Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zzzyys

napisała do mnie była że jest w szpitalu i ma białaczke

Polecane posty

Zastanawiam się czemu wszyscy tutaj chcą gościa wmanewrować w poczucie winy. Nigdy na swoich byłych/obecnych nie krzyczeliscie swołoczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź idź autorze potem poprosi o więcej i więcej i więcej a ty już będziesz tak wkręcony, że będziesz to robił:) bo znowu będzie , że jesteś bezduszny bo to tamto i sramto bo nie sadzę, że skończy to się tak , że ty pójdziesz a ona ci podziękuje za wizytę i zapomni, że byłeś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to zaawansowana
nie nikt nie chce go wmanewrować w poczucie winy.Tylko jak prosi i naprawdę jest w ciężkim stanie to nic nie kosztuje iść skoro ma to wywołać chociaż na chwile uśmiech na jej twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena 50- czytam cie na roznych temat i zawsze raczej masz racje ale teraz nie. ike- a tobie by trzabylo troche milosci wlac do serca! Egoistko bez uczucia! owszem niepasuje itp. Ale do cholery tak duzo kosztuje! Ciebie pewnie tak! Dzieki Bogu niewszyscy tacy sa! a ty stary idz tam, jesli ona tego potrzebuje to ma swuj powod! Porozmawiaj znia powiedz jej ze masz swoje zycie opowiedz jej spokojnie itp .badzcie przyjaciolmi przez ta chwile i tyle nikt niemowi ze ty masz do niej wracac. Ja BYM TAK ZROBIL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ owszem kosztuje bo to nie kolega to facet na którego punkcie ona ma pierdolca i naprawdę założę się, że to nie będzie jedna wizyta będzie jeździć po jego sumieniu tyle ile się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to zaawansowana
pierwsze słowo w watkuautora "ZAAWANSOWANĄ" jezeli to prawda to zaawansowana idzie w piorunujacym tępię w rodzinie miałam takie przypadki:(Mało kto wychodzi z białaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komarzyca ozdobna => Przecież to POLSKA służba zdrowia. Tutaj już tylko cud może pomóc. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu doskonale wiem, co znaczy być szantażowanym emocjonalnie:P jak któremuś z was się kiedyś ktoś taki przydarzy- inaczej będziecie śpiewać o dobrych uczynkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to zaawansowana
jeżeli nawet to szantaż to robi to nieświadomie.Wiem co to znaczy szanataz emocjonany w sytuacji gdby klamala grozila że odbierze sobie zycie ale ONA NAPRAWDE JEST CHORA(jezeli to nie podpucha)Rozumiesz nie wkręca go!!nie grozi że si ezabije!JEst chora i chce go zobaczyc przed śierćią bo go kocha:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike => KAczmarski mi się przypomniał (chyba to będzie najlepsy komentarz) Bliźniemu też użyczę krwi Byle starczyło jeszcze mi Lecz niechby ktoś mi kroplę wyssał Z gardła wyszarpię! Ja nie Chrystus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie widziała go trzy lata i jakoś żyła bez niego gdyby chociaż przez ten czas mieli jakikolwiek przyjacielski kontakt- no to rozumiem a spotkanie z nim jej nie uzdrowi co ty myślisz, że nagle zazna spokoju? ja w telenoweli brazylijskiej? wręcz odwrotnie wtedy dopiero się zacznie- a że będzie wiedziała, że jej choroba działa na jego sumienie to z pewnością to wykorzysta;) ten typ tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli uwazasz, ze nie mam racji Amorko, szanuje to.Ja napisalam jak uwazam osobiscie.Bo jesli by mnie ktos obrazal, zyczyl mi bym zdechla ,to nigdy, przenigdy nie przyszloby mi do glowy taka osobe do szpitala zaprosic.Chorowalam bardzo ciezko, i naprawde ostatnia rzecza, ktora bym pomyslala to zobaczyc osobe, ktora mnie ponizala.Nie dolozylabym wiecej emocji sobie niz potrzeba.A wizyta takiego pana to emocje , niekoniecznie pozytywne.Wiec dla mnie logiki w tym absolutnie NIE MA.Nadal uwazam, ze to jest prowokacja, bo az taka szalona ta kobieta chyba nie jest.Wystarczy, ze raz autora zle ocenila i ponizala sie ciagnac blagajac o kontakt.Teraz mialaby go chciec widziec?Nie ma w tym logiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo jej wspolczuje
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike - nieuzywam wulgaryzmow ale jak czytam twoje posty to mnie szlak trafia!! -rozumiesz ze dziewczyna umiera! -rozumiesz co to jest Rozmowa o wszystkim w dodatku szczera! Zeby jej powiedzial ze ma swoje zycie itp. -chodzby i byl uniej 2, 5razy to co sie mu stanie -grac mu na uczuciach A SKAD DO CHOLERY WIESZ!!! Dopiero by sie okazalo ,a nawet jesli to co chyba ma jezyk zeby jej wtedy powiedziec ze to nietak itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amorka a niech cię trafia bardzo przepraszam, że mam swoje zdanie na ten temat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike => Jeśli o uzdrowienie idzie: jeśli mu z krzykem skoczy na szyję - wiadomo, że zdrowa i nie ma się co przejmować. :P Nie wiem, może mam miękkie serce, ale jakby ktoś ze znajomych poprosił o wizytę w szpitalu - przyszedłbym. I przy łożu najgorszego wroga również bym czuwał (w razie czego upewniłbym się, że skurwysyn/skurwycórka na pewno umrze :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzyys
ona pisała że chce sie pogodzić ze chce żebyśmy się nie nienawidzili i żebym był tak raz ostatni po prostu zwyczajnie dla niej "miły"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzyys
nasza sytuacja byla bardzo pogmatwana ja ja zostawiłęm i znalazlem inną na początku utrzymywaliśmy kjontakt telefoniczny ale potem ona zaczeła sie zkims spotykać(twierdzac ze cały czas kocha mnie)wtedy ja ja wyzywałem,bo nie moglem znieść ze ma kogoś a sam mialem inną.Nie wiem dlaczego tak reagowałem wiele miesiecy sie meczylismy na wzajem.Po jakims czasie jak juz rok nie bylismy razem wyzywalem ja wlasnie od szmat i kurew bo dowiedziałęm sie ze z kims spała...i kwuriwal mnie fakt ze mi os obie przypomina dzwoniąc.nie chcialem znowus ie zastanawiac co zkim robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak jej wierzysz to idź ale potem jak napiszesz, że ona poprosiła o więcej to ci napisze- "a nie mówiłam":P i żeby ten dobry uczynek nie odbił się na tobie z nawiązką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena 50, zgadzam sie stoba lecz zalozmy ze to nieprowokacja! Widzisz rozumie cie lecz ona najwyrazniej ma taka potrzebe ,Elelena 50 postawmy sie w jej sytuacji (ja bo ty masz inne zdanie Szanuje je) lezy wie ze ma zachwile umrze ,uswiadamia sobie ze ino jedna osobe kochala wlasnie jego, milosc jej niepamieta bolu,cierpienia tego co jej zadal! Pragnie go zobaczyc a wlasciwie jej serce ktore wie ze zaniedlugo przestanie bic! Chce go zobaczyc bo to mu daje jeszcze te checi do tego bicia !teraz mnie Elena 50 rozumiesz i ty Ike jak i inni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zamierzam cie rozumieć na własnych plecach odczułam co znaczy zrobić komuś dobrze w beznadziejnej sytuacji i też kiedyś wierzyłam , że tak trzeba dziękuję postoję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszkiw
ozesz ! :( Ona Cie naprawde musiala kochac skoro po czyms takim jeszcze chce Cie widziec na oczy :o Pewnie gdyby nie to, ze umiera to by nawet nie chciala Cie widziec, wiec sposko, nie masz sie co martwic - jakby cudownie ozdrowiala nagle to na pewno nie bedzieCie meczyc. Mysle, ze jest normalna i nie ponizy sie tak. To jest wyjatkowa sytuacja po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszkiw
a nie mozesz kogos tam pozlac zamiast siebie? Kogos z kim ona sie znala i lubila z Twojej rodziny? Chociaz sadzac po tym co opisujesz to chyba w Twojej rodzinie byly jakies dysfunckje skoro kiedys zastosowales taki sposob komunikacji i krzyczales na nia w ten sposob za to, ze z kims byla . Po takich jazdach jakTwoja to ona nie powinna chciec Cie widziec. Moze to te leki tak dzialaja, ze dziewczyna zglupiala :(szkoda jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszkiw
poza tym gorzej to bys sie czul, jakbys kiedys sie dowiedzial, ze ona umarla i nie pogodzil z nia.Takie jest moje zdanie. Ale twoja rzecz co zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike- miej swoje zdanie i nieprzepraszaj. Ale niebadz tak uparta jak przyslowiomy osiol! Pacz co pisza inni, zastanow sie chociaz na chwile nad tym co inni pisza. Niezawsze sie ma racje a moze sie myle? Dlaczego tak niespojrzysz na to ,bierzesz przypadek bo ktos tak tobie zrobil ale NIEWSZYSCY SA TACY SAMI! Spojz z dystansem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorko, rozumiem i jestem w stanie sie postawic w tej sytuacji.Jestes bardzo uczuciowa kobieta, o duzym serduszku.Byc moze ja za duzo przezylam i przeszlam.Jesli rzeczywiscie, jest tak, ze logike, rozsadek odstawimy na bok to moze ma chora taka potrzebe.Zakladajac, ze ma (bo powiedzmy byl jej wielka,slepa miloscia-3 miesiace to krotko, no ale uczucia chodza swoimi drogami).Ok.Teraz autor ma pojsc, zakladajac , ze wie jak ma rozmawiac, postapic, tlumaczyc swoje wczesniejsze zachowanie i co...maja sie przeprosic tak rozumiem.To niech tak bedzie, niech idzie.Oby znow jej czegos glupiego nie powiedzial, bo nie wiadomo jak sie rozwinie rozmowa.A potoczyc sie moze roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj każdy ma swoją rację moja jest taka a nie inna i nie zmienią mojego zdania literki piszę co czuję i co wiem na podstawie swojego doświadczenia szanuje zdanie innych każdy ma prawo do własnego zdania moje jest takie i wiem jedno wszystko wygląda inaczej kiedy nie dotyczy nas łatwo jest być samarytaninem w cudzej sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno nie wszyscy są tacy sami ale po pewnych przesłankach można uważać, że jakaś osoba taka właśnie będzie pewne reakcje łatwo przewidzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×