Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Paragon

25.01.2010- minus 6 kg Na wiosnę będziemy szczuplutkie

Polecane posty

a wiec moj plan: -moja kochana dietka rozdzielna (to juz raczej moj styl odzywiania) -15min hulahoopa ale chyba to wydluze do 20-30min (po miesiacu krecenia podrece tempo:) -30 min orbitreka ( a jak sie ociepli wiosna to mp3 i bieganie na dworze) -zero słodyczy (juz sie boje bo to bedzie najgorsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja też o sobie coś...jestem po ślubie 3 lata, mam dwójkę dzieci (widać w stopce) mam 23 lata. studiuję na 3 roku germanistykę:) podziwiam was dziewczyny - ja nie przeżyłabym o 1000 kcal :P wolę chudnąć wolniej ale bez takich wyrzeczeń. idę lulu, ale wrócę tu, bo miło na tym topiku. majeczka dzięki za jadłospis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnięta obsesją
Majka masakryczna ta dieta którą podałaś. Sam chleb w 2 zestawie ma ok 600 kalorii. Ale ważne że na Ciebie działa. Ja bym pewnie przytyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnięta obsesją
Ja jutro popatrzę dokładnie o co chodzi w 6 weidera i zacznę ćwiczyć choćby świat się walił. Czytałam, że przynosi efekty. Dzisiaj zjadłam: śniadanie: 1 kabanosa, kawa bez cukru, 2 kromki wasy, pomidor. Później grejpfrut. Obiad: 2 pulpety gotowane w marchewce, później kiwi, na kolację 4 plasterki szynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i znowu rano.... ale się mi nie chciało dzisiaj wstawać.... Właśnie wypiłam kawę i żołądek jak narazie zaciśnięty ;) Mała mm postanowiłam spróbować z tą dietą rozdzielną jeszcze raz. Mam nadzieję, że uda mi sie wytrwać. Poza tym, na pewno bedę ćwiczyć, bo nie chce się mi tak długo czekać na efekty. Zresztą jak widzę ten mój cellulit, to mam dość..... Muszę się go w końcu pozbyć. ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc laseczki:) No i mamy wtorek i drugi dzien, ja rano zjadłam jogurt naturalny z muesli i teraz w pracy popijam zieloną herbatkę:) Także jest dobrze:) Podziwiam Was że stosujecie "ksiązkowe diety" ja bym chyba do głowy dostała szukając składników a co dopiero kuchcenia:O Zreszta mieszkam z rodzicami, więc gotuje moja mama, jak jem coś na obiad to poprostu mniej, ziemniaków już nie jem od września, także dla mnie żadna strata a najczęsciej na obiad jem porcje mięsa i surówkę chyba, że nie ma mięska to mniejszą porcje tego co jest:) Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jeśli można, to przyłączę się do Was:) Akuat chcę zrzucić 6 kilo:) Mam 25 lat i półtorarocznego synka. Nie mam nadwagi, ale bardzo chciałąbym ważyć 58 kilo. Nawet 60 będzie super...Nie jestem szczupła; no moze na górze; poza tym mam boczki i bułeczki na udach. Obecnie próbuję wrócić do wagi 63 kilo...ALe mam wrażenie, że nigdy nie schudnę. Chodzę na fitness 2 razy w tyg, raz na siłownię, trochę ćwiczę w domu. Jem 1200-1400 kcal, nie jem po 18. I co...? Jak zdarzy się impreza, to automatycznie idzie mi pół kilo do przodu. Potem wracam do 64,5 i za cholerę nie chce być mniej...Czasem zjem np. budyń lub kawałek ciasta, ziemniaka czy kromkę chleba. Mogłabym to wszystko odstawić, ale boję się jojo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimax1
