Kolejny temat typu czy on mnie oszukuje?

Mam 20 lat. Moj facet ma tyle samo. Nasz staz w zwiazku to rok czasu. Oboje studiujemy i mieszkamy w miastach odleglych od siebie o 70km z naszymi rodzicami. Czesto jednak utrzymujemy kontakt telefoniczny, codziennie wysylamy sobie dziesiatki smsow, dzwonimy, a naszym rytualem jest niemal codzienna rozmowa na gg. Spotykamy sie glownie w weekendy. Dzis sie poklocilismy, bo powiedzial mi cos wczoraj, a dzis juz zmienil zdanie. Chodzilo o to, ze ma isc na piwo z kumplem, ktorego ja nie lubie i zostac niego na noc. Oczywiscie akceptuje to bo taka jest normalna kolej rzeczy, ale moj luby dzis zmienil zdanie. Spotkal tego kumpla na uczelni i pod jego wplywem zdecydowal, ze bedzie nocowal u niego do konca tygodnia. Oni sa z tej samej miejscowosci i oboje studiuja na tej samej uczelni tylko w innych grupach. O to sie poklocilismy, ze mi powiedzial cos innego, a ze pod wplywem kolegi zmienil zdanie. A ten kolega to taki kurwiarz za przeproszeniem. Zdradza kazda swoja dziewczyne plus chodzi na dziwki. Dlatego nie darze go zaufaniem. No i sek w tym, ze mo kochany dzis nie mial ochoty gadac na gg ze mna. Polozyl sie spac (w co trudno uwierzyc) o 20-tej. Chwilke popisalismy na gg, raczej sprzeczka i sie wylogowal bez dwoch zdan. Potem nic nie pisal juz, a wiedzial jak bardzo jestem zla, bo chcialam porozmawiac z nim i wyjasnic wszystko. Mowilam mu nie kladz sie tak wczesnie spac bo sie obudzisz w nocy. Na co on, ze nie obudzi sie i napisze do mnie rano. No i okay. Siedze sobie, gadam na gg z kumpelka, zrobilo sie pozno, a on o 23-ciej pisze mi sms ze wlasnie sie obudzil, i ze bardzo za mna teskni. No to odpisalam, ze po co mi to pisze, skoro tak sie spieszyl, zeby wylogowac sie z gg i nie chcial nawet rozmawiac, a teraz pisze smsy ze mu smutno. Nie odpowiedzial, wyslala tylko smutna minke i juz sie nie odezwal. Meczy mnie to strasznie. Co o tym myslicie? I co byscie zrobily na moim miejscu? Czy on mnie oszukuje?

dorosnij

Ale o co Ci chodzi z tym dorosnij? Ej no pomozcie bo nie zasne. :(

Moim zdaniem wyolbrzymiasz. To, że facet popije z kolegami , a później nie pisze od razu do Ciebie przez cały dzień, nie oznacza, że Cię oszukuje. Bo się wylogował>? a może najprostsze rozwiązanie jest najlepsze? Może napisał prawdę. Ciesz się, że pisze, że tęskni a smutna minka o myślę, że dlatego, że on czuje , że nie darzysz go zaufaniem w niektórych sprawach,. I to, że się wkurzyłaś, że zmienił zdanie? Trochę śmieszne... Każdy ma prawo do zmiany decyzji. A co do jego kolegi to chyba nikt nie chce by wybierano mu przyjaciół. Pozdrawiam http://nietakaniewinna20.blog.onet.pl/

No fakt, nikt nie chce zeby ktos wybieral mu przyjaciol ale ten jego kumpel to totalny kurwiarz. Nie ufam jemu i nie szanuje go. A co do mojego chlopaka, to nie ze poszedl z kumplem na piwo, bo dopiero maja sie spotkac. Ale ze wczoraj mi powiedzial ze spotkaja sie na piwo i on u niego przenocuje, a dzis spotkal tego kumpla na uczelni i pod jego wplywem zdecydowal, ze bedzie nocowal u niego do konca tygodnia. No i dzis poszedl spac tak wczesnie o 20-tej, szybko zniknal z gg jakby gdzies sie spieszyl. A potem za pare godzin napisal smsa ze sie obudzil i ze teskni. Gdyby chcial, przeciez znowu moglby wejsc na gg ale nie napisal nic takiego. Odnosze wrazenie, ze jest zajety gdzies, moze z kims. Takie wrazenie dziwne. Co myslicie?

Podnosze. Moze ktos doradzi mi. :(

heh, podobną sytuację miałam i wiesz co... jest ich coraz więcej. dlatego trudno mi obdarzyć mojego zaufaniem nawet w głupich kwestiach co do których wyczuwam że ściemnia. zdaj się na swoje uczucia. ale spokojnie sobie przemyśl wszystko. może to błaha sprawa. no ja myślę, że chciał spędzić trochę czasu z kolegą a musiał pisać z tobą to ci ściemnił że idzie spać. ale to tylko moje odczucia z własnego podwórka :) miałam to nie raz. po czasie dopiero się wydawało że moje odczucia o tym że ściemnia były prawdziwe. no ale sprawa nadal błaha czyż nie? :)