Panny Młode 2011 a przygotowania

Dziewczyny nie uwierzycie, w sobote moja mama była fryzjera tej pani co zawsze nas czesze i do ktorej bylam zapisana na ślubne czesanie) i okazało sie ze babeczka zamyka zakład z koncem maja...i nie raczyły mnie o tym poinformować, dzis obdzwoniłam pół katowic ale wszyscy poleceni mieli juz zajete...w koncu znalazłam i udało mi sie zapisać ale na 8 rano.. na wszelki wypadekzapisałam sie tam na makijaż pomimo ze miałam umowioną dziewczyne od makijażu, dzwonie by potwierdzić makijażystke i co sie oklazało ze tez nie bedzie mogła przyjechac...wiec sprawdzcie sobie wszystko znacznie wczesniej na wszelki wypadek

hej. u mnie narazie nie ma strasu... sama sie sobie dziwie :) zobaczymy co bedzie przed samym weslem :D:D

ojej Haniu, chyba w czerwcu zadzownię do fryziera w celu powtwierdzenia, bo z kosmetyczkąjestem w stałym kontakcie mailowym. Ale Cię załatwiły?

ojej Haniu, chyba w czerwcu zadzownię do fryziera w celu powtwierdzenia, bo z kosmetyczkąjestem w stałym kontakcie mailowym. Ale Cię załatwiły?

Ładnie cię urządziły...ale w sumie, dobrze że to wyszło teraz...a nie przed samym ślubem...choć i tak w takich przypadkach to powinno się dzwonić do klientów.

no to rzeczywiście nie ładnie ze strony i jednej i drugiej. Ja szczerze mówiąc do makijażystki nie jestem jeszcze zapisana, do fryzjerki tak. Ale z tego co wiem wystarczy zapisac się 3 miesiące przed ślubem więc mam jeszcze ponad 20 dni ;]

Dzis idziemy na pierwsze zajecia z tańca dla narzeczonych, pierwsze sa bezpłatnie jak sie nam spodoba to sie zapiszemy...tylko nadal nie mam pomysłu na pierwsza piosenkę.

Jeżeli chodzi o mnie to ja nie jestem jeszcze zapisana ani do fryzjera ani do makijażystki hmmm ale zrobię to w piątek od razu po przyjeździe . Ja też chciałam w sumie iść do takiej szkółki tańca . Ja umiem tańczyć ,ale chciałam żeby mój się nauczył walca i chcieliśmy zatańczyć pod piosenkę whitney i have nothink .Zrezygnowaliśmy bo po 1 nie bedziemy mieli zbytnio na to czasu a po 2 to mi się wydaje ze to jest takie troszke sztuczne i dodatkowy stres zeby się nie pomylić. Zostajemy przy piosence Krzysztofa krawczyka tylko ty tylko ja, a nastepnie bedzie walc dla rodziców ;) Wy jestescie na miejscu wiec możecie same wszystkiego dopilnowac. Ja niestety jestem zdana na rodziców no i wisze na telefonie;p

Olka,ja tez nie chciałam isc na kurs ale moj T sie uparł, powiedzial ze jak mu nikt nie pokaże to on nie zatanczy:)

hmn... powiem Wam szczerze, że Ja jestem przeciwna wszystkim tym wyuczonym tańcą. Czy walc, czy samba, czy rumba, czy jeszcze coś innego - Jak dla mnie starsznie sztucznie to wygląda i tak jest za każdym razem jak oglądam jakiś filmik z wyuczonego pierwszego tańca. Po prostu nie podoba mi się to i nawet jakbym miała możliwość wyuczenia się za darmo, to nie skorzystałabym z tego ... Ale to już każdy ma własne podejście do tych spraw...

Ja tak zupełnie obco ale bym chciala zebyście mi doradziły :) Chciałabym sobie kupić flagi weselne bardzo mi się spodobały co sądzicie o tym Bardzo fajnie to wygląda no i na pewno nikt mi się nie wciśnie między samochody ale chciała bym wiedzieć czy tylko mi się to podoba wiecie żeby nie przesadzić :) Pomóżcie proszę :)

gryfka, flagi weselne? przyznam że pierwszy raz w ogóle o tym słysze, na czym to polega?

To takie flagi do zaczepienia na samochodzie dla gości :) ale goście to powiem wam szczerze ze troszkę mało mnie obchodzą ale wyobraziłam sobie że to będzie taki bardziej donioślejszy dzień jak każdy z moich gości będzie coś takiego miał w sumie to jak by jeździli z tym od samego rana to tak bym się czuła strasznie wyróżniona :) nie wiem tak mi się wydaje :) i coraz bardziej się właśnie zastanawiam bo wiecie z tymi balonami to mi na przykład się nie podoba a jak kiedyś byłam na weselu u kuzyna to przy ruszaniu spod kościoła wszystko spadło a ja tak bym chciała do samego końca mieć fajnie przystrojone wszystko :) i dlatego zaczęłam szukać :) co o tym myślisz :)?

