Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mgielka241

Ale ze mnie leń,taka ładna pogoda a mi sie nie chce wyjsc na dwor

Polecane posty

Masakra..chyba wpadlam w traume leniwca.Swieci slonce,jest 5 stopni na plusie.ale jak pomysle,ze mam znosic z 80 schodow wozek,potem wejsc i zniesc syna to mnie .. 😠 I potem powtorzyc te czynnosc wnoszac go:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo
i dlatego ja kupiłam chustę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj jest zbyt duzy na chuste.Ma juz 16miesiecy,ale jak prosze go by wszedl sam po schodach to stanie i placze :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie musisz chyba brac wozka
Twoj syn z tego co widzę skonczył juz roczek na pewno chodzi juz wiec mzoesz wyjsc bez wozka.Mnie tez sie nie chce czasem ale wychodzę ze względu na synka :) u nas nie ma słonca jest lekki mrozik ale zaraz idziemy na spacerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz jak dziecko zakwika a ty sie poddajesz to bedzie wszytko płaczem wymuszał mój jak miał rok to juz bez wózka bo dla niego frajda dla mnie wygoda tylko jak na wieksze zakupy czy mi sie spieszyło to brałam wózek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiecie co? Wstyd mi tak mowic na swoje dziecko,ale on jest jakis taki dziki.Mieszkam za granica,wiec moze dlatego,bo nie ma kontaktu z rodzina no i w ogole caly dzien siedzimy sami.Jak np ide z nim na dwor to z wozkiem,bo od razu mi na dworzu zasypia.Bardzo czesto chodze z nim do parku,chce by pobiegal troche,ale niee..On placze i chce do wozka:( albo na rece.Ale zaraz wyjde,szkoda nie skorzystac z takiej pogody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo
Moja starsza od Twojego o miesiąc i wciąż noszę. Póki chce, to łazi sama, jak się jej znudzi, siup na plecy. Jak nie chusta, to szybsze w obsłudze nosidło (ale ergonomiczne!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mozesz zawsze ustepujesz on płacze a ty juz do wozka by cisza była moj tez sie nie raz stawiał to tłumaczyłam i tłumaczyłam i jakos posżło na moim nie bierz wózka a jak na rece to wez na chile i mów jestes ciezki mame raczki bola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiecie to jest naprawde bardzo wysoko,on sie boi. Myszka lepiej 5 na plusie niz na minusie.Wiatru nie ma. On ogolnie jest grzeczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 msc dziecko nosic w nosidełku : a w jakim stanie sa wasze placy bo mi by chyba kregosłup wystrzelił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mgielka, w jakim kraju mieszkasz? A nie moglabys go dac do zlobka / przedszkola (w nitkrych krajach nie ma typowych zlobkow) na pare godzin dziennie np. na 4 godziny rano 2 razy w tygodniu, zeby poprzebywal miedzy dziecmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo
Myszka 14 msc dziecko nosic w nosidełku : a w jakim stanie sa wasze placy bo mi by chyba kregosłup wystrzelił Moja ma 17. miesięcy:) Radzę sobie, bo po pierwsze chusta lub dobre(!) nosidło odejmują dziecku kg, a po drugie, jestem przyzwyczajona, noszę regularnie od roku:) Jak się mały boi, nie zmuszaj. Nie masz opcji zostawienia wózka na dole? Albo kupienia jakiegos lzejszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w Brukseli.Zlobek odpada,bo nie moge znalesc tutaj pracy,skonczylo sie dla Polakow. Ale szukam czegos takiego,by do mnie mamy przyprowadzaly dzieci do pilnowania.Wczesniej pilnowalam troche u siebie w domu dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie prszesadzasz troche takie duze dziecko nosic ? 17 msc to ładnie chodzi szkoda pleców twoich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszysjka
matko jak nie kARMIA DO 2 LAT TO NOSDZA W CHUSTACH /NOSIDEŁAKCH DO DWUCH LAT a co dziecko kaleka że nie moze chiodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide naprawde:) Niebo jest niebieskie,slonce swieci,sprobuje bez wozka ale nie wtedy daleko sie nie oddale a chcialam isc do parku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlansie,ze nie kaleka,ale po prostu nie wiem czy on sie boi czy wstydzi,bo w domu to nawet na minute nie siadzie a jak tylko na dwor to albo na rece albo do wozka bo inaczej placz albo nie idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bruksela piekne miasto :) A mieszkamy prawie po siasiedzku, bo ja w Holandii stacjonuje ;) To faktycznie szkoda, ze nie moze pojsc do zlobka. Moj chodzi na jeden dzien w tygodniu, we wtorki i mimo, ze taki maly to zauwazylam, ze jemu wychodzi to na dobre. Jest potwornie towarzyski i do wszystkich sie smieje i czasem nawet w glos, a juz jak widzi jakies dzieci to az sie trzesie :) Fajny pomysl z tym, zeby zajmowac sie innymi dziecmi u siebie w domu. Tu tez jest to bardzo popularne. Szkoda, ze nie mieszkasz w NL w moim regionie, dalabym ci namiary na pare mam, ktore szukaja takiej "zastepczej mamy" ;) na pare godzin w tygodniu, bo tu jest naprawde ogromna popyt na nianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe,no szkoda.Jak bylismy w PL na swieta to 2 tygodnie sie przyzwyczajal.On bawi sie z innymi dziecmi,no ale mowie,jak ma isc na dwor to tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo
"a nie prszesadzasz troche takie duze dziecko nosic ? 17 msc to ładnie chodzi szkoda pleców twoich " Moje plecy są ok. Córa ładnie chodzi, ale dość wolno;) CZasem muszę przyspieszyć kroku, bo jej tempem nigdzie bym nie doszła. No i kilometrów też nie zrobi, bo jeszcze mała. A wózek jest niewygodny (schody, mzk, śniegi). Więc noszę. I tak, karmię, i zamierzam jeszcze długo. I moje dziecko nie jest kaleką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszsyzjka
a na stare lata powiedz czemu mnie bola ciagle placy :O 2 lata karmic, nosic na rekach masakra obys nie maiała problemu pozniej że małą tylko na rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo
Wyobraz sobie, ze nie mam:) Ponosze ja troche, poprzytula sie, i idzie do swoich zajęć. Syn, który nie był noszony, wisiał na mnie bardziej, niż ona. Naprawdę, jak się potrzeby dziecka zaspokaja, wszystkim jest łatwiej. I tłumaczę, nosidło rozkłada ciężar tak, że plecom krzywda się nie dzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kogo - ja tez noszę w chuście :) normalnie to sam biega (za rączkę bo zupełnie sam jeszcze nie chce) ale jak czasem chce sie przytulać albo towarzyszyć mi podczas gotowania to bach go w chuste i jest super :) ja ręce mam wonle, kręgosłup odciążony a dziecko zadowolone nie pląta sie pod nogami :) mgielka - co do wyjść na dwór to uważam że powinnaś zacząć przywyczajać dziecko do spacerów bez wózka. ja tylko rano do sklepu z wózkiem jadę a tak to bez wózka sobie chodzimy. u nas dziś -5 stopni (rano -10 było) i słońce przepiękne. też mi się wyjść nie chciało, ale młody już z butami stal przy drzwiach więc wyszliśmy. pobiegał sobie prawie 1,5 godzinki, pobawił sie śniegiem i teraz śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszsyzjak
a nos nawet do 5 lat :D tylko po co??? dziecko ma nogi rozumiem jak niemowlak ale 17 msc dxiecko to biega skacze a nie nosic :O w domu milin ruchów ale mamusia na dworku niesie by sie nie zmachało :O łomatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo
"w domu milin ruchów ale mamusia na dworku niesie by sie nie zmachało" Nie by się nie zmachało, tylko kiedy już się zmacha, czytasz ze zrozumieniem? Półtoraroczniak nie przejdzie kilometrów w dość szybkim tempie, a czasem szybkiego tempa mi potrzeba. To mnie własnie w cafe zniechęca, tu mało kto czyta ze zrozumieniem, tak jak się człowieka słucha twarzą w twarz. Tylko zaraz atak, wyzwiska, ironia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nosidło dobrej firmy i używalismy do 10 msca. teraz nie wyobrażam sobie 12 kg dziecka nosić! zresztą ona woli sama... na spacery jeszcze z wózkiem bo w tych kombinezonach niewygodnie długo chodzić ale na wiosnę będzie miała 15-16 mscy to sama będzie chodzić nie wiem komu robicie większa krzywdę... sobie? dzieciom? to nie niemowlęta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×