Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mistrz życia

czy wszystkie mężatki takie są

Polecane posty

Gość mistrz życia
abc - chciałbym sie ustatkować i takie sytuacje mnie przerażają, wiadomo, ze po jakims czasie ogien troche przygasa, ale w jego miejsce powinno wejsc przywiazanie, szacunek, i zwykła serdcznosc dla drugiej połówki. te laski juz dawno zapomniały po co sie wiązaly :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre mężatki zachowują się jak suki, ale mężowie są nie lepsi ! No chyba Drodzy Panowie nie zaprzeczycie, że Faceci są wierniejsi od kobiet ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka234
Ja rozumiem ... to szokuje, załamuje ... traci się wiarę w człowieka ... ja mam po tym pustkę ... bardzo to przeżyłam ... Wcześniej jak mnie wyrywano, to żyłam w ułudzie że przyczyną jest moja uroda ... Ale tam widziałam, że uroda nie jest raczej konieczna ... liczy się nowa sztuka do zaliczenia .. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleńko, ale autor pisal o kobietach.....a Ty o meżczyznach...Nie znam tych ludzi, o których piszesz, ale w niektorych związkach kobiety niestety nie mają wiele do powiedzenia.....Może tak to można wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilhelmina
Mnie sie wydaje, że albo autor i inni opisujacy trafili na jakieś zblazowane, dziwne towarzystwo, albo troche koloryzują. Jestem wykształcona, dość atrakcyjna, mam 31 lat. Ani nie chodzę z żadnymi parami na jakies dziwne, szemrane sylwestry, ani nie obmacuję cyckami obcych facetów. Owszem, lubie sobie pozartowac, poflirtować, lubię zobaczyć, że sie komuś podobam albo robie wrazenie, ale nie mam ochory ani intencji robić nic więcej - ani nikogo calować, ani obmacywać, ani sie bzykać. Z moim mężem niczego mi nie brakuje, czuję sie kochana, bezpieczna, to po co mi jakieś dziwne przygody. Nie wiem, moze to sie zmienia, może to zalezy od stazu związku - nigdy nie wiadomo, człowiek sam sie do końca nie zna i nigdy nie można mówić "nigdy". Ale w swoim otoczeniu mam pary w podobnych sytuacjach do mojej i też tam nie widzę skłonnosci do "dzielenia się". Piszecie, że to dobrze sytuowane pary - może az tak dobrze, ze im juz nic nie potrafi sprawic przyjemnosci, wszystkim sie znudzili, to im teraz potrzeba innych wrazeń. Zresztą jak samemu sie ma takie ciagotki, to sie pewnie szuka podobnego towarzystwa Ale odpowiadając na pytanie w temacie - nie wszystkie meżatki takie są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrz życia
tajemnicza - chyba nie zauwazyłas, ze nie jestes tu mile widziana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem prerażona tym co czytam, nie jestem jeszcze mężatką, ale nie wyobrażam sobie takich sytuacji. Naprawdę trzeba się bardzo dobrze zastanowić zanim się wyjdzie za konkretnego faceta za mąż. Nie chciałabym, żeby coś takiego mi się przytrafiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I najgorsze, że Faceci myślą, że każda kobieta to dziwka :D Otóż - mylicie się ;) Ile ja razy dałam kosza żonatemu - nawet nie umiem zliczyć :D Tylko się z takich śmiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0000000000
oczywiscie, ze widzieli.Oni wlasne pmieszali sie w tych parach. To jest takie smutne w tym wszystkim.Bo jesli nawet domniemywac, ze ta wolna bedzie wreszcie zona , ktora z taka starannoscia sie wybierze, to czy przy odrobinie okazji nie okarze sie nastepna cichodajka?Czy ja , ktory brzydze sie zdrada , mam nosic poroze, ze ledwo do domu wlasnymi drzwiami wejde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMATE
Ja też miałam takie propozycje na wyjazdach,ale jak kobieta w porządku i ceni swoją wartość ,ma dumę to nikt i nic ją do tego nie zmusi jeżeli sama nie pozwoli...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie przeraża mnie to o czym piszecie.....ale świat się robi coraz bardziej zepsuty. Czy słyszeliście o zabawach młodzieży w gwiazdora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do damy tajemniczej
"ile ja razy dałam kosza żonatemu" hahaha usmiałam sie, chwalisz sie czy żalisz ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam tak,że trafiałąm na takich dupków, którzy lecieli na takie lafiryndy łatwe, tak wiec nie ma reguły.Facet moze byc dupkiem, akobieta suką.Mając 27 lat boję się teraz zaangazowac w coś powazniejszego, niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do damy tajemniczej
ja bym nie dzielila juz na kobiety i mężczyzn, raczej jestem przerazona kierunkiem w jaki zmierza ludzkosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka234
Ja też przeżyłam poważny wstrząs .. to naprawdę straszne doświadczenie ... Mój światopogląd został zachwiany ... wiara w człowieka ... już chyba się po tym nie otrząsnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może problem tkwi w tym, że za wcześniej wchodzimy w zwiazki małżeńskie ? Chodzi mi o wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleńka co ty gadasz, otrząsniesz sie.Są porządni faceci jeszcze-ja mam taką wiare.Mistrz życia chyba jest porządny skoro nie uległ zadnej z tych kobiet.Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, ale wiecie co to zabawa w gwiazdora? To jest zabawa porażająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi dał skrzydła
jedna z drugą sie do niego uśmiechnęła a on myśli ,że z niego taki Kasanowa :D:P heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrz życia
izziie - gdybym miał być szczery, to musiałbym powiedzieć, ze nie jestem aniołem i wiele już przezyłem ;) ale chyba z mężatką nie mógłbym tego zrobić :O dobra dziewczynki, ja spadam na basen i saunę, bo muszę strząchnąć złe mysli z glowy, a siedzenie tutaj mi w tym nie pomoże :) na koniec zostawiam wam piosenke, pan Bill spiewa o cieniach na swojej duszy, smutku i zawiedzeniu i chyba sie z nim troche identyfikuję ;) http://www.youtube.com/watch?v=5md76Le7pXw Ciao!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0000000000
tez chetnie sie dowiem, co to za zabawa.Choc chyba juz niewiele jest mnie wstanie zadziwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie wszystkie. Tylko te mężatki, które nie są szczęśliwe w swoim małżeństwie i szukają przygód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0000000000
ja rowniez sie pozegnam.Uklony dla wiernych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka234
Nie ma czym się zachwycać ... dzisiaj nie był zainteresowany, ale kto wie jak będzie później ... większość chyba też tego nie planowała .. Choć mój kolega to chyba od początku swojego związku zdradzał ... ze mną próbuje od wielu lat ... nawet wręczając mi zaproszenie na swój ślub pytał, czy się umówimy sam na sam ... :O A na moim ślubie zamiast życzeń usłyszałam i tak Cię zerżnę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka234
Dodam, że to także przyjaciel mojego męża ... :O Nie zerwę z nim kontaktu, bo oprócz tego jest świetny... A przecież nic mi nie zrobi ... skoro tego nie chcę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×