Cześć dziewczyny!! Witam nowe koleżanki mała mm :-) dziewczyna z bzem :-) agguńka :-) Gonia, ja też 3 lata po ślubie, ale bez dzieci...póki co ;-P Ja zaczęłam dzień z kawką z mlekiem, niedługo zjem śniadanko. Myślę, że chyba łatwiej trzymać się książkowej diety, bo wtedy wyraźnie wiesz co możesz a czego nie, bo ja osobiście jak jestem na diecie mż albo sama coś wymyślam to pozwalam sobie na więcej... Myślę też o Hula Hopie, czy musi być jakis sportowy?? Mam taki zwykła i nic nie czuję jak nim kręcę, taki leciutki.... Gonia, Paragon i Beacik życzę miłego dnia.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki minimax :) no ja sobie już rozpisałam jedzonko na 3 dni w diecie rozdzielnej. Dość skromnie, ale jakoś dam radę. ;) No i od dziś zaczynam 6 weidera. Ktos jeszcze się skusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogarnięta obsesją---> kromka chleba ktory jem ma okolo 50 kcal. nie wiem jak wam wytlumaczyc jak to chleb... ja go kupuje w takich pudeleczkach albo zafoliowany... jest takki prostokatny, jak sie go odpakuje to jest baaaaardzo baaardzo ciemny wrecz czarny i taki mokry... wiecie o co chodzi? Wiadomo masz prawo do wlasnego zdania :D ale mi ta dieta sie podoba dziennie wychodzi okolo np 1050 kcal. Zaczelam tez chodzic na silownie... nie mam czasu zeby zagladac tam codziennie wiec chodze 3 razy w tygodniu na bardzo intensywny trening i czwary raz w weekend na zajecia. Odnoscie diety rozdzielnej... Tez jest dobra bo stosowal ja moj chlopak (wkrecony jest w silownie itd wiec cos tam sobie kombinowal) aleniestety mi brakuje silnej woli. Ja musze miec napisane co i ile mam zjesc :P Ale spokojnie kobietki damy rade. Mam tylko pytanie czy ktos chce zebym przepisala ta diete, bo nie chce mi sie za bardzo przepisaywac jej jesli nikt nie bedzie korzystal. :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny są napalone na dietkę, wiec musisz napisać:) Ja bym wzieła sie za weidera ale narazie delikatnie pojade z 8 min abs;), a od marca weider:D a najlepiej wtedy kiedy bedzie chciało sie pokazac brzuszek. Marzy mi sie Tunezja w tym roku, tak wiec, mobilizacja do figurki idealnej do bikini rośnie:D Dziewczyny, co Wy cwiczycie na tej siłowni?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laseczki napisze wam jadlospis mojej dietki na ktorej schudlam 10 kg bo widze ze przerazaja was ksiazkowe diety a tak naprawde nie ma sie czego bac :* To bedzie takie 3w1 czyli po 3 propozycje na kazdy posielek :) 1sniadanko: -1 propozycja- podsmazona cebulka na oliwie z oliwek lub pestek winogron+ 3-4 jajka (jak kto sie najada) sol pieprz do smaku.Taka jajecznczka mozna zamiast cebuli dac szczypiorek. na talezu obok jajecznicy kroimy np ogorka swiezego lub kiszonego lub papryczke lub pomidorka mozna jakies grzybki jak kto woli:) pamietajac o zasadzie BEZ CHLEBA. no i oczywiscie herbatka bez cukru moze byc zielona owocowa czy zwykla.ostatnio w herbaciarni w tesco odkrylam pyszna czerwona niesmiedzaca nazywa sie PU-ERH ANANAS&MALINA przepyszna mowie wam i wcale nie czuc ze to czerwona herbata:) (7zł za opakowanie;P ) -2 proozycja- paróweczki drobiowe (2-3 kto jak sie najada) do tego salatka z warzyw jak wyzej! oczywiscie herbata :) -3propozycja- dla leniuszków :P zwykly serek wieski mozna dodac szczypiorek plus herbatka:) mozna tez zrobic samemu twarozek chudy ser bialy + jogurt naturalny :) ok teraz drugie sniadanie:) -1propozycja- mozna cos z propozycji sniadaniowych wziasc do pracy czy szkoly najszybsza wersja to serek :P lub kanapka chleb zytni (tylko taki jadlam)+warzywa troszke maselka roslinnego -2propozycja- sałatka: troche salaty lodowej(nie wiednie tak szybko jak zwykla), pomidor ogorek czerwona