Dla tych, które uwielbiają mode

przez przypadek zmalałam body i chyba jest nawet wysoko wcięte: http://www.sklep.topsecret.pl/ts/tradycyjnie/kolekcja_damska/koszule/produkt/5/0/2

hejja, nie jestem zalogowana (muszę o tym pomyśleć). Piszę bo podczytuję ostatnio trochę kafe, przeglądam blogi z modą które tu się poleca (albo i nie), staram się wyciągnać jakieś wnioski i moze wcielić cos do swego zycia (czyt.szafy) oglądałam też blog anxi i po przeczytaniu jednego wpisu zdalam sobie sprawe ze nie tylko ja nie rozumiem tej calej mody na "szafiarkę". Mam wrażenie, że był czas, że ten crejz "wchodził na salony", dziewczyny podpatrywały pomysły na blogach zagranicznych i chciały być original. tylko, że z czasem ten oridżinal stał się zbyt liczny. Kiedy idę ulicą to mam wrażenie ze oryginalny jest człowiek ubrany normalnie, nie przebrany w teczowe kolorki, berety z antenką czy w buty z babcinej szafy. Nie twierdzę, że to jest brzydkie. Ale jest zbyt rzucające się w oczy, zbyt wyrafinowane, by mogło być tego aż tak dużo. Tak jakby ludzie nie potrafili wyznaczyc sobie wlasnego stylu tylko tworzyli swoj wizerunek za pomoca kalki. To już nawet zaczyna męczyć. nie twierdze ze bycie modnym jest zle ale nie można być modnym za bardzo... ps. osobiście nie jestem super modna, ale lubie to co nosze. glownie luzno, dobry jeans, bluza/sweter, gładko, bez zdobien, nadrukow, dodatkow, tzw. minimal na maxa. chocby mnie wystroili jak u Gok Vana to bez czystych wlosow, butów i krotkich paznokci zawsze bede czuc sie zle. dzieki ze moglam sie wygadac! pozdrawiam :)

"faktycznie, lekarz = bóg typowe prowincjonalne zasciankowe myslenie. (bez obrazy, frufru ;)" no ej! jam bóg (z małej literki!)! :) aż mi się pcha na palce klasyka "Ja car! ja rab! ja czerw'! ja boh!" :D PS. pozwólcie ża ja sie nie bede lansowac z zarobkami :D

Cześć dziewczyny. Dawno mnie u Was nie było, ale do wieczora nadrobię wszytsko o czym pisałyście. Widzę tylko na pierwszy rzut oka, że ... znowu jakaś wściekła pomarańcza, ale jeśli żadna z Was nie będzie jej odpisywać da sobie spokój. Tak ten mechanizm działa a brak reakcji wywołuję największe frustracje w pomarańczkach ;) Ja właśnie dopracowuję mój nowy post na blogu. W sumie tylko 3 nowe rzeczy: Zip dress w paski z H&M. Wprawdze mialam jej wczesniejsza wersje, ale ta lezy o niebo lepiej. Ma cudowne grube ramiaczka i pieknie wyprofilowane miseczki: http://2.bp.blogspot.com/_PrcR9LPr2C8/S5enQp9Oo6I/AAAAAAAAAjA/OKJD8nNAkdU/s1600-h/1.jpg 2 zwykle bluzki z bufkami ze Stradiego. Jakosc oczywiscie do dupy, ale za 29 zl niczego wiecej po Inditexie spodziewac sie juz nie mozna: http://3.bp.blogspot.com/_PrcR9LPr2C8/S5enQwDqlJI/AAAAAAAAAjI/bLNchSOHV70/s1600-h/3.jpg Torba ala chanelka ze stradiego, taka przerobka slynnej juz allegrowo-primarkowej. 49 zl. http://3.bp.blogspot.com/_PrcR9LPr2C8/S5enQeiQ9FI/AAAAAAAAAi4/Gw_0s-eZQbo/s1600-h/2.jpg

