Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maverick78

ochota w pracy

Polecane posty

Gość zawstydzona tym tematem
KONIEC Czyż nie było to bardzo podniecające? Proszę o szczere opinie.:) Podszyw spisał się na medal;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan mineta
zawstydzona błagam usiadz mi na twarz swym kwiatuszkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diplay
zaczęły się podszywy ot dlaczego cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diplay
muszelka, przechodziłem przez salę konferencyjną i usłyszałem jakiś hałas w magazynku obok niej...czyżby zamek się zaciął? ;) pomogę otworzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan mineta
wilgotna jestem chętny i moge sie zająć twoim skarbem jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diplay...ehhh te zamki w tych magazynkach...pomóż robie tam ksero bardzo ważnych papierów;)i nie mogę wyjść;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawstydzona tym tematem
pani z sauny usiadła niechcący z tyłkiem na kamienie i go przyjarała... Teraz leży na szpitalnej kozetce i cierpi katusze... Spotkała ją kara za nieczyste myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam się uczciwie, że nie wahałem się "poocierać" go poprzez materiał spodni, szczęśliwie biurko mnie mocno przesłania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diplay
muszelka - udało się sforsować zamek...ale cóż ja widzę...Twoja bluzka tak jakoś niedokładnie zapięta...spódniczka chyba w pośpiechu zakładana...zarumienione policzki....czy Ty aby na pewno kserowałaś dokumenty? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diplay dopiero otworzyłeś zamek wraz z Tobą wszedł Lucius...więc co ja sama?ze sobą?;)Nie... czekałam na odsiecz...widocznie tak się spieszyłam do pracy,że niefortunnie się ubrałam już poprawiam co nieco;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diplay
ależ nie musisz niczego poprawiać...pozwól, że sprawdzę zapięcie bluzki...co za pech...drzwi się zatrzasnęły zanim lusiek zdążył wejść...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;)ciemno ...światło z ksera i My ...sprawdzasz zapięcie bluzki,Ty ją rozpinasz ;)Obserwując cienie na ścianie (ja i ty)myślę co moze wydarzyć sie dalej...przypierasz mnie do ksera ...nie mogę... ale też nie chce sie wydostać spod Twojego nacisku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawstydzona tym tematem
Kogoś się trzymają niezłe żarty :) Brawa za pomysł;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diplay
po chwili bluzka zupełnie rozpięta...odkrywam piersi zasysając się na nich łapczywie ustami..sam podajesz mi je do ust lewą dłonią podciągam spódniczkę... lusiek - patrz punkt xero po drugiej stronie ulicy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diplay
To ja muszę wyskoczyć na moment za róg do warzywniaka kupić marchewkę bo mi coś faja nie chce bryknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucius wchodzi z rozmachem,zamyka drzwi na klucz, a my na moment zamieramy w bezruchu ...zza ksero podnosi się skrywająca się tam Zawstydzona tym tematem;)uśmiecha sie do Luciusa zalotnie;)...spogląda na Nas ,Luciusa i podchodzi do niego... Diplay nie zwracamy juz na nich uwagi kontynując naszą zabawe...Moja dłoń krąży wokół zamka otwierającego chciałabym go otworzyć,ale ...zauważasz to i prowadzisz moją dłoń do Twoojej męskości ...ksero nadal pracuje nad kopiowaniem papierów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diplay
mocno napieram na Twoja dłoń...spódniczka juz na biodrach...sciskasz go rytmicznie, masujesz przez materiał spodni...Twoje sutki prężą się w moich ustach...jednym ruchem sadzam Cie na wciaz pracujace ksero..unosze Twoje uda...moj jezyk ociera sie o wilgotny materiał majteczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksero odbija teraz moją wilgotną muszelkę... papiery spadają na ziemię...Liżesz mój skarb szorstkim językiem...wzdycham namiętnie ..głowę przysuwam bliżej jej ...wkładasz do niej paluszek i masujesz ją w środku ...czujesz soki?...robi sie wilgotna od tego masażu podnosisz głowę ,patrzysz mi teraz prosto w oczy...nie przestajesz masować...wyjmujesz go ze spodenek...chwytasz mnie wpół i obracasz tyłem do siebie...delikatnie pocierasz nim moją pupę ...wślizgujesz się głębiej ale nie wchodzisz w nią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diplay
na ustach mam Twoje soki..zlizujesz je z moich warg...odwrócona tyłem, wypieta na lekko ugietych nogach...napierasz na coraz bardziej wilgotny członek...kladziesz sie tulowiem na ksero...wypluwa teraz obrazki twoich piersi...Twoje majtki zsuniete na wysokosci kolan...wpycham sie w Twoja szparke...powolny ale zdecydowany ruch....do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×