POMOCY czy mogą mi coś zrobić??

tzn czy za zakladaniei takiej sprawy on musi cos placic? I co mi mogą zrobić?

Autorko, fajne sobie z ludzi żarty robisz :O Nie masz sumienia, to było nadzwyczaj chamskie, ale to już moje prywatne zdanie... Ale, to, że boisz się przyznać bo potem od nikogo notatek nigdy nie dostaniesz:P . .. też bym się bała:D :P Bdw, 2 strony A4 zagadnień to jest dla Ciebie dużo ?? :O Co to za kierunek jest?

Sprawa trwa i kosztuje róznie, ale w pierwszym kroku po prostu relegują z uczelni ;)

Bez przesady, nie sadze, zeby ktos chcial od razu o to zakladac sprawe... Jedyne, co moze byc, to ze beda naciskac, zeby ktos sie przyznal...

Boze jaka ja jestem gkupia :(

A strona przegrana sprawy ponosi koszty postępowania sądowego, zastępstwa procesowego, płaci nawiązkę itd. :D

jarna, skapli, jaka to uczelnia, Wyzsza Szkola w Gnojewie?:O

tak, dwie strony a4 samych zagadnien, z przedmiotu ktory nie jest w ogole zwiazany z naszym i to zaliczenie cwiczen to uwazam ze tak - stanowczo za duzo. Zwlaszcza ze normalnie mielismy podane 5 zagadnien, a teraz pozniej niby zmiana na 50.... :O

teraz pozniej - sory, ale jestem "lekko" zestresowana, nawet pisac nie daje rady :( Boze, zebym tylko czegos nie palnela w szkole :(

pojde do profesora i zrobie mu loda zeby udawal ze wszystko ok cowy na to

najgorsze jest to ze on nie odpisuje :( Jakby przeslal wyniki i wszyscy by zaliczyli to napewno by sie im humor poprawil... boje sie ze nie poda i wszyscy przyjadą :(

powiedziec ze to ja buchnelam papier w kiblu :( bo robili dochodzenie ale mieli gowniane dowody :(

ahahhaa, ale jestes podszywie zabawny :O

ale smieszne podszywy :( nie buchałam papiera w kiblu :( ej to nie jest smieszne znaczy sie jest ale tak bym juz nie robila

kolejny podszyw :O zal peel

ej podszyw wez spadaj :O

Podszywy znacznie śmieszniejsze niż orygonalnu "dowcip" ;)

ej wy tez stekacie jak robicie kupe rano? bo moj sasiad steka smieszne to jest:(

ale zalosne podszywy

znowu atak pomarańczowych gimnazjalistow :O

jestem jednym z ich

jasne zwlaszcza ze jestem studentka gimgowniarzu

Już niedługo :D Takich magistrów nam nie pootrzeba :)

chyba jestem chamska bo mnie rozbawił ten żart :D była dziewczyna kreatywna największy Twój błąd był taki, że nie wysłałaś maila ze sprostowaniem tego samego dnia :) rozwścieczyłaś ich

nieznana, jak myslisz, dowiedza sie???

ehh :(

m,ysle ze bedziesz musiala sie przyznac , skoro ten profesor nie dal wynikow to cie zmusi np. powie ze jak sie ta osoba nie przyzna to nie zda jak on sie dowie kto to

osobiscie nie chcialabym cie znac, zarty zartami ale sa granice, jakbym przez ciebie zakuwala niepotrzebnie to bylabym wsciekla, ile trwalo to ze mysleli ze to prawda? jak sie kapli?

Dziewczyno, o co chodzi, czego Ty stękasz. Do jakij szkoły Ty chodzisz że tacy ludzie są w Twoim otoczeniu? Zero dystansu do siebie samych :o u mnie na uczelni to ciągle jakieś takie akcje były, fałszywe wyniki, linki niby do materiałów na necie i jeszcze inne przeróżne pomysły. Współczuje Ci Twojej grupy. Dla mnie osobiście żart był ok, szkoda tylko że adresat taki tępy. A Ty się za bardzo boisz i ciskasz

pomysł? Spodobał mi się! :-P