Zauważyłem że na kafeterii siedzi dużo zadufanych w sobie kobiet

ale ze mnie sucz To ci piszesz nie jest wcale głupie. Ideał osiągnie się wtedy gdy zaakceptuje się swoje słabości. Czyż to nie oczywiste?

Bo dopóki płód żyje kosztem mojego zdrowia to to przede wszystkim moje zdrowie i moje ciało. Proszę wyjmij tygodniowy zarodek z mojej macicy i go trzymaj z dala-przysięgam ze nawet nie pomyśle o aborcji.Widzisz problem?

No to nie zachodź w ciąże skoro jesteś nieodpowiedzialna? W przypadkach gdy płód zagraża życiu matki dopuszczalana jest aborcja wiec nie wiem co syczysz.

i bez kokietea pisze powaznie uważam ze jestem zajebista zreszta nie tylko ja heh i mam wiele wad które dla mnie i tak sa swego rodzaju zaletami :D akceptuja siebie nic bym w sobie nie zmieniła jesli chodzi o wygląd dbam oiebie rozwijam sie intelektualnie poszerzam horyzonty czego wiecej chciec i jakis buc który obraza wszystkie kobity nie jest w stanie jakimikolwiek słowami mnie urazic wzbudza jedynie litośc i pogarde :D całuje autora :*

A gdzie ja napisałam ze chce zajść? napisałam ze zabezpieczam się na kilka sposobów,ale jak jakimś cudem bym wpadła to przez jeden nieszczęśliwy przypadek nie skreślę 9miesięcy z mojego życia. Zrobię co zechce i żadne urojenia mi w tym nie przeszkodzą. Proste.

I bardzo dobrze robisz suczko, popieram takie kobiety, świat byłby o wiele lepszy gdyby większość kobiet wychodziła z takiego założenia. Z każdej wady można zrobic zaletę tylko trzeba pomyślec a to nie wszystkim wychodzi a szczególnie kobietom.

Złotowłosa88 Gówno mnie to obchodzi co zrobisz ty czy inny seryjny morderca, możesz jeszcze spróbowac porozjeżdżać staruszki na przejściach dla pieszych, nikt ci przecież nie będzie dytkował co masz robić a co nie, w końcu to TWÓJ samochód :O

>>ale ze mnie sucz wyluzuj to tylko takie provo do ponapinania się nic więcej ;) >sirhan napiszesz o błędach przy wyborze partnera ? no to może być trochę ciekawsze :P

Zawsze są domy dziecka, Polska nie jest krajem 3 świata i dziecko nie skończy na ulicy, na pewno będzie miało tam lepiej niż w worku na śmieci lub w rurze kanalizacyjnej.

Samanto napisze tylko jakbym długo zapominał to mi przypomnij.

>Złotowłosa nie zauważyłaś że zaczęłaś się tłumaczyć ?

Ja już nie wspomnę o tym, ilu zakompleksionych facetów wypowiada się na Kafe... albo takich gównojadów a la glen b. P.S. Jestem facet.

spoko sirhan ale po którym nicku mam szukać ?

Dobrze się czujesz? Dla mnie zdrowie jest najcenniejsze.I mowie o szkodach w moim ciele, jak nie odróżniasz ciała od samochodu to jak masz odróżniać inkubator od kobiety. Co za ignorancja. Poza tym staruszki nie siedzą w moim ciele i nie objadają ze składników odżywczych, wiec co mi są winne? Śmierć to jak dobrze myślę to ustanie czynności życiowych mózgu, zarodek nie ma mózgu więc określenie "zabicie" jest idiotyczne.

Ja pisze tu tylko jako Sirhan, będę starał się tu częsciej zaglądać, ostanio mam remont przychodni i trochę wiecej czasu wolnego.

samanta >>>Bo tak wygląda każda rozmowa z osobami które wagarowały na biologii,próbuje ustalić czy on serio tak myśli czy to durna prowokacja. Tłumaczenia nie zauważyłam.

Ale przeciez ty chcesz robic skrobanke po miesiącu co najmniej bo skąd będziesz wiedziała że zaszłaś skoro się zabezpieczasz? Z góry zakładasz że dziecko będzie zagrażać twojemu zdrowiu, oświecę Cię. Od miliardów lat samice rodzą młode bo są przystosowane do tego, to jest całkowicie naturalne więc nie widze powodu dla którego miałoby to szkodzić twojemu zdrowiu. Co innego jak ciąża jest zagrożona albo zdrowie matki ale to marginalne przypadki.

