już świadomość, ze wyniki masz ok, owulacja zaraz bedzie to już cie pozytywnie nastawi. Nie mogę się doczekać aż wam się uda i wszystkim z tego forum, wtedy będziemy sobie nadal towarzyszyć w czasie ciąży, potem po porodzie :) Ten temat chyba nigdy nie zniknie z forum :D tylko ostatnio trochę się zawiesza, za dużo tu stron jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 4, 2016 Dziewczyny przyszły testy na obecność Downa i rozczep kręgosłupa są dobre kamień z serca całe dwa tygodnie się stresowalam tym a jak doszły omdlenia to wogole balam się że może coś być nie tak. Ola ją tu zagladam bo trzymam za dziewczyny kciuki nikt mnie nie wygania a poza tym czuje się tutaj tak domowi rodzinnie zwłaszcza że tylko wy wiedziałyscie że się staram i łatwiej było mi było przejść to z wami te starania a teraz łatwiej ciążę przechodze . asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 4, 2016 Wiem dziewczyny, wiem :) Faktycznie teraz lepiej funkcjonuje już nawet z tego powodu, że w końcu zrobiłam badania...że byłam u lekarza i sprawdzę sobie teraz cykl czy dochodzi do owulacji. Jutro lekarz powie co z moim pęcherzykiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 4, 2016 Cześć dziewczyny. Mogę się przyłączyć? Jestem Klaudia, mam 27 lat. Staram siebie juz 8.cykl. Cykle 28-30 dni. Aktualnie jestem w 21 dc. Czyli juz po staraniach. Jak zwykle się nakręcam, mimo ze obiecałam sobie, ze juz więcej nie bede :o widzę, ze sa tu dziewczyny, którym się udalo. Gratulacje dla was :) :* Jak możecie to opiszcie pierwsze objawy juz od samej owulacji, jeśli takie byly juz wtedy. Ponakręcam się trochę, a co :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 4, 2016 Hej my juz staramy się 3cykl i jestem w 21dc. Ja się tak nakręca ze nawet robie testy owulacyjne codziennie bo wyczytałam ze mogą wskazać ciążę. Masakra jakas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 5, 2016 Dziewczyny zachorowała w nocy mam straszny kaszel co polecacie? Asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 5, 2016 Oczywiście, że możecie się przyłączyć! :) Witamy nowe dziewczyny :p Ja jadę za 2 h na USG.. okaże się co z pęcherzykiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dysiaedysia Napisano Luty 5, 2016 Witam dziewczęta :) ja też jestem tu nowa :) mam jedno pytanie może orientujecie się w tej kwestii ... więc byłam na kontrolnym USG w 15dc był pęcherzyk miał 19 mm lekarz mówił, że powinien pęknąć max do 4 dni a ja w 16dc odczuwałam ból w podbrzuszu, czy to oznacza że pęcherzyk pękł ??? jak myślicie ??? poza tym zastanawia mnie czy to możliwe że tak późno mialabym owulacje przy 29 dniowym cyku ?? sama nie wiem co myśleć ?? a co Wy myślicie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 5, 2016 Ja już po kolejnym USG..11 dc pęcherzyk nadal 9 mm... drugi 6 mm.. Nie wiem czy się cieszyć, czy jest z czego? Lekarz mówił, że to tak +/- 1mm jest zawsze, to tylko obraz USG. Powiedział, że echo endometrium zapowiada się obiecująco - tak dokładnie to ubrał w słowa. Ogólnie cieszę się bardzo, że pęcherzyk ma 9mm, że pojawił się drugi, że w ogóle są te pęcherzyki... Tylko troszkę mi smutno, że się nie powiększył.