Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiatr888

mam 33lata i jestem bez szans na szczescie w zyciu...

Polecane posty

Gość wiatr888

wlasciwie to kazdy dzien poteguje we mnie nienawisc do swiata a jeszcze bardziej do samej siebie... Skonczylam studia, mam prace, status materialny jak wiekszosc ludzi w tym wieku, a jednak pojelam ze jestem stracona! Stracilam szanse na przyzwoitego, wysztalconego, ambitnego meza w stosownym wieku, bo w moim przedziale wiekowym wiekszosc mezczyzn albo jest po rozwodzie, albo jest zniewiesciala, albo szuka panien o 10 lat mlodszych od samych siebie. Uwazam sie za wartosciowa osobe, sznujaca sie, nie skaczaca z kwiatka na kwiatek i chcialabym miec meza - kawalera - to juz nie jest mozliwe! Tylko ja wiem jak nienawidze brata i jego o 10 lat ode mnie mlodszej dziewczyny - jestem starsza od niego, jego zwiazek to dla mnie osobista porazka, upokorzenie, smutek, depresja emocjonalna... Jak mam z nimi "wpolzyc" na co dzien? Nie rozumieja mojego bolu!? A ja coraz bardziej nienawidze siebie, czuje jak sie "koncze", jak umiera moja radosc, ciagle placze i nie potrafie sobie z tym poradzic... Nie umiem poradzic sobie z emocjami, przed oczami mam ich za 20 lat z gromada dzieci i siebie zmurszala staruszke STARA PANNE... Boze, dlaczego to takie trudne? Dlaczego tak ciezko kogos spotkac, spotkac kogos na zawsze, kogos do zycia. 33 lata to juz STAROSC, beznadziejna, tlamszaca starosc, zycie BEZ SZANS! Nie potrafie z tym zyc, mysle o tym codziennie, lzy dlawia mnie jak jade autobusem, jak siedze w domu przed komputerem. Nienawidze siebie, nienawidze! Czy ktos z was przezywa podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfdgd
nie bedziesz stara panna z kotami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iohoiikjbkjvjjjblb
naczytalas sie o emancypacji, uwierzylas szczuce ze kobieta ma prawo się realizowac zawodowo, smialas sie z 20 latek w ciązy, chcialas sie wyszumiec, zrobic kariere, podrozowac to teraz masz babo placek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfdgd
dobra zlamie kanon i pociesze facet to nie koniec swiata Jestes wyksztalcona i samodzielna wiec korzystaj z zycia.Proponuje podroze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kołowrotek
też tak podle się czuje ale jestem jeszcze na tym etapie aby nienawidzić siebie....też mam pracę skończylam studia i kilka lat związku na odległość, moje złudzenia, że uda się.....ale nie udaje się.....nie mamy szans liczyłamna to, ze jezeli zwiąże sie z facetem starszym to bedzie dojrzalszy i nie bedzie głupot robił ....tymczasem pomylilam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfdgd
dziewczeta drogie jest ttylu facetow tylko trzeba wyjsc z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iohoiikjbkjvjjjblb
macie wyksztalcenie, prace, kase tego chcialyscie nie? a to nie wiecie ze wszystkiego w zyciu miec nie mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelekaaaarw
a co zlego w rozwiedzionym??? skad wiesz czy jakbys wyszla za maz w wieku 20-kilku lat to teraz nie bylabys rozwodka z 2 dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelekaaaarw
baa skad wiesz czy za kilka lat nie spotka to twojego brata, znajomych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi musi wystarczyc...
PO prostu nie spotkałaś jeszcze tego jedynego. Czasami na prawdziwą miłość warto poczekać i być przy tym cierpliwą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfdgd
Dziewczeta przestancie z tym glupim steerotypem bo naprawde na zachodzie ajkos kobity nie robia z tego problemu. zyj ciesz sie zyciem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETOOOOOO
otrzasnij sie..! :-0 jestem starsza od ciebie, a zakochal sie we mnie pewien przystojniak 12 lat mlodszy ode mnie...!!! jestesmy razem juz 2 lata..!! druga sprawa to fakt,ze zawsze mialam powodzenie i nawet taki piekny man jak on jest o mnie zazdrosny! jak bedziesz sie tak umartwiac, emanowac tym cierpietnictwem, to faktycznie nikt sie do ciebie nie zblizy :-0 :-0 taka prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chciałbym Cię poznać
Jeśli nie pogardzisz rozwiedzionym to daj znak. Czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iohoiikjbkjvjjjblb
taaa a ten przystojniak cie za pol roku rzuci i bedziesz nas zalewala topikami jak samotna i skrzywadzona jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOBIETOOOOOO => ciekawe jak długo to potrwa. Nie chwal dnia przed zachodom słońca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no moja droga nie rozumiem
