Powazna sprawa, potrzebuje porady

Pomozcie mi prosze, pisze tu bo nie mam sie kogo poradzic. W zyciu sporo namieszalam, i chociaz nigdy nie mialam zadnych nalogow niestety wpadlam w cos co jest sto razy gorsze. Jestem zakupoholiczka, ale nie to jest wazne. Wpadlam w dlugi. To jest jak bagno z ktorego nie mozna wyjsc, chociaz probujesz i bardzo sie starasz to wszystko cie zjada i od zewnatrz i od srodka. Obecnie mam dlug okolo 50000, pisze okolo bo zadluzylam sie za granica. Do tej pory splacalam regularnie raty ale nie daje juz rady, do tego zmienilam prace w ktorej zarabiam o polowe mniej. Moi rodzice wyczuwaja juz od dawna ze cos jest nie tak, oczywiscie nie smialam im powiedzic jakie mam problemy! Jak bardzo jestem zadluzona! Po prostu wsytd, zlamalo by im to serce! Ale ostatnio coraz bardziej mnie naciskaja, praktycznie sami rozsyzfrowali ze mam dlugi bo praktycznie nigdy mi nei zostaja zadne pieniadze. Powiedzieli zebym im powiedziala wtedy mi pomoga, poszukaja moze oferty konsolidacyjnej itd. i niech to sie skonczy bo ani oni ani ja nie mozemy zyc normlanie. Nie wiem co zrobic! Bo przyznanie sie do tego ze mam dlug to jedno, ale pozniej jak sie dowiedza ile!! boje sie ze moge ich zalamac, ze tego nie udzwigna! Dodam ze inwestowali we mnie jeszcze po drodze i pozyczali pieniadze a ja tak ich zawiodlam! Nie wiem co zrobic czy walczyc samej, chociaz juz nie daje rady, boje sie ze niedlugo zaczna mnie scigac listami itd. Ale z drugiej strony nie chce obarzac rodzicow, boje sie ze tak ich zawiodlam, sa juz nie mlodzi i zamiast to ja im pomagac to oni musze mnie...co byscie zrobili??? Przyznac sie? i zlamac im serca? boje sie strasznie :(

powiem ci tak jeśli naprawdę nie jesteś w stanie spłacić długu- a dług powiększa sie o odsetki powiedz od tego ma się rodzinę ale jeśli nadal będziesz tak marnotrawić pieniądze- to sama wiesz kim sie nazwać..... może ta życiowa nauczka nie pójdzie na marne

jeszcze co do jednego te piwo i tak juz jest naważone wyobraź sobie, że jak zaczną cię scigać i doliczać kary, odsetki itd to ten dług urośnie jeszcze większy w końcu i tak im powiesz tylko jeszcze cieżej ci się przyznać i tak wiesz szczerze to mogłaś mysleć wcześniej- ale wiem , że łatwo to się mówi

Dziekuje za rade! Wiem ze popelnilam wielki blad, wielka glupote i wiem kim sie nazwac po prostu idiotka! Prawde mowiac walcze z tym 2 lata! I niestety tone, mysllam ze jakos wyjde na prosta ale niestety jest coraz coraz gorzej! Mam 27 lat, praktycznie to wszystko strasznie odbija sie na moim zyciu, a przez moje klopoty zmarnuje je jeszcze rodzica :/

wies ludzie popełniają błędy czasem straszne błędy pewnie że dla rodziców to jakiś cios ale po pierwsze i tak JUŻ ich rozczarowałaś a po drugie naprawdę lepiej przyznać się teraz tak to już jest , że dzieci robią głupoty czasem straszne głupoty naprawdę powiedz- stało ię i sie nie odstanie w tej chwili potrzebujesz pomocy i kobieto opamiętaj się i nie dopuszczaj więcej do takiej sytuacji bo nastepnym razem ktoś może ci juz nie chcieć pomóc

tak ike ludzie popełniają błędy = jeszcze co do jednego te piwo i tak juz jest naważone= tak jak ty w tym zdaniu :D czy nie widzisz tu błędu?? :O

do Ike - dziekuje ci za pomoc i porady nie lubie - odczep sie!

rozumiem, ze w temacie pomarańczo nie masz nic do powiedzenia?

co takiego musialas kupowac aby popascc w takie dlugi? ciezko to sobie wyobrazic..:(

pogadaj z rodzicami i zeby jakos to ogarnac sprobuj sprzedac te rzeczy, ktore w ciagu 2 lat kupilas na pewno sa jeszcze sporo warte

racja,trzeba to wszystko posprzedawac.. jedyne wyjscie niestety

litko34 - bez takich mi tutaj, potrzebuje porady, nie oskarzen! Ile alkoholu trzeba wypic by popasc w alkoholizm? Ja jestem chora i wiem o tym ( w sensie uzalezniona) nie kontroluje tego, gdybym kontrolowala nigdy bym tak nie skonczyla!

jesli to wartosciowe rzeczy to dzialal dzialaj ,sprzedawaj co sie da Ratuj sie jakos dziewczyno

miałam troche podobnie. Jestem zagranicą. Gdy dobrze zarabiałam kupowałam jak opętana, torebki, buty Prady, płaszcze, biżuterię... kontrakt się skończył, o nowy było trudno, zaczęły się problemy finansowe. Wiesz co zrobiłam - sprzedałam praktycznie wszystko na aukcjach. Musisz zrobić tylko PIĘKNE zdjęcia, bo ludzie kupują oczami, dobry opis i do dzieła. W krótkim czasie możesz odzyskać sporo pieniędzy!

i bron boze nie kupuj juz nic ,absolutnie nic Jak najdalej od sklepow!

Dziekuje za porady to dla mnie wazne! Niestety ja jestem w gorszej sytuacji, bo juz posprzedawalam to co moglam i splacilam troche tego dlugu ale zostal ta kwota co napisalam, dlatego nie mam juz wyjscia :/

dlatego poproś o pomoc sama mówisz , że nie masz wyjścia:) i uszy do góry

niestety, i terapia. Dasz radę! Tymczasem w poszukiwaniu rad na wyciśnięcie każdego grosza na pokrycie długów, zaglądaj na fora o oszczędzaniu, na blogi z hasłem "frugal".

Dziekuj! wpisalam i wyskoczylo mnostwo blogow, porad itd. Duzo zyskalam piszac tu na forum o moim problemie, teraz pozostaje mi zmierzyc sie z najgorszym powiedziec rodzicom :(

im szybciej tym lepiej:) nie odkładaj tego skoro juz się nastawiłaś bo znowu z dnia na dzień zaczniesz mieć wątpliwości i większego stracha potem o ile rodzice się zgodzą będzie już tylko lepiej- o ile będziesz już się pilnować