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 6, 2016 Olenika może pękną oba pęcherzyki i będą bliźniaki? :) ja na oglądanie swoich pęcherzyków czekam jeszcze półtora tygodnia. Agata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 6, 2016 Haha :D Kiedyś sobie myślałam...bliźniaki - nigdy w życiu! A teraz cieszyłabym się :) Mam tylko wielką nadzieję, że któryś pęcherzyk urośnie i dojdzie do owulacji.. Jeśli nie to będzie znany powód Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 6, 2016 Wczoraj do szpitala nawet przyjąć nie chcieli meza szefa żoną nasciemniaka że oddychać nie dam rady fdali antybiotyk kroplowki 4 zastrzyki i o 1wrocilam do domu 6godzin byłam tam a dzisiaj znowu powtorka chyba czas wracać do pl i tam rodzić asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Poznanianka90 Napisano Luty 6, 2016 Cześć Dziewczyny, został mi tydzień do @ i jesteśmy już po staraniach. Testy owulacyjne były robione ale też oprócz tego przytulaliśmy się w inne dni. Ale... wyszedł mi w poniedziałek test o 12 rano bardzo wyraźny mocny, i o 20 szaleństwo z przytulania i teraz czekamy.. obserwuje się i mam wrażenie że bolą mnie oba jajniki, momentami nawet bardzo. Dwa dni temu w nocy obudził mnie o 3 strasznie mocne jednorazowe ukłucie, i od tego momentu się nakręciłam że spałam mocnym snem a tu udało mnie się obudziłam, oprócz tego kilka godzin później prowadziłam szkolenie i kiedy wstawałam ponownie takie samo, aż mnie przymuliło na moment. I tak sobie myślę ze oba momenty gdzie kompletnie byłam skupiona na innych sprawach. Pozostaje czekać na @ który ma zapukać w walentynki, zobaczymy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 6, 2016 Poznanianka90 trzymam kciuki :) Olenika, kiedy masz kolejne usg? Agata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dysiaedysia Napisano Luty 6, 2016 Poznanianka90 ja tez bede test robic w walentynki :) bo niby 13 lutego powinnam dostac @ mam nadzieje , ze obie nie dostaniemy i zobaczymy w koncu upragnione 2 kreseczki :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 6, 2016 Hej! Otoz mam dni plodne jest to 14 dc ( mam 28dniowe cykle) od poczatku dni plodnych (od10dc) mam na przemian raz w pierwszy dzien sluz bardzo rozciagliwy przezroczysty a w drugi dzien wodnisty mleczny. Wedlug kalendarzyka mam miec owulacje jutro. A dzisiaj znowu jest ten mleczny wodnisty nierozciagliwy sluz... Jakies pomysly co to moze oznaczac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 6, 2016 Klaudia u mnie charakterystycznych objaw to bol krzyża jakos kilka dni po owu. Zdarzalo sie wczesniej, ze bolal przed okresem, ale nie tak mocno. Jeszcze mi tu dziewczyny pisały, ze to objaw przed okresem, ja niby wiedziałam, ze lepiej nastawić sie na okres, a jednak jakies przeczucie mialam mimo tego i nie zawiodło mnie :) potem ciągnięcie w podbrzuszu, takie jakby zakwasy. No a reszta (zgaga, ogromne zmęczenie, większe bole piersi, mdłości pojawiły się po teście. Wiem, ze Asia miala tez bol brzucha ale nie pamiętam jak bylo dokladnie. Olenika, powiem ci, ze ja tez nigdy bliźniaków nie chciałam a jak się starałam to chciałam nieważne ile, ale zeby się udalo w ogóle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 6, 2016 Agata, mam monitoring w poniedziałek teraz, później środa i piątek. Myślę, że jest szansa aby pęcherzyki jeszcze urosły. W styczniu pozytywny test owu nastąpił 12.01 cykle mam 29-30-31 dni a pecherzyk rośnie z 2-3 mm na dobę :) Byłam na pierwszym USG w środę gdzie pecherzyk miał 9 mm i teraz w piątek tez miał 9 mm, pojawił się też kolejny 6 mm :) Może za krótki okres czasu dlatego nie urósł.Tak czy siak ciesze się ze jest dominujący i ma te 9 mm oraz że się nie wchłonął ani nic tylko sobie jest nadal :p Sorry ze tak chaotycznie ale nie mam zbytnio jak pisać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