anxipanxi "przeleciałam" Twojego bloga :D tzn przejrzalam szybko tylko fotki i ....jestem pod wrazeniem Twojej urody oraz stylu. jestes pozytywnie zakręcona na punkcie mody,ale masz ogromne wyczucie z tym co zakladasz.wspaniala figura!-taka masz "z natury" czy regularnie uprawisz sporty i trzymasz diete? wlosy to w ogole odlot! ciuszki wspaniale. napatrzec sie nie moge na Ciebie :) ale bez obaw,mam męza i dziecko i nie jestem zboczencem :) jesli kobieta jest piekna potrafie jej to powiedziec i nie ma to podtekstu seksualnego! zainspirowalas mnie do dokladniejsze dobioru ubran i do porzadego przesegregowania szafy! maz dostal wspaniala prace wiec mysle ze podczas wiosny i lata tego roku moja garderoba znacznie sie powiekszy,a Twoja szafa pomoze mi byc bardziej smiala przy zakupach. mam kilka fajnych ciuszkow,jednak bez szalenstw.wkrotce zrzuce z siebie zimowy "spiwor"-jak to mawia moj maz na moj plaszcz zimowy i z chcecia zaczne przykladac wieksza role do tego co zakladam,bo jak jest zimno to mam totalnego lenia nawet na zakupy. pozdrawiam!

Brak reakcji nie wywoluje we mnie frustracji :P Za to wasze reakcje smiech :D

hm lekarz? bardziej wyglądasz mi na zakompleksioną małolatę, ale cóż skoro takie mamy realia w Polsce widać lekarzem może zostać niezrównoważona psychicznie baba odreagowująca swój stres na..... kafeterii :| wiesz współczuje Ci z całego serca bo zamiast zająć się sobą wypisujesz totalne bzdury, które nie wiedzieć czemu sprawiają Ci radość, a pośmiać się z Ciebie możemy my widząc jak nieudolnie próbujesz wzbudzić zainteresowanie- tylko pytanie po co? mi mała- proszę, nie reaguj już na to pomarańczowe gówno bo nie mam siły patrzeć na te bzdurne wpisy, a to żałosne stworzenie niestety nie chce dobrowolnie opuścić naszego tematu dużo się rozpisałyście ale nadrobiłam wszystko :) nibys- buty z hegosa zupełnie mi się nie podobają- tak wiem masz specyficzny obuwniczy gust :P ale jak dotąd raczej wszystkie były dla mnie ok :) te niestety nie za to sukienka jest genialna!! ja zostawiłabym ten pasek, wydaje mi się, że pasuje idealnie i nie zmieniałabym go- ewentualnie gdyby Ci się znudził to wtedy, ale tak jak jest jest dobrze no i cudownie na tobie leży :) tez pomyślałam o body pod tą sukenkę, chyba byłoby idealne :) płasz też mój stył :) lubie takie fasony :) zresztą pamiętasz czarną tunike bombke która wkleiłaś kiedyś z allegro? z villa? ona była w stylu tego płaszcza :) jejku już nigdzie takiej nie znalazłam :( a była cudna... anxi- te bluzki a stradim sa od dawna, tez sie nad nimi zastanawiałam, ale niestety wydaje mi sie ze zabardzo opielubymi się na brzuchu więc odpadają :( kusi mnie twoja zip dress :) ile za nia dalas? wszystkie nowe osoby witam i zachęcam do udzielania się :)

anxi- widziałam na twoim bloggu ze spodobal cie sie armani code :) juz pisalam tu wczesniej ze to moj zapach numer jeden!!! zdradzilam go dla gucii rush 2 ale jednak armani dalej w moim sercu :P

no i remont jako taki już za mną. zapłaciłam majstrowi i wreszcie bede mogła znów zarządzać swoją kasą :D tzn oczywiscie od następnego miesiąca bo teraz już mi niewiele zostało :D ale to się dobrze składa, akurat przyjdzie czas na remanenty wiosenne... teraz zostanie urządzanie chałupki. ale to juz stopniowo, stopniowo... alez się ciesze strasznie :)

