czy wzm także nie wystarcza od wypłaty do wypłaty??

jestem już zmęczona tym wiecznym oszczędzaniem i kombinowaniem .ograniczam się jak moge .żal mi dzieci bo odmawiam im prawie wszystkiego ,wymyslając różne powody

no niestety tak bywa, każdy choć raz w życiu miał taki problem:-( głowa do góry:-)

http://malter.mondozoo.com

OCZYWISCIE aile zarabiasz? Bo ja 1200 po studiach

My mielismy tak samo z mezem, a wkoncu zdecydowalismy sie na wyjazd do Irlandii. Maz zarabial 1500 zl, dziecko bylo jeszcze male, a z czego tu zyc? Nie chcialo mi sie juz mieszkac u tesciow, wiec namowilam meza na wyjazd. Mieszkamy tu juz 2 lat, mala chodzi do przedszkola i stac nam na normalne zycie. Owszem tesknie za krajem, ale co zrobic? Wole tu mieszkac niz klepac biede w Polsce...

do Ania.Eire kurcze tez sie nad tym zastanawiam bo mam dosc takiego zycia od 1 do chyba 12 bo na dluzej kasy enis tarcza ale ajk z praca znalazlas od arzu?

no takie zycie w pl...dlatego mieszkam w uk.....jedna wyplata starczy mi na 2iesiace a nie na 2 tyg.

toteż ratuję się kartą kredytową :P Najgorsze, że potem trzeba to spłacać :P:P I robi się błędne koło, ale cóż począć....

no niestety mnie tez brakuje mimo ze niezle zarabiam.ceny non stop w gore a nasze wyplaty niestety w miejscu.

Mielismy znajomych u ktorych moglismy mieszkac na samym poczatku. A tak to maz sam sobie znalazl prace. W Polsce pracowal umyslowo, a tu bylo z tym trudniej, bo wiadomo, ze z jezykiem nie tak latwo. Tu na razie pracuje w magazynie firmy transportowej a ja teraz tez zaczelam szukac pracy. Ale i z jednej wyplaty nas stac na mieszkanie, jedzenie i maly samochod.

no wlasnei ludzie an zachodzie chociaz z jednej wyplaty przezyja w pL to neimozliwe

tak bywa a najgorsze jest jak już są dzieci!!! bo dzieciom chce się dawać wszystko a nie zawsze można!!! na szczęście zaczęło nam się poprawiać chociaż zawsze może być lepiej.

i jeszcze zostaje i co z tego? jestem samotna na co mi kasa :-(

ja uwazam ze w POlsce ejst coraz gorzej

teraz nie,teraz jest lepiej,pracujemy,nawet odkladamy,ale na poczatku wspolnego mieszkania bylo bardzo ciezko,czasem brakowalo na podstawowe zakupy...

ale ma dzis sranie

ups......