diana102 0 Napisano Luty 7, 2016 Witam dziewczyny, właśnie jestem z narzeczonym w pierwszym miesiącu starania o dzidziusia, pewne rzeczy w ostatnich dniach trochę mnie zdziwiły , chciałabym wierzyć że to to na co czekam. teraz jestem w 23 dniu cyklu ale dwa dni temu czyli 21 dnia( 7 dni po owulacji i stosunku w tym dniu) czułam się tak jakby jakaś choroba mnie brała, temperat. 37.1 ale tylko ten jeden dzień byłam rozbita, brzuch trochę bolał jak na @ , kłuło trochę w jajnikach, piersi w ogóle mnie nie bolą ale w dalszym ciągu nic mi się nie chce, w ogóle apetytu prawie nie mam a wcześniej naprawdę sporo jadłam, nie będę szaleć i latać już po test ciązowy ale po prostu chciałabym wiedzieć czy to może być to , spodziewana miesiączka za 8 dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 7, 2016 Diana, to może być zarówno ciąża jak i samopoczucie przed miesiączka. W cyklach mogą zdarzać się jakies wyjątki, nie zawsze jest tak samo, a podwyższona temperatura świadczy o przebytej owulacji, progesteron teraz masz wysoki, stad tez to zmęczenie. Najlepiej nie nastawiać się na nic i się mile zaskoczyć niż rozczarować. Wiem co mowie, od lipca to przeżywałam w każdym cyklu, robiłam sobie nadzieje a potem placz jak przyszedł okres. Uda ci się na pewno, tylko spokojnie do tego podchodz, na luzie. Życzę ci, aby teraz to jednak byla ciąża, no ale nie dowiemy się tego póki nie zrobisz testu w dniu miesiączki. Trzymam kciuki. Póki co cierpliwie czekaj i na wszelki wypadek dbaj o siebie. Asia, co u ciebie, jak sie czujesz? Ja fizycznie w miare daje rade, ale psychicznie jestem jak mieszanka wybuchowa. Dziś np zaczelam ni z tego ni z owego krzyczeć na męża o jakas głupotę, że nie wytarl stolu po jedzeniu i sie jeszcze rozpłakałam... Nie poznaje sama siebie, raz ryczę, zaraz potem mam świetny humor, czuje, ze hormony to buzują jak oszalałe. Olenika, daj znac po następnym usg, mam jakies takie przeczucie, ze juz w końcu ci się uda, moze dlatego, ze juz trochę psychika sie odblokuje dzieki temu, ze obserwujesz co i jak, robisz badania, jestes zdrowa, wiec to tylko kwestia czasu, a może pomoże jakiś maly wspomagacz typu ziola ojca sroki, castagnus itd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 7, 2016 Diana, dokładnie tak jak Ola napisała, przyczyny tego mogą być różne. Sama wiem po sobie jak się we wszystkim czegoś doszukiwałam i też miałam cykl gdzie w nocy ból jajnika mnie obudził (pisałam tutaj o tym) w jednym temperaturę miałam, ojej czego to ja nie miałam.. Ola, jestem pozytywnie nastawiona :) O wiele lepiej się czuję, bo jestem pod opieką lekarza, już się sama niczego nie muszę domyślać bo to on jest od tego. W piątek mówił, że w poniedziałek mnie zbada i zobaczymy. Wspomniał też, że jak coś to zrobię dodatkowe badania, nie wiem jakie, nie wiem co, ale pewnie będzie chciał coś porównać. Ciekawi mnie też co jutro mi powie odnośnie pęcherzyka.. Jeśli owulacji nie będzie to przyczyna braku ciąży będzie jasna. Wtedy tabletki i do dzieła, mam nadzieje że nam się szybko uda :) Właśnie dzisiaj ma zajrzeć do nas kuzynka z mężem i córką zaprosić na komunię :) I tak sobie pomyślałam... że cudownie by było gdybym już w maju na tej komunii była w upragnionej ciąży :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
diana102 0 Napisano Luty 7, 2016 faktycznie tak jak piszecie postaram się nie nakręcać chociaż trudno się opanować:) tylko akurat wtedy tak dziwnie się czułam teraz lepiej ale do @ jeszcze 8 dni , trzeba poczekać i nie szaleć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach