Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość straciatella 23

Najwieksza PLOTKA jaka o sobie slyszeliscie i najbardziej wyssana z palca!!

Polecane posty

Gość po prostu nienawidze
ploty nieodlaczna czesc zycia;] moj kolezanki mama wyjechala do niemiec do pracy jako opiekunka straszej pani a po siedlu ze pojechala sie puszczac i ze to niby info z dobrego zrudla masakra ludzie zazdroszcza nie ma innego wytlumaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARIOKA JESTEM
no to ja slyszalam o sobie takie :D moja wlasna ciocia rozpowiadala. ze sie kurwie ze napewno szybko zajde w ciaze (w wieku 16 lat mialam mojego 1 chlopaka z ktorym chodzilam i bylam 2 lata :P) a tu bummm jej coreczka wpadla i sie ochajtala w wieku 18 lat :P:D ja do teraz nie wpadlam ani sie nie szmacilam :) ze pilam pod kosciolem piwo :D:D:D::D (piwa nie lubie do teraz :P) od innych : wyjechalam zagranice na pare lat a ze wyjechalam mialam 18 swierze lat mysleli ze mnie do poprawczaka zamkneli :D:D:D:D (ciekawe za co ?) przyjechalam , poszlam do kwiaciarni po pol roku bo mama chciala doniczke wiec poszlam i takie rzeczy sie dowiaduje hehehehe pierdolnieci :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belaaaa
Mieszkam w malej miejscowosci i tutaj plotki bardzo szybko sie roznosza. Kiedys, jak mocno schudlam ( bylam na diecie) mowilo sie calkiem serio, ze jestem powanie chora. Poza tym bylam juz podobo 2 razy w ciazy. Ubaw mam po pachy, jak takie rewelacje slysze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciatella 23
taaaaa ciaza wciaz bije rekordy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belaaaa
Przypomnialam sobie plotke o moim mezu. Jak byl jeszcze moim chlopakiem pewien facet doniosl mojej mamie, ze nie powinnam sie spotykac z tym chlopakiem , bo to taki oszust, ktory " zrobil" dziecko jakiejs dziewczynie, zostawil ja i nie chce placic alimentow. Oczywiscie nieprawda!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARIOKA JESTEM
moj facet pochodzi ze wsi juz sie doczekac nie potrafie co to bedzie jak pojedziemy do niego :D:D:D:D miodzio hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IKKAAAAA6565
Ciąża widze ze króluje... Mam w rodzinie taka wspaniala ciotke, ktora siedzi w domu, nudzi sie i wymysla plotki. Ja z kuzynka juz bylysmy dwa razy w ciązy.... Kuzyn oslepiony miloscia starszej cici i swojej zony (ktora pochodzi z wioski zabitej dechami i uwielbia plotki..), tez cos o mnie mowil. Ze sie puszczam na prawo i lewo. I kiedys spotkalam go na stacji benzynowej. Podjechalam autem mojego chlopaka, zeby zatankowac. Kuzyn wyszedl ze swojego auta a oczy mial jak zlotowki.. i pyta sie "skad masz TAKI samochod!!!??" Już chcialam powiedziec, ze to chlopaka auto ale... ugryzlam sie w jezyk i powiedzialam "Aaa.. za dawanie dupy" i sie okropnie usmiechnelam, bo sama nie moglam z tego co powiedzialam. Kuzyn nie wiedzial czy to zart czy nie, wsiadl do auta i odjechał. Pewnie najnowsze niusy przekazal cioci. Tej tez nie trawie, chodzi co tydzien do kosciola, a obgaduje wszystkich w rodzinie. A jak wrocilam z UK po 9 miesiacach (podejzane ta liczba). Dostalam wiadomosc na NK od kolezanki, sasiadki w ciazy (w moim wieku) "Czy przypadkiem dzis nie szlas przez centrum z brzuszkiem!?" Ja odp. "Z brzuskiem to mozliwe, bo przytylo mi sie troche od angielskiego jedzenia, ale to na szczescie tylko tluszczyk. Aha - przy okazji gratulacje zostania mama, przykro mi ale nie bedziemy razem chodzic na spacerki z wozkami..." Podli ludzie... ;) Sasiad mi nie mowil jakis czas dzien dobry takze, bo co kilka dni podjezdzaly do mnie inne auta i mnie odwozily. 3 z nich byly tego samego wlasciciela.... ;/// a reszta fakt, ale to kolega, to kolezanka. To kuzynka i sie tak nazbieralo ze sie puszczam pewnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mialam 11 lat to jakas
porabana dziewczynka powiedzila, ze stosuje srodki antykoncepcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdnoaijdiaofji
moja mama zwiazala sie z facetem ze wsi po jakis dwoch miesiacach dzwoni jakas,, mila,, sasiadka ze zeby to sie ona z nim nie wiazala ze on taki zly i ze przede wszystkim denaturszczyk- przez miesiac obserwowalysmy czy aby nam denaturat nie znika z domu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mnie niedawno bardzo "życzliwa" mi osoba rozpowiadła że ja i moja przyjaciółkachodzimy na imprezy w spódnicach bez majtek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja slyszalam o sobie, ze jestem 'dziewczyna' swojego wykładowcy, byli tacy co nas nawet widywali na randkach w kawiarniach!! Obecnie, bedac na urlopie macierzynskim dowiedzialam sie, ze odchodze z pracy, tj przechodze na inny oddzial, wiedza o tym juz wszyscy procz mnie;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah i zapomnialam, ze stracilam dziewictwo w 7 klasie podstawowki, oswiadczyl to moj owczesny "chlopak" a raczej kolega , ktory odprowadzal mnie po szkole do domu. Co smieszne dowiedzialam sie o tym w maturalnej klasie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ashley_
Po jednej z imprezie u kumpla na której byli praktycznie sami faceci , w tym trzy dziewczyny .. później chodziły plotki że jesteśmy dziwkami i urządzilismy sobię orgie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARIOKA JESTEM
ludzie to sa pierdol**** zdrowo :D:D a szczegolnie jak wlasna rodzina jeszcze nie ten tego :D:D ale powiedzialas kuzynowi "za dawanie dupy" mina bezcenna , a uszy musialy ci spuchnac z czerwienosci jak sobie "pogawedki do nocy snuli ":P:P hehe sa ludzie i taborety jednak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic ekscytującego ale...
Jak jeszcze nie chodziłam ze swoim facetem to słyszałam o nas różne takie wyssane z palca na nasz temat, jedna koleżanka mi doniosła że koleżanka jej doniosła że widziała jak chodzimy ze sobą za rękę, druga mi doniosła że kolega kolegi siostry brata kolegi widział jak sie całowaliśmy, ktoś nas widział jak żeśmy sie w barze obściskiwali. Prawda była taka że wtedy nigdy nie chodziliśmy za rękę, nigdy nie całowaliśmy się poza buziakiem na urodziny (moze to ktoś widział), a z tym obściskiwaniem się top chyba tylko jak cisnęliśmy się w jednym stoliku ze znajomymi. Chodzić ze sobą zaczęliśmy dopiero ponad pół roku później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciatella 23
dzien bez plotki dzien stracony ide do szkoly to moze sie dowiem cos ciekawego :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurcze niezle ploty
W mojej miejscowosci tez lubia duzo gadac:) Gdy urodziła się moja siostrzenica to musiałam jechać do proboszcza swojej parafii po zaświadczenie że moge byc chrzestna. Zimno, ślisko to wzielam chlopaka bo bałam się trochę prowadzić, no i pojechał ze mną na to probostwo. Na drugi dzień moją mamę zaczepiła koleżanka i jej sie pyta czy się szykuje już na mój ślub bo widziała jak wczoraj byłam z narzeczonym na zapowiedzi dać hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurcze niezle ploty
Mój brat planował ślub ze swoja dziewczyną, miał okazję sobie dorobić więc pojechał za granicę na 2 miesiące. Oczywiście ledwo wyjechał zaczęły się plotki. -że zostawił narzeczoną, bo w ciąży jest -że ma żonę w Niemczech i jedzie wziąć rozwód -i uwaga najlepsze:).... że uciekł z domu bo matka mu wódkę weselną wyrzuciła przez okno i podarła garnitur Ślub odbył się planowo 4 miesiące od dnia jego wyjazdu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciatella 23
heheh czego ludzie nie wymysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flesz80
Poszlam kiedys z kumplem na dyskoteke i tam spotkalismy jego kolegow. Wzieli go na strone i spytali czy juz sie ze mna bzykal. Kumpel nie tracac rezonu odpowiedzial ze robilismy to na parapecie, żaluzjach, klamce i w kontakcie też było krótkie spięcie..... Widok ich min bezcenne a my mieliśmy ubaw po pachy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten kot jest bez sensu
że mój facet nie żyje. przyjechałam na święta do domu rodzinnego i wszystkie sąsiadki zrobiły mi komitet powitalny, kwiaty dawały, przytulały mnie i lamentowały, a ja stałam jak słup soli. myślałam, że matka niespodziewanie umarła albo coś, a te mi z chłopem wyjeżdżają. ubaw był dopiero wtedy jak mój facet z walizami wparował na klatkę schodową, myślałam, że zawału dostaną :D nie wiem kto takie newsy tworzy, ale chyba nikt normalny. ploty o ciąży to u mnie norma. najlepsze jest to, że mieszkam teraz na drugim końcu polski, w domu jestem od święta, a te baby są lepiej poinformowane ode mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciatella 23
bo tAK TO JEST nie ktorzy po prostu wiedza lepiej co sie dzieje niz my sami i to jeszcze z duzym wyprzedzeniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×