[ Ja pisze tu tylko jako Sirhan, będę starał się tu częsciej zaglądać, ostanio mam remont przychodni i trochę wiecej czasu wolnego.] wiem ja też piszę tylko jako Samanta lisiczka:D a jak tam Twoja 'rodzina' ? tyle tych projektów było i brat i żona i siostra... dalej biegają po kafe za tobą ?

oldman ty cwelu Jestem za sterylizacją kobiet które podały się zabiegowi aborcji albo nie potrafią zapewnić dziecku godnych warunków, mówię tu o biciu, picu i innych patologiach.

oldman >>>prawie 3 letni wolontariat w domu dziecka nauczył mnie co to znaczy samotność i brak domowego ciepła. Dzieci które są w domu dziecka nie są niczemu winne ze mają taki anie inny los. Ale co można mówić komuś kto uważa ze życie to sranie,oddychanie i rozmnażanie się.

ale czy nie widac ze jestem wyluzowana ?? heh jej widze że poważny tema .. ja nie oceniam,sama nie chce miec dzieci i nie będe jestem na tyle odpowiedzialna i swiadoma aby nie powolic sobie na dylemat odnośnie aborcji ! wazne aby człowiek zdawał sobie sprawe i był odpowiedzialny przy dzisiejszych mozliwosciac medycyny i antykoncepcji każda odpowiedzialna kobieta nie chcąca posiadac dziecka nie będzie go miała a jesli juz chodzi o dylemat usunąc czy oddać do domu dziecka ... uwazam ze ma prawo usunąc pierwsze tygodnie to jedynie płod nie posiada nawet układu nerwowego nic nie czuje a tak szczerze dla mnie róznica między płodem który zostanie poddany aborcji a dzieckiem skazanym na nieszczesliwe caaaaałe zycie i odrzucenie i swiadomośc tego i zycie w domu dziecka jest ... hymmm chyba nawet jej nie ma a moze nawet dom dziecka wydaje mi sie gorsza perspektywa ... wolałabym aby ktoś za mnie zdecydował ze ma mnie nie byc niż aby ktoś za mnie zdecydował ze mam miec przejebane zycie... to jedynie moje zdanie ...t

Samanta lisiczka Dziś jestem tu pierwszy raz od dawna, byłem też raz jakieś pare miesięcy temu i pojawił się mój brat, aż dziwne że koleś pamietał jeszce hasło do tego projektu :D

niechciana ciąża zniszczy mi psychikę a co za tym idzie-ciało. Mi wystarczy. Samanta fox=Samanta lisiczka???? bo jak tak to mam pytanko

"próbuje ustalić czy on serio tak myśli czy to durna prowokacja" zapoznanie sie z innymi jego topikami ułatwiłoby Ci sprawę ;)

ja pierrrdole :O decydować o życiu bezbronnej istoty, dla mnie to niepojęte, jak komuś źle w domu dziecka to skoczy i tyle.

>złotowłosa nieważne

Złotowłosa88 Aha i wszystko się wyjaśniło, niechciana ciąża zniszczy ci ciało. Dziękuję nie mam więcej pytań

tzn nieważne że nie zauważyłaś może jestem trochę przewrażliwiona zapomnij Samanta Fox > to jest taki nick ?

"decydować o życiu bezbronnej istoty, dla mnie to niepojęte, jak komuś źle w domu dziecka to skoczy i tyle." >>>>A co to bezbronny zestaw komórek bez układu nerwowego:) boshe. to jednak prowokacja. A no tak, jak będzie jakiemuś dziecku źle zawsze może się zabić;) fakt, dziękuje za oświecenie mnie,jakby nie Ty nadal żyłabym w nieświadomości:)

dobrze ale wszyscy mówią o decyzji o zyciu dziecka ale jest jeszcze kobieta co z jej zyciem ? czyli teoretycznie jesli jej sie nie ułozyło jest w ciazy jest jej zle to powinna skoczyć tak ?? i po problemie wszyscy będa szczęsliwi :D dziecka nie ma matka nie ma dylematu bo jej de fcto nie ma ale nie usunęła a przeież miala prawo skoczyc bo byla nieszczęsliwa ... ja ide terazz logika myslenia wedle tego co napisałes ze jak będzie zle to skoczy i tyle ...