cebulka + sos (1- najszybszy jest koperkowo ziolowy ale samemu tez mozna zrobic z jogurtu naturalnego troche przypraw) pyyyycha :) -3propozycja- zeby zaspokoic głodek mozna wypic duzy kefir( jak ktos nie lubi zwyklego to sa pyszne z JOPI kefir 0% owocowy) 3.obiad! -zawsze po przyjsciu do domciu jadlam zupke ktora albo sama albo mama zrobila staralam sie nie jesc tych zabielanych smietana!! rosol,krupnik,jakas zieniaczana,barszcz:) tylko ak sa ziemniaki w niej to juz miesa czy kielbaski w niej:P 4. kolacja około 18-19godz. (mozna to stosowac zamiennie z obiadem lub zupy jak ktos nie lubi wogole ominac ja jadlam zeby zawsze zjesc cos goracego) -1propozycja- piers z kurczaka z grila z salata lodowa czy pomidorami (jak kto lubi)+herbata czy woda z cytryna -2propozycja- piers lub kotlet schabowy lub mielone lub kawalek kielbaski smazone na oliwie z oliwek (nigdy olej zwerzecy!!) + jakas salatka lub szybko warzywa ze sloika:P cos do popicia herbatka czerwona;] lub woda z cytrynka -3propozycja- mozna cos z propozycji sniadan lub salatka np z feta lub bardzo fajna salatka owocowa (ma dzialanie oczyszczajace:P ) mam nadzieje ze wam to pomoze mi pomoglo wiec czemu mam sie nie podzielic:) wazne zeby sie najadac a nie glodzic bo to nic nie daje;) -dziaiaj musze sie pochwalic ze cwiczylam na orbiterku 10 min i kecilam kolkiem 15 min :) - teraz sniadanko - co do kolka to takie JONOWE jest ciezsze od zwyklych kiioskowych i ladnie modeluje brzuszek polecam w 100% buzka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała mm bardzo dziękuję, że tak się poświęciłaś i napisałaś nam Twój jadłospis ;) jesteś kochana!!! Ja na pewno skorzystam :) Ja sobie napisałam jadłospis na 3 dni, ale mam taki bardzo skromny.... A tak w ogóle mam pytanie. Bo w diecie rozdzielnej napisane jest, że mleko to grupa białkowa a budyń węglowod.No i jak zrobić budyń bez melka? Ja nie dam rady ugootwać go na wodzie.... A tu ponoć nie można łączyć tych 2 produktów.... Macie jakiś pomysł? Kurcze, ąz się boję ile wydam dzisiaj na zakupy żeby wdrożyć tą diete..... ale trudno ;)trza się poświęcić. A rezta, jak tam odchudzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie synek nudzi żebym mu upiekła faworki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1I WIEM, ŻE JAK UPIEKE TO SAMA ZEŻRĘ z pół talerza....no ale jak tu dziecku odmówić. spróbuję go przechytrzyc i upiekę mu naleśniki, bo ich tak bardzo nie lubię:) :P ja póki co sniadanko 2 kromki pumpernikiela ( to czarne wilgotne o czym pisała majka:) i 2 jaja na miękko na drugie sniadanie jogurcik co do weidera zrobiłam połowę cyklu a wyniki były naprawde super - zmniejszył i ujędrnił mi się brzuszek i mięsnie zaczęły byc widoczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beacik ja budyniu nie jadlam bo nie lubie hehe ale mysle ze zamiast budyniu mozesz sobie wypic pyszny kefirek:P zreszta budyn to prawie sam cukier i raczej przy diecie bym dala sobie z nim spokoj:) ale raz na dwa tygodnie czy na miesiac mozesz sobie zrobic dzien grzechu i zrobic sobie duuuza porcie pycha budyniu i wcinac bez obaw:) a i odnosnie zakupow to w mojej lodowce staram sie zeby nie zabraklo: jajka, serek(wiejski lub zwykly chudy),jogurt naturalny,oliwa(aktualnie mam z pestek winogron),warzywa(salata lodowa,pomidor,czasem ogorek,szczypiorek,papryka,czerwona cebula), mam tez sloikowe na szybko jak sie nei chce robic salatki (papryka marynowana,ogorki kiszone,grzybki). w