Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Beacik26

chcę mieć dzidziusia, zaczynamy starania

Polecane posty

Beacik! Ale fajnie ze jednak z nami jestes! :) Wracaj szybciutko, bo niektore dziewczyny traca wole walki i potrzebuja pozytywnego przykladu. Ja na razie zostane w gornej tabelce i zaczekam na pierwsza wizyte u lekarza. aga, majeczka, samosiaGosia i inne ciezaroweczki - a jak wygladala wasza pierwsza wizyta po pozytywnym tescie? Mialyscie usg dopochwowe czy tylko ogolne badanie i skierowanie na badania krwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FeBe ja miałąm usg dopochwowe i normalne badanie ginekologiczne na pierwszej wizycie byłam w 5 tygodniu i dostałąm skierowanie na badania ale tylko takie zwykle morfologie i mocz Dzis jade do nefrologa bo mam problem z nerkami a jutro kontrola u ginekologa mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze Beacik wracaj do tabelki !!!!!!koniecznie !!!!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tak samo jak agaz- normalne badanie i usg dopochwowe no i skierowanie na badania krew mocz grupa krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aż miło was tak poczytać, siedzę z bananem na twarzy i jestem wzruszona :D Opowiadajcie jak się czujecie itd. To, że zostało jeszcze kilka staraczek, nie znaczy że macie się ograniczać na topiku,bo już zafasolkowałyście :) A nam też pewnie przyda się coś z waszych doświadczeń na przyszłość, więc piszcie,piszcie i jeszcze raz piszcie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz febe gratulacje , tak sie ciesze razem z toba. Trzymaj teraz mocno kciuki za nas, reszte staraczek. Potrzebujemy tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FeBe GRATULACJE!!!!!!!! Super,że ci się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, czyli usg dopochwowe na poczatku ciazy wcale nie jest przez lekarzy unikane. Ciekawe jak to u mnie bedzie... Juz wstepnie zdecyowalam kto mnie poprowadzi, za kilka dni umowie wizyte. Dzieki dziewczynki za gratulacje. Radosc radoscia a ja zaczelam wczoraj schizowac i poklocilam sie z mezem. Oczywisce byl placz i pol nocy nie przespanej. A powod - chyba jak zwykle w takiej sytuacji - ze on sie za malo cieszy i ze sie mna nie zajmuje tak jak powinien. Bo np. n dzisiaj umowil sie na turniej i nie bedzie mial mnie kto odebrac z pracy. A wracam bardzo pozno... Czy inne brzuchatki tez sie czuja takie niedopieszczone? Mnie sie wczesniej nie zdarzalo urzadzac takich scen ale ta wczorajsza ostatecznie byla bardzo oczyszcajaca. A teraz jest mi przykro, bo wlasnie dzwonil ze opona w samochodzie przebita i jedzie do pracy autobusem. Czyli z meczu i tak nici. Patrze na tabelke kto niedlugo testuje i widze ze tam naprawde pustki! margaretka i Prystelka juz tu w ogole nie zagladaja :( A dziewczyny z nastepnego tygodnia? Macie jakies przeczucia? Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 25
Witajcie Kochane! FeBe - nie martw sie to normalne ze Twoje hormony buzuja..tez tak mialam, klocilam sie z mezem o byle co i caly czas mialam swiadomosc ze za malo sie mna i moja ciaza interesuje.Poza tym moja ciaza nie byla planowana wiec ryczalam kilka dni i nocy..w koncu to zauwazyl i potem juz razem przez to przechodzilismy az do konca :-) Teraz chce nastepne zaczac "robic" hehe ma to byc corka, bo synka juz mamy, ma 3 latka ;-) a ja ciagle zmieszana..raz chce raz nie chce..to zalezy od dnia i humoru..czasem sie boje ze moze byc cos nie tak (ale ktora ciezarna sie nie obawia).Dzis 3 dzien @..wkrotce musze sie na cos zdecydowac, kurcze sama nie wiem, czy juz zaczac czy jeszcze poczekac.jak pomysle ze przez 9 mies. bede chodzila jak wielorybek to chce to odwlec, ale z drugiej strony pragne juz miec maluszka, ktory bedzie dawal w kosc za dnia i w nocy hehe.Czemu ta ciaza nie trwa krocej?i trzeba tyle czekac na dzidzi?pytanie retoryczne hehe..Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 25
A i jeszcze jedno - czasem nawet mam wrazenie ze moge miec z tym problem, bo bralam tabletki..w sumie 3 cykle ale..same takie glupawe mysli przychodza mi do glowy.Chyba czas sie przekonac. P.S. a w szafeczce jeszcze 11 prezerwatyw..hi hi hi 3 majcie sie cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Febe nie przejmuj się. pamiętasz jak mi się auto zepsuło? też się wtedy pokłóciłam z M..nie mogłam się uspokoić..na szczęście ma trochę więcej zdrowego rozsądku niż ja i rzekł że to nie ja mówiłam tylko potwory hormony i mnie mocno przytulił. od początku miesiąca z nim pracuję i zdarza się że podniesie na mnie głos(zawsze przez telefon) ale zaraz potem albo za chwil kilka przybiega przeprosić.nie zawsze ale się zdarza. też się mało cieszył ale pomyślałam że nie ma sensu za to krzyczeć bo faceci nie są tacy wylewni jak my i nie skaczą z radości na widok dwóch kresek. niestety taka jest prawda..zrób sobie ulubioną herbatę i pociesz się że nie pojedzie na mecz. wilk syty i owca cała. dzięki temu możecie spędzić romantyczny wieczór we dwoje, możesz mu w ramach przeprosin zrobić kolacyjkę w miarę możliwości..tylko się nie przejmuj! będzie lepiej!trzymam za to kciuki!mój M jedzie w niedzielę na jakieś szkolenie i wraca w środę.. dowiedziałam się od pracownika z którym jedzie.. dasz radę!my kobiety jesteśmy silniejsze! trzymaj się jakoś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FeBe kochana, Ty się chłopem nie przejmuj. Widać nie należy do grupy romantyków i sentymentalnych, więc musisz mu to wybaczyć. Myślę, że jak brzuszek będzie już widoczny, to i on odczuje że będzie miał dziecko. Na tym etapie to wszystko jeszcze jest świeże i facet chyba tak do końca nie zdaje sobie sprawy z tego, co tak naprawdę cudownego się zdarzyło. :) Proszę Cię, nie denerwuj się, tylko ciesz się dzieciątkiem. Szkoda sobie szarpać nerwy na błahostki. A z tymi hormonami to na pewno jest prawda, więc zwal wszystko śmiało na nie. No w tabelce faktycznie.... wieje pustką....... Ehhhhhh......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja oczywiscie tradycyjnie nie moge sie doczekac testowania. Chcmialabym miec jakies przeczucia, no i wiecie jednego dnia mysle ze napewno jestem, a za chwile ze glupia jestem i na pewno nie jestem, same wiecie jak to jest. Tak bardzo bym chciala zeby to juz bylo w tym miesiacu. Jak poronilam, obiecalam sobie ze do konca tego roku, bede miala dzidzie, i jak to nie bedzie teraz to nie dotrzymam danego sobie slowa. A tak bardzo bym chciala. Ale i tak dziewczyny trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, ale wy kochane jestescie. Az by sie chcialo was wszystkie przytulic :*** Macie racje, ze z facetami to juz chyba tak jest. Moj sie chyba za bardzo przestraszyl, ze moze cos pojsc nie tak i nie umial sie do konca ucieszyc. Ale po wczorajszej rozmowie jakby sie cos zmienilo. Mam nadzieje, ze to jego nowe, szczesliwe oblicze jest szczere :P Ja dzisiaj pracowalam do pozna i jestem okropnie zmeczona. Jutro znowu caly dzien mnie czeka. Chyba powiem w pracy kolezance, ktora mi ustawia spotkania, zeby brala poprawke na moj stan. Nie chcialam jeszcze nikomu mowic, ale boje sie ze moge przegiac z godzinami pracy. Tym bardzie, ze dojezdzam pociagiem i sama podroz jest juz dluga i stresujaca... Dzisiaj dzwonilam do lekarza, ktory ma prowadzic moja ciaze. Na oficjalna wizyte musze troche poczekac ale w miedzyczasie zbada mnie moja kolezanka i zrobi mi usg. Moze damy rade do niej skoczyc w przyszla srode :) Ja sie juz denerwuje bo taka przejmowalska jestem. anitia, swietnie cie rozumiem z pokusa testowania. Ale moze daj sobie czas, pewnie to sie stanie w momencie, kiedy bedziesz sie najmniej spodziewac. Ja we wczesniejszych cyklach mialam wiecej objawow na ciaze niz w tym wlasciwym ;) czyli raczej nie ma sie co sugerowac brakiem sygnalow. No i oczywiscie mocno trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna, a ty dzialaj kochana! Pewnie z perspektywy doswiadczonej mamy nie jest ci spieszno do wielkiego brzucha i pieluch ale skoro i tak chcecie druga dzidzie to chyba lepiej od razu brac sie do roboty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny!! No chyba w końcu doczekałam się owulacji. Mięrzę temperaturę i chyba zaczął się wzrost temperatury tylko o 2 kreski ale patrząc na inne niestety, małao wyraźne, sygnały mego ciała to chyb to. Z tego wyniaka że chyba przesunę testowanie na 35 dzień cyklu. No chyba że wcześniej pojawi się @, w co wątpię. Febe nie przejmój się tymi hormonami, twój mąż musi się uzbroić w cierpliwość bo różne shizy możesz mieć w najbliższym czasie. Moja bratowa w początkach ciąży miała takie akcje że hej. Poza tym że ryczała na okrągło to jeszcze np. bała się puścić mojego brata do rodziców naszych bo jej się wydawało że rodzice go skrzywdzą okrzyczą za to że jest w ciąży. Dodam że moi rodzice nie wiedzieli o co jej chodzi bo bardzo cieszyli się z wnuka i powtarzali jej to przy każdej okazji a ta ciągle swoje. Więc może twój mąż się cieszy a ty opatrznie odbierasz sygnały od niego. Pozdrawaiam ciężarówki te które już wiedzą i te które się wkrótce o tym dowiedzę ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FEBE super!!!Gratulacje!!!!!!!!!!Bedziemy mialy kolejnego dzidziusia:)A ja juz drugi dzien sie mecze z ta obrzydliwa@ wczoraj to myslalam ze mnie skreci.I znowu do roboty.Ale weekend sie znowu zbliza:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 25
FeBe - chyba mnie przekonalas, a i dzisiejszy dzien w szpitalu (bylam z siostra na szyciu posladka) tak jakos mnie nastroil optymiztycznie...:-) wiele ciezarowek mnie dzis mijalo, no i na wiele sie zapatrzylam hehe moze sie zaraze ;-) A dzis u mnie wiosna w pelni, az chce sie zyc!zmykam zaraz na powietrze z moim malym H. korzystac z pierwszych urokow wiosny. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 25
morelka22 - ja tez sie mecze z ta @, choc teraz to czekam zawsze z utesknieniem na nia, gdyz mialam rozregulowane cykle i tabletki mi chyba uregulowaly, bo mam teraz normalnie (jak przed ciaza). Coz jest zmora kazdej kobiety ale...czasem sa i dobre strony tego ze sie pojawia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też ciepło tylko wiatr wieje ale w powietrzu wisi wiosna:D mimo wszystko poczekam ze zmianą opon;) jakby się na deszcz zanosi.. dziewczyny co się robi z moją twarzą! jakieś syfy! na dekolcie wczoraj zobaczyłam wulkan!załamałam się bo nigdy ale to nigdy nie miałam takich problemów.. do tego się przeziębiłam i czuję się jakby mnie ktoś młotem gumowym walnął:( ale mim o tego cieszę się z ciąży Febe tak bardzo że zapominam o złych dodatkach do ostatnich dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka1
Miałam odpuscic ,ale nadal ciagle o tym mysle ,i ciagle do was wracam i czytam co u was .Wide zmiany 🌻 WIELKIE GRATULACJE DLA TYCH CO SIE UDALAO I MUSZA ZMIENIC TABELKE ehhh zazdroszcze pozytywnie i CIESZE SIE ZE WIOSNA PRZYNOSI DOBRE WIESCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej haga to jakos pozno ta twoja owulka przychodzi, wg moich obliczen ja swoja mialam w ubiegly piatek czy sobote juz nie pamietam jakos tak. Dziwny jest jakos ten miesiac. Ja jeszcze czekam tydzien na @ a potem wybieram sie znowu do lekarza na kolejne badania. No i wszystko zalezy jak bedzie wygladac moj kolejny okres lekarz mnie skieruje na jakies testy. A dzisiaj tak chcialam krew oddac no i sie nie wyrobilam, no ale akcja jest jeszcze w przyszlym tygodniu to moze ktoregos dnia po pracy uda mi sie pojsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FeBe gratuluje! nie myślcie sobie dziewczynki ,że was opuściłam...zaglądam codziennie i czytam co u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie slonka! Jak wam sie zaczela sobota? Ja wczoraj wieczorem wrocilam skonana i od razu poszlam spac. A dzisiaj rano troche sie pobyczylismy w lozku zastanawiajac sie nad imionami ;) Wiem ze to moze jeszcze za wczesnie ale nie moglismy sie powstrzymac. Tak sie ciesze, ze wrocilyscie na topik! Ja wierze w to, ze wiosna przyniesie wam wszystkim to upragnione wiosenne jajeczko :D samosiaGosia, u mnie tez zaczely sie jakies cyrki z cera. Wyskoczyla mi taka bomba na czole ze trudno ja nawet zamaskowac pudrem!Z drugiej strony wzmocnily mi sie paznokcie, ale nie wiem czy ma to jakikolwiek zwiazek z ciaza. Od kilku dni pobolewa mnie lekko brzuch. Za kazdym "ciagnieciem" sie denerwuje i zastanawiam, czy to normalne. Mozna zwiariowac - najpierw mialam stresa czy sie w ogole uda a teraz czy wszystko bedzie ok. Kolezanka mnie "pocieszyla" ze teraz juz do konca zycia bede sie martwic, nawet jak dzidzia bedzie juz miala swoje dzieci :P Justyna, super ze zaczynasz na serio myslec o kolejnym szkrabie :D morelka, mam nadzieje, ze korzystasz z weekendu i odliczasz dni do kolejnych staranek. Tym razem sie uda! margaretka - hehe nie tak latwo nas opuscic ;) To chyba sygnal, ze nie ma co sie poddawac. My tu zawsze bedziemy i wysluchamy jak tylko przyjdzie dolek. Najwazniejsze to wierzyc ze sie uda :) anitia, ale jestes git babka, ze pomagasz innym oddajac krew. A nie oslabisz sie za bardzo kochana? Wiesz, mam na mysli przygotowania organizmu na malucha. myszka, no nareszcie jestes! Zostan juz z nami na dobre :) majeczka, Beacik, aga i cala reszta- piszcie co u was i w jakim stanie ducha jestescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola, a co kochana u ciebie??? Koniecznie daj nam znac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dzieczyny. Przepraszam ze nic sie nie odzywalam, ostatnio w ogole bylam zalatana..ale zagladam do Was zobaczyc co slychac!Pewnie juz o mnie nie pamietacie..:P Teraz wkoncu zaklepalam sobie laptopa i moge sie odezwac! :) Febe bardzo sie ciesze! Bardzo serdecznie gratluje! Az milo tutaj wejsc i zobaczyc takie super nowinki! :D U mnie wszystko dobrze.. praktycznie o ciazy nie mysle..chyba nawet nie mam czasu :P Dzis jest moj 31 dzien cyklu i nim mi nie doloega..czasami cos tam mnie zaboli w brzuchu ale to normalne..zawsze tak mam. Tyle ze jakies 2 tygonie temu (i nie tylko:P) byly przytulanka przy ktorych tak mnie brzuch rozbolal ze az musielismy skonczyc...zwijalam sie z bolu :( nie wiem juz nawet nie chce mi sie myslec o tym czy sie udalo czy nie..co ma byc to bedzie i juz! Pozdrawiam :**********

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny,wrocilam do domu po pracy i po zakupach i jestem padnieta.Nogi opuchniete zylak pobolewa do tego@ ale juz brzuch chociaz nie boli:) Piszcie cos kochane bo cos nam slabo idzie:)pozdrawiam Was wszystkie goraco ibuziaki na weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×