ktoś za mną tęsknił? Czy to był tylko paltz?

:p

chca sie przyznac

Maryś co tam? bo ja nie nadążam w rąbaniu:o

ogólnie zayebiście, ale po rąbaniu vena autuje, chociaż wbrew pozorom powinno być odwrotnie proporcjonalnie, biorąc pod uwagę dotlenienie mózgu oraz związane z tym konsekwencje szybkiej reakcji sensoryczno-motorycznej:p paltz

no to sensoryczno-motorycznie odpowiadam z topika o paltzu, a ściślej z iluś tam setnej strony gdy pytałaś o mnie i o świętą krowę, że niby Cię obie lubimy:p

czytałam z pracy, bo w domu zmieniałam neta na dwa kompy:o a szef zza drugiego biurka łypał na mnie czy czegoś nie mataczę:o ogólnie boję się go jak diabli bo to taki facet jak kafeteryjny pan typu bears:o

już nie ryje bo go uśpiłam mózgiem i sekapilem, no wiesz...obcisły kostium, czarne rajstopy, kocie ruchy i ciekawe scenariusze jego finansowych przedsięwzięć, bo głównie to go interesuje, a estetyczne elementy dotyczące mojej osoby jakoś tak na niego średnio wpływają , co mnie zresztą nie martwi

to widać, i czuć do kiedyś

a ja wierzę, że będziesz trzymaj fason jak dotąd