Ja wiem o co chodzi, widziałam takie coś na Allegro ;D Szczerze mowiąc myślę, że jakby na każdym aucie była taka flaga to byłby z tego taki przepych... sama nie wiem..

A nie myślisz ze dzięki temu właśnie wzbudzić mogę podziw na mieście :)? Osobiście nie widziałam jeszcze czegoś takiego na oczy ale sama wizja do mnie dociera :D im więcej myślę tym bardziej mi się podoba :) a ja na portalu ślubnym :)

ja chyba troche inaczej jednak podchodze do slubu, bo nawet nie pomyslalam o tym, zeby cos zrobic zeby sie wyrozniac np. w miescie... nawet szczerze mowiac srednio mnie interesuje jak beda patrzec na mnie goscie, najwaznijesze to, to jak bedzie widział mnie mój mąż...i takie flagi, to dla mnie tylko wyrzucenie pieniedzy i jakos skojarzyło mi sie z programem "Panny młode z piekła rodem"...wybacz

wątpię czy flagi wzbudziły by jakiś podziw, dla mnie to strata kasy, bo to wygląda byle jak. Nic w tym ładnego.

no mi jakoś też nie przypadły do gustu. Ale rób jak uwarzasz, jeśli Tobie się to podoba to zrób tak :P

Dziewczyny mam pytanie może bardziej do uleczki bo Wy jeszcze macie czas ile ciasta zamawiasz na wesele? u mnie ze słodkosci beda lody, cukierki, owoce, tory i ciasta tylko nie wiem ile blach powinnam zamowic

mi znajoma ktora się zajmuje organizajca wesel, mowiła że jak z poprawinamy to blacha na 10 osób i to starcza na 2 dni, a nawet zostaje imożna gościom dac. Kolezanka miała na 100 osób kupiła 10 blach na jeden dzień i połowa jej została. Przecież nikt się ciastem nie opycha.

To trzymam kciuki za pierwsze panny mlode...u nas w piatek bedzie dokladnie 5 tyg. My bedziemy miec prawdopodobnie tylko 5-pietrowy tort roznych smakow i mysle ze poprosze mame o upieczenie jablecznika i sernika. Bedziecie miec cos jeszcze z deserow oprocz ciasta?

23.07...stresssssssssss.........

my mamy tort ale 3 piętrowy tylko nie wiem jaki smak:), lody i jakies drobne słodycze

Ja wlasnie sie zastanawiam nad plonacymi lodami np ze swiezymi truskawkami . Tu w Niemczech goscie nie jedza tyle na weselu jak w Pl.

wg mnie i wiem to również od innych osób, że lody sie nnie sprawdzają na weselu. Wtedy jest tego wszystkiego za dużo - same zobaczcie - zjesz loda, ciasto i gdzie tu miejsce na torta ? Gdy są lody zawsze zostanie za dużo ciasta albo tort. I ja z lodów zrezygnowałam!

a odchodząc od tematu, wczoraj mieliśmy okazję być w salonie z garniturami no i kupiliśmy :) Garnitur, kamizelkę plus musznik i wszystkie te inne dodatki do garnituru :) Zostały tylko buty :) Ale jestem zadowolona z tego zakupu :)))))))))))

nikusiaczek wszystko zależy jak sobie to rozplanujesz, my po obiedzie bedziemy mieli kawe i ciasta oraz lody, pani nam powiedziala ze w czerwcu powinno byc gorąco wiec każdy chętnie zje lody z owocami a tort przed oczepinami wiec może znow ich najdzie ochota na słodkie:) Fajnie że udało sie Wam kupic gatnitur nam tez zostały buty

hanka, no może i masz rację :) Ale wg mnie to jednak za dużo tego słodkiego :)

Generalnie na tego typu imprezach jest znacznie za dużo jedzenia...spokojnie starczyłaby połowa z tego:)wiadomo,że do alkoholu to wszyscy wolą konkrety ale mam nadzieje ze spróbuja wszystkiego po troszeczkę:)

U nas bedzie o 16.30 przywitanie szampanem z malymi kanapeczkami na styl wloski. O 18tej bedzie o warty szwedzki stol z cieplym jedzeniem. Dopiero po 22 wjedzie tort i ok 23-24 bedzie podana zupa gularzowa i nadziewane pieczarki. Oprocz tortu nie jest nic jeszcze zaplanowane. Chciatkam zeby mama ewent upiekla blache jablecznika i sernika do tego na 55 osob to wystarczy. Dlatego myslalam o lodach bo 17 czerwca bedzie goraco... dlatego ciekawi mnie wasze zdanie...