Ile placicie za obiady szkolne dla Waszych dzieci?

normalnie rozwijajce sie dziecko czy nastolatek nie wpieprza tyle, chyba ze ma rozepchany zoladek

Dziecko powinno jeśc 5 posilkow dziennie. Moje jedza śniadanie w domu, druie śniadanie w szkole, obiad w szkole, obiad w domu, czsami jeszcze kolację, chociaż najczęsciej juz nie To jest i tak najczęście 4 razy. To dużo?

Dodam że sa szczupłe i bardzo wysokie

W porównaniu do nas, rodziców. Starszy ma 161cm i waży 80kg, a corcia 155cm 76 kg.

miasto Pisz obiady 2 daniowe czasami owoc lub soczek +kompot. miesiecznie jakies około 60 zł zalezy ile dni za styczen płaciłam 43 zł

ja jadłam obiad w szkole, a drugi w domu i byłam chuda jak patyk. no ale to było dawno temu, a w szkole na ogół tylko podziubałam, poza tym dużo biegałam po dworze. nie wierzę, że dzieci w szkole pałaszują wszystko co mają na talerzu więc dodatkowy posiłek w domu jest wskazany. lepiej dać dziecku dwa drugie dania niż batona... na mojej uczelni w zeszłym roku były obiady po 8zł + zupa po 2zł. na ogół 3 dania do wyboru i jedno wegetariańskie. niestety w tym roku zamknęli stołówkę, bo nie przynosiła zysku :( a jeszcze 2-3 lata temu można było zjeść obiad za 5 zł... do jacobs --> nie dziwię Ci się, że nie masz ochoty gotować. w końcu za 10 zł nie zrobisz obiadu w domu...

Tu znalazlam stolowke te w Warszawie, ale ceny nizsze... http://www.gimnazjum47.migomedia.pl/stolowka-szkolna.html

2,50 za dwudaniowy obiad , niezależnie od tego czy jest kotlet czy naleśniki :) to w szkole podstawowej nr 7 Cieszyn Krasna :) Obiady są pyszne. Syn chwali a to niejadek :)

Kolejna tansza szkola w Warszawie http://sp314.edupage.org/text/?text=text/text8&subpage=1&

a widzisz. tu jest cena za sniadanie, obiad i kolacje. czyli sam obiad 4,5 zl na warszawe nie wychodzi tak drogo.

u nas za mleko się nie płaci. Dziecko dostaje 1 kartonik dziennie 0,25 ml

W naszej szkole obiad kosztuje 3 zł w tym zupa, drugie danie, kompot i deser - owoce, jogurt lub batonik. Tylko w piątki dzień bezmięsny, obiady bardzo smaczne, zupę można jeść bez ograniczeń, bez ograniczeń również są surówki - codziennie 2-3 rodzaje. Nauczyciele płacą 6 zł. Za kucharki, prąd, gaz płaci szkoła. Transport artykułów spożywczych gratis - dowożą hurtownie.

Wyglada na to,ze tylko u nas tak drogo...znalazlam forum moze kogos zainteresuje : http://www.maluchy.pl/forum/lofiversion/index.php/t59754.html

mrągowianki. 2,50 za całośc, dla nauczycieli a 4,50. Dwa dania i deser. Wisła

ciekawa mama - U Ciebie tak drogo, bo obiady sprzedaje firma cateringowa. Tam, gdzie stołówki podlegają szkole koszt obiadu = wsad do kotła. Pozdrawiam Wisłę

dzieki ;)

8,50 to jest rozbój.... Ja płacę 4 zł za obiad jednodaniowy - czasem jak jest tańszy - np. na słodko - to wtedy jest do tego zupa. - w Poznaniu Dotąd wydawało mi się że i tak to dość drogo bo znam kogoś co ma w innej szkole obiady za 2,50... Na mc to wychodzi ok. 70-80 zł. Jak dziecka nie ma - to odliczają.

8,50 za drugie danie plus 2,50 za zupe !

U nas w szkole w Warszawie obiad -zupa + drugie +deser=5zł Catering jest droższy

nfkrp-uwazasz,że twoja corka przy wzroście 155cm i wadze 76 kg jest szczupła i wysoka?

A u nas tak-pozdrawiam Rejowiec fabr.Rodzina męża tam mieszka.

90 złotych, dwa dania, Warszawa.

Szczecin zupa-1.50 drugie danie-7zł stołowke dzierżawi prywatna osoba więc niema dofinansowania od miasta Ale obiady są pyszne sam często się tam z żoną stołuje A dzieciaki uwielbiają a straszne z nich niejadki

Borys Dadej- zazdroszcze ;)

ale nalesniki albo ryż z jabłkami tez raz w tyg są Dzieciaki lubia i ja tez Ale najpyszniejsze panie kucharki robia pierogi ruskie

bimbam ---- dzieki i nawzajem.

3 zl jeden obiad z dwoch dan

ok 35 zł/miesiac. - dwa dania-mozliwosc dogadania sie z Pania kucharką o dokladkę dania głownego a zupkę jesz do oporu :) pt-danie bezmięsne:)

aha dodam ze chodzilo o Szczecin :)