JASMINAA Dziękuję za miłe słowa. Figurę taką mam, choć mam wrażenie, że ciągle ewoluuje. Kiedyś byłam chuda jak patyk, w ostatnich latach zaczełam jednak nabierac kobiecych kształtów. Diety zadnej nigdy nie stosowala, chociaz ostatnio ograniczam fast foody. Zdecydowanie za duzo w siebie ladowalam (moglabym zjesc na spokojnie 2 zestawy w MC'u) to sie zemscilo po w pewnym momencie czulam sie taka napchana i ociezala, dlatego teraz przestawiam sie na zdrowsze rzeczy :P Co do sportu tez nigdy jakos szczegolnie nie wysilalam sie fizycznie, ale tydzien temu zaczelam aerobic 3x w tyg dla poprawienia kondycji i lepszego samopoczucia, jak narazie jestem zadowolona:) I zazdroszczde Ci tych duzych i beztroskich zakupow, mam nadzieje, ze bedziesz zadowolona ze zmiany garderoby :) FRUFRU: Zip dress kosztowała 69 zł. A Cody ujeły mnie tym, że sa takie charakterystyczne a nie mdłe i nijakie jak większosc zapachów. Szukam kolejnego, który tak by mnie zaintrygował, ale póki co bezskutecznie. Zas do tych escad przymierzam sie jedynie pod katem lata, kojaza mi sie z plaza i slodkim lenistwem :)

Potrzebuje znowu PRIMARKOWEJ POMOCY. Czy te balerinki sa jeszcze w sklepie? I ile kosztuja? http://files0.lookbook.nu/files/looks/medium/421862_dhdh.jpg Zastanawiam sie czy kupic na Allegro, ale chce wiedziec ile one kosztowaly i czy ewentualnie bylaby ktoras skora do pomocy, jesli ceny na Allegro beda kosmiczne.

anxi- sa, tzn byly w sobote. jestem skora do pomocy. czytalas, ze fredzlowe buty przecenili na 10 funtow...? za ile kupilas? a sukienka swietna:D jutro jade chyba ja kupic dla siebie;) pozdrawiam

Buty za 10f wlasnie kupilam :) ciagle na nie czekam. ile mniej wiecej koz'sztuja baleriny w primarku, bo jestem zupelnie zielona. oczywiscie bylabym chetna na 38 ale moze cos jeszcze sobie upatrze na all i napiszw do Ciebie. Ty to chyba czesto bywasz w primarku i jestes obeznana w tym co maja :D

praktycznie co sobote, przy okazji kawy z kolezanka;p

czesc, zagladam do Was regularnie, ale nie mialam jeszcze okazji nic napisać. Wiecie może czy w sieciówkach są już jakies buty letnie typowo letnie np. japonki? Niedlugo wyjezdzam do cieplych krajow a niestety nie udalo mi sie nic znalezc... Pozdrawiam

hejjahejjahejja--> nie zgodzę się z stwierdzeniem że na ulicach jest zbyt dużo stylizacji. wręcz przeciwnie wieje tu nudą i bezpieczeństwem. owszem czasem widzę w klubach dużo wystylizowanych kobiet i ciekawie ubranych. przez stylizacje mam na myśli styl ubierania lub jakiś tam ubiór. ja widzę nudę, brak pomysłu, standard. owszem zimą zwłaszcza teraz nic się nie chce i wychodzę z domu ubierając dżinsy kozaki sweter i kurtkę. latem szaleje jednak jakoś na ulicy tego nie widzę a mieszkam w dużym mieście. wiosną i latem bez zmian. 30% tandety 30% nudy 30% czegoś fajnego i 10% którego nie da się określić. to 30% dla mnie to wciąż za mało. i to nie chodzi o styl który mi się podoba bo wydaje mi się że potrafię docenić osoby wybierające coś czego ja bym nigdy nie założyła a jednak w miejskiej widzę może 2-3 dziewczyny w ciągu dnia które założyły coś z pomysłem na siebie a nie stare dżinsy... już wole kopiowanie i tandetę niż tą nudę... nie cierpię standardu i szarości tłumu. chce inspiracji nawet z otoczenia, czegoś fajnego, innego coś o czym mogła bym pomyśleć fajnie, nie fajne a nie nijakie. lubiłabym takie wrażenia wzrokowe bo wiadomo że nie poznam tych ludzi, nie porozmawiam. zamiast tego czytam gazetę lub staram się wymyślać historie innych ludzi.:P ja jestem za wszelkim myśleniem jak się ubrać jak pokazać swoją osobowość na zewnątrz:) wiem za głębokie na kafe zaraz dostanie mi się za ocenianie innych ludzi:P ale czasem widzę kogoś z kogo osobowość aż "wychodzi. przychodzę do domu i maluje to albo piszę. to inspiracja a nuda pozwala mi tylko na odcinanie się od niej.