jak mozna nienawidziec wlasnego brata za to, za jest szczesliwy? Chyba cos nie tak z twoja psyche i moze to jest przyczyna twojej samotnosci. Kochaj ludzi to i ciebie pokochają. Poza tym skreslasz wszystkich rozwiedzionych - skad wiesz , dlczego im sie nie udalo? Tolerancja tez w zyciu pomaga. I co jak co ale 33 to na pewno nie starosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofdugodfu
Tak to jest jak się wszystko odkładało na ostatni moment, bo niby inne rzeczy były ,,ważniejsze". Ja też jestem w podobnej sytuacji, ale dziwi mnie że masz pretensje do brata za to że mu się powiodło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kaliban
Jestes za tym zeby kobiety byly zawsze ze starszymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja doradzam terapie
i tak już masz jeden krok do przodu - wiesz, że nienawidzisz - siebie i innych teraz musisz sobie z tymi emocjami poradzic ps. szanujesz siebie, ale nie szanujesz innych każdy ma swoja ścieżke w życiu, jedni spotykają miłość wcześniej, mają inne priorytety, inni później, jeszcze inni popełniają błędy np. żenią się z niewłaściwymi osobami i rozwodzą się. To jeszcze nie powód żeby nimi gardzić i ich obrazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETOOOOOO
Kaliban - nie prorokuj i nie zalewaj sie zolcia :-P wokol mnie i mojego faceta rozpadaja sie zwiazki naszych znajomych i w rodzinie: rowiesnikow i par, w ktorych ona jest mlodsza od niego! JAK WIDAC TO NIE JEST GWARANCJA NA UDANY I TRWALY ZWIAZEK, WIEC S-P-A-D-A-J..! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kaliban
KOBIETOOOOO , ja mam 27 , ale zaden rowiesnik ani starszy sie mna nie interesuje , tylko sami mlodsi o 3 - 4 lata :( A ja nie chce mlodszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETOOOOOO
no przestan..! przeciez 3-4 lata to zadna roznica..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETOOOOOO
A ja 45 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Kaliban => co za pytanie? :o Ja po prostu wolę młodsze laski i tyle. Sam mam pod 30stkę. Jak będę mial 40ści też będę wolał, żeby kobiet byla ode mnie 10 lat młodsza, niż 10 lat starsza. KOBIETOOOOOO => Masz rację, nie jest. Po prostu nie wierzę w trwałość takiego układu, ale jak wam się uda to okey. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kaliban
Mlodsi sa glupi , ale jak tak dalej pojdzie , to bede z takim 4 lata mlodszym :( Wolalabym takiego 30 - 34 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Kaliban => czy ja wiem? Niekoniecznie. Zależy o co Ci chodzi: czy inteligencje (zasób wiedzy etc.), czy o tzw. mądrość życiową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETOOOOOO
alez mi szalenstwo z tym podszywem :-0 mam prawie 35 lat :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalizaaa
ja w tym roku koncze 24 i juz sie boje o swoja przyszlosc:( ze nie bede miala gdzies kogo poznac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhbgdfhf
AUTORKO!nie jest tak źle przysięgam, a jeśli nienawidzisz tego świata to wiedz że nienawiść niczego Ci nie przyniesie i niczego za pomocą nienawiści nie zyskasz. też jestem na dobrej drodze do bycia starą panną bo mam 27 lat i nikogo na koncie i uwierz mi to nie jest żaden powód aby się wykończyć nienawiścią! Mam gorzej niż Ty bo nie mam pracy.. Odpuść sobie tą nienawiść, przysięgam Ci na Boga że lepiej być szczęśliwym samotnikiem aniżeli dławić się w nieciekawym związku. Słuchaj mnie! nie znam osobiście ani jednego szczęśliwego małżeństwa, wolę być starą panną niż być w beznadziejnym związku. Najśmieszniejsi są Ci ludzie którzy są w związkach i wytykają staropanieństwo i starokawalerstwo a ich związek pozostawia wiele do życzenia... Nie przegrałaś życia, przegrać życie można także w wieloletnim związku z toksycznym partnerem jak to robi moja matka:O:O:O Mam prośbę do Ciebie - jesteś super wartościową kobietą, Ty nie potrzebujesz kawalera Ty potrzebujesz faceta, który Cię pokocha taką jaka jesteś i będzie Cię szanował i taki który będzie do Ciebie pasował. To może być każdy facet niekoniecznie kawaler.. MAło jest szczęśliwych związków... ALE Mam znajomą która wyszła za mąż w wieku 35 lat i ma 7 letniego syna i jest ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×