zamrazarce duzo warzyw tych na patelnie bez ziemniakow! pycha:) a i przypomnaam sobie jeszcze jedno danie obiadowo-kolacyjne: paluszki rybne + duuuuzo salatki (ja kupowalam te na wage i na patelni teflonowej przypiekalam je bez oleju mozna tez wrzucic do piekarnika:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faworki mniam mniam:D Mnie ssie w żoładku:O a obiadek dopiero po 15 jak wróce z pracy, zapycham sie zielona herbatą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany, Mała mm Ty to kuchara z prawdziwego zdarzenia jesteś ;-) u mnie najgorsze jest teraz to, że będę musiała osobno gotować dla męża a osobno dla siebie. On nie uznaje takiego wymyślania i rysuje tylko kółka na czole ;-).Powiedział, że on głodować nie ma zamiaru hehehe Więc dla mnie to będzie ogromny test, jak będę mu robić pyszne ziemniaczki oblane masełkiem, kotlety mielone i np do tego ogórki lub buraczki..... buuuuuu. No ale postanowiłam i nic mu do tego ;) w każdym razie nie zabrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh kusicie mnie ta 6w :) chyba sobie wieczorkiem zaczne chociaz juz kiedys probowalam i cwiczylam dwa trzy dni i przerwa i od nowa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beacik :) mozesz jesc kotlety mielone z ogoreczkami:) tylko bez ziemniakow mozesz nawet zjesc dwa kotlety tak zeby sie najesc. a mezus napewno nie zauwazy ze zamiast smietany w ogorkach jest jogurt naturalny lub sosik koperkowo ziolowy (on wszystkim smakuje) ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie nie trzeba rezygnować zupełnie z mięsa. Mięso+ surówka jest całkiem ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, dzięki dziewczynki bo myślałam, że już nie ma nadziei ;). No ale mielone trzeba usmażyć, więc znów tłuszcz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beacik a od czego jest oliwa z oliwek lub z pestek? ja na niej smaze wszystko;] zdrowo smacznie i dietetycznie hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie :) dzięki mała mm. A reszta dziewczyn to jakoś nas chyba olewa.HALO!!!!! Gdzie się podziałyście wszystkie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimax1
dziewczyny, zajrzałam, ale tak na chwilę, bo w pracy jestem :-P dzisiaj nawet do 16 Hula hop jonowy?? Dzieki, poszukam....Bo ja mam taki ze sklepu z zabawkami. Jesteście dzielne, ja juz zjadłam kawałeczek czekolady - bombolady.. Dzisiaj rozpiszę plan na kilka dni, będę wiedziała czego mam sie trzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimax1
a co do dzieci i zachcianek, to mam mężusia, który też ma zachcianki - frytki czy inne pachnące i kuszące dania...Wtedy nie jest łatwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała mm to nornalnie jakiś hardcore ten hula-hop hehehehe, ale chyba się skuszę. Jestem z B-B więc przesyłka powinna szybko dojsć. A 56zł to nie majątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra lasencje, ja będę popołudniu, już na oczy nie widzę :( acha, i meldować mi się też tu hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimax1
hula-hop świetny, ale 59 zł w tym miesiącu to za dużo + koszty przesyłki....kupiłam już stepper....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i koniec końców zrobiłam te faworki, ale skrzyknęłam rodzinkę i wszystko wsunęli - ja zjadłam tylko 2 na spróbowanie:) dawniej zjadłabym 2 ale talerze! ale z obiadem przesadziłam - zjadłam 4 skrzydełka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×