teraz już mniej filozoficznie:P anxipanxi--> zip dress jest super:) nie wiem jak ją przegapiłam w h&m :P genialna! mierzyłam w h&m śliczny żakiet z materiału al bluza i szarą mini-sukienkę z krótkim rękawkiem bardzo ciekawe i ładnie wyglądają na kimś niestety za duże na mnie;/ jeśli któraś z was poluje na żakiet lub sukienkę to polecam. widziałaś żakiet anxipanxi? patrząc na twojego bloga to coś co rzuciło by się w twoje oczy:) lejdi---> znasz dokładnie moje "ciekawe buty":P akurat te wydawały mi się mnie nie zakręcone, prawie "klasyczne" jak na mnie:P poluje na twoje baletki:P pamiętam ten płaszcz/tunikę z vili też jej już później nie znalazłam. masz rację była cudna. dzięki za komplementy o sukience:) już nie mogę się doczekać na jej debiut. chodź wczoraj ubrałam ją gdy mój znajomy był u mnie:) nie mogę się doczekać wiosny zwłaszcza że pogoda zafundowała nam w mieście cuda teraz... myślałam że połamie nogi wracając. frufru---> ja marze o remoncie żeby urządzić moje mieszkanie tak żeby czuła swoje ja tutaj bo na razie przebija tylko za pomocą dodatków. strasznie zazdroszczę:)

znalazłam fajną stronę z ciuchami projektantów. jest tam tyle rzeczy które mi się podobają że ciężko mi było zdecydować co wkleić. http://www.pakamera.pl/bluzki-inne-bluzka-t048-nr344032.htm http://www.pakamera.pl/bluzki-t-shirty-38-wide-ruffle-nr341480.htm http://www.pakamera.pl/bluzki-t-shirty-wide-ruffle-38-nr335023.htm http://www.pakamera.pl/kurtki-i-plaszcze-trapezoid-nr341572.htm http://www.pakamera.pl/ubrania-rozne-bluzka-nr317691.htm http://www.pakamera.pl/ubrania-rozne-tiobo-live-sukienka-34-nr316341.htm http://www.pakamera.pl/sukienki-36s-sukienka-jasna-wisnia-bombka-nr340150.htm http://www.pakamera.pl/sukienki-40l-sukienka-z-paskiem-szara-nr337585.htm http://www.pakamera.pl/sukienki-jedwabna-suknia-wyprzedaz-nr320024.htm http://www.pakamera.pl/sukienki-unikalna-jedwabna-sukienka-nr309531.htm

hej wam :) oglądałam sobie wczoraj "Twój Styl" i dodatek "Trendy" do niego. wszystko wskazuje że będzie łatwo byc modną tego lata :) najbardziej podoba mi się kolekcja Ralpha Laurenta. obejrzyjcie: http://www.styl.pl/moda/kolekcje-lista,sId,169

chociaż szaleństwo Vuittona tez mi się podoba :D zwłaszcza fryzury :D

NIBYS: Dwa tygodnie w H&M juz nie bylam chyba ;P Zakietu nie widzialam ale dluzej probowalam sobie wyobrazc ta sukienke, ktora opisalam (i tez chyba jakos ja ominelam). Nadrobie nastepnym razem.

Przyszły moje frędzlowe buty. Są dokładnie takie jakich się spodziewałam i za jakimi wzdychałąm od listopada, ale wówczas na allgro były tylko jakieś no name za 300 zł :| Akurat chciałam je mieć na jutro i akurat dzisiaj przyszły. Równo po tyg od daty nadania.

anxi, super:) na mnie nie lezaly dobrze, za duzo jakos tych fredzlow:D i obcas za wysoki. mowilam Ci, ze okolo tygodnia bedzie szlo:) daj jakas fote na blog w tych butach. ja zaraz spadam do domu, nie chce mi sie jednak dzis jechac na shopping bo znow bede musiala sie spieszyc, zeby zdazyc przed zamknieciem sklepow (6 pm). moje cele na jutro: zip dress- niekoniecznie ta z h&m, ale jakas fajna, i prawdopodobnie te buty: http://www.soletrader.co.uk/soletrader/product/Brands_SoleTrader_DIESEL/DOLLYBNW.htm (brazowe) wygladaja na wygodne i zgrabniutkie, poza tym co Diesel to Diesel, a cena calkiem niezla. cienka skora, idealna na lato. ewentualnie te, jesli beda lepiej lezec: http://www.debenhams.com/webapp/wcs/stores/servlet/prod_10001_10001_58958+1147347209_-1?breadcrumb=HomeWomenAccessoriesShoes+%26amp%3B+boots

frufru---> mi Ralph Lauren nie przypadł do gustu. za bardzo czuje w nim "banalność" nie wiem jak to inaczej ująć. Gucci jak zwykle urzekł mi prostatą(często wręcz ascetyzmem) krojów która mimo to idealnie podkreśla kobiecość. tylko buty koszmarne...(choć kilka perełek wśród nich) Valentino dziewczęco i zwiewnie za to go lubię. mimo że dużo przesady w falbanach kwiatach i zdobieniach ma to swój urok i pudrowy róż kolor jego kolekcji pięknie. Gaultiera jak zwykle nie rozumiem i nie wiem o co mu chodziło z tymi babcinymi stanikami... podoba mi się tylko inspiracja "afryką". na razie przejrzałam tylko te 4 kolekcje. zauważyłam że błyszczące materiały bardzo szybko wracają do łask. wraz z dżinsem i przeźroczystymi materiałami to najmodniejsze materiały. anxipanxi-> jak ja byłam zostały tylko 2 więc może dlatego chyba rozchodzą się jak świeże bułeczki:P bardzo dobrze był skrojony wyjątkowo jak na h&m. sukienka jest bardzo zwyczajna mało nie minęłam jej na wieszaku. wygląda jak dłuższy zwykły podkoszulek. nie ma dekoltu dlatego prawdopodobnie nie zwróciłaś uwagi:) dopiero po ubraniu jest świetna. namówiłam na zakup koleżankę która była ze mną idelana na miasto:) mi mala-> mi bardziej podobają się te z nine westu.

MI MALA: Jak dla mnie maja nawet za malo tych fredzli ;P Wczoraj juz sie w nich przechadzalam, bardzo fajnie sie prezentuja. Ze stabilnoscia jest tak troche dziwnie. Tzn. nie moge powiedziec ze nie sa stabilne, ale nie potrafie jeszcze do konca ich wyczuc .. Tylko ze czego spodziewac sie po butach za 10f. I tak jestem zachwycona. tym b ardziej ze kolezanka takie same buty (tylko ze jakies polskiej marki) na Allegro kupila za ... 300 zl na poczatku listopada i juz sie rozpadly. NIBYS: ale mnie podsumowalas :P Jesli sukienak jest dopasowana i nie za kolano, to nawet gdyby miala golf zwrocilabym uwage ;P Chodzilo mi raczej o to, ze wydawalo mi sie ze mam "obcykane" wszytskie proste takie wlasnie podkloszulkowate z pozoru kiecki w H&M bo w takich najbardziej sie lubuje.

anxipanxi--> nie chciałam żeby to tak zabrzmiało. po blogu widzę że kochasz dekolty:) i masz racje co do tego bo wyglądasz w nich świetnie! czasem palne coś takiego głupiego co brzmi dziwnie:P

Hehe. Nic się nie stało ;)

mi mala --> kojarzysz może markę timeless chodzi mi o buty nie zegarki? http://www.oli.co.uk/Timeless/productlist.stm?N=4294965277+4294963625+673+697+715+4294963483&Nu=P_MasterItem

Zdjęcie butów primarkowych: http://1.bp.blogspot.com/_PrcR9LPr2C8/S5vD49oYgKI/AAAAAAAAAjQ/DvkP9KxYlYY/s1600-h/FRINGE+BOOTS.jpg Szkoda, ze wiecej tych fredzli nie maja ;(

bardzo ładne buciki:) lubie Was czytać niestety nie mam takiego wyczucia gustu i mody jak Wy:( często wydaje kasę na ciuchy których i tak